Profesor Napisano 28 Marca 2009 Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 Dobra, nie chce mi się nawet oceniać poszczególnych zawodników, bo poza Jeleniem (i rezerwowym Saganowskim) nikt nie zagrał na więcej niż 5-6. Bezsensowna gra górnymi piłkami odcięła naszych napastników od podań, obrona z wyjątkiem Wasilewskiego zagrała fatalnie, a Boruc zawalił dwa gole i powinien rozstać się z wyjściowym składem. Ale moim zdaniem totalnie zawalił Leo przy ustalaniu składu - -9 potrzebuje szybkich piłek i dobrej murawy, nie umie grać przeciwko twardym obrońcom, co pokazał dwumecz z Udinese. Roger fizycznie nie miał szans z Irlandczykami, więc graliśmy bez jednego pomocnika. Z kolei Saganowski był w świetnej formie i umie grać z angielskimi obrońcami, co pokazał w końcówce, mając dwa dobre strzały i bramkę, mimo tychże twardych obrońców. Boruc jest w słabej dyspozycji, wie to cała Szkocja i cała Polska, ale nie Leo. Teraz gramy już tylko o honor. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ylv Napisano 28 Marca 2009 Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 IMO trzecia bramka to była bardziej wina Żewłakowa niż Boruca - obrońca nie powinien podawać do bramkarza w światło bramki. Zauważcie że identyczny kiks miał Taylor, tylko jemu piłkę zagrali tak, aby nic złego się nie zdarzyło. Cytuj Odnośnik do komentarza
Legia Fan Napisano 28 Marca 2009 Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 Masz rację w takich momentach nie powinno się podawać do bramkarza tylko wybijać na auta lub rzut rożny, tak jak to robili Irlandczycy Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 28 Marca 2009 Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 A ustawienie obrony? Wyglądała ona gorzej niż źle.. Brak zaangażowania i chęci do gry. Roger nie pokazał nic nadzwyczajnego. Saganowski powinien od początku jako twardy zawodnik. Jeleń najlepszy na boisku jest zdejmowany. Żewłakow powinien szybciej zejść. Krzynówek nie wiem co robi w reprezentacji, bo chyba żegna się z piłką. Słabo. Zostało 5 spotkań i co najmniej 4 nich trzeba wygrać, co daje 12 pkt + 7, 19 z czym można liczyć na coś. Z każdym z czołówki jest jeszcze jeden mecz. Słowacja ma mecz mniej i 2 pkt więcej, a Irlandia 3 pkt więcej przy również 5 spotkaniach. Sytuacja nie jest tragiczna, pod warunkiem, że zaczniemy grać lepiej w piłkę. Cytuj Odnośnik do komentarza
lad Napisano 28 Marca 2009 Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 IMO trzecia bramka to była bardziej wina Żewłakowa niż Boruca - obrońca nie powinien podawać do bramkarza w światło bramki. Zauważcie że identyczny kiks miał Taylor, tylko jemu piłkę zagrali tak, aby nic złego się nie zdarzyło. Otóż to...Do Boruca naturalnie można się przyczepić, ale Żewłakow wykazał się skrajnym debilizmem. Fantastyczny z niego kapitan... Faktycznie, na temat większości zawodników nie ma co się wypowiedzieć, bo nawet nie ma jak. Grali tragicznie i w pełni zasłużyliśmy na porażkę z Irlandczykami. A jeśli jeszcze raz zobaczę Krzynówka w wyjściowym składzie reprezentacji, to automatycznie wyłączę TV :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 28 Marca 2009 Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 IMO trzecia bramka to była bardziej wina Żewłakowa niż Boruca - obrońca nie powinien podawać do bramkarza w światło bramki. Zauważcie że identyczny kiks miał Taylor, tylko jemu piłkę zagrali tak, aby nic złego się nie zdarzyło. Borucowi można zarzucić jedynie to, że chciał od razu wybijać piłkę zamiast ją przyjąć. Jak piłka przed nogą Boruca podskoczyła widzieli wszyscy. Swoją drogą Żewłakow mocno zagrał do bramkarza, a w pierwszej połowie jak miał podać to piłka ledwo się od nogi odkleiła. Cytuj Odnośnik do komentarza
