Skocz do zawartości

Marynia punktualnie, równo z budzikiem, wstaje o 5:19, czym zadziwia liczących na spóźnienie


krzysfiol

  

50 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

 

Kościół zdycha bo jest przestarzały. A celibat to najbardziej idiotyczny pomysł i przykład ów niedostosowania.

Czy dobrze rozumiem, że Twoim zdaniem zniesienie celibatu pomogłoby KRK?

Oczywiście. Nie rozumiem jak osoba, która nigdy nie założyła rodziny miałaby pomagać wierzącym, którzy ją mają. Plus - seks też jest elementem życia wierzących.

To też jest niezbyt dobre myślenie moim zdaniem, bo do pomocy ludziom nie jest potrzebna autopsja, ale rozum, empatia i konkretna wiedza. Psycholog rodzinny może być singlem.

 

Tak jest. Równie dobrze można zakazać nam (wam, bo ja mam na koncie 1 występ w 4 lidze :matrix:) dyskusji na temat piłki nożnej, bo potrafimy co najwyżej napierdalać lagi na osiedlowym orliku.

Odnośnik do komentarza

 

Ruchanie tylko w gumce :prof:

 

Na podstawie błędu Twoich rodziców jestem skłonny przyznać Ci rację.

 

 

Jeszcze jedną rzeczą przemawiającą za zatrudnieniu mężczyzny o podobnych kwalifikacjach co kobieta jest testosteron. Biologicznie większa chęć rywalizacji (co wpływa na determinację itp) i większa doza agresji w większości profesji, o które jest płacz, że buuu dyskryminacja jest czynnikiem, który wpływa na osiąganie lepszych rezultatów. Problem feminizmu jest taki, że stara się dyskutować z faktami starając się je zakrzyczeć. Średnia kobieta w pewnych rzeczach będzie lepsza i w pewnych gorsza, tak się składa, że średnio kobieta będzie gorszym menadżerem, sportowcem czy (odchodząc od teścia) analitykiem niż mężczyzna, życie.

 

Mam wątpliwości odnośnie ów większości profesji. Często słyszałem też teorie o tym, że kobietom łatwiej podejmować decyzje w biznesie dzięki chłodniejszym głowom. Ale nie dam sobie ręki uciąć ;)

 

Co Ty masz z tym "ów" dzisiaj? :kekeke:

Odnośnik do komentarza

 

 

 

 

Kościół zdycha bo jest przestarzały. A celibat to najbardziej idiotyczny pomysł i przykład ów niedostosowania.

Czy dobrze rozumiem, że Twoim zdaniem zniesienie celibatu pomogłoby KRK?

Oczywiście. Nie rozumiem jak osoba, która nigdy nie założyła rodziny miałaby pomagać wierzącym, którzy ją mają. Plus - seks też jest elementem życia wierzących.

To też jest niezbyt dobre myślenie moim zdaniem, bo do pomocy ludziom nie jest potrzebna autopsja, ale rozum, empatia i konkretna wiedza. Psycholog rodzinny może być singlem.

 

Tak jest. Równie dobrze można zakazać nam (wam, bo ja mam na koncie 1 występ w 4 lidze :matrix:) dyskusji na temat piłki nożnej, bo potrafimy co najwyżej napierdalać lagi na osiedlowym orliku.

 

A ja za małolata podawałem piłki na meczach ekstraklasy :cool:

Odnośnik do komentarza

A wierzysz w to, że taki ksiądz poświęca całą dobę tylko na podstawowe czynności fizjologiczne (sen, jedzenie itp.) i działalność duszpasterską? Może nie jest to typowa praca od i do, ale księdzu też się należy czas na własne sprawy. Jeden może woleć w tym czasie grać na komputerze, łowić ryby, czy grać w kapeli rockowej, inny może w tym czasie zajmować się dziećmi.

 

BTW. ja zawsze słyszałem, że przyczyną celibatu jest kwestia dziedziczenia. Niemniej jednak jak się nad tym zastanawiam, to plebanii nie mógłby taki ksiądz zapisać rodzinie, bo nie jego własność. A aktywa finansowe i tak może (rodzicom, rodzeństwu, siostrzeńcowi itp.), więc w sumie tego argumentu też nie rozumiem. Przecież księża normalnie dostają pensję, prawda?

