Skocz do zawartości

Marynia wylewa 522 łzy nad strasznym losem mieszkańców Podlasia


krzysfiol

  

54 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

http://i.imgur.com/jrKbiaI.png

 

Tyle mi tego najebali :o

To ten słynny dietetyk Ci każe płacić 50 zł za witaminę C, czy sam sobie taki sklep znalazłeś?

 

 

Podane mam linki, w tym sklepie rabat 10% na zakupy.

 

To posprawdzaj uważnie, bo albo ja mam niedzisiejsze informacje, bo od wielu lat takich rzeczy nie kupowałem, albo te ceny są przestrzelone i to dobre 10 razy.

Odnośnik do komentarza

Odpisałem, dopiero się ogarniam po robocie z żarciem :P.

 

Maniak, spoko sprawdzę, na razie zamówiłem tylko te na jelita (cztery potrzebne), resztę mam brać po miesiącu dopiero. Wydałem już 300zł na badania 550zł na konsultację i dietę, teraz 150zł na suple, to już tysiak, jedzenia nie liczę, ale też pewnie stówka poszła.

Odnośnik do komentarza

Sama Wit C:

 

https://www.aleleki.pl/produkt/5961-vitaminum-c-200-30tabletek-w-blistrze-colfarm.html

 

2zł za 30 tabsów, ale w dawce 200, czyli 5x mniejszej, więc starcza na 6 dni, więc trzeba mnożyć razy 5 i wyjdzie 10zł na 30 dni, 10x3 = 30zł , w tamtej masz 100 tabletek po tysiąc czy 100 dni za 50zł, a dodatkowo są składniki:

 

Składniki:
Bioflawonoidy cytrusowe 25mg
Witamina C (kwas askorbinowy) 1000mg
Ekstrakt z dzikiej róży 25mg

 

Wychodzi 20zł drożej za te dwa składniki, które kosztują 66 groszy dziennie.

 

Owszem, zwykła może jest i tańsza, ale dla zdrowych osób co sobie łykają jedną malutką dawkę dziennie ;).

Odnośnik do komentarza

W sobotę premiera Atomowego Morświna ]:->


Wypadlem jakis czas temu z obiegu. Kim jest ten Adam Andruszkiewicz i jego endecja? Bo widze, ze przejmuje miejsce Wiplera i Bekowicza (w sensie znajomi na fejsie lajkujo).

Naziol z Białegostoku.


 

Dzisiaj zajechałem sobie do Tesco w Dobrym Mieście i ku mojemu zdziwieniu był na półce Hopken! Hopken! 2.0 :) w Olsztynie nie znalazłem, a w takiej dziurze było :) dwie buteleczki zakupione :)


Chyba jakaś inwazja Browaru Golem na Tesco, najbliższe mam w takiej metropolii jak Kazimierza Wielka i widziałem właśnie dziś, ale pisaliśta że kijowe, to nie kupiłem :(

 

 

A jak! A od lipca w Auchan! :)


Wyprawa do Tesco udana, 2xEynore i 3xDybuk wyrwane.

 

Eynore to już nawet ja nie mam, szybko poszlo. Pasteryzacja niestety dała się we znaki temu piwu w butelkach. Z beczki dużo lepsze. Od tej pory pasteryzujemy w niższej temperaturze, a sztosów w ogóle.

Odnośnik do komentarza

Sama Wit C:

 

https://www.aleleki.pl/produkt/5961-vitaminum-c-200-30tabletek-w-blistrze-colfarm.html

 

2zł za 30 tabsów, ale w dawce 200, czyli 5x mniejszej, więc starcza na 6 dni, więc trzeba mnożyć razy 5 i wyjdzie 10zł na 30 dni, 10x3 = 30zł , w tamtej masz 100 tabletek po tysiąc czy 100 dni za 50zł, a dodatkowo są składniki:

 

Składniki:

Bioflawonoidy cytrusowe 25mg

Witamina C (kwas askorbinowy) 1000mg

Ekstrakt z dzikiej róży 25mg

 

Wychodzi 20zł drożej za te dwa składniki, które kosztują 66 groszy dziennie.

 

Owszem, zwykła może jest i tańsza, ale dla zdrowych osób co sobie łykają jedną malutką dawkę dziennie ;).