Legia Fan Napisano 28 Marca 2009 Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 Mamy jeszcze szanse na awans ? Cytuj Odnośnik do komentarza
Ylv Napisano 28 Marca 2009 Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 Mamy jeszcze szanse na awans ? Najpierw samemu musimy wszystko wygrać i liczyć na łut szczęścia... Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 28 Marca 2009 Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 Mamy jeszcze szanse na awans ? Najpierw samemu musimy wszystko wygrać i liczyć na łut szczęścia... Dlaczego na łut szczęścia? Wygrywając wszystkie swoje mecze, w przynajmniej jednym meczu pozbawimy 3 punktów każdego z rywali, sami je zdobywając. Jeszcze mecze między zespołami z czołówki bezpośrednie to strata punktów. Jeżeli sami swoje wszystko wygramy awansujemy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 28 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 No tak, tylko ze z taka gra to ja sie boje o srodowy mecz z San Marino, nie mowiac juz o zblizajacych sie spotkaniach z Czechami, Slowenia czy Slowacja.... Cytuj Odnośnik do komentarza
qqlkan Napisano 28 Marca 2009 Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 Może wreszcie Benhałer odejdzie. Tego nie da się oglądać. A te kikuty Boruca to mistrzostwo świata. Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 28 Marca 2009 Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 No tak, tylko ze z taka gra to ja sie boje o srodowy mecz z San Marino, nie mowiac juz o zblizajacych sie spotkaniach z Czechami, Slowenia czy Slowacja.... TO juz druga strona medalu jest. Cytuj Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 28 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 Nie jestem pewien, czy odejscie Beenhakera jest lekiem na cale zlo. Trudno mi sobie wyobrazic PZPN placacy milionowe odszkodowanie Holendrowi za wczesniejsze zerwanie umowy, to raz, a dwa - nie widze obecnie zadnego innego kandydata na posade selekcjonera kadry - bo niby kto mialby nim zostac: niesmiertelni Majewski czy Engel? No szanujmy sie troche... Nie czarujmy sie. Dopoki nie zmieni sie mentalnosc polskich pilkarzy, czyt. dopoki nie naucza sie, ze aby wygrac mecz to trzeba biegac, to zadna zmiana trenera nic nam nie pomoze. Bo nawet dzis po stracie (dosc szybkiej) dwoch bramek, gdyby wzieli sie w karby i bardziej przycisneli rywala - a nie dopiero w ostatnich dziesieciu minutach - to jeszcze daloby sie uratowac chocby remis. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ylv Napisano 28 Marca 2009 Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 Ale gramy ze Słowenią i z Czechami na wyjeździe, to już nie ma na co liczyć... No, chyba że na San Marino Cytuj Odnośnik do komentarza
Brytan Napisano 28 Marca 2009 Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 Beenhakker odejdzie, tylko kwestia, czy go wypierdolą przed końcem eliminacji, czy jak już się skończą. A potem - Stefan willkommen :doh!: Ale powiem szczerze - mam juz serdecznie dość tego całego cyrku z Beenhakkerem, z jego powołaniami, z atmosferą wokół kadry. Niech wreszcie wróci normalnośc... Cytuj Odnośnik do komentarza
