Skocz do zawartości

Wiśnie na torcie


Iwabik

Rekomendowane odpowiedzi

Październik 2024


Serie A:

[06.10.2024, 7. kolejka] (6.) Bologna 1:2 Milan (4.) [D. Drazic 1' - F. Jose 57', D. Concha 68']
[20.10.2024, 8. kolejka] (3.) Milan 4:2 Fiorentina (4.) [M. Buyuk 6', F. Jose 45', D. Concha 61', 85' - J. Dumas 7', L. Valzania 88']
[27.10.2024, 9. kolejka] (19.) Cesena 2:4 Milan (3). [C. Berini 40', M. Botelho 65' - F. Jose 35', 45+2', 62', G. Papa 85']

[30.10.2024, 10. kolejka] (2.) Milan 4:0 Spezia (5.) [F. Jose 8', 61', V. Gaggioli 26', A. El Messaoudi sam. 28']

Liga Europy:

[03.10.2024, 2. kolejka] (2.) Porto 2:4 Milan (1.) [i. Mane 2', A. Zarate 12' - F. Jose 14', S. Mortensen 38', D. Concha 63', L. Silva 80']
[24.10.2024, 3. kolejka] (1.) Milan 0:0 Mlada Boleslav (4.)

 

 

Kolejny fantastyczny miesiąc za nami!

W lidze czysta perfekcja i komplet zwycięstw. Trzykrotnie wbiliśmy rywalom po cztery bramki, ta sztuka udała się nawet w meczu z Fiorentiną. Cały czas w wybitnej dyspozycji są Jose i Concha. Trudno oprzeć się wrażeniu, że temu hiszpańskiemu duetowi zawdzięczamy większość punktów. Przypominam tylko, że Concha przyszedł do nas za darmo, a Jose kosztował 2.7 mln euro! Ten drugi w 10 kolejkach zdobył 13 bramek, czyli tyle, ile De Rose przez cały poprzedni sezon zaczynając od pierwszej minuty 26 razy. We wszystkich rozgrywkach strzelił już o 1 bramkę więcej. Trafił nam się prawdziwy killer!

W Lidze Europy idzie nam dobrze, chociaż nie aż tak jak w lidze. Oczywiście wygrana z Porto na wyjeździe to nie jest łatwa sztuka, ale remis u siebie z Mladą wiele chluby nie przynosi. Mógłbym się nawet tłumaczyć, że graliśmy w rezerwowym zestawieniu, ale taki sam skład (z tym, że z Jose zamiast De Rose) wygrał w Portugalii 4:2. Tak czy inaczej, w grupie jesteśmy na pierwszym miejscu, ale mamy tylko punkt przewagi nad drugim Porto.

 

Również i w Serie A zajmujemy pierwsze miejsce. Trudno żeby było inaczej, bo przecież wyniki mamy wyśmienite. Ciekawe, jak długo jeszcze pogramy na takim poziomie.

 

Tabela ligi: http://i.imgur.com/bLHYFVd.jpg

Tabela Ligi Europy: http://i.imgur.com/jhCuABV.jpg

Odnośnik do komentarza

Listopad 2024

 

 

Serie A:

 

[03.11.2024, 11. kolejka] (18.) Sassuolo 0:3 Milan (1.) [M. Kranevitter cz.k. 34', F. Jose 46', 71', I. Koci sam. 70]

[10.11.2024, 12. kolejka] (1.) Milan 2:0 Roma (14.) [A. De Rose 45', D. Concha 67']

[24.11.2024, 13. kolejka] (5.) Sampdoria 1:0 Milan (1.) [L. Pellagrini 52']

 

 

Liga Europy:

 

[07.11.2024, 4. kolejka] (4.) Mlada Boleslav 1:2 Milan (1.) [J. Riha 86' - D. Concha 3', L. Silva 53']

[28.11.2024, 5. kolejka] (2.) Leicester 1:3 Milan (1.) [Domingo 83' - A. De Rose 20', D. Concha 45', 49']

 

 

W listopadzie zagraliśmy o jedno spotkanie mniej niż w październiku. Dwa pierwsze ligowe mecze w zasadzie bez żadnego zarzutu. Z beznadziejnym Sassuolo potrafiliśmy wysoko wygrać nawet mimo grania większości meczu w osłabieniu. W kolejnej kolejce swoją pierwszą bramkę od 10 godzin strzelił De Rose. Spotkanie z Sampdorią odpuściłem, bo chciałem zapewnić sobie awans z pierwszego miejsca w Lidze Europy. Wystawiłem drugi garnitur mając nadzieję, że uda się chociaż zremisować. Niestety tak się nie stało, a dodatkowo straciliśmy jeszcze Francisco Jose na okres mniej więcej 2 tygodni.

