pescar Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Chorwacja nie ma co się podkładać Polsce. Jeżeli chcą, żeby odpadli Niemcy to i tak wszystko w rękach Austryjaków bo jeżeli wygrają to oni wchodzą. A co za różnica Chorwatom czy wyjdą z grupy z Austrią czy Polską? Cytuj Odnośnik do komentarza
Mario Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Jedno jest pewne - Chorwaci nie będą w meczu z nami walczyć na śmierć i życie, czasem odstawią nogę etc. Chyba, że zagrają zmiennicy i nie mając nic do stracenia będą chcieli się pokazać Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 To akurat nie jest takie nierealne, Chorwacja ma juz na 100% pierwsze miejsce w grupie A pan oglądał nasze mecze i Chorwatów? Tylko podkładka albo jakiś cud może dać nam wysoką wygraną w poniedziałek. mewho, ja mówiłem o wystawieniu rezerwowego składu, a nie o wyniku Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 To akurat nie jest takie nierealne, Chorwacja ma juz na 100% pierwsze miejsce w grupie A pan oglądał nasze mecze i Chorwatów? Tylko podkładka albo jakiś cud może dać nam wysoką wygraną w poniedziałek. mewho, ja mówiłem o wystawieniu rezerwowego składu, a nie o wyniku No tak, czasem szybciej piszę niż czytam Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 A i trochę o naszym zespole, bo o sędzim napisano już sporo. Boruc - szkoda mi chłopa i myślałem, że się popłaczę z nim po meczu - przed spotkaniem z Niemcami widziałem powtórkę meczu z 2006 i życzyłem mu, żeby się to nie powtórzyło. Wyciągać piłkę z siatki po końcówce meczu, ze świadomością, że wypruło się wcześniej flaki, żeby tam nie wpadła to masakra musi być Jop, Bąk - to jest skutek tego, że najlepszymi obrońcami w naszej lidze są obcokrajowcy (Cleber, Choto, Astiz itd). Pierwszy totalnie bez szybkości (znamienna sytuacja - Wasilewski cofa piłkę i na przestrzeni ~15 metrów Austriak wyprzedza Jopa, będąc na starcie daleko za jego plecami) i zwrotności, drugi może i myślący, ale bez kondycji. Zieliński to może jeszcze gra w piłkę? Wasilewski - nie lubię tego piłkarza - IMO jego atutami są: siła i gra głową, co w przypadku bocznego obrońcy średnio się przydaje. Natomiast zawsze możemy na niego liczyć, jeśli chodzi o stanięcie przeciwnikowi na jajach. Żewłakow - uniwersalny łatacz dziur, jak ja bym chciał, żeby to nie bliźniaki a czworaczki Zagrał przyzwoicie i od niego powinno sie zaczynać skład obrony na eliminacje do MŚ RPA. Krzynówek - Jacek się chyba skończył - smutno to mówić, ale to prawda. Nie ma jego dryblingów, nie ma inteligentnych podań, są jedynie silne strzały z każdej pozycji gdzie widać bramkę i niewracanie się do obrony. Lewandowski - nie wiem co się działo z Mariuszem we wczorajszym meczu, może bał się niedoleczonej kontuzji? Z walczaka grającego z Niemcami niewiele zostało... Dudka - chłopak się stara, ale nie ma jaj chyba - jak się ma piłkę na nodze na 7-8 metrze, to się strzela. Nawet jak nie trafi, to i tak mniejszy obciach niż oddać piłkę jednemu z dwóch obrońców przebywających w tym czasie na polu karnym. Poza tym chciał i się często włączał w ataki naszych. Roger - to jest inna bajka, takiego typu piłkarza nie mieliśmy w reprezentacji dawno i dlatego nie umiemy go wykorzystać. Drobny, słaby i bez szybkości, ale za to z bajeczną techniką i bez kompleksów, dlatego jemu powinno się dogrywać piłkę do nogi/głowy/klaty/ramienia, a nie na wyplucie płuc, albo na walkę bark w bark z przeciwnikiem, bo sobie nie poradzi. Smolarek, Saganowski - dla mnie pomyłka to była wystawianie Saganowskiego na skrzydle, a Smolarka w ataku, jak tylko zamienili się miejscami, mieliśmy przykład w 30 minucie, jak Smolarek zagrał piłkę na Saganowskiego w polu karnym :roll: Golański zagrał przyzwoicie, a nawet dobrze, Łobowoja i Murawskiego nie oceniam, bo ich za wiele nie było widać. Widać za to było, że nie ma żadnego kandydata na kapitana. Bąk to widać pracuje na emeryturę już i cicho czeka do 100 występu , Żewłakow jest za grzeczny i ułożony, Boruc za daleko, a Krzynówek nie będzie wymagał od innych jak sam nie może. Im trzeba solidnego psychologa, bo spalają się jak pierwszoklasista przed pierwszym apelem na którym ma powiedzieć wierszyk. Cytuj Odnośnik do komentarza
