Skocz do zawartości

Reprezentacja Polski


Rekomendowane odpowiedzi

Powtórzę po raz kolejny, dla mnie wczorajsze zagrania po ziemi do Kuszczaka to jakiś żart, nie wiem co za idiota decyduje się na tego typu piłki przy takim stanie murawy. Dla mnie Kuszczak jest obecnie najlepszym bramkarzem w kadrze, w klubie ma silną pozycję i choć nie gra w podstawowym składzie to w tym sezonie już chyba zaliczył kilkanaście występów. Co do drugiej części postu, to przed chwilą mówiłeś o szukaniu pozycji teraz o ogrywaniu, to raczej jasne że kadra musi trochę ze sobą pograć, aczkolwiek zadanie to jest cholernie trudne, bo na 2 lata przed turniejem Smuda musi powoli zaczynać stawiać na zawodników, którzy właśnie na tym turnieju będą grać pierwsze skrzypce. Aczkolwiek ja akurat nie wierzę w to że wszyscy powoływani przez selekcjonera zawodnicy będą grać regularnie w swych zespołach przez te dwa lata i że ktoś w między czasie np nie wystrzeli z formą na kilka tygodni przed Mistrzostwami.

 

Mi ten gość niczym nie imponuje, pieprzy że kiedyś graliśmy naście spotkań przeciwnikami pokroju Malty i że niby go to nie bawi, a ostatni turniej z potęgami pokroju Singapuru go bawi?

Odnośnik do komentarza

Nie, Kuszczak pokazał wielokrotnie, że jest świetnym golkiperem w grze na linii. O grze nogami i na przedpolu pojęcia nie ma, dlatego przy sposobie gry preferowanym przez Smudę, czyli gra wysoko wysuniętą linią obrony, pressingiem i po ziemi, Tomek nie może być podstawowym golkiperem, bo nie ma umiejętności, żeby być bramkarzem-libero. Jedynym rozsądnym wyjściem jest Fabiański i Boruc. Obaj mogą zdominować nie tylko linię bramkową, ale i całe pole karne, a nawet dalej.

 

Dziwne, bo wymieniasz błędy i dajesz alternatywę, która te błędy także popełnia... Boruc u którego z kopaniem wiemy jak jest... Fabiański i gra na przedpolu, którą pokazał ze Stoke?

Odnośnik do komentarza
Dla mnie Kuszczak jest obecnie najlepszym bramkarzem w kadrze, w klubie ma silną pozycję i choć nie gra w podstawowym składzie to w tym sezonie już chyba zaliczył kilkanaście występów.

 

Ma silną pozycję w klubie, ale nie gra w podstawowym składzie? Interesujące. To tak jak Jerzy Dudek. Kuszczak nigdy nie będzie pierwszym bramkarzem w Man U, jak odejdzie Edwin to sir Alex kupi "jakiegoś" Llorisa, Akinfeeva czy innego zdolnego zawodnika, który będzie gwarantował grę na poziomie odpowiadającym grze drużyny z Old Trafford. IMO Boruc jako jedyny bramkarz, który ma pewne miejsce w swojej drużynie i odpowiedni charakter, powinien bronić w kadrze. Jeżeli odbudował się psychicznie to Tomasz "wieczny rezerwowy" Kuszczak może za nim rękawice nosić.

Odnośnik do komentarza

Jeżeli... Wygląda na to, że dla Smudy jest za wcześnie na to, by spojrzeć łaskawym okiem na Boruca, stąd obecność w kadrze Tomka Kuszczaka, który w tej chwili prezentuje się najkorzystniej z naszych golkiperów. Owszem, za te dwa wykopy (raz aut, raz "płaskacz" na środek boiska) i to minięcie się z piłką przy zagraniu barkiem Berbatowa powinien dostać solidny opierdol, ale już w drugiej odsłonie bronił pewnie. W oczach ekspertów z TVP ponosił jednak nawet odpowiedzialność za kretyńskie zagrania do tyłu obrońców, a kiedy ratował się wybiciem (dwukrotnie) wzdłuż linii końcowej po ziemi na aut, to panowie komentaturzy cmokali jedynie z niezadowoleniem. To ja się pytam, co miał zrobić? Dryblować? Na siłę próbować wybijać do przodu, ryzykując, że piłka spadnie na 30-40 metrze od naszej bramki wprost pod nogi rywali, a nasz bramkarz będzie miał 25 metrów do przebiegnięcia, by wrócić do własnej bramki? Od dłuższego czasu odnoszę wrażenie, że takiego kredytu zaufania, jakim reprezentacyjni komentatorzy darzą Fabiańskiego, nie miał chyba nawet Boruc. A co ostatnio pokazuje młodszy z byłych legionistów, widzieliśmy w LM i EPL...

Odnośnik do komentarza

Stara prawda piłkarska mówi - nie graj bucu do bramkarza w światło bramki lub na minę na kartoflisku. Szczęsny powinien to znać z autopsji - jak nie zna to cipa nie fachowiec.

Owszem Kuszczak popełnił dwa błędy, ale były one bez konsekwencji. Lepiej mieć bramkarza, który błędy popełnia, ale ma szczęście niż bramkarza, który błędy popełnia i tracimy bramki (pozdro Boruc i Fabiański).

