Jabol Napisano 10 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 Oczywiście, gdyby był polskim patriotą grałby dla Polski, nie bacząc na karierę, możliwość gry na euro, itdŚciemnia, że ma rozdarte serce bo nie chce urazić rodziny. Wybrał grę dla Niemiec, to wybrał dla mnie jest Niemcem i nich nie wciska kitu, jaki to wielki z niego Polak, i niech nie odgrywa scenek jakby samobója strzelił. Żałosne to było. Dla mnie żałosne to są twoje wypowiedzi i "zero_jedynkowe" podejście do całej sytuacji. Albo jest Polakiem, albo jest Niemcem... Z tego co widzę dla ciebie stan pośredni nie istnieje. Według mnie koleś kocha zarówno Polskę jak i Niemcy co jest w pełni oczywiste i zrozumiałe. W takiej sytuacji nie może dziwic fakt że wybrał rezeprezntację która pierwsza wyciągnęła doniego dłoń, która pierwsza zadziałała w kierunku jego gry w kadrze, która pierwsza się nim wogóle zainteresowała. Nie bez znaczenia jest także fakt że dawała mu ona zdecydowanie większe możliwości i szanse rozwoju. To że przyjął propozycję Niemców wcale jednak nie przekreśla jego polskości. Świat nie jest czarno biały . Cytuj Odnośnik do komentarza
Greg Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 To dlaczego jak grał w Kolonii nikt go do k... nędzy nie powołał do pierwszej reprezentacji? Nie mieszajmy faktow, sam Podolski w wywiadzie, przed kamerami, po meczu Polska - Niemcy jasno powiedzial, ze gdy juz gral w Koln to "bylo juz za pozno". Wiec jak najbardziej sie nim zainteresowali gdy zaczal strzelac w Bundeslidze. Jasne, mozna miec pretensje do PZPN za to, ze wczesniej sie nim nie interesowal, ale po czesci troche to tez rozumiem. W kazdym badz razie Podolski mial wybor i nie pierd%^& farmazonow jaki to on smutny itd. Na pewno jest rozdarty, ale wladowal nam 2 bramy, gral jakby komus chcial cos udowodnic, gdzie przez caly rok gral totalny piach (!!!) i najpewniej wysadzi nas z turnieju. Klose tym razem byl sprytniejszy bo mu podawal Nie robmy z niego meczennika, wybral to co wybral i tyle w temacie. Normalnie smiac mi sie chcialo jak ogladalem te relacje w mediach. OK spoko ziom, smutno mu, ale co to tak naprawde zmienia ? Strzela bramki dla znienawidzonej, przez spory odsetek Polakow, nacji. Smolarek tez mogl grac gdzie indziej, a wybral Polske. Giggs tez pewnie mogl byc Anglikiem, a gral w totalnie porazkowej Walii i ominela go wiekszosc wielkich imprez - za to szacunek. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kaczy Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 - Cały cykl treningowy był... proszeniem się o kontuzję, więc po części to jego wina. Trener Hoek nie zapytał się, jak się czuję, co mi potrzeba, czy jestem zdrowy. Na zgrupowaniu w Niemczech trener Hoek powiedział, że jestem bramkarzem numer trzy. Taki jest wybór szkoleniowców Hoeka i Beenhakkera. Ale coś jest nie tak. Trener Hoek najpierw mi mówi, że jestem trzeci i od razu pyta, czy... zostaję w kadrze, czy wyjeżdżam. Skąd takie pytanie? Dlaczego w ogóle ono padło? Być może coś chciał mi zasugerować? – zakończył Kuszczak. Cytuj Odnośnik do komentarza
yonack Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 źródło?.... Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 Sport.pl podaje, że to wywiad z Super Expressu. Cytuj Odnośnik do komentarza
dacek Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 w sumie to ciezko ocenic, ktos moze powiedziec ze zagral on kilkanascie meczy w sezonie a taki np Boruc 2 x wiecej tylko ze pozycja GK i treningi typowo bramkarskie to zupelnie inna sprawa niz treningi gracza z pola. Bramkarz w meczu ma 4-5 interwencji i to wszystko, a na treningu zapierdala ze ho ho sam cos wiem o tym Dziwne ze zajechal tylko Tomka a Boruc i Fabian sa zdrowi, ale przeciez mieli roznych trenerow w klubach wiec kto wie i tak trzeba sie modlic zeby nam sie gruby nie polamal bo bedzie kiszka Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 Jeśli pojawia się nazwa Super Express, to ja nie mam tutaj już nic do dodania. Panowie dziennikarzyny z tych śmiesznych pisemek muszą każdego dnia coś wymyślić żeby im się szmata sprzedawała. Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 Hmm, tak w sprawie jutrzejszego meczu z Austria, to w sumie i remis moze byc dla nas korzystny.. Przy przepisie, ze przy rownej ilosci punktów decyduje bilans bezposrednich spotkan i przy ew. porazce lub remisie Chorwatów z Niemcami, remis z Austria daje szanse na dalsza walke o awans.. Zeby móc grac z Chorwatami na remis, musimy wygrac z Austria 2 bramkami i liczyc na dwubramkowe zwyciestwo Niemców (ew. 1-0). Rzecz jasna przy porażce z Austria szanse teoretyczne dalej moga byc, ale to juz by trzeba Chorwatów powieźć wysoko i liczyc, ze Niemcy pewni pierwszego miejsca (kalkulujac ich wygrana z Chorwatami), nie odpuszcza gospodarzom.. Cytuj Odnośnik do komentarza
daniel90 Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 Nie ma co kalkulowac. Wygrywamy dwa mecze i jestesmy w cwiercfinale. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 Nie ma co kalkulowac. Wygrywamy dwa mecze i jestesmy w cwiercfinale. Z tym że nie na pewno... Cytuj Odnośnik do komentarza
Sk8ter Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 Zgadzam się z danielem90. Umiemy liczyć? Liczmy na siebie. Nie chcę później sytuacji, że drżę o wynik w niedzielę. Pozamiatać i nie oglądać się na innych, chociaż będzie to trudne. Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 Wiesz, rownie dobrze moze sie okazac, ze my wygrywamy z Austria i Chorwacja, Chorwaci jutro wygrywaja z Niemcami i tez moze byc kuku.. Faza grupowa tego typu rozgrywek ma to do siebie, ze jesli sie nie wygrywa 3 meczów, to niestety trzeba sie bawic w kalkulacje.. Cytuj Odnośnik do komentarza
Greg Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 Dokladnie. Wiadomo, ze najlatwiej byloby wygrac z Niemcami, Austria i miec spokoj, ewentualnie zagrac va bank i specjalnie wtopic (z Chorwacja), aby byc na II pozycji i docelowo trafic na Portugalie No ale gramy jak gramy i czasem trzeba kalkulowac, aby wyjsc z grupy. Nie oszukujmy sie, 8 reprezentacja w Europie to my nie jestesmy, wiec trzeba wykorzystac wszelkie mozliwosci (ciulanie bramek itd.) i troche pokalkulowac Cytuj Odnośnik do komentarza
Paulus Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 Oczywiście, gdyby był polskim patriotą grałby dla Polski, nie bacząc na karierę, możliwość gry na euro, itdŚciemnia, że ma rozdarte serce bo nie chce urazić rodziny. Wybrał grę dla Niemiec, to wybrał dla mnie jest Niemcem i nich nie wciska kitu, jaki to wielki z niego Polak, i niech nie odgrywa scenek jakby samobója strzelił. Żałosne to było. Dla mnie żałosne to są twoje wypowiedzi i "zero_jedynkowe" podejście do całej sytuacji. Albo jest Polakiem, albo jest Niemcem... Z tego co widzę dla ciebie stan pośredni nie istnieje. Według mnie koleś kocha zarówno Polskę jak i Niemcy co jest w pełni oczywiste i zrozumiałe. W takiej sytuacji nie może dziwic fakt że wybrał rezeprezntację która pierwsza wyciągnęła doniego dłoń, która pierwsza zadziałała w kierunku jego gry w kadrze, która pierwsza się nim wogóle zainteresowała. Nie bez znaczenia jest także fakt że dawała mu ona zdecydowanie większe możliwości i szanse rozwoju. To że przyjął propozycję Niemców wcale jednak nie przekreśla jego polskości. Świat nie jest czarno biały . Dla mnie pozostanie mimo wszystko Niemcem, bo gdybym chciał szukać jakiejś innej nazwy, to bym musiał go obrazić, a na to, to on nie zasługuje. Uważam też, że jest niemieckim patriotą, pomimo swoich polskich korzeni. Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 Dla mnie pozostanie mimo wszystko Niemcem Bo gra w reprezentacji Niemiec? W takim razie nic nie stoi na przeszkodzie by Rogera nazywać Polakiem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Paulus Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 Formalnie tak, Polakiem pochodzenia brazylijskiego. Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 I jedna rzecz na mecz z Austriakami - zeby czasem tak jak z Niemcami Smolarek nie grał targetmana, bo bedzie bryndza :| W eliminacjach rewelacyjnie grał, ale jako fast sriker/winger, ale nie jako odgrywajacy.. Ebi idealny jest, kiedy wybiegnie ze srodka pola lub z boku, to pilki zagranej przez innego napastnika (w el. Rasiak czy Matusiak). Na EURO nagle zaczynamy grac jakies nowe rozwiazania.. I cos mi sie wydaje, ze z Austria wyjdzie Sagan w pierwszym skladzie.. I cos milego: Dziś, w Warszawie, na świat przyszedł syn Kasi i Artura Boruc. "Bardzo się cieszymy ze szczęścia naszego kolegi" – powiedział podczas konferencji prasowej kapitan reprezentacji Polski, Jacek Bąk. "Mam nadzieję, że zdobędziemy gola, wówczas wszyscy zrobimy kołyskę młodego Boruca. Sądzę, że zwycięstwo nad Austrią byłoby najlepszym prezentem dla Artura. A syn? Może pójdzie w ślady taty i też będzie bramkarzem" - powiedział Bąk Cytuj Odnośnik do komentarza
pescar Napisano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2008 Dajcie spokój z jakimiś remisami z Austrią. Z kim jak kim ale z nimi trzeba wygrać i to starać się wygrać wysoko bo przed meczem z Chorwacją mieć margines błędu, że starcza nam remis. Wtedy możemy jeżeli atak pozycyjny nie będzie nam się układa na grę z kontry. I to Chorwacja będzie pod ścianą i będzie musiała wygrać. Oby mecz Niemcy-Chorwacja nie skończył się wygraną tych drugich bądź remisem bo wtedy niemal jesteśmy po za turniejem. Chorwatom wtedy wystarczy remis, a Niemcy z Austrią problemów mieć nie powinni. Z Austrią trzeba wygrać i nie ma innej opcji. Według mnie powinno być kilka zmian w składzie. W bramce oczywiście Boruc. W obronie zmieniłbym tylko Jopa na Golańskiego i Żewłakowa dał na lewą stronę. W pomocy Lewandowski i Dudka jeżeli ten pierwszy będzie w stanie grać. Jeżeli nie to Murawski. W pomocy na napastnikiem pewno Roger. I na dwa miejsca na bokach walczyć powinni Krzynówek, Smolarek i Łobodziński. Najbardziej wysunięty to Saganowski. I tak się zastanawiam czy nie przydałoby się zostawić Krzynówka albo Smolarka na ławce. Bo jeżeli coś nie będzie nam się układało w tym meczu to nie widzę na naszej ławce kogoś kto wszedłby i by dał jakąś nową jakoś w grze.Smolarek to szalenie ambitny zawodnik i ma cechę taką, że nie obraża się tylko wejdzie i będzie chciał pokazać wszystkim, że to miejsce mu się należy. Jutro trzeba niestety trzymać kciuki za Niemców bo jeżeli nie wygrają to mocno komplikują nam sprawę. No i oczywiście za naszych piłkarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza
M8_Pl Napisano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 Klik powiedział trener, który wpaja piłkarzom, żeby piłkię rozgrywać pomiędzy 3 obrońcami tak długo jak się da... Cytuj Odnośnik do komentarza
pescar Napisano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 TYlko potwierdził swoją teorię na piłkę nożna, że skoro przegrywa się 0:1 to nadal trzeba zrobić wszytsko, żeby nie stracić drugiej, a nie strzelić wyrównującą. Jak się przegrywa trzeba podjąć większe ryzyko i dobrze, że Leo nakazuje takie ryzyko podejmować. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.