Skocz do zawartości

Real Madryt


Rekomendowane odpowiedzi

 

Zawodnikowi przechodzącemu na Old Trafford nie zależy na sukcesach. Tekst tygodnia :doh!:

No ale po co się oszukiwać? Przecież to jasne, że najważniejszym motywem tego transferu (o ile nie jedynym) był hajs.

 

 

Nie dla mnie. Di Maria miał ogromne zasługi w Madrycie. 6 asyst w LM i 18 (!!!) w La Liga, to nie jest przeciętny wynik, a klub ściąga kolesia za 80 mln € jednocześnie odmawiając mu nowego kontraktu. Trudno żeby go to nie zabolało. Poszedł do klubu, który było stać na spełnienie warunków Realu. Kwestia jego tygodniówki stanowiła raczej kwestię drugoplanową.

Odnośnik do komentarza

Miał ogromne i nikt tego nie podważa. Ściąga kolesia za 80 mln euro, bo wie, że zawodnik chce odejść i ma pozwolenie klubu na to. Dostał propozycję nowego kontraktu na 3 lata przed końcem umowy, odrzucił i jasne było, że dla niego to już jest koniec w Realu. Tak samo Khedira dostał propozycję, ale odrzucił ją. Różnica jest między nimi taka, że na Di Marię kupiec się znalazł, a na Niemca nie. Perez nie lubi jak zawodnik mając jeszcze umowę na parę lat i cały czas płacze o podwyżkę. Tak jak di Maria robił Higuain, który też domagał się "szacunku" aż w końcu został sprzedany. Następny w kolejce to Oezil, ta sama historia. Real stara się odnawiać kontrakty na 2 lata przed jego końcem. Ci co wtedy odnawiają dostają najlepszą kasę. Teraz przedłużał Benzema na rok przed końcem i dostał 8 mln euro rocznie. Jak grasz dobrze i zarabiasz mało to Real pensję podnosi. Po tym sezonie podwyżkę dostał Carvajal, Modrić. Propozycję jak już pisałem dostał też Angel. Kto chce grać w Realu ten gra. Nie było żadnej gwarancji, że po kolejnym sezonie Argentyńczyk nie przyjdzie po kolejne 2 mln euro.

Odnośnik do komentarza

 

 

Zawodnikowi przechodzącemu na Old Trafford nie zależy na sukcesach. Tekst tygodnia :doh!:

No ale po co się oszukiwać? Przecież to jasne, że najważniejszym motywem tego transferu (o ile nie jedynym) był hajs.

 

 

Nie dla mnie. Di Maria miał ogromne zasługi w Madrycie. 6 asyst w LM i 18 (!!!) w La Liga, to nie jest przeciętny wynik, a klub ściąga kolesia za 80 mln € jednocześnie odmawiając mu nowego kontraktu. Trudno żeby go to nie zabolało. Poszedł do klubu, który było stać na spełnienie warunków Realu. Kwestia jego tygodniówki stanowiła raczej kwestię drugoplanową.

 

"Mieszasz dwa systemy walutowe" - ja piszę o wyborze United, a Ty o tym dlaczego Di Maria odszedł z Realu. Rozmawiamy o dwóch innych rzeczach.

Odnośnik do komentarza

 

 

 

Zawodnikowi przechodzącemu na Old Trafford nie zależy na sukcesach. Tekst tygodnia :doh!:

No ale po co się oszukiwać? Przecież to jasne, że najważniejszym motywem tego transferu (o ile nie jedynym) był hajs.

 

 

Nie dla mnie. Di Maria miał ogromne zasługi w Madrycie. 6 asyst w LM i 18 (!!!) w La Liga, to nie jest przeciętny wynik, a klub ściąga kolesia za 80 mln € jednocześnie odmawiając mu nowego kontraktu. Trudno żeby go to nie zabolało. Poszedł do klubu, który było stać na spełnienie warunków Realu. Kwestia jego tygodniówki stanowiła raczej kwestię drugoplanową.