Odnośnik do komentarza

do Kuszczaka osobiście nic nie mam- pewnie jest dobrym ,solidnym bramkarzem- stara się, jest ambitny...ale do tej pory w kadrze chyba ma jakiegoś pecha- bo nie przekonuje- może za bardzo sie stara:))

-> naturalnie kiedy wroci Boruc Kuszczak znowu usiadzie na lawie- widać ze trudno mu sie pogodzić z tym ze ciągle ogląda plecy Artura:)

-> jesli mozna sie pokusic o jakas w miare obiektywna ocene naszych bramkarzy na przestrzeni ostatnich lat- to trzeba przyznac ze ( w mojej ocenie )

obecnie najlepszym bramakrzem jest Boruc, pozniej Kuszczak/Fabianski(podobny poziom ) Szczesny i reszta bramkarzy ( Załuska i nasi ligowi gwiazdorzy )

Odnośnik do komentarza

Stara prawda piłkarska mówi - nie graj bucu do bramkarza w światło bramki lub na minę na kartoflisku. Szczęsny powinien to znać z autopsji - jak nie zna to cipa nie fachowiec.

Owszem Kuszczak popełnił dwa błędy, ale były one bez konsekwencji. Lepiej mieć bramkarza, który błędy popełnia, ale ma szczęście niż bramkarza, który błędy popełnia i tracimy bramki (pozdro Boruc i Fabiański).

Ja to jednak myślę, że lepiej mieć w bramce bramkarza świetnego(pozdro Boruc i Fabiański) niż tylko dobrego(pozdro Kuszczak).

Odnośnik do komentarza

Dałbym szansę Borucowi, chyba wszyscy wiemy że potrafi bronić na poziomie nieosiągalnym dla Kuszczaka czy Fabiańskiego. Może Smuda boi się jego charakteru, a przecież wysyłał Kaźmierskiego do Glasgow przynajmniej dwa razy. Boruc w pełni sił psychicznych będzie pewnym punktem naszej Reprezentacji.

Odnośnik do komentarza

A mi najbardziej podoba się to że młodzi zawodnicy tacy jak Glik czy Rybus grają regularnie bo to zaprocentuje puźniej , a zdobyte w takich meczach doświadczenie może okazać się potem bezccenne. Co do Kuszczaka mam troche inna teorię z Rumunią jak cały zespół się nie wykazał , z Kanadą nie miał wiele pracy a dzięki takiemu meczowi jak z Bułgarią Smuda ma kolejny materiał szkoleniowy dzięki któremu łatwiej mu będzie odpowiedzieć sobie na pytanie czy w długo falowych planach może na niego liczyć a moim zdaniem i mecze w klubie w których grał oraz ostatni mecz reprezentacji potwierdzają że tak. Depresjonowanie umiejętności Boruca to przesada i brak szacunku dla tego bramkarza na które niewątpliwie zasługuje . Moim zdanie obecne powołania bramkarzy pokazują że Smuda szuka alternatywy dla Boruca a nie kogoś kto ma go zastąpić, bo Polska to nie Brazylia i nie stać nas na ignorowanie przy powołaniach dobrych graczy , a chyba nikt nie ma wątpliwości że do tego frona można zaliczyć Boruca.

Odnośnik do komentarza
Nie osiągalnym? Po czym wnosisz? Moim zdaniem taki np Kuszczak posiada dużo lepszy refleks od Boruca, jest dużo sprawniejszy no i młodszy.

 

Bo nigdy nie zagrał tylu spotkań na tak wysokim poziomie jak Boruc. Kuszczak wiecznie grzał ławę, przez całą poważną karierę zagrał jeden sezon jako podstawowy bramkarz

Odnośnik do komentarza

Dla mnie porównywanie Kuszczaka z Borucem nie ma najmniejszego sensu. Artur jest bramkarzem lepszym, a to, że obecnie nie gra w kadrze nie jest przecież spowodowane słabą formą czy czymś takim, tylko tym, że dla Smudy ma parę kilo za dużo. Oczywiście Boruc pogubił się i to miało spory wpływ na jego dyspozycję, ale dla mnie jest zdecydowanym numerem jeden polskiej bramki i jeśli jednak Franek nie zdecyduje się przywrócić go między słupki, uznam to za wielką niesprawiedliwość.

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące później...

Emocje wciąż trzymają, ale to bardziej irytacja, że tylko ten mecz zremisowaliśmy. Finowie poza kilkoma sytuacjami nie istnieli na boisku. Oddaliśmy 22 strzały, z czego 6 było celnych. Aż nie chce się chwilami wierzyć, jakim cudem nic nie wpadło do "sieci".

Krótki komentarz co do występu kilku zawodników:

Adrian Mierzejewski - dla mnie osobiście to cichy bohater meczu. Niektóre zagrania klasa światowa, piłka do Jelenia genialna. Takiego kogoś brakowało w kadrze. Jak dołoży mu się Murasia i Matuszczyka z meczu z Hoffenheim w Buli będzie ostro.

Adam Matuszczyk - jak na niego nie pokazał dziś nic wielkiego. Grunt, że jest nasz.

Tomasz Jodłowiec - pozytywnie mnie zaskoczył. Świetny szczególnie po przerwie na środku obrony. Kilka dobrych odbiorów.

Łukasz Piszczek - najlepszy mecz w jego wykonaniu w kadrze jaki widziałem. Dziś aktywny, ale podobnie jak reszta ich wartość i poziom zweryfikują spotkania z Hiszpanią i Serbią.

Szkoda, że nie wygraliśmy. Widać jednak postęp, który mam nadzieję potwierdzi dobra gra z Serbią i przede wszystkim Hiszpanią.

Odnośnik do komentarza

Adam Matuszczyk - jak na niego nie pokazał dziś nic wielkiego. Grunt, że jest nasz.

"Jak na niego"? To kim on takim jest, żeby używać takich sformułowań? Zagrał parę spotkań w Buli, w jednym strzelił dwie bramki, ale już nie róbmy z niego jakiejś gwiazdy.

Odnośnik do komentarza
  • verlee poleca ten temat

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...