Tybor Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Przedewszystkim z taka obrona jak dotychczas to nie mamy po co wychodzić na następny mecxz bo Chorwaci przy akcjach jakie mieli Austriacy po 20 minutach zmiotą nas 3-0. Ja bym wystawił (od lewej) Wawrzyniak-Zewlakow-Kokoszka-Golanski. Słabiej i tak w obronie nie da sie zagrać, więc można śmiało zaryzykować i trzeba grać dwoma napastnikami bo my musimy wygrac conajmniej dwiema bramkami. W środu Roger z jednym defensywnym pomocnikiem. Skończcie już z tymi decyzjami bo gdyby w tych dwóch meczach wyeliminować pomyłki to by było: Pol-Niem 0-1, Pol-Aust 0-0, a więc w tym samym miejscu bylibyśmy co teraz. Cytuj Odnośnik do komentarza
Greg Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Chodzi chyba o to, że piłkę lekko musnął bramkarz - jeżeli tak faktycznie było, to spalonego nie ma. Aczkolwiek to trzeba zobaczyć w dokładniejszej powtórce, bo na jutubowym okienku za przeproszeniem cały ch** widać Jest spalony. Co z tego, że najpierw obrońca, a później bramkarz dotknęli piłki?? To nie było zagranie od nich tylko od Saganowskiego. W momencie podania Roger był na spalonym. Jak się przepisów nie zna to się potem pierdoły pisze. Ale musisz przyznac, ze to jest na maxa plynne. Co jesli sedzia zinterpretuje rykoszet jako zagranie od obroncy (tym bardziej, ze praktycznie rownoczesnie dotkneli pilki) ? W takiej sytuacji wszystkie zasady odnosnie odnoszenia korzysci przestaja istniec bo przeciez zagral obronca. No albo inaczej, pomocnik podaje prostopadla pilke do napastnika, ktory jest na spalonym, ale najpierw pilke mija obronce - gdzies mu przelatuje pod nogami, dotyka go, lekko zmieni kierunek, obronca zamotany i pilka trafia do napastnika. Jak to zinterpretuje sedzia ? Wg mnie jakbysmy postawili 20 sedziow to kazdy, pod presja, zinterpretowalby to tak jak mu sie podoba, albo inaczej zinterpretowalbym to w zaleznosci od sytuacji (dokladnie tak jak gol Rogera). Raz jednemu by sie wydalo, ze to zagranie od obroncy, innemu, ze nie i w chwili zagrania korzysc osiagal napastnik Dlatego daleki bylbym od stwierdzen, ze poniewaz my walnelismy ze spalonego no to karny dla nich z kapelusza "wyrownal" szanse bo nie wyrownal - wypaczyl mecz. Nie mialbym pretensji, gdyby sedzia zagwizdal spalonego Rogera, choc z drugiej strony chcialbym, aby tez zagwizdal spalonego Klose przy pierwszej bramce bo ten juz byl latwy do wychwycenia na powtorkach i nie bylo zadnego pola do interpretacji. Spalone sa ciezkie do interpretacji, faul w polu karnym, gdy sie stoi 5m od zdarzenia nie jest. chcialbym, abysmy oddzielali kwestie sedziowania na EURO od popisow naszych. Bo nie ulega watpliwosci, ze nie zasluzylismy nic a nic No ale moze sedziowie wypacza kolejny mecz z udzialem Austrii , a Chorwaci - czy wystawia rezerwy czy nie, na pewno beda odstawiac noge jak zobacza, ze walczymy o wszystko bo kontuzje piechota nie chodza w kontekscie cwiercfinalow Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Dlatego daleki bylbym od stwierdzen, ze poniewaz my walnelismy ze spalonego no to karny dla nich z kapelusza "wyrownal" szanse bo nie wyrownal - wypaczyl mecz. Nie wyrównał, bo Austriacy mieli 60 minut na "naprawienie" błędu sędziego, a my 30 sekund Cytuj Odnośnik do komentarza
Qcz Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 no wlasnie co zrobia Chorwaci...maja pewne 1 miejsce w grupie...ale czy ich rezerwy nie zagraja na luzie i nie pykna naszych? To ze zagra 2 sklad jest na 99.99% pewne, bo to turniej i fajnie miec kilka dni wiecej odpoczynku a kadra liczy 23 zawodnikow. Po meczu Chor-Niem bylem przekonany do grania na Chorwatow z naszymi po 2.10...miod kurs, 1 skladem by nas zniszczyli. Teraz kurs na Chorwatow jest 3.0! Czy rezerwy Chorwacji to bolki by na naszych placic tylko 2.40? Rezerwy beda chcialy sie pokazac, beda wypoczete i pykna nas raczej Cytuj Odnośnik do komentarza
mugen Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Jedno jest pewne - Chorwaci nie będą w meczu z nami walczyć na śmierć i życie, czasem odstawią nogę etc.Chyba, że zagrają zmiennicy i nie mając nic do stracenia będą chcieli się pokazać z Anglią też grali na luzie i wszysycy chyba pamiętają jak to się skończyło... Cytuj Odnośnik do komentarza
Msmichal Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Jeszcze jedna rzecz. Dlaczego nasi piłkarze nie grali na czas w ostatnich minutach? Czy naprawdę wywalanie piłki w trybuny jest aż tak trudne? :doh!: Przepraszam, a co robil Smolarek z Krzynowkiem przy linii koncowej Austriakow? Cytuj Odnośnik do komentarza
Ustiano Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Jeszcze jedna rzecz. Dlaczego nasi piłkarze nie grali na czas w ostatnich minutach? Czy naprawdę wywalanie piłki w trybuny jest aż tak trudne? :doh!: Przepraszam, a co robil Smolarek z Krzynowkiem przy linii koncowej Austriakow? Wlasnie dlatego cieszy mnie to, ze Austriacy wyrównali. Jak można grać w taki sposób na czas z zespołem, który jest sklasyfikowany kilkadziesiąt miejsc za nami. Nasz zespół jest najslabszy na tych ME i potwierdzil to wczoraj. Niech nie narzekają na sedziego, bo równie dobrze mógl podyktować karny za faul Golańskiego. Cytuj Odnośnik do komentarza
daniel90 Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Austriacka policja w czwartek późnym popołudniem wpadła na nowy trop w sprawie Adama Ledwonia, piłkarza Austrii Kaernten i byłego reprezentanta Polski - pisze "Przegląd Sportowy".W trakcie przeszukania w mieszkaniu tragicznie zmarłego piłkarze stróże prawa odkryli ślady mogące świadczyć o tym, że były reprezentant Polski został zamordowany. Zarządzono wykonanie sekcji zwłok. Jeśli potwierdzi się ta wersja, znaczyć to będzie, że Polak został zabity, a później ktoś upozorował jego samobójstwo. Więcej szczegółów w "Przeglądzie Sportowym" Ciekawe ile w tym prawdy... Cytuj Odnośnik do komentarza
GyzzBurn Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 owszem, Smolarek z Krzynówkiem podjęli nieudolne próby gry na czas - nawet to spieprzyli w tym meczu Cytuj Odnośnik do komentarza
Msmichal Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Wlasnie dlatego cieszy mnie to, ze Austriacy wyrównali. Jak można grać w taki sposób na czas z zespołem, który jest sklasyfikowany kilkadziesiąt miejsc za nami. Moze chcieli uniknac sytuacji z 92 minuty i dlatego tak grali. Gratuluje dobrego humoru po wczorajszym meczu, to takie typowo polskie. Fajnie jest jak rodakowi ktos dopierdoli, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza
Ustiano Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Wlasnie dlatego cieszy mnie to, ze Austriacy wyrównali. Jak można grać w taki sposób na czas z zespołem, który jest sklasyfikowany kilkadziesiąt miejsc za nami. Moze chcieli uniknac sytuacji z 92 minuty i dlatego tak grali. Gratuluje dobrego humoru po wczorajszym meczu, to takie typowo polskie. Fajnie jest jak rodakowi ktos dopierdoli, nie? Sami sobie dopiredolili. Grali jak ostatnie oszołomy. Cytuj Odnośnik do komentarza
GyzzBurn Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 zobaczcie, którzy z naszych osiągnęli najwyższą szybkość w tych meczach lol http://euro2008data.castrolindex.com/?language=pl ==> analiza meczu Cytuj Odnośnik do komentarza
Koko7 Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 zobaczcie, którzy z naszych osiągnęli najwyższą szybkość w tych meczach lol http://euro2008data.castrolindex.com/?language=pl ==> analiza meczu Jop najszybszy z całego meczu, Ballack szybszy od Odonkora, toż to bajki Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Nie, po prostu są kłamstwa, wielkie kłamstwa i statystyka Cytuj Odnośnik do komentarza
Greg Napisano 13 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 tyle szumu o te statystyki, a prawda jest taka, ze one nic nie mowia. no chyba, ze jakis zawodnik ewidetnie bedzie truchtal, no ale tak czy siak mozna 10km bez sensu przebiec. Np. Smolarek to chyba poza stadionem biegal bo na murawie to malo kiedy go widzialem. A Jop to chyba w sprincie do szatni zrobil ten rekord. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.