 

"Mieszasz dwa systemy walutowe" - ja piszę o wyborze United, a Ty o tym dlaczego Di Maria odszedł z Realu. Rozmawiamy o dwóch innych rzeczach.

 

 

Zwróć uwagę na pogrubione.

Odnośnik do komentarza

 

 

 

 

Zawodnikowi przechodzącemu na Old Trafford nie zależy na sukcesach. Tekst tygodnia :doh!:

No ale po co się oszukiwać? Przecież to jasne, że najważniejszym motywem tego transferu (o ile nie jedynym) był hajs.

 

 

Nie dla mnie. Di Maria miał ogromne zasługi w Madrycie. 6 asyst w LM i 18 (!!!) w La Liga, to nie jest przeciętny wynik, a klub ściąga kolesia za 80 mln € jednocześnie odmawiając mu nowego kontraktu. Trudno żeby go to nie zabolało. Poszedł do klubu, który było stać na spełnienie warunków Realu. Kwestia jego tygodniówki stanowiła raczej kwestię drugoplanową.

 

"Mieszasz dwa systemy walutowe" - ja piszę o wyborze United, a Ty o tym dlaczego Di Maria odszedł z Realu. Rozmawiamy o dwóch innych rzeczach.

 

 

Zwróć uwagę na pogrubione.

 

No czyli przyznajesz, że główną motywacją była kasa. Jakie inne warunki wchodzą w grę? :D

Odnośnik do komentarza

Teraz przedłużał Benzema na rok przed końcem i dostał 8 mln euro rocznie. Jak grasz dobrze i zarabiasz mało to Real pensję podnosi.

 

Nie rozumiem tego. Ten pajac Benzema jest na tyle dobry żeby dostawać 8mln euro,ale Di Maria będący najlepszym zawodnikiem w drużynie już nie? Nie zaburzyło to czasem hierarchii płac,że przeciętnemu do bólu zawodnikowi ktoś dał 8mln w kontrakcie? :roll:

Odnośnik do komentarza

Benzema urodzony pod szczęśliwą gwiazdą. Ma szczęście, że gra z Ronaldo w jednej drużynie, który strzela bramki regularnie, więc za to, że on strzela mało jest usprawiedliwiany. Powstał mit, który mówi, że jest on idealnym napastnikiem dla Ronaldo i Bale'a, którzy strzelają sporo. Po za tym nie ma na rynku za wielu zawodników, których można sprowadzić. Był Lewandowski, który wybrał Bayern, Falcao i Suarez, którzy zarabiają lepiej i kosztują sporo. Do tego Suarez zawieszony. A musieli mu dać 8, bo za rok odszedłby za darmo, i klub wtedy musiałby wydać sporo na klasowego napastnika.

Odnośnik do komentarza

Benzema urodzony pod szczęśliwą gwiazdą. Ma szczęście, że gra z Ronaldo w jednej drużynie, który strzela bramki regularnie, więc za to, że on strzela mało jest usprawiedliwiany. Powstał mit, który mówi, że jest on idealnym napastnikiem dla Ronaldo i Bale'a, którzy strzelają sporo. Po za tym nie ma na rynku za wielu zawodników, których można sprowadzić. Był Lewandowski, który wybrał Bayern, Falcao i Suarez, którzy zarabiają lepiej i kosztują sporo. Do tego Suarez zawieszony. A musieli mu dać 8, bo za rok odszedłby za darmo, i klub wtedy musiałby wydać sporo na klasowego napastnika.

 

Sorry, ale mimo wszystko to brzmi bezsensu :D

 

Serio jeden zawodnik zaciemnia obraz gry drugiego? Come on ;) czy byli zawodnicy to można by się kłócić, ale nie powyższymi argumentami...Benzema to absolutnie nie jest czołówka napastników.

Odnośnik do komentarza

Tak, na jednym zawodniku w dużej mierze spoczywa ciężar zdobywania bramek. Gdyby Ronaldo tyle nie strzelał to oczy wszystkich zwróciłyby się bardziej w stronę napastnika. Tłumaczenia się Bęzemy, że jego rolą nie jest tylko strzelanie bramek raczej mu by mu już nie pomogły.

