Skocz do zawartości

KKS Lech Poznań


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

To samo wszyscy mówili o Wichniarku.

Wichniarek nigdy nie czuł się jakoś specjalnie związany z Lechem ani Poznań z nim.

 

Bo Wichniarek to temat na zupełnie inną historię - ma mentalność bardziej tenisisty czy maratończyka, a nie piłkarza. Co nie znaczy, że gorszą.

Odnośnik do komentarza

Bo Wichniarek to temat na zupełnie inną historię - ma mentalność bardziej tenisisty czy maratończyka, a nie piłkarza. Co nie znaczy, że gorszą.

 

On akurat widać, że długo grał w Niemczech i ma zachodnie podejście do futbolu. To, co nie spodobało się kilku osobom w klubie, które ze względu na większy staż w zespole czuły się ważniejsze. Na Wichniarka można było liczyć w kwestii pomocy na akcjach charytatywnych, a taki np. Wilk wymigiwał się od tego.

 

Podejście na treningach Wichniarka też mogło mieć duży wpływ na młodych piłkarzy, którzy nauczyliby się może zdrowego podejścia do futbolu. Wiele się mówi o tych juniorkach z Lecha: Możdżeniu, Drygasie czy Bieszczadzie, ale jeśli ich nikt nie przykręci to nic z nich nie będzie. Taki właśnie Wichniarek nawet jeśli sportowo wiele by nie wniósł to może wytłumaczyłby tym młodym na czym sport polega, bo czasami odnoszę wrażenie, że oni sami nie do końca wiedzą o co chodzi. To jest właśnie to czego na końcu oczekiwano od Reissa: że będzie podporą duchową, mentalną. Wprowadzi ducha drużyny. W tak dużej grupie ludzi ciężko jednak o brak konfliktów, a w jednym z nich silniejsza okazała się grupa przeciwników Wichniarka.

Odnośnik do komentarza

Ano wiesz lepiej, bo od środka. Ja jedynie z jego przebiegu kariery i udzielanych wywiadów - wywnioskowałem, że jest ogromnym indywidualistą, bardziej sportowcem niż piłkarzem ;) Dlaczego? Po pierwsze, kiedy zespół grał na niego (jak w Arminii), wtedy można było go wykorzystać w 100%, kiedy staje się tylko trybikiem maszyny, nie jest tak efektywny. Po drugie nie ma mentalności piłkarzy, którzy - nie oszukujmy się - w większości przypadków są prostymi, niewykształconymi ludźmi i takie rozrywki preferują. Dlatego nie potrafi związać się emocjonalnie z kolegami z drużyny, bo poza boiskiem ciężko mu znaleźć z nimi wspólny język.

 

I to wcale nie znaczy, że jest przez to piłkarzem niedobrym - jeśli dobrze się wykorzystuje jego atuty, potrafi grać bardzo dobrze, jednak w innym czasie i innym miejscu byłby niesamowitym tenisistą ;)

Odnośnik do komentarza

Bo Wichniarek to temat na zupełnie inną historię - ma mentalność bardziej tenisisty czy maratończyka, a nie piłkarza. Co nie znaczy, że gorszą.

O to, to, to.

 

Czytałem kiedyś wywiad z nim, jakieś dziesięć lat temu. Mówił bez ogródek, że zawsze był inny. Rodzice mieli dużo kasy i chwalił się, że w młodzieńczych czasach chodził w dresach adidasa i wszyscy mu zazdrościli. Zawsze miał głowę wyżej niż inni, taki pyszałek. Nie krył się z tym.

 

Buffu, moim zdaniem Wichniarek nie był dobrym przykładem dla młodzieży. Robił ferment w drużynie, a w drużynie najważniejsza jest dobra atmosfera. On nie jest od organizacji w klubie, tylko od grania. Miał kontrakt na grę w piłkę nożną. Nie za bardzo mu to wychodziło, więc musiał czymś innym zaimponować. Przecież przyszedł z wielkiej Bundesligi, gdzie był wielkim snajperem.

Odnośnik do komentarza

Joel Tshibamba w rundzie wiosennej nie będzie piłkarzem Lecha Poznań. Napastnik z Demokratycznej Republiki Konga, który posiada także holenderskie obywatelstwo, będzie reprezentował barwy AE Larissy

 

Onet nie onet, ale jesli by to doszlo do skutku, to strata zadna.

To on ma w końcu to holenderskie obywatelstwo czy nie? Jak przychodził do Lecha to z tego co pamiętam musiał dostać pozwolenie na pracę.

Odnośnik do komentarza

Peszko już na pewno odchodzi z Lecha? Fajnie, że ma trafić do Buli. Oby tylko Kolonia się utrzymała.

 

Kontrakt dogadał czekamy na pieniądze i krzyż na drogę. A niech ta Kolonia jeszcze spadnie :P

 

Joel Tshibamba w rundzie wiosennej nie będzie piłkarzem Lecha Poznań. Napastnik z Demokratycznej Republiki Konga, który posiada także holenderskie obywatelstwo, będzie reprezentował barwy AE Larissy

 

Onet nie onet, ale jesli by to doszlo do skutku, to strata zadna.

 

Właśnie. Niech idzie, trafi im kilka bramek i może go kupią.

 

Strata zadna tylko kto za niego? Mikolajczak ktory sie nie sprawdzil a szanse dostawal czy tez Slusarski z rezerw ostatniej druzyny Ekstraklasy? Dziwna polityka. Chyba na prawde dla dzialaczy z Poznania sezon jest stracony dlatego sciagaja takich :/

 

Mikołajczak, chociaż trafił kilka bramek, wygrał nam mecz z Koroną Kielce przed rokiem. Ślusarski jeśli miałby wchodzić na ogony jest lepszy od Czarnej Mamby, bo nie raz pokazał, że bramkę trafić potrafi.

 

 

To on ma w końcu to holenderskie obywatelstwo czy nie? Jak przychodził do Lecha to z tego co pamiętam musiał dostać pozwolenie na pracę.

 

Chyba on sam nie wie czy ma czy nie :P

Odnośnik do komentarza

Strata zadna tylko kto za niego? Mikolajczak ktory sie nie sprawdzil a szanse dostawal czy tez Slusarski z rezerw ostatniej druzyny Ekstraklasy? Dziwna polityka. Chyba na prawde dla dzialaczy z Poznania sezon jest stracony dlatego sciagaja takich :/

Chciałbym tylko przypomnieć, że okienko transferowe w Polsce się jeszcze nie zaczęło.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...