 

http://www.ceneo.pl/43243832#mh=V1T6PD6J28000XcYVUp1Styfp7JcP8NE3XiEkyhOQpTqymOUSvDufg-tCIRa-zYDFtnvZLqxDvGWuHhfzVZfym8yIhmO7tAXnjf0ddbnYXEbkIzN9elujupKujux5bH6PVrGiy44PeU1Q_7_Mv-g4T704kEMj5EUAsFsozVl9Tgdjrj6_swkbycw0mrJCmq7p-w2

 

Jak dla mnie 250 tabletek to wincej niż 100 :)

Odnośnik do komentarza

Ja kupiłem dwa piwka Vamiego, ale nie mogę pić ;) Narzeczona wypiła Hopken Hopken i bardzo jej smakowało, ja tylko jednego łyczka i fajnie się zapowiadało.

 

Pozdro dla Ciebie i narzeczonej. Pamiętajcie o 2-3 czerwca, Szczecin Beer Fest na Łasztowni.

Ja kupiłem Naftali i Ey... costam

 

Smacznego. Naftali to najbardziej nachmielony kwas ever. Jest tak chmielowy, że nawet piana ma zielone kropki, a piwo z beczki zatykalo krany chmielem. Następnym razem jednak trochę się ograniczymy :D :D :D

Mi osobiście Eynore podeszło średnio, Orange Juice jakoś nie mogę sobie przypomnieć ale Mazal jest jak narazie bardzo miłą niespodzianką. Na upał piwo jak znalazł. Choć wiadomo że jak na razie to Dybuk uber alles.

 

Eynore jest delikatne, bardziej pacyficzne (liczi, winogrona, truskawki, nafta) niż amerykańskie (grejpfruty, iglaki), poza tym butelki dostały za dużo karmelu od pasteryzacji.

 

Naftali jest pyszne :wub:

 

Jak ktoś nie ma hopla na punkcie kwaśnych piw, to nie ma co się nawet do niego zbliżać.

 

 

No jak ktoś nie lubi kwaśnych smaków, to mu nie podejdzie. Natomiast jak ktoś np. pije lemoniadę bez cukru albo sok z cytryny wyciskany, to pokocha miłością nieprzejednaną. Póki co jest na 96-tym centylu na świecie w stylu sour ale.

Mazal - po łyku stwierdzam, że też całkiem fajny smak 10000x lepsze niż Dybuk.

 

Vamiego piwa:

 

1. Hopken

2. Mazal

3. Dybuk

 

Chociaż wydaje mi się, że jeszcze coś piłem :-k Jest gdzieś lista z fotami jakie piwa wydali?

 

https://untappd.com/Browar_Golem/beertu najświeższe :-)

 

 

@Reaper gdzie w Wawie kupiłeś?

Tesco na Radzymińskiej.

 

Na Stalowej 60/64 :)

 

Polecam piwka z browaru Jan Olbracht, ostatnio są w Carfuurze.

 

Ja również, szczególnie piwo KORD. Jedno z najlepszych w kraju, ale to #teamsłodyczka.

Z Olbrachta te piernikowe spoko :D.

 

Grow some balls.

Właśnie miałem okazję spróbować i stwierdzam, że kopi luwak jest mocno przereklamowane. Chociaż może bardziej by mi podeszło, gdybym lubił kawę bez mleka i cukru, bo jak się wpieprzy mleko i cukier to w sumie każda kawa smakuje praktycznie tak samo :D

 

>mleko i cukier

>kawa

 

Może jeszcze cola do whisky i syrop do piwa?

 

A Kopi Luwak jest nie w moim stylu - zbyt delikatna, aksamitna. Ja wolę soczyste kwaśne uderzenie kenijskiego ziarna specialty.

Gehenna Golem ole

 

Odważnie. Asfalt, palone podkłady kolejowe, bandaże, apteka, towot. To wszystko ze słodu wędzonego dymem powstałym przy spalaniu torfu.

 

Lucas, ostatnio robisz coś poza lurkowaniem i szerowaniem memów?

Ej a wiecie co ma wspólnego Emmanuel Macron i dzięcioł? Obaj stukają prócho

 

xDDD

 

nie ma to jak poczucie humoru na prawicowych fanpejdzach, was też śmieszy że typ nie dość że lewak to jeszcze jego żona jest stara?

