Skocz do zawartości

499 Maryni smutno, że jest o jedną za wcześnie by ktoś o niej pamiętał


Hawkeye

  

57 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

 

Od wczoraj świeci mi się lampka check engine w aucie :( Ale chuj, jeszcze dzisiaj muszę wrócić z pracy i auto stoi 2 tygodnie. Po powrocie podepniemy pod komputer i zobaczymy co tam się dzieje, mam nadzieję, że tylko trąbi o wymianie filtrów czy oleju (o ile jest taka możliwość przy tej lampce?) co i tak miałem w planach zrobić po powrocie.

Nie, check engine to usterki typowo silnikowe. Auto straciło trochę mocy?

 

Próbowałem to wczoraj wyczuć, ale praktycznie nie zauważyłem.

 

Zacznij od sprawdzenie przewodów od turbiny do intercoolera, lubią się tam przetrzeć o osłonę silnika. Sprawdź też overboosta, może ciśnienie powietrza spadło, bo gumowe przewody gdzieś sparciały. Opcji jest wiele, ale uwielbiam takie poszukiwania :D

 

A ja nienawidzę, więc wrócę i podłączę go pod kompa i powiem, że nic nie rozumiem z tego co mi mówią, ale tak chętnie przepłacę za naprawienie tej pierdoły, bo jestem właśnie TYM rodzajem jelenia-klienta.

Odnośnik do komentarza

moze troche, ale to nie az tak duzy problem. ja sie ciesze, ze w ogole wroci :). oby Badalamenti znowu nagral swietny soundtrack.

 

niestety nie wroca: Annie, Leo, no i oczywiscie Truman :/ za to bedzie ta cipa James...

Annie nudna postać, stworzona tylko po to, by Coop nie romansował z Audrey (Sherilyn Fenn) która ukradła show Donnie (Lara Flynn Boyle), z tego co pamietam sam Lynch za nią nie przepadał - oczywiście młodziutka Heather Graham była śliczna jak z obrazka.

 

 

 

Mnie jako fana komiksu usatysfakcjonował w 100% :)
https://www.youtube.com/watch?v=eoMBuktrUaM

 

 

chociażby jej wymiany z Wadem kto miał gorsze życie to już dużo monty pythonowskiego (skecz Życie w biedzie) humoru.

 

 

 

to samo skojarzenie + licytacja na blizny Gibsona z Russo w Zabójczej broni 3

Odnośnik do komentarza

 

 

 

 

Od wczoraj świeci mi się lampka check engine w aucie :( Ale chuj, jeszcze dzisiaj muszę wrócić z pracy i auto stoi 2 tygodnie. Po powrocie podepniemy pod komputer i zobaczymy co tam się dzieje, mam nadzieję, że tylko trąbi o wymianie filtrów czy oleju (o ile jest taka możliwość przy tej lampce?) co i tak miałem w planach zrobić po powrocie.

 

Nie, check engine to usterki typowo silnikowe. Auto straciło trochę mocy?

Próbowałem to wczoraj wyczuć, ale praktycznie nie zauważyłem.

Zacznij od sprawdzenie przewodów od turbiny do intercoolera, lubią się tam przetrzeć o osłonę silnika. Sprawdź też overboosta, może ciśnienie powietrza spadło, bo gumowe przewody gdzieś sparciały. Opcji jest wiele, ale uwielbiam takie poszukiwania :D

A ja nienawidzę, więc wrócę i podłączę go pod kompa i powiem, że nic nie rozumiem z tego co mi mówią, ale tak chętnie przepłacę za naprawienie tej pierdoły, bo jestem właśnie TYM rodzajem jelenia-klienta.
Ja jeżdżę z żółtym już od ponad trzech lat. Komputer wykazuje niby sondę lambda, ale nawet wymiana nic nie dała. Co jakiś czas gaśnie, by po miesiącu się zapalić. Już nie zwracam uwagi ;)
Odnośnik do komentarza

 

 

 

 

 

Od wczoraj świeci mi się lampka check engine w aucie :( Ale chuj, jeszcze dzisiaj muszę wrócić z pracy i auto stoi 2 tygodnie. Po powrocie podepniemy pod komputer i zobaczymy co tam się dzieje, mam nadzieję, że tylko trąbi o wymianie filtrów czy oleju (o ile jest taka możliwość przy tej lampce?) co i tak miałem w planach zrobić po powrocie.

Nie, check engine to usterki typowo silnikowe. Auto straciło trochę mocy?
Próbowałem to wczoraj wyczuć, ale praktycznie nie zauważyłem.
Zacznij od sprawdzenie przewodów od turbiny do intercoolera, lubią się tam przetrzeć o osłonę silnika. Sprawdź też overboosta, może ciśnienie powietrza spadło, bo gumowe przewody gdzieś sparciały. Opcji jest wiele, ale uwielbiam takie poszukiwania :D
A ja nienawidzę, więc wrócę i podłączę go pod kompa i powiem, że nic nie rozumiem z tego co mi mówią, ale tak chętnie przepłacę za naprawienie tej pierdoły, bo jestem właśnie TYM rodzajem jelenia-klienta.
Ja jeżdżę z żółtym już od ponad trzech lat. Komputer wykazuje niby sondę lambda, ale nawet wymiana nic nie dała. Co jakiś czas gaśnie, by po miesiącu się zapalić. Już nie zwracam uwagi ;)

 

 

Trochę zazdraszczam, bo we mnie wywołuje to panikę i lęki - tak naprawdę nie dałbym rady jeździć tygodnia z taką kontrolką. Jak pojawia mi się komunikat o końcówce płynu do spryskiwaczy, to już mnie to drażni.

 

Ale to już chyba tylko moja paranoja :/

Odnośnik do komentarza

Aleosochozi? :crazy:

 

Problemy z sondą lambda to miałem ostatnio trzy samochody temu, w 2008 :P

 

Co do kopcenia, to też od tego okresu nie kopcę, bo rzuciłem.

Chciałem odbić do Feanora, a odbiłem do Ciebie. Taki piątkowy chochlik :D

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...