qqlkan Napisano 28 Marca 2009 Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 Trudno mi sobie wyobrazic PZPN placacy milionowe odszkodowanie Holendrowi za wczesniejsze zerwanie umowy, to raz, a dwa - nie widze obecnie zadnego innego kandydata na posade selekcjonera kadry 1. Wystarczy, że sam odejdzie bo kompromituje się od roku. Skoro pzpn stać było na Holendra to będzie ich stać także na podziękowanie mu za współpracę. 2. Tak samo zapewne myślałeś pod koniec kadencji Janasa. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 28 Marca 2009 Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 Nie jestem pewien, czy odejscie Beenhakera jest lekiem na cale zlo. Trudno mi sobie wyobrazic PZPN placacy milionowe odszkodowanie Holendrowi za wczesniejsze zerwanie umowy, to raz, a dwa - nie widze obecnie zadnego innego kandydata na posade selekcjonera kadry - bo niby kto mialby nim zostac: niesmiertelni Majewski czy Engel? No szanujmy sie troche... Nie czarujmy sie. Dopoki nie zmieni sie mentalnosc polskich pilkarzy, czyt. dopoki nie naucza sie, ze aby wygrac mecz to trzeba biegac, to zadna zmiana trenera nic nam nie pomoze. Bo nawet dzis po stracie (dosc szybkiej) dwoch bramek, gdyby wzieli sie w karby i bardziej przycisneli rywala - a nie dopiero w ostatnich dziesieciu minutach - to jeszcze daloby sie uratowac chocby remis. Feno - kiedy Beenhakker dzisiaj ewidentnie spieprzył i taktykę, i wybór podstawowej jedenastki. Roger i Robert Lewandowski nie byli zawodnikami na tego przeciwnika, a Boruc od dłuższego czasu nie jest bramkarzem na wyjście w reprezentacji, Krzynówek od dawna nie jest piłkarzem na poziomie pierwszej ligi, Bandrowski jest na reprezentację za cienki, zwłaszcza w obecnej dyspozycji. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ustiano Napisano 28 Marca 2009 Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 Dobrze, ze w bramce nie stał Dudka, albo Wawrzyniak, bo wynik byłby chyba dwucyfrowy. Ci dwaj panowie nawalili w dzisiejszym meczu tyle błędów co chyba wszystkie druzyny we wszystkich meczach naszej grupy razem. Źle dobrana taktyka, źle dobrany sposób rozgrywania piłek, źle dobrane ustawienie, źle dobrany skład. Jak można w ciągu meczu podawac caly czas do bramkarza wiedząc, ze piłka podskakuje, ze swieci mu w oczy słońce? Jak jest możliwe, ze piłkarz zarabiający w ciągu miesiąca tyle co ja przez cale zycie nie zarobię, nie potrafi kopnąć prosto piłki?? Jak to jest mozliwe, ze nie potrafi jej nawet przyjąć?? Na dzień dobry to powinni pokryc koszty związane z transportem ich dupsk do Irlandii. Szlag by ich wszystkich trafił. Człowiek ustala sobie plan dnia, bo jest meczyk, bo gra reprezentacja. Wszystko sie p******, bo te patałachy odpieprzają sobie teatrzyk naszym kosztem. Cytuj Odnośnik do komentarza
lukas Napisano 28 Marca 2009 Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 Ci co krytykują Boruca za 3 brankę niech się odczepią - nawet jakby przyjmował piłe to by przeskoczyła - było widać z 1 kamery jak wysoko podskoczyła - podobną bramę dał sobie kiedyś wbić Kahn - chyba z meczem z Rosenborgiem Cytuj Odnośnik do komentarza
Ustiano Napisano 28 Marca 2009 Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 Ci co krytykują Boruca za 3 brankę niech się odczepią - nawet jakby przyjmował piłe to by przeskoczyła - było widać z 1 kamery jak wysoko podskoczyła - podobną bramę dał sobie kiedyś wbić Kahn - chyba z meczem z Rosenborgiem 100% poparcia. Nie podaje sie pilki w światło bramki. Artur nie mógl przewidziec, ze piłka mu akurat w tym momencie podskoczy. Taka sama sytuacja była z Robinsonem, który minął sie z piłką w meczu Chorwacja- Anglia. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.