 

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/18342474_801563703345360_3938809936721688620_n.jpg?oh=58aaf12631a0734c2ed0bc9e4cc36d4b&oe=59B78A6B

Wolę to

 

Odnośnik do komentarza

Szczęście ślepego. Mam od dawna upatrzone wiązania. Pojechałem w sobotę w końcu je kupić, to się okazało, że chłopaki ze sklepu odesłali całą partię towaru dzień wcześniej i już ich nie ma w tej cenie dostępnych (nigdzie). Doczłapałem się do domu i znalazłem ten model w Berlinie za 170€ w promce, więc stwierdziłem, że w pn podskoczę do banku, wpłacę €uracze, które leżą w domu i je zamówię. Niespodzianka, niespodzianka. Wchodzę dzisiaj na stronę sklepu a tam komunikat "out of stock". Kurwa. Nie zapłacę 1200 złotych za wiązania, bo to rozbój w biały dzień, a nie będę się czaił na przyszłoroczne modele, bo będą zjebane.

Odnośnik do komentarza

Vami, dobrze, że jeszcze nas odwiedzasz :)

Odwiedzam, ale mam zajebiście mało czasu. Wiesz, rano zajęcia, po południu zajęcia, w międzyczasie browar, w weekendy festiwale. Dziś np. po siłowni jechałem do Swarzędza (nie, nie spotkałem Tofu ;) ) po kaseton podświetlany, by nasze stoisko lśniło zajebistością, a potem kurwa 1,5 godziny przebijałem się przez Poznań, bo Jaśkowiak i jego przydupasy z ruchów miejskich (najgorszy rak jaki chodzi po tej ziemi) robi wszystko, by kierowcom w Poznaniu było jak najgorzej. A musiałem ten kaseton zawieźć na magazyn na Dębiec, wziąć towar, zawieźć do restauracji w centrum, gdzie praktycznie autem się jeździć nie da, oczywiście nielegalnie zaparkowalem, bo legalnie bym musiał nosić niewiadomo jak daleko ciężki ładunek, na szczęście mandatu nie dostałem, a potem kolejne pół godziny przedzierałem się z jednego końca centrum na drugi, szybki obiad w biegu (czasu starczyło tylko na jajecznicę) i do kolejnej pracy na zajęcia. Skończyłem o 20:40, wróciłem i ogarniam tematy - faktury, zamówienia, rozliczenia, piję piwo konkurencji sprawdzając rynek, bo nowy browar w Tarnowie Podgórnym powstał (choć póki co kontraktowo warzą w Kłodawie). I tak życie płynie. Ostatni weekend miałem jedyny bez wyjazdu, ale do nas przyjechali goście, więc się nimi zajmowaliśmy. Teraz najbliższy weekend Bydgoszcz, potem festiwal w Poznaniu (Beer & Food Festival), potem Beerweek w Krakowie, Szczecin Beer Fest, Wrocławski Festiwal Dobrego Piwa, Craft Beer Camp, Śląski Festiwal Piwa i Olsztyńskie Targi Piwne. W międzyczasie jest Hevelka w Gdańsku, gdzie może nasze piwo poleje zaprzyjaźniony pub, zapraszają nas na Warsaw Food Expo, ale nie mamy jak, podobnie jak na ten minifestyn w Białymstoku organizowany przez hotel, w którym jest Browar Stary Rynek. We środę jeszcze zanim do Bydgoszczy pojadę muszę rozwieźć trochę towaru lokalnie, restauracje, sklepy i puby zaprzyjaźnione - na hurtownie to już nie mam ładowności, bo kilku ton do mojego biednego sandero nie zmieszczę ;)

Odnośnik do komentarza

Vami, gratuluję. Widać, że się kręci :)

 

Myślałem, że ja z moimi wyjazdami w krótkim czasie Gdańsk -> Warszawa -> Kopenhaga -> Sztokholm -> Berlin -> Gdańsk mam słabo z odrobiną wolnego, ale nie aż tak jak Ty :P

Odnośnik do komentarza

A teraz słuchajcie, historyczna chwila. Odpalam mecz w FMie :D Dumbarton leżał nietknięty od paru miesięcy. Trzy razy włączałem, ale nie dałem rady zagrać, bo brak czasu. A teraz Hamilton Academicals do nas przyjeżdża. Jaram się :D W ataku debiutuje mój wychowanek :D


I w 10. minucie wspomniany Declan Hughes, 17-latek z rezerw, strzela gola :D


Wygrywamy 2:0. Drugiego gola zdobył Rodolfo Lourenco od poprzeczki z rzutu wolnego. Zadebiutował jeszcze w tym meczu Stuart Fraser z rezerw. Tęskniłem za tą wkurwiajacą grą :D

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...