Wybory parlamentarne 2015

[timon]

W wykonaniu PiSu w sam raz tego nie słyszałem, ale nie wątpię, że jest dążenie do stworzenia duopolu. Patrząc na sondaże to chciałbym, żeby w tym Sejmie było jak najwięcej partii. Jakby się 6 dostało to już mogłoby być kolorowo, ciekawie - może w końcu coś konstruktywnego by zrobili.

[Gacek]

Czy tylko mnie niemiłosiernie wkurwia gadanie Kopacz o tym, że głosy na partie, które w sondażach mają niskie notowania to marnowanie głosu? Gdzie jest poszanowanie demokracji? To jest przedstawicielka partii z "Obywatelska" w nazwie?

Poszanowanie demokracji jest w tym, by nie marnować głosów na partie planktonowe, lecz głosować na partie, które do sejmu się dostaną i przez to stworzyć Front Jedności Narodu (jakkolwiek mi się taka koncepcja nie podoba, to staje się powoli ostatnią, mało prawdopodobną, deską ratunku), który powstrzyma antydemokratów od przejęcia władzy.

 

Pięknie słucha się informacji o tych taśmach. PO mają pogrążyć rozmowy lobbysty z finansistą, w których ten ostatni mówi, że kupi przedsiębiorstwo, bo przekonał konkurentów, by nie składali ofert. Rotfl i lol. Dowodem zbrodni jest to, że Kulczyk kupił akcje od Skarbu Państwa (oraz od m.in. funduszy inwestycyjnych, które również chciały zarobić), a następnie sprzedał je z zyskiem.

Horror.

Szkoda, że partia władzy jest nieudolna w tych kwestiach i nijak nie wykorzysta tego, że niepokornym opadły maski i można mocno uderzyć w cały aparat propagandy PiS.

 

Do wyborów zostały trzy dni, a największa kupa łajna - SKOK - nawet długim kijem nie została tknięta, choć to potężna bomba przeciwko PiS. Żenujące.

[timon]

Czyli Gacku sugerujesz, że najlepszy byłby duopol partii "prawicowych"? W czym byłoby to lepsze od mozaiki poglądów w Sejmie?

[Lucas07]

Podział lewica-prawica już dawno jest nieaktualny, ale dlaczego Twoim zdaniem PiS i PO są prawicowe? Co do duopolu to w Polsce mamy zbyt duży próg, bo te 5% to naprawdę sporo w skali kraju, załóżmy, że w tych wyborach Kukiz, Nowoczesna, Korwin dostaną 4,9, ZLEW 7,9, a Razem te 3 (dla nich to byłoby akurat sporo) i mamy sporą część wyborców, która nie ma swojej reprezentacji w Sejmie.

[Jahu]

 

Czy tylko mnie niemiłosiernie wkurwia gadanie Kopacz o tym, że głosy na partie, które w sondażach mają niskie notowania to marnowanie głosu? Gdzie jest poszanowanie demokracji? To jest przedstawicielka partii z "Obywatelska" w nazwie?

Poszanowanie demokracji jest w tym, by nie marnować głosów na partie planktonowe, lecz głosować na partie, które do sejmu się dostaną i przez to stworzyć Front Jedności Narodu (jakkolwiek mi się taka koncepcja nie podoba, to staje się powoli ostatnią, mało prawdopodobną, deską ratunku), który powstrzyma antydemokratów od przejęcia władzy.

 

Pięknie słucha się informacji o tych taśmach. PO mają pogrążyć rozmowy lobbysty z finansistą, w których ten ostatni mówi, że kupi przedsiębiorstwo, bo przekonał konkurentów, by nie składali ofert. Rotfl i lol. Dowodem zbrodni jest to, że Kulczyk kupił akcje od Skarbu Państwa (oraz od m.in. funduszy inwestycyjnych, które również chciały zarobić), a następnie sprzedał je z zyskiem.

Horror.

Szkoda, że partia władzy jest nieudolna w tych kwestiach i nijak nie wykorzysta tego, że niepokornym opadły maski i można mocno uderzyć w cały aparat propagandy PiS.

 

Do wyborów zostały trzy dni, a największa kupa łajna - SKOK - nawet długim kijem nie została tknięta, choć to potężna bomba przeciwko PiS. Żenujące.

 

ha ha ha!

Ty jesteś żenujący lemingu obudź się afera Skok

Chu... tam ze wszystkimi aferami PO afera Skok największa aferą 25 lecia!

Na wymienianie afer PO nie wystarczyło my miejsca w tym poście tyle ich było

[Gacek]

Czyli Gacku sugerujesz, że najlepszy byłby duopol partii "prawicowych"? W czym byłoby to lepsze od mozaiki poglądów w Sejmie?

Nie, nie sugeruję. Nie mam pojęcia, skąd to wyczytałeś.

Wskazuję, że w obliczu aktualnego zagrożenia najlepiej by było, gdyby otoczyć antydemokratów kordonem sanitarnym i odseparować ich od władzy. Mam w nosie, czy będzie to oznaczało koalicję dwóch, pięciu czy fyfnastu partii (bo co do zasady zgadzam się z Tobą, że katharsis w postaci sejmu kilkunastu partii byłby dobrym lekarstwem na obecną mierność debaty), lecz w realiach aktualnych sceny politycznej głos na - przykładowo - Razem - jest obciążony wysokim ryzykiem jego utraty, a utrata głosu wzmocni nie PO, ZLEW, Nowoczesną, lecz PiS właśnie. A na to szkoda kraju.

[kacpergawlo]

 

Poszanowanie demokracji jest w tym, by nie marnować głosów na partie planktonowe, lecz głosować na partie, które do sejmu się dostaną i przez to stworzyć Front Jedności Narodu

Serio wolisz tak egzotyczną koalicję, w której jednocześnie byliby przedstawiciele teoretycznie przeciwstawnych wizji? W praktyce oznaczałoby to notoryczne walki wewnętrzne, brak możliwości przeprowadzenia czegokolwiek i w ostateczności rychły upadek koalicji (a przedwczesne wybory już na 100 % wygrałby ze sporą przewagą PiS). I wrogiem jakiej demokratycznej instytucji jest PiS by uznawać ich za antydemokratów?

[Gacek]

 

 

Poszanowanie demokracji jest w tym, by nie marnować głosów na partie planktonowe, lecz głosować na partie, które do sejmu się dostaną i przez to stworzyć Front Jedności Narodu

Serio wolisz tak egzotyczną koalicję, w której jednocześnie byliby przedstawiciele teoretycznie przeciwstawnych wizji? W praktyce oznaczałoby to notoryczne walki wewnętrzne, brak możliwości przeprowadzenia czegokolwiek i w ostateczności rychły upadek koalicji (a przedwczesne wybory już na 100 % wygrałby ze sporą przewagą PiS). I wrogiem jakiej demokratycznej instytucji jest PiS by uznawać ich za antydemokratów?

 

Trójpodziału władzy, który chcą zlikwidować upolityczniając sądownictwo. Pomijając oczywiście rewelacje lat 2005-07 i ciężkie przewiny tej partii w tamtych latach. Przecież to jest wprowadzenie systemu prlowskiego, w którym faktycznie z siedziby partii mogą wychodzić wyroki w istotnych sprawach. Teksty o sikaniu przez sędziów do kubeczka to nie jest odosobnione stanowisko, lecz wyraz tendencji przedstawianej od lat, rosnącej niestety w siłę.

 

Nie jestem entuzjastą egzotycznej koalicji, wierzę jednak w mniejsze zło. Mam świadomość tego, że jestem skażony moim środowiskiem, które ludzie prawi i sprawiedliwi uwielbiają tępić, znam mecenasa śląskiego, który za obronę "nie tych, co trzeba" siedział parę miesięcy w areszcie tymczasowym, były dziekan katowickiej OIRP miał trzepaną kancelarię, bo nie szedł za rączkę z władzą, historyczne są już opowieści byłego rzecznika dyscyplinarnego o seryjnych donosach pisanych przez funkcjonariuszy partyjnych na każdego z przodkami nie w tej partii co trzeba.

Mój problem z PiS jest taki, że opór części mojego środowiska względem nich nie jest już oporem natury politycznej, lecz aksjologicznej. Ja tam jeszcze jestem za młody (choć na uczelni już się znalazł taki, co wyciągał mi przodków), ale niejeden starszy ma poważne powody do obaw nie dlatego, że zrobił coś złego, lecz dlatego, że to, co robił, nie robił za rączkę z PiS. Wiem, co już było i nie mam złudzeń, że to się pogorszy.

[kacpergawlo]

Pomijając moim zdaniem jednak przesadzoną wizję rządów PiS-u (nie żebym był ich fanem) tak wizji "kordonu sanitarnego" jest nierealna. Biorąc pod uwagę przebierający nogami PSL i Kukiza (który zadeklarował, że będzie głosował za premierem zwycięzcy dla stabilizacji kraju) nie ma szans na tego typu koalicję. W takim wypadku nie uważam by głos na Razem czy kogolwiek się marnował - przez politykę głosowania na mniejsze zło doszliśmy do miałkiego duopolu.

[Gacek]

Przecież sam napisałem, że to niestety mało prawdopodobny scenariusz. Nie zmienia to faktu, że nie chcę zmarnować swojego głosu i za parę miesięcy znów oglądać partaczy u władzy. Zresztą, jak pisałem, tu nie chodzi o partactwo - mam swojego faworyta do roli premiera, który tym premierem nie zostanie, mam też świadomość, że pozostali liderzy to co do jednego partacze i nieudacznicy, jedni więksi i drudzy mniejsi. Z bólem serca zaakceptuję kolejnych, niech to nawet będą tacy eksperci jak kandydat PiS na ministra finansów, którego fundusz inwestycyjny przyniósł przez parę lat kilkadziesiąt procent strat - ja sobie i w tych realiach poradzę.

Tyle że tu nie chodzi tylko o umiejętności, ale też o swołocz, która jest żądna zemsty i znów będzie walić na prawo i lewo kreując afery i przy okazji niszcząc ludzi. Zniszczyli Blidę, wydrenowali BFG przez skandal ze SKOKami, który kosztował KAŻDEGO Polaka ponad 90 złotych, spartaczyli masę rzeczy i teraz do nieudolności dojdzie im rewanżyzm i danie upustu ichnim paranojom z bombami ciśnieniowymi i trotylem.

 

Trudno mówić o duopolu, skoro mamy PiS, PO, ZLEW, Nowoczesną, Kukiza, Korwina, PSL i być może Razem.

 

 

Pomijając moim zdaniem jednak przesadzoną wizję rządów PiS-u (nie żebym był ich fanem)

Jeszcze słowem uzupełnienia - gdybym był, dajmy na to, wykładowcą na uczelni, górnikiem, nauczycielem czy właściwie kimkolwiek innym - to pewnie też bym podchodził do tej kwestii z pewnym dystansem. Jestem jednak prawnikiem i poza tym, że PiS znów mi zagwarantuje gówniane prawo, na którym będzie się weselej pracowało, wiem, że przy okazji znów wytną parę osób z zawodu za pochodzenie, paru innych za przeszłość, a jeszcze innych za nieprawomyślne wyroki. Nie mówiąc o tych, których celem zakneblowania wsadzą do aresztu, bo takie przypadki też się zdarzały.

Doskonale jednak rozumiem, że dla osób z innych zawodów perspektywy te są mniej groźne.

[lad]

W końcu dobry powód zeby głosować na PiS - Gacek i jego koledzy się ich boją

 

Znakomicie, że na wszystkie te prokuratury i kancelarie pada blady cień strachu. Nareszcie po latach sielanki ktoś dobierze wam się do dup

 

Zatem do boju, prowadź nas don Kaczafi

 

PS Wymienianie szeregu pisowskich afer bez zajakniecia się o aferach otaczających PO. Jak to nawac? Fanatyzm? Zaślepienie? Glupota?

 

Chociaż pewnie wszystko co PO ma za uszami to wymysly prawicowych szczujni, a Platforma superpartia kurwo

[Gacek]

Ile tych afer PO (przyjmując, że były i dały namacalne owoce) trzeba zsumować, by do kupy dały takie straty jak owoce pisowskiej dojnej krowy - czyli afery SKOK, która już teraz (co może się nawet podwoić) kosztowała BFG 3,2 miliarda złotych, czyli >90 zł na każdego Polaka?

[Jahu]

Policz sobie geniuszu afery PO i jakie pieniądze na nie poszły.

Afera hazardowa, Afera zegarkowa, Infoafera, Afera taśmowa , Afera Amber Gold, Afera stoczniowa

[kujawiak]

ZLew.

 

Nie będę się specjalnie rozpisywał na temat powodów, gdyż w znacznej części byłoby to po prostu cytowanie obszernych fragmentów programu, z którymi każdy zainteresowany i tak może się zapoznać. Owszem, są kwestie, w których moje poglądy różnią się nieco od tych głoszonych przez ZLew (należy do nich między innymi spojrzenie na funkcjonowanie związków zawodowych w obecnym kształcie), ale nie zmienia to faktu, że to właśnie do tej formacji jest mi zdecydowanie najbliżej. Bardzo podoba mi sie również sama idea powołania do życia szerokiej czerwono-zielonej koalicji i gorąco kibicuję, aby ta formuła nie wypaliła się tuż po wyborach, bo z tym różnie w przeszłości bywało. Powodzenia życzę również Barbarze Nowackiej, którą już jakiś czas temu miałem przyjemność poznać i którą uważam za właściwą osobę na właściwym miejscu. Ufam, że akurat pod jej przywództwem nasz ZLew nie zacznie nagle przeciekać ;)

 

Jeśli chodzi o bardziej ogólne spostrzeżenia, to podpisuję się w stu procentach pod opiniami, że w tym roku wybór jest naprawdę szeroki. Szkoda tylko, że cały czas zbyt wielu ludzi owego wyboru dokonuje pod wpływem strachu, a więc nie do końca świadomie. Mam jednak nadzieję, że już niebawem zakończy się era, w której można było ugrać kilka dodatkowych punktów strasząc mitycznym gejem, Żydem, czy muzułmaninem. Jeśli zaś chodzi o wyniki, to w idealnym z mojej perspektywy Sejmie na pewno nie byłoby miejsca dla takich formacji jak KORWiN, Kukiz '15 i Razem. Niestety, wszystko wskazuje na to, że przynajmniej jeden z tych bytów przefrunie nad progiem.

 

Na zakończenie:

 

To trochę jak ze środowiskami lewicującymi, które walczą o tolerancję i prawa dla związków LGBT, ale nie mają już tolerancji dla ludzi myślących inaczej

 

Szczerze i bez ironii pytam, czym miałaby się charakteryzować owa "tolerancja dla ludzi myślących inaczej". Nie słyszałem, żeby w jakimkolwiek kraju środowiska lewicowe dążyły do delegalizacji partii chadeckich czy konserwatywnych. Co więcej, na wielu płaszczyznach partie te potrafią, pomimo ewidentnych różnic, całkiem sprawnie ze sobą współpracować. Jeśli natomiast miałeś na myśli tolerancję dla rasizmu, ksenofobii czy jakiejkolwiek innej formy dyskryminacji to myślę, że nie tylko osoby o lewicowych poglądach, ale każdy samodzielnie myślący człowiek uzna, że dla takich postaw nie powinno być miejsca w przestrzeni publicznej. Chyba, że pisząc o "środowiskach lewicujących" miałeś na myśli ludzi identyfikujących się z tzw. "skrajną lewicą". To nieco zmieniałoby kontekst tej wypowiedzi.

[FYM]

Jahu, że tak spytam, jakie pieniądze poszły na aferę zegarkową? Ja się mogę nie znać, ale nie bardzo kminię jakie straty przyniosło to, że jakiś polityk nie wpisał zegarka do oświadczenia majątkowego :-k

[Jahu]

Jahu, że tak spytam, jakie pieniądze poszły na aferę zegarkową? Ja się mogę nie znać, ale nie bardzo kminię jakie straty przyniosło to, że jakiś polityk nie wpisał zegarka do oświadczenia majątkowego :-k

250 tysiaków podobno za 5 zegarków

[FYM]

I co z tymi 250 tysiącami?

[Jahu]

Jak to co? Zabrane nam :]

[FYM]

Zabrane? Ciekawa sprawa. W jaki sposób państwo straciło na zegarku (czy tam zegarkach) Nowaka 250 tysięcy?

[Jahu]

Fym z budżetu państwowego :|
Uważasz że 250 tysi to mało? Za to można kupić mieszkanie....