Reprezentacja Polski

[Ingenting]

Pewnie Piotr Brożek teraz zagrał 1 mecz po kontuzji.

Łukarz Mierzejewski to wynalazek Smudy na lewą obronę, wczesniej nie był powoływany tylko przez kontuzję. Ostatnio gra ale nadal jest anonimowy dla wielu więc chyba poziomu kadry nie prezentuje ;)

 

W miejsce Klicha bym wziął Pietrowskiego z Lechii.

Glik dostał już wiele szans ale wielkiego pola manewru nie ma niestety, można sprawdzić Augustyna który też się pojawia w Serie A.

Mierzejewski to prawy obrońca. On był znany głównie z gry w młodzieżówce (i sprawy o gwałt, a obecnie korupcji ;) ). Co do Pietrowskiego i Klicha to chyba jakiś kiepski żart. A Sikorski nie gra dla Austrii, tylko ma austriackie obywatelstwo.

[Zimny]

wybacz Nathan, moj blad bylem przekonany ze liczy sie dla niego tylko austriacka reprezentacja.

[zyrek]

Pewnie Piotr Brożek teraz zagrał 1 mecz po kontuzji.

Łukarz Mierzejewski to wynalazek Smudy na lewą obronę, wczesniej nie był powoływany tylko przez kontuzję. Ostatnio gra ale nadal jest anonimowy dla wielu więc chyba poziomu kadry nie prezentuje ;)

 

W miejsce Klicha bym wziął Pietrowskiego z Lechii.

Glik dostał już wiele szans ale wielkiego pola manewru nie ma niestety, można sprawdzić Augustyna który też się pojawia w Serie A.

Mierzejewski to prawy obrońca. On był znany głównie z gry w młodzieżówce (i sprawy o gwałt, a obecnie korupcji ;) ). Co do Pietrowskiego i Klicha to chyba jakiś kiepski żart. A Sikorski nie gra dla Austrii, tylko ma Austriackiego obywatelstwo.

 

Może i prawy ale u Smudy był sprawdzany na lewej obronie ;) Kiepski żart to pomijanie przez Smudę kilku zawodników ale biorąc pod uwage tok rozumowania selekcjonera, o ile w ogóle coś takiego w jego wykonaniu jest możliwe ;) to jako młodego "technicznego" zawodnika z polskiej ligi ja bym powołał Pietrowskiego.

 

Edyta przypomina o Wołąkiewiczu ;) bez formy można było powołać, w formie już nie trzeba...

[Ingenting]

Pietrowski gra co najwyżej przeciętnie. Do tego jest rzucany z pozycji na pozycję. Najczęściej chyba grał jako defensywny pomocnik, więc już tutaj jest rozbieżność z Klichem, bo ten zazwyczaj był podczepiony pod napastnika. A Mierzejewski to chyba tylko na tym turnieju w Tajlandii grał na lewej obronie czy gdzieś jeszcze?

[Vami]

Na lewą obronę mamy znakomitego gracza. Z Liverpoolu. Paweł Konczewski. Pradziadek Polak, grał tylko w sparingach Anglii. Młody nie jest, ale na pewno lepszy od Sadloka.

[zyrek]

A Klich to powala na kolana ;) Jak dla mnie Pietrowski ma potencjał. W Lechii def. pomocnik to chyba Surma prędzej. Pietrowski można nawet rzec, że ostatnio grał na prawym ataku ;)

 

Mierzejewski grał na lewej obronie na wycieczce po Ameryce Północnej. W Tajlandii chyba tylko 1 mecz na lewej a dwa na prawej.

[Vend]

Pietrowski? Trzymajcie mnie On jest za cienki na Lechię a ty chcesz go w reprezentacji. Potencjał? On ma 23 lata, nie rób z niego wiecznego talentu.

[zyrek]

Ja nie chcę ani Pietrowskiego ani Klicha, Mierzejewskiego zresztą też nie ;) Jeśli Smuda marnuje już miejsce dla kogoś takiego jak Klich to ja bym wolał w to miejsce Pietrowskiego który na pewno potrafi wymienić kilka krótkich podań i piłka mu nie odskakuje.

 

A tak na serio to wolałbym w tej kadrze Lewandowskiego, Majewskiego, Peszkę, Wasilewskiego, Boruca, Piotra Brożka, Małeckiego, sprawdziłbym Sznaucnera, Cywkę, Milę, Kaźmierczaka, Wawrzyniaka itd itp...Ale ja to se mogę ;)

[Gietz]

Pietrowski gra słabiej od Klicha, tego akurat jestem pewien. Ale w momencie gdy zobaczyłem Łukasza Mierzejwskiego to naprawdę nie mogłem uwierzyć. 800 minut na sezon w grającej słabo Cracovii ... Wawrzyniak jest w formie, Brzyski jest w formie, po co brać tam takiego zawodnika? Śląsk z krajowymi zawodnikami w czubie tabeli - żadnego powołanego, Cracovia z zagranicznymi zawodnikami grająca piach - dwóch reprezentantów. Mila, Kaźmierczak, Celeban to zawodnicy prezentujący wyższe umiejętności niż Klich i Mierzejewski.

 

Bramkarzy mamy powołanych dobrych - dwóch młodych, grających na wysokim poziomie. Napastników też wybrano dobrze - Lewandowski prezentujący najwyższy poziom z nich, Brożek i Grosicki którzy odnaleźli się w niezłej lidze tureckiej i młody Kucharczyk - też nie ma co zmieniać gdy popatrzymy na to jacy polscy napastnicy biegają po naszych boiskach. Z całego składu lewego obrońcę najbardziej przypomina Dudka, obsadzenie tej pozycji to pierwszy błąd - każdy inny zawodnik to eksperyment. Prawy obrońca - Piszczek o którego możemy być spokojni. Środek obrony - znów słabo, najlepszą parą byłby Głowacki z Sadlokiem. Obraniak, Matuszczyk, Mierzejewski Adrian i Błaszczykowski dają sensowną drugą linię. Może coś zagrają

[Ingenting]

Mierzejewski niestety będzie chyba częściej w kadrze, bo to pupilek Smudy jeszcze z czasów Zagłębia afair.

[Magic]

Może coś zagrają

 

Chcę podzielać Twój optymizm, ale dobry bramkarz i nawet najlepszy prawy obrońca to mało. Głowacki nie radzi sobie najlepiej w Turcji. Jodłowiec i Sadlok na poziomie reprezentacyjnym nie przekonują. O pozycji lewego obrońcy napisaliście już wszystko. Obrona to jedna wielka dziura. Dziwi mnie też powołanie Murawskiego, który od powrotu z Rosji gra mizernie. Szkoda, że nie ma Kaza, bo moim zdaniem jest zdecydowanie wyróżniającym się w tym sezonie zawodnikiem w naszej Ekstraklasie. Ofensywa in plus, możecie się ze mną nie zgodzić, ale Klich mi się podobał w Cracovii. Może zaprezentował za mało, żeby zasłużyć na powołanie, ale mimo to ciekaw jestem co ma do zaoferowania kadrze.

[Nathan]

Kaźmierczak ma od dawna kontuzje i chyba nie wyjdzie na boisko w najbliższym czasie. Inna sprawa, że nawet, gdy Kaźmierczak był zdrowy, to Smuda i tak nawet się nim nie interesował, gdyż według Smudy jest on ponoć piłkarzem zbyt drewnianym.

[Sioux]

Jak wczoraj jechałem pociągiem z Warszawy do Krakowa to miałem okazję jechać ze Smudą i zapytałem się o Piotra Brożka. Odpowiedział mi, że to nie to i on go w kadrze nie widzi. Czyli do czasu powrotu Boenischa dalej będą cuda eksperymenty na lewej obronie.

[zyrek]

A zapytałeś kiedy ostatnio widział jego grę? To nie to, dobre, jego trenerski nos mu to mówi czy podał jakieś argumenty?

[Sioux]

Mówił, że jego sztab obserwował trójkę z Trabzonu. Może był w Turcji w czasie, gdy Piotr był kontuzjowany a Pawłowi udało się zagrać dwa mecze i strzelić dwie bramki. Na moje stwierdzenie, że Piotr Brożek z całej trójki ma najpewniejsze miejsce w Trabzonsporze wzruszył tylko ramionami.

[Jahu]

Od kilku tygodni bardzo intensywnie myślę o Polsce i dziś jestem prawie pewny tego, że chcę występować w biało-czerwonej koszulce. Jeszcze miesiąc temu w ogóle nie brałem tego pod uwagę, ale wszystko się zmieniło - mówi "Przeglądowi Sportowemu" Eugen Polanski, który w lutym odmówił gry w kadrze.

 

- Chcę grać dla Polski!

 

Jak to?

 

- Od kilku tygodni bardzo intensywnie myślę o Polsce i dziś jestem prawie pewny tego, że chcę występować w biało-czerwonej koszulce. Jeszcze miesiąc temu w ogóle nie brałem tego pod uwagę, ale wszystko się zmieniło. To przyszło nagle. Teraz jest dobra pora na podjęcie decyzji, bo przecież nie powiem, że chcę być reprezentantem Polski trzy tygodnie przed Euro 2012.

 

Ale w lutym ubiegłego roku, kiedy Franciszek Smuda proponował panu grę dla Polski, odmówił pan.

 

- Tak było. Trener powiedział mi, że gdybym zmienił decyzję, mogę do niego zadzwonić w każdej chwili. I tak chyba zrobię. Liczę, że trener odbierze. Odezwę się do niego po urlopie i zapytam, czy nie chciałby Polanskiego w swojej kadrze. Bo tego przecież wcale nie mogę być pewny.

 

Myśli pan, że będzie chciał?

 

- Mam taką nadzieję. W Mainz jestem podstawowym zawodnikiem, zajęliśmy naprawdę dobre 5. miejsce, dostaję niezłe noty w "Kickerze". Przydałbym się.

 

A jest szansa, że zagra pan dla Niemców?

 

- Nikt nie dzwonił w tej sprawie i pewnie już nie zadzwoni. Dostać się do reprezentacji Niemiec to nie jest łatwa sprawa. Aktualnie myślę o Polsce.

 

Nie chcą mnie Niemcy, to ostatecznie może być Polska?

 

- Oczywiście, że nie. Gdyby tak było, to już w lutym zgodziłbym się na grę dla Polski. Przecież kiedy Smuda mi to proponował, odmówiłem. Musiałem dojrzeć do tej. Prawie całe życie mieszkałem w Niemczech. Wyjechałem ze Śląska, kiedy miałem trzy lata. Z Polski nic nie pamiętam. Nie dziwcie się, że musiałem to przemyśleć. Dziś jestem prawie pewny decyzji.

 

Niedługo ważny dla reprezentacji Smudy test - mecz z Niemcami. Co prawda towarzyski, ale podtekstów jest niemało, więc i waga tego spotkania jest duża. Pojawi się pan w Warszawie przy okazji tego starcia?

 

- Żeby oglądać?

 

No tak.

 

- Nie, na pewno nie. Jeżeli miałbym być wtedy w Warszawie, to tylko na boisku.

 

A komu będzie pan kibicował?

 

- Jeżeli nie będę grał dla Polaków, to Niemcom.

 

Źródło: Eurosport

 

Smuda już sra w gacie i my powołanie, na mecz z Francją wysyła

[Ernie Souchak]

Link do źródła gdzie?

[Wrona]

Google podpowiada, że Eurosport.

[Jahu]

Dokładnie Ojrosport :]

[scierko]

A komu będzie pan kibicował?

 

- Jeżeli nie będę grał dla Polaków, to Niemcom.

 

Szczery, nie ma co.