Dwa kolejne spotkanie w Europie poszły po naszej myśli. Paradoksalnie o wiele ciężej grało nam się w Mladzie Boleslav niż w Leicester. Wygrana w Anglii dała nam pewne pierwsze miejsce w grupie, więc na spotkanie z Porto mogę wystawić całkowicie rezerwowy skład. Warto było odpuścić Sampdorię.

 

Nasza sytuacja w lidze jest bardzo dobra, nawet pomimo porażki z Sampdorią. 2. w tabeli Fiorentina rozegrała już spotkanie 14. kolejki i straciła punkty, więc mamy mecz mniej i jeszcze 2 punkty w zapasie. W kolejnej kolejce gramy Derby Mediolanu u siebie. Wygrana da nam nie tylko komplet punktów, ale też mnóstwo pozytywnej energii na kolejne miesiące. Do boju zatem!

 

Tabela: http://i.imgur.com/qiFrr44.jpg

Liga Europy: http://i.imgur.com/MaBQyke.jpg

Odnośnik do komentarza

Grudzień 2024

 

 

Serie A:

[01.12.2024, 14. kolejka] (1.) Milan 5:1 Inter (3.) [D. Concha 25', 81', 87', N. Soltani 45+1', J. Nunes 66' - K. Wimmer sam. 43']

[08.12.2024, 15. kolejka] (12.) Torino 1:2 Milan (1.) [L. Fiorini 23' - A. De Rose 4', F. Bernardeschi 53']

[15.12.2024, 16. kolejka] (1.) Milan 3:0 Chievo (9.) [M. Buyuk 7', 10', F. Bernardeschi 19' - N. Gyomber cz.k. 41']

[22.12.2024, 17. kolejka] (17.) Pescara 0:1 Milan (1.) [F. Bernardeschi 42']

 

TIM Cup:

 

[18.12.2024, 1. runda] (1L) Milan 3:0 Chievo (1L) [A. De Rose 14', F. Bernardeschi 52', N. Soltani 81']

 

 

Liga Europy:

 

[05.12.2024, 6. kolejka] (1.) Milan 2:0 Porto (2.) [N. Soltani 24', 46']

 

 

Rok skończyliśmy w wyśmienitym stylu. Grudzień rozpoczął się najlepiej jak tylko mógł - od pogromu Interu. Zagraliśmy wyśmienite zawody, a goście nie byli w stanie nic zdziałać. Hattrickiem popisał się niezawodny Concha. Niestety dzień później na treningu Hiszpan zwichnął staw barkowy i będzie pauzował od 7 do 9 tygodni. W kolejnych spotkaniach nie graliśmy już tak przekonywająco, ale na wyniki nie możemy narzekać. Do głosu doszedł ponownie duet Buyuk-Bernardeschi i to im zawdzięczamy komplet punktów w grudniowych meczach. Dobrze rozpoczęliśmy też rozgrywki pucharowe.

Ostatni mecz fazy grupowej Ligi Europy zagraliśmy w rezerwowym składzie. Ku mojemu zaskoczeniu wystarczyło to, aby bezproblemowo wygrać z walczącym o awans Porto. Ten wynik sprawił, że Portugalczycy wracają do domu smutni, gdyż Leicester zajęło ich miejsce i to oni zagrają w fazie pucharowej.

 

Wyśmienita forma mojego zespołu zaowocowała... ofertą pracy dla mnie. Z Romy. Nie widziałem najmniejszego sensu w zmianie klubu na gorszy i w dodatku będący w dołku.

 

2024 zakończyliśmy dość niespodziewanie na fotelu lidera. Przewagę mamy całkiem dużą, bo 2. Juventus traci do nas aż 7 punktów. W fazie pucharowej Ligi Europy trafiliśmy na angielski Charlton.