Jasne, że Benzema czołówką napastników nie jest. Brakuje mu stabilnej formy przez dłuższy okres. Bez tego nie nadaje się na zawodnika na którym spoczywa odpowiedzialność bycia strzelcem nr 1 w drużynie.

 

 

czy byli zawodnicy to można by się kłócić, ale nie powyższymi argumentami...Benzema to absolutnie nie jest czołówka napastników.

Co masz na myśli?

Odnośnik do komentarza

Co do Di Marii - chodzi o to, że w Realu nie ma czegoś takiego, że taki Angel pójdzie sobie do prezesa i dostanie z miejsca podwyżkę o ponad 100%. A skoro nie udało mu się wywalczyć tego hajsu w Realu, to chciał odejść do innego klubu. A wybór klubu - czyli United - chyba jednoznacznie oznacza, że chodziło mu tylko o hajs.

Jeśli chodzi o Benza - to nie mam pojęcia, co on robi w takim klubie jak Real. Po prostu tego nie rozumiem.

Odnośnik do komentarza

Co do Di Marii - chodzi o to, że w Realu nie ma czegoś takiego, że taki Angel pójdzie sobie do prezesa i dostanie z miejsca podwyżkę o ponad 100%. A skoro nie udało mu się wywalczyć tego hajsu w Realu, to chciał odejść do innego klubu. A wybór klubu - czyli United - chyba jednoznacznie oznacza, że chodziło mu tylko o hajs.

Jeśli chodzi o Benza - to nie mam pojęcia, co on robi w takim klubie jak Real. Po prostu tego nie rozumiem.

MU i tylko hajs? :ke: Jakby nie patrzeć, to z deka uznana marka na świecie. I NIE!! Nie chodziło tylko o kasę! Gość rozwalał przeciwników, podania miodzio, gole też. Chciał po prostu GRAĆ. Transfery teraz już nie robi trener (jak kiedyś Mou) tylko prezes. Chyba każdy to przyzna.

Co robi Benzema? Gra, bo go Florek kupił dla siebie i już. Ma grać, koniec kropka.

Odnośnik do komentarza

Owszem, United to uznana marka. Ale w tym momencie są w ogromnym dołku, nie ma europejskich pucharów. Zadecydował hajs. A Di Maria chciał odejść - pokazał to nie chcąc podpisać nowej umowy. Perez w takim razie musiał go sprzedać, żeby na nim jeszcze zarobić. No i, jak to się mówi, z niewolnika nie ma pracownika.

Odnośnik do komentarza

Tak, na jednym zawodniku w dużej mierze spoczywa ciężar zdobywania bramek. Gdyby Ronaldo tyle nie strzelał to oczy wszystkich zwróciłyby się bardziej w stronę napastnika. Tłumaczenia się Bęzemy, że jego rolą nie jest tylko strzelanie bramek raczej mu by mu już nie pomogły.

Jasne, że Benzema czołówką napastników nie jest. Brakuje mu stabilnej formy przez dłuższy okres. Bez tego nie nadaje się na zawodnika na którym spoczywa odpowiedzialność bycia strzelcem nr 1 w drużynie.

 

 

czy byli zawodnicy to można by się kłócić, ale nie powyższymi argumentami...Benzema to absolutnie nie jest czołówka napastników.

Co masz na myśli?

Śmieć twierdzić, że było ich przynajmniej kilku do wyboru, którzy byliby nie gorsi, albo lepsi od Benzemy. Przykłady?

 

Negredo (ta sama półka IMO), Falcao zarabia lepiej i sporo kosztuje wraz z Suarezem? Błagam, to niby problem dla Realu? Mandzukic też IMO ta sama półka. Śmiem twierdzić, że Dzeko byłby do wyciągnięcia z City. To nazwiska jakie mi przychodzą do głowy.

 

A Benzema nie jest czołówką? Miał jeden porządny sezon. Poza tym to słaby psychicznie, trudny w prowadzeniu chimeryczny gracz.

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...