Skocz do zawartości

Uma equipa fantástica


Lucas07

Rekomendowane odpowiedzi

Gdy graliśmy w Pucharze Portugalii w Lidze Mistrzów pozostałe grupy kończyły zmagania. W 1/8 możemy trafić na Sampdorię, Tottenham, Barcelonę, Dynamo Kijów, PSG lub Liverpool. Z drugiego miejsca awansowało też Porto, a Benfica zajęła trzecie miejsce i pogra w Lidze Europejskiej.

 

Mieliśmy grać derby z „Orłami”, ale ze względu na Taca de Portugal mecz ten został przełożony. W niedzielny wieczór spotkaliśmy się, więc z Arouką.

 

Tym razem rywal był mocniejszy, bo w końcu z Primeira Liga. Zagraliśmy trochę lepiej niż cztery dni temu, chociaż szału też nie było. Doskonale prezentował się tego dnia Bruno Fernandes, który skończył zawody z dwoma bramkami na koncie, drugie trafienie było tak po prostu piękne. Kapitalne uderzenie z dystansu. Wynik już w siódmej minucie otworzył Barbosa.

 

17.12.2017, Estadio Municipal, Arouca

Frekwencja: 1,277

Taca de Portugal, 5r

 

Arouca – Sporting 0:3 (0:2)

 

0:1 – Gabriel Barbosa 7'

0:2 – Bruno Fernandes 13'

0:3 – Bruno Fernandes 57'

 

Patricio 7.0 – Ie 8.1, Mammana 7.7, Bedoya 7.6, Silva 7.4 (90' Empis -) - Neves 7.0 – Joao Mario 8.4, Fernandes 9.1 (90' Firmino -) - Mane 6.6, Magalhaes 6.8 (90' Bernardo Silva -) - Barbosa 8.3

 

MVP: Bruno Fernandes (Sporting) – 9.1 (dwa gole)

Odnośnik do komentarza

Trzy dni później byliśmy w Funchal. Maritimo zostało naszym ostatnim ligowym rywalem w tym roku. Gospodarze podobnie jak ich derbowi rywale grają bardzo przeciętnie. Oba zespoły z Madery znajdują się blisko strefy spadkowej.

 

Do wejścia w nowy rok jako lider Primeira Liga potrzebowaliśmy wygranej. W tym sezonie Porto gra naprawdę znakomicie i zapowiada się interesująca walka o mistrzostwo kraju. Na Estadio dos Barreiros zagraliśmy przyzwoicie. W obu połowach po razie pokonaliśmy Charlesa, a gole zdobywali Aboubakar oraz Gabriel Barbosa. Parę sytuacji zmarnowaliśmy, ale źle nie było. Cieszy kolejny popis defensywy.

 

20.12.2017, Estadio dos Barreiros, Funchal

Frekwencja: 3,005

Primeira Liga, 13/34

 

Maritimo [14] – [1] Sporting 0:2 (0:1)

 

0:1 – Vincent Aboubakar 19'

0:2 – Gabriel Barbosa 57'

 

Patricio 6.8 – Cancelo 6.9, Bedoya 7.1, Alvarez Balanta 7.1, Silva 7.2 – Neves 6.9 – Gomes 6.7 (48' Joao Mario 6.7), Carvalho 6.8 (48' Barbosa 7.4) – Bernardo Silva 6.6, Firmino 6.8 (71' Mane 6.7) – Aboubakar 7.5

 

MVP: Vincent Aboubakar (