 

Tabela: http://i.imgur.com/Hgo283B.jpg

Złota Piłka i Zawodnik Roku: Bernardo Silva (Barcelona)

XI roku: http://i.imgur.com/PT2b8k9.png

Złoty Chłopiec: Iliyan Dragiev (Bournemouth)

Odnośnik do komentarza

Styczeń 2025

 

 

Transfery z klubu:

 

Brahim Sahraoui | Lecce, 3 mln euro

 

 

Serie A:

[06.01.2025, 18. kolejka] (1.) Milan 3:0 Frosinone (20.) [F. Jose 28', 52', 66']

[12.01.2025, 19. kolejka] (9.) Napoli 1:4 Milan (1.) [D. Origi 90+2' - F. Jose 27', 44', 77', K. Wimmer 36']

[18.01.2025, 20. kolejka] (7.) Atalanta 3:0 Milan (1.) [M. Foglia 44', 45', 87', S. Mortensen cz.k. 60]

[25.01.2025, 21. kolejka] (1.) Milan 1:1 Lazio (8.) [F. Bernardeschi 57' - S. Ojo 88']

 

 

W pierwszym miesiącu nowego roku czekały nas 3 trudne spotkania. Najpierw jednak rozprawiliśmy się z zamykającym tabelę Frosinone, a hattrickiem przypomniał o sobie wracający po kontuzji Francisco Jose. Hiszpan powtórzył swój wyczyn w następnym meczu i wygrał nam tym samym trudny mecz w Neapolu. Kolejny ciężki wyjazd niestety nie poszedł już po naszej myśli. Pierwszy raz w tym sezonie byliśmy widocznie gorszą drużyną. Szkoda, derby Lombardii dla Atalanty. Niestety nie udało nam się wymazać tej porażki zwycięstwem. Choć zabrakło nam bardzo mało, to z Lazio tylko remis.

 

Na rynku transferowym byliśmy tylko obserwatorem. Co prawda pozbyłem się z drużyny młodzieżowej Brahima Sahraouiego, ale nie jest to żadna godna zapamiętania transakcja. Podsumowanie transferów: http://i.imgur.com/WVD8FDO.jpg

 

Tabela: http://i.imgur.com/tyzBRbD.jpg

Odnośnik do komentarza

Luty 2025

 

 

Serie A:

 

[02.02.2025, 22. kolejka] (18.) Genoa 2:1 Milan (1.) [A. Petkovic sam. 1', V. Branco 89' - F. Jose 49']

[08.02.2025, 23. kolejka] (2.) Milan 2:2 Juventus (1.) [D. Concha 6', F. Jose 48' - J. Abreu 18', P. Pogba 90+2']

[16.02.2025, 24. kolejka] (11.) Udinese 1:4 Milan (2.) [L. Acosta 71' - F. Jose 5', 34', D. Concha 6', M. Buyuk 75']

[23.02.2025, 25. kolejka] (2.) Milan 1:1 Bologna (9.) [F. Jose 19' - D. Drazic 39']

[26.02.2025, 26. kolejka] (2.) Milan 2:0 Palermo (7.) [M. Buyuk 51', S. Lie A Kwie 86']

 

 

TIM Cup:

[05.02.2025, ćwierćfinał] (1L) Milan 3:1 Catania (2L) [A. De Rose 35', 120+1', D. Sinkgraven 114' - L. Crecco 49']

 

 

Liga Europy:

 

[13.02.2025, 1/16 1. mecz] (ENG) Charlton 2:0 Milan (ITA) [R. Quaison 3', 86']

[20.02.2025, 1/16 2. mecz] (ITA) Milan 2:1 (2:3) Charlton (ENG) [F. Jose 19', 86', M. Kranevitter cz.k. 29' - R. Quaison 64]

 

W lutym zagraliśmy całą masę spotkań. Zaczęliśmy sensacyjnie od wpadki z Genoą. Trudno jest tutaj usprawiedliwiać się w jakikolwiek sposób. Zmęczeni po 120 minutowym starciu z drugoligową Catanią przystąpiliśmy do arcyważnego meczu z Juventusem. Mieliśmy ogromną szansę, aby powrócić na pierwsze miejsce w tabeli, ale niestety nie upilnowaliśmy jednobramkowego prowadzenia do końcowego gwizdka. W samej końcówce straciliśmy bramkę oraz fotel lidera. Odbiliśmy sobie to gromiąc Udinese na wyjeździe. Szkoda, że później zremisowaliśmy na San Siro z Bologną, bo przez to drużna z Turynu uciekła nam na 3 punkty. Do końca sezonu jeszcze sporo spotkań, ale dogonić Juve będzie szalenie ciężko. Już w poprzedniej kampanii Stara Dama pokazała, że w końcówce sezonu nie mają sobie równych.