Kwestia dziedziczenia to już w średniowieczu została rozstrzygnięta, gdy władza świecka wyrzekła się ius spolii (czyli prawa do przejmowania majątku po zmarłym bezdzietnym duchownym) i uznała instytucjonalną właśność Kościoła co do ruchomości i nieruchomości. W takiej Polsce to się stało już na przełomie XII i XIII wieku, na Zachodzie chyba jeszcze wcześniej.
Odnośnik do komentarza

 

A pyka ktuś w jakieś WOW-y, Lineage, Silkroad albo coś takiego? Jakiś MMO?

ja w WOWa pykałem, ale przestałem. Czasem mnie korci, żeby jeszcze trochę pograć

 

No właśnie w L2 grałem jakieś 2,5-3 lata i czasem mnie kusi, żeby popykać sobie w piątkowy wieczór. Z drugiej strony się boję, bo wiem, jaki to czasopochłaniacz. Ale jakiś serwer pvp byłby idealny do zabawy... Jakbyś chciał odświeżyć WOW-a, pisz, chętnie się dołączę.

Odnośnik do komentarza

 

 

Robiłeś swój bracket już?

 

U mnie wyszło, że w finale Duke - Kansas

 

U mnie Baylor - UCLA i wygrana Baylor :)

SZU, wczoraj się do mnie stork odzywał, bo był w Posen i przypomniało mi się nasze pykanie w IFQ czy spacer po Piotrka na zlocie CMF i jego późniejszy konflikt z Qczem :D

Odnośnik do komentarza

 

 

Ruchanie tylko w gumce :prof:

 

Na podstawie błędu Twoich rodziców jestem skłonny przyznać Ci rację.

 

 

Jeszcze jedną rzeczą przemawiającą za zatrudnieniu mężczyzny o podobnych kwalifikacjach co kobieta jest testosteron. Biologicznie większa chęć rywalizacji (co wpływa na determinację itp) i większa doza agresji w większości profesji, o które jest płacz, że buuu dyskryminacja jest czynnikiem, który wpływa na osiąganie lepszych rezultatów. Problem feminizmu jest taki, że stara się dyskutować z faktami starając się je zakrzyczeć. Średnia kobieta w pewnych rzeczach będzie lepsza i w pewnych gorsza, tak się składa, że średnio kobieta będzie gorszym menadżerem, sportowcem czy (odchodząc od teścia) analitykiem niż mężczyzna, życie.

 

Mam wątpliwości odnośnie ów większości profesji. Często słyszałem też teorie o tym, że kobietom łatwiej podejmować decyzje w biznesie dzięki chłodniejszym głowom. Ale nie dam sobie ręki uciąć ;)

 

Co Ty masz z tym "ów" dzisiaj? :kekeke:

 

 

Kurwa nie wiem :D

Odnośnik do komentarza

FM-a trzeba czasem oszukać. Zauważyłem, że po zmianie taktyki od razu gra zaczyna wyglądać inaczej (nawet jak zmiana taktyki nie ma z tym związku). Przez cały sezon moi napastnicy marnowali wszystkie sytuacje, gdzie trzeba było tylko dołożyć nogę. Zmieniłem rolę obrońcom ze środkowego obrońcę na defensywnego. No i od razu zrobiła się seria wygranych meczów ukoronowana pokonaniem Manchesteru City 3-0 :D A moje Hull było przed tą zmianą ostatnie w tabeli :D

Odnośnik do komentarza
Korporacja to co innego. Tam na każdym stanowisku jest dużo pracowników. Jedna osoba różnicy nie robi. W mniejszych firmach to wygląda inaczej, tym bardziej że zdegradować nie mogę, więc zostaje z dwoma menadzerami w małej restauracji, albo muszę niesprawiedliwie zwolnić ta osobę, która na tym stanowisku pracowała w trakcie macierzyńskiego kobiety.

 

Na czas macierzyńskiego zatrudniasz osobę na umowę zastępstwo i po problemie (choć o wiele trudniej znaleźć dobrego pracownika na taką umowę).

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...