Skocz do zawartości

497 różnych instrumentów i brzmień przechodzi dziennie przez uszy Maryni


Hawkeye

  

60 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

 

http://www.cdaction.pl/artykul-44562-2/o-homofaszystowskiej-propagandzie.html

 

WIELKIE, WIELKIE brawa dla cdaction za ten tekst, RE-WE-LA-CJA :blaga:

a dupa cię nie boli?

 

 

Tu masz odpowiedź:

 

Przychodzi pedał do apteki:

- Dzień dobry, jest wazelina?

- Tak, proszę została ostatnia tubka.

- Uff, normalnie dupę mi pani uratowała.

Odnośnik do komentarza

https://www.vice.com/read/the-night-my-girlfriend-forgot-who-i-was-944?utm_source=vicefbus

 

Świetny artykuł o przerażającej chorobie, polecam.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zaburzenie_dysocjacyjne_to%C5%BCsamo%C5%9Bcia to ta choroba jakby kto chciał uzupełnić wiedzę.

 

 

W Nieznanym Świecie (numery 8-10 z 2015 roku) był dobry artykuł na ten temat - między innymi o mordercach jak Ted Bundy. Mogę wrzucić skan jak nie znajdziesz, a chcesz poczytać.

Odnośnik do komentarza

 

https://www.vice.com/read/the-night-my-girlfriend-forgot-who-i-was-944?utm_source=vicefbus

 

Świetny artykuł o przerażającej chorobie, polecam.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zaburzenie_dysocjacyjne_to%C5%BCsamo%C5%9Bcia to ta choroba jakby kto chciał uzupełnić wiedzę.

 

 

W Nieznanym Świecie (numery 8-10 z 2015 roku) był dobry artykuł na ten temat - między innymi o mordercach jak Ted Bundy. Mogę wrzucić skan jak nie znajdziesz, a chcesz poczytać.

 

 

Chętnie, zgłoszę się w razie wu ;)

Odnośnik do komentarza

Ja też nie lubię kurierów. To znaczy rozumiem, że nie jest to łatwa praca i planowanie dostaw i w ogóle, nie mają płacone za godziny, często pewnie rano dostają zlecenia dopiero na dany dzień, ale... raz mi paczkę zajebali z siódemki tzn przyszła pusta, kurier uciekł, a druga sprawa, że zawsze jak coś kupuję to piszę informację, żeby przekazać kurierowi, aby wcześniej dzwonił i umawiał się na godzinę, ale i tak to nie zawsze działa, bo dzwoni, że jest pod domem albo "zaraz będzie". Jak mówię, że jestem w pracy to mi odparł "ja też". Często zostawia u sąsiadów, no ale... nie tak to powinno wyglądać, dlatego jak najczęściej korzystam z paczkomatów.


Pyszne drugie śniadanko:

 

dwa banany, dwa jogurty naturalne, dwa kiwi, wiórki kokosowe, łyżeczka kakao, łyżeczka miodu, płatki jaglane, sok z limonki, wszystko blenderem i do picia, pycha :).

Odnośnik do komentarza

No paczkomaty są świetne, szczególnie że mam pod blokiem.

 

Z przesyłek to dość dziwnie miałem raz. Zamówiłem paczkomatem, ale w sklepie się coś jebli i wysłali kurierem, w dodatku myląc adres i gość do mnie dzwon ze sklepu, że nowa babka jakaś, źle wpisała (numer mieszkania i numer bloku odwrotnie dała) i czy poszedłbym odebrać tę paczkę (do tego bloku co doszła miałem 5 minut drogi to poszedłem), potem mi jakiś rabat dali przy następnym zamówieniu :D. Swoją drogą szacunek dla babki co dostała paczkę i zadzwoniła do tego sklepu, że to nie jej, bo już opłacone z góry było :P.

Odnośnik do komentarza

Ja miałem z moim ojcem przygody z kurierem z DPD, co ciekawe tego samego dnia, ojciec czekał na telefon i nową umowę z Orange (co wymagało jego obecności przy odbiorze, bo podpis na umowie musiał złożyć), ja tam coś do gitary zamawiałem. Ojciec jest anestezjologiem, był na bloku operacyjnym i nagle dzwoni do niego kurier, który mówi, że będzie pod szpitalem za 5min, mój ojciec mówi, że nie da rady bo jest przed operacją i niech przyjedzie później. Kurier zaczął opierdalać mojego ojca, że jak to tak można paczkę zamawiać, a potem nie chcieć jej odebrać, że co to za ludzie i czekać nie będzie. Potem dzwoni do mnie i też mówi że zaraz będzie u mnie na wiosce, ja akurat wtedy byłem w szkole i mówię facetowi, że nie dam rady i że najlepiej niech podjedzie pod mojego ogólniaka. Wstępnie się zgodził, podałem mu godzinę następnej przerwy, gdy ta nadeszła wychodzę przed szkołę i widzę, że żadnego kuriera nie ma, czekam 5min a potem dzwonie. Facet odbiera wkurwiony i mówi "czekałem na pana 10min, nie było pana, marnuje pan tylko mój czas". Zapytałem o której stał to oczywiście w środku lekcji. Ja wiem, że kurier ma dużo na głowie i wielu osobom paczki musi dostarczyć, ale chamstwa z jego strony nic nie usprawiedliwia.

Odnośnik do komentarza

 

a ja wczoraj wypilem jedno piwo za duzo i dzis kapec w paszczy :|

ale byla fajna promocja - wszystkie duze piwka po dychu, a ze z fajnego browaru (Bazyliszek) to czestowalismy sie niewąsko ;]

 

no i pierwszy raz pilem piwo z ziemniakow :)

niby pracuje, ale mentalnosc wciaz studencka - zeby sie najebac w czwartek.

 

:D

 

Mamy taki niepisany zwyczaj w firmie, ze jak ktos przyjezdza do nas z francuskiego oddzialu na tygodniowa delegacje albo ktos od nas jedzie do nich, to w czwartek zwykle sie wychodzi na maly beer-tasting.

Odnośnik do komentarza

Ja tam miałem tylko standard "proszę o przesyłkę po tej i tej godzinie, albo tam i tam jeśli będzie o innej godzinie" po czym telefon "no, jest Pan?" i tylko moje przewracanie oczami. Plus raz typ był dzień wcześniej niż miał być i jechałem po hajsy do bankomatu 2km obok bo nie miałem gotówki, a tylko taka opcja była przy zamówieniu ;)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...