 

W Europie nasza przygoda dobiegła końca. Uznałem, że liga jest ważniejsza i pierwszy mecz w Anglii zagraliśmy w rezerwowym ustawieniu. Rewanż, już w najmocniejszym składzie, wygraliśmy, ale nie wystarczyło to do awansu. Z Ligą Europy żegnamy się zatem już w 1/16 finału.

Odnośnik do komentarza

Marzec 2025

 

 

Serie A:

[01.03.2025, 27. kolejka] (4.) Fiorentina 0:2 Milan (1.) [D. Concha 55', A. De Rose 90+2']

[09.03.2025, 28. kolejka] (2.) Milan 1:1 Cesena (17.) [V. Gaggioli 67' - C. Bertini 53']

[16.03.2025, 29. kolejka] (12.) Spezia 3:1 Milan (2.) [A. La Gumina 36', 54', J. Murillo kar. 90+1' - F. Jose 77']

 

 

TIM Cup:

 

[04.03.2025, półfinał 1. mecz] (1L) Milan 1:0 Palermo (1L) [M. Buyuk 53']

 

Marzec do najlepszych miesięcy nie należał. Owszem, rozpoczęliśmy go wyśmienicie ogrywając najpierw Fiorentinę na ich terenie, a potem w półfinale Pucharu Włoch Palermo. No ale co z tego, skoro straciliśmy punkty w meczach, które, wydawałoby się, miały wygrać się same. Remis z walczącą o życie Ceseną byłbym jeszcze w stanie przełknąć. W tej fazie sezonu takich spotkań można się obawiać bardziej niż starć z faworytami, ale naszej gry w ostatniej kolejce tego miesiąca nie jestem w stanie strawić. Obrona dała ciała po całości, a wynik mógłby być jeszcze wyższy, gdyby nie dobra postawa Ariasa. Strata tylu punktów boli tym bardziej, że Juventus również się dwa razy potknął. Gdybyśmy wygrali te spotkania, to bylibyśmy teraz na pierwszym miejscu w tabeli. A tak tracimy do Juve 4 punkty i nie wydaje mi się, żebyśmy mogli to jeszcze odrobić.

Odnośnik do komentarza

Kwiecień 2025

 

 

Serie A:

 

[05.04.2025, 30. kolejka] (9.) Roma 1:6 Milan (2.) [L. Baptistao 78' - D. Concha 3', 43', 73', L. Silva kar. 39', J. Canning sam. 49', S. Lie A Kwie 67']

[13.04.2025, 31. kolejka] (2.) Milan 1:1 Sampdoria (8.) [A. De Rose kar. 62' - J. Giunta 75']

[16.04.2025, 32. kolejka] (2.) Milan 6:2 Sassuolo (14.) [D. Concha 25', S. Mortensen 45+2', F. Jose 49', 53', L. Silva 66', F. Bernardeschi 69' - A. Vila 68', 90']

[19.04.2025, 33. kolejka] (3.) Inter 1:2 Milan (2.) [A. Diakhate 20' - F. Jose 48', 58']

[23.04.2025, 34. kolejka] (2.) Milan 2:2 Torino (17.) [F. Jose 37', K. Wimmer 69' - G. Chiodo 23', L. Clemenza 86']

[27.04.2025, 35. kolejka] (18.) Chievo 3:4 Milan (2.) [N. Dabo 9', 60', B. Tsonev 17' - F. Jose 27', 38', 40', M. Buyuk 79']

 

 

TIM Cup:

 

[08.04.2025, półfinał 2. mecz] (1L) Palermo 1:1 (1:2) Milan (1L) [J. Kimmich n.kar. 13', L. Fiorini 31' - V. Gaggioli 90+1']

 

 

Sezon wkroczył w decydującą fazę. Kwiecień rozpoczęliśmy genialnie, bo od rozgromienia w Rzymie Romy. W tej samej kolejce Juve straciło punkty w Reggio Emilii. Wydawało się, że siądziemy liderowi na plecy i Mistrzowie Włoch będą czuli nasz oddech na swoich plecach już do końca sezonu, ale już 8 dni później zremisowaliśmy z Sampdorią. Znowu wróciliśmy do czteropunktowej straty. Kolejne dwa mecze wygraliśmy głównie dzięki Francisco Jose, który wreszcie zaczął z powrotem trafiać do bramki. Brakowało nam go w kilku ostatnich spotkaniach. Strzelił też dwie bramki swojemu byłemu klubowi, Interowi, wygrywając nam w ten sposób derby. Bilans z Interem w tym sezonie to 7:2. Chyba nieźle.

Po tym zwycięstwie chyba trochę straciliśmy czujność. Kolejka 34. wydawała się być końcem naszych marzeń o mistrzostwie, jako że zremisowaliśmy kolejny już mecz. Przez trzy dni nasze humory do najlepszych nie należały. Po tym czasie i po rozegraniu zaległego meczu przez Juve, znowu wstąpiła w nas nadzieja. W Derbach Turynu Toro pokazali, że będą walczyć o utrzymanie z całej siły i na swoim boisku wydarli Starej Damie komplet punktów. Kolejne spotkanie znowu rozgrywaliśmy trzy dni przed naszym rywalem ze stolicy Piemontu. Po szalonym widowisku z broniącym się przed spadkiem Chievo zdobyliśmy komplet punktów, a hattrickiem popisał się Jose. Hiszpan obudził się w najodpowiedniejszym momencie. A tymczasem Juventus kolejny raz stracił punkty, tym razem pomogli nam nasi lokalni rywale.

 

W finale Pucharu Włoch zmierzymy się z Romą.

 

Tabela: http://i.imgur.com/brGcEJJ.jpg

Odnośnik do komentarza

11 maja podejmujemy na swoim obiekcie Pescarę. Goście raczej już o nic nie walczą, bo do strefy spadkowej daleko, a do pucharów jeszcze dalej. Juventus swój mecz rozegrał dzień wcześniej z Chievo. Nie wiem, czy to zmęczenie po meczu z Man City w środku tygodnia czy spadek formy, ale jest to 3. z rzędu ligowy mecz bez zwycięstwa dla Juventusu. Było 1:1. Oznacza to tyle, że jak wygramy, to wskakujemy na pierwsze miejsce. Do boju!

 

Arias - Gaggioli, Wimmer, Joao Nunes, Perico - Stark - Kovacic, Lucas Silva - Buyuk, Concha - Jose

 

W mecz weszliśmy bardzo dobrze. Stworzenie sobie dobrej sytuacji zajęło nam kwadrans. Wtedy to świetnym podaniem do zbiegającego ze skrzydła Conchy popisał się Jose, ale niestety jego rodak nie dał rady pokonać bramkarza gości. Kolejną szansę mieliśmy już 5 minut później, ale po strzale główką Buyuka piłka odbiła się od poprzeczki. Brakowało nam szczęścia. Myślałem już, że będzie to jeden z tych meczy, kiedy nic nie chce wejść, ale już 3 minuty później dobrym dryblingiem popisał się Muharrem, a po ominięciu obrońcy strzelił jeszcze lepiej i dał nam prowadzenie. Od 30 minuty mecz się otworzył. W 31. piłka odbijała się od spojenia bramki Ariasa, dwie minuty potem Lucas Silva nie wykorzystał karnego, a za kolejne dwie minuty Arias bronił w sytuacji sam na sam. Minęły kolejne dwie minuty i świetną wrzutkę naszego tureckiego skrzydłowego wykorzystał niezawodny Jose. W samej końcówce pierwszej połowy jeszcze jednym świetnym podaniem popisał się Concha, a kolejny raz w dogodnej sytuacji znalazł się Jose. Hiszpan takich sytuacji nie marnuje, 3:0.

Drugą połowę goście rozpoczęli fatalnie - od samobója Di Cecco. W kolejnych minutach stworzyliśmy sobie jeszcze mnóstwo dobrych sytuacji, ale brakowało nam skuteczności. Dopiero w 84. minucie wprowadzony na boisku Lie A Kwie strzałem z 20 metrów pokonał Haugaarda. Mogliśmy jeszcze podwyższyć wynik, ale ponownie zabrakło wykończenia. Trudno jednak narzekać na brak skuteczności, gdy wygrywa się 5:0, prawda?

 

11.05.2025, 36. kolejka

(2.) Milan 5:0 Pescara (14.)

M. Buyuk 24', F. Jose 37', 45', F. Di Cecco sam. 46', S. Lie A Kwie 84'

Odnośnik do komentarza

W ostatnim meczu dwie bramki zdobył Francisco Jose i było to jego 36. i 37. trafienie, co jest ligowym rekordem. A tu jeszcze dwa mecze do rozegrania! Kolejny gramy z beznadziejnym Frosinone, które już spadło z ligi. Dużego oporu się nie spodziewam, ale kto wie? Tym razem to Juventus gra z Pescarą.

 

Arias - Gaggioli, Wimmer, Joao Nunes, Kranevitter - Stark - Kovacic, Lie A Kwie - Buyuk, Concha - Jose

 

Mecz rozpoczęliśmy przyczajeni, wpuściliśmy gospodarzy na naszą połowę. Szybko przejęliśmy piłkę, a Buyuk zagrał świetną górną piłkę do Jose, a ten w sytuacji sam na sam się nie myli. Drugą bramkę dającą spokój zdobyliśmy 7 minut później. Jose w tej sytuacji wystąpił w roli rozgrywającego. Wypatrzył wybiegającego na skrzydle Buyuka, a ten precyzyjnie dośrodkował do Conchy. Hiszpański skrzydłowy z 5 metrów nie mógł nie trafić. Zanim dobrze rozpoczęła się druga połowa, już prowadziliśmy 3 bramkami. Lie A Kwie uderzył z dystansu, bramkarz odbił jego strzał, ale piłka wylądowała pod nogami Jose. Do końca spotkania mieliśmy jeszcze kilka dobrych sytuacji, ale golkiper Frosinone dwoił się i troił, aby mecz nie skończył się pogromem.

 

25.05.2025, 37. kolejka

(20.) Frosinone 0:3 Milan (2.)

F. Jose 13', 50', D. Concha 19'

 

Juventus swój mecz wygrał, więc jeszcze musimy powalczyć. Będzie ciężko, bo podejmujemy Napoli.

 

Tabela przed ostatnią kolejką: http://i.imgur.com/zmSqfDl.jpg

Odnośnik do komentarza

Ostatni mecz sezonu gramy na San Siro. Rywal wymagający, a w dodatku mający jeszcze o co walczyć. Dla nas jest to mecz o mistrzostwo, a dla Napoli o Ligę Mistrzów. Juve gra z Frosinone, więc musimy wygrać.

Arias - Gaggioli, Wimmer, Joao Nunes, Kranevitter - Stark - Kovacic, Lie A Kwie - Buyuk, Concha - Jose

 

Goście w mecz weszli niemrawo. Już w 4. minucie zaspali i zostawili Conche całkowicie bez krycia. To musiało się na nich zemścić, a my znacznie przybliżyliśmy się do mistrzostwa. W 23. minucie po rzucie rożnym do naszej siatki trafił Ledesma, ale na szczęście sędzia dopatrzył się gdzieś tam faulu i wciąż mogliśmy cieszyć się z prowadzenia. Niestety, co się odwlecze, to nie uciecze. 5 minut później Gaggioli fauluje w polu karnym i mamy remis. Przed końcem pierwszej połowy jeszcze raz daliśmy ciała po rzucie rożnym i do szatni schodziliśmy przegrywając jedną bramką. W drugiej połowie sędzia gwizdnął jeszcze karnego z dupy dla Napoli i moja pierwsza ligowa porażka na San Siro stała się faktem. W takim momencie...

 

01.06.2025, 38. kolejka

(2.) Milan 2:3 Napoli (4.)

D. Concha 4', A. De Rose 76' - D. Berardi kar. 29', kar. 58', F. Ledesma 36'

 

Tabela: http://i.imgur.com/CVBUAHJ.jpg

Odnośnik do komentarza

Do wakacji został nam jeszcze jeden mecz - finał Pucharu Włoch z Romą. Marne to pocieszenie po przegraniu mistrzostwa, ale zawsze coś. Dla Rzymian jest to jedyna okazja do uratowania sezonu. Na pocieszenie dla nas napiszę, że ligi nie przegraliśmy z byle kim. Juventus wygrał nie tylko Serie A, ale też Ligę Mistrzów. Gratulacje dla nich, spróbujemy zająć ich miejsce za rok.

 

Rossbach - Mortensen, Kupisz, Petkovic, Perico - Papa - Kovacic, Lucas Silva - Sinkgraven, Bernardeschi - De Rose

 

Czerwiec zdecydowanie nie należy do nas. W pierwszej połowie nudy, a jedyna bramka padła po rzucie wolnym. W drugiej połowie działo się jeszcze mniej, a mimo to straciliśmy jeszcze jedną bramkę. Piłka po strzale Menicucciego odbiła się od obrońcy i zmyliła naszego bramkarza. W ten sposób kończymy sezon bez żadnego trofeum.

 

08.06.2025, finał

(1L) Milan 0:2 Roma (1L)

M. de Light 29', F. Menicucci 64'

Odnośnik do komentarza

A to Cię zaskoczę, bo z tych zawodników tylko Zieliński jeszcze ciupie w piłkę ;)

 

 

Po objęciu reprezentacji Polski zostałem od razu rzucony na głęboką wodę - pierwsze dwa mecze zagramy w kwalifikacjach MŚ z Włochami (W) oraz Białorusią (W). Przed wybraniem składu obejrzałem kilka meczy moich podopiecznych. Byłem między innymi świadkiem awansu Ruchu do Ligi Mistrzów. Pierwsza polska drużna w tych rozgrywkach od prawie 30 lat!

 

Powołania na nadchodzące mecze:

 

Bramkarze:

wdNxYlT.pngDominik Reimann

9YnCFnU.pngBartlomiej Dragowski

ijRUCgk.pngJakub Wrabel

 

Obrońcy:

5yFun5T.pngReno Kochanowski

rssH6TH.pngTomasz Kedziora

cUg85Om.pngLukasz Kalita

NVkjz9H.pngMateusz Holownia

I9CSZYJ.pngRafal Makowski

UlQxJkN.pngMaksymilian Kupisz

Wi5DiBW.pngWojciech Kochanski

I9CSZYJ.pngMateusz Wieteska

 

Pomocnicy:

6xWfi65.pngKrystian Bielik

I9CSZYJ.pngAndrzej Golanski

6nkSnwL.pngKarol Linetty

4PYX7fA.pngKonrad Handzlik

I9CSZYJ.pngMilosz Szczepanski

wdNxYlT.pngPiotr Zielinski

mh80H9t.pngMarcin Cebula

D8mnno6.pngPrzemyslaw Macierzynski

I9CSZYJ.pngMichal Zyro

WiUEIL8.pngArkadiusz Reca

 

Napastnicy:

6Bpkbe0.pngMariusz Stepinski

LLbUOYJ.pngMateusz Sobiech

Odnośnik do komentarza

Biega, a właściwie siedzi na ławie w West Bromie.

 

 

Mój debiut przypadł na mecz trudny, a może i nawet arcytrudny, bo zagramy na wyjeździe w Bergamo z reprezentacją Włoch. Włosi bez niespodzianek są liderem naszej grupy eliminacyjnej z 10 punktami w 4 meczach. Na drugim miejscu jest reprezentacja Rosji z 7 punktami, potem my z takim samym dorobkiem, Białoruś z 5 pkt, Armenia z 4 oraz San Marino bez punktów. Będziemy mierzyć w drugie miejsce. We Włoszech za dużych szans nie mamy, ale potem trzeba będzie wygrać wszystkie mecze, włączając w to bezpośrednie starcie z Rosjanami na wyjeździe, które prawdopodobnie zadecyduje o drugim miejscu w grupie. W Warszawie było 1:1. Nie będę mógł skorzystać z kilku kluczowych zawodników z powodu zmęczenia, a w dodatku jest to pierwsze zgrupowanie, więc znajomość taktyki jest zerowa. Co gorsza nie będę miał komfortu meczów towarzyskich, bo będziemy ciągle grać o punkty.

 

Dragowski - Kalita, Makowski, Kupisz, Kędziora - Bielik - Zieliński, Handzil - Cebula, Reca - Stępiński

 

Przez 45 minut nie działo się absolutnie nic. Niestety, moi piłkarze poczuli już chyba przerwę, bo jeszcze przed gwizdkiem sędziego zdążyliśmy stracić bramkę. Dwójkowa akcja Capone z Kranevitterem na prawym skrzydle przyniosła celną wrzutkę tego pierwszego. Obrońcy całkowicie zapomnieli o Castellano, który na 10 metrze stał kompletnie nie kryty i główką skierował piłkę do bramki. Na drugą połowę wybiegliśmy zmotywowani. Już 7 minut po jej rozpoczęciu fantastyczną samodzielną akcją popisał się Cebula. Polak nie tylko minął kilku rywali, ale też fantastycznie uderzył z 16 metrów i dał nam remis. Korzystny rezultat utrzymaliśmy już do końca spotkania i po marnym widowisku okraszonym piękną bramką Cebuli możemy dopisać sobie punkt!

 

04.09.2025, El. MŚ 2026, 5. kolejka

(1.) Włochy 1:1 Polska (3.)

F. Castellano 45+1' - M. Cebula 52'

 

Białoruś wygrała z Armenią 1:0, a Rosjanie 8:0 z San Marino.

Odnośnik do komentarza

Kolejny mecz jest bardzo ważny. W Borysowie zmierzymy się z Białorusią, która wyprzedziła nas w tabeli. Wygrana w tym spotkaniu pozwoli nam odskoczyć od 4. miejsca na 3 punkty, a więc w miarę bezpieczną odległość. Rosja gra z Armenią, a Włochy z SM. Nie mogę wystawić w pierwszym składzie bohatera z poprzedniego spotkania Cebuli. Zgrupowanie opuścił też debiutant z poprzedniego spotkania - Handzlik - z powodu naciągnięcia mięśni pleców.

 

Dragowski - Kalita, Wieteska, Kupisz, Kędziora - Bielik - Szczepański, Linetty - Macierzynski, Żyro - Sobiech

 

Mecz rozpoczął się fatalnie. Już w drugiej minucie fenomenalny strzał Savitskiego trafił w poprzeczkę, a do odbitej piłki dopadł Rassadkin i dał gospodarzom prowadzenie. Co gorsza, chwile potem Macierzynski doznał urazu i na boisku musiał wejść zmęczony Cebula. Wyrównać mogliśmy jeszcze przed przerwą, ale najpierw fantastyczną piłkę od Szczepańskiego zmarnował Sobiech, a potem świetnie strzał głową Wieteski obronił bramkarz Białorusinów. Druga połowa mogłaby się w zasadzie nie odbyć i nikt by nie żałował. Przegrywamy na Borisov-Arena 0:1 i nasza sytuacja w tabeli mocno się skomplikowała.

 

07.09.2025, El. MŚ 2026, 6. kolejka

(3.) Białoruś 1:0 Polska (4.)

G. Rassadkin 2'

 

Rosja z Armenią 2:0, a Włochy z SM 5:0.

Odnośnik do komentarza

Powołania na mecze z San Marino (D) i Armenią (D):

Bramkarze:

wdNxYlT.pngDominik Reimann
9YnCFnU.pngBartlomiej Dragowski
ijRUCgk.pngJakub Wrabel


Obrońcy:

5yFun5T.pngReno Kochanowski
rssH6TH.pngTomasz Kedziora
cUg85Om.pngLukasz Kalita
NVkjz9H.pngMateusz Holownia
I9CSZYJ.pngRafal Makowski
UlQxJkN.pngMaksymilian Kupisz
Wi5DiBW.pngWojciech Kochanski
I9CSZYJ.pngMateusz Wieteska


Pomocnicy:

6xWfi65.pngKrystian Bielik
wdNxYlT.pngPetr Rysavy
6nkSnwL.pngKarol Linetty
xKifGpw.pngDamian Szymanski
I9CSZYJ.pngMilosz Szczepanski
wdNxYlT.pngPiotr Zielinski
mh80H9t.pngMarcin Cebula
JE458D1.pngKarol Swiderski
I9CSZYJ.pngMichal Zyro
WiUEIL8.pngArkadiusz Reca


Napastnicy:

6Bpkbe0.pngMariusz Stepinski
LLbUOYJ.pngMateusz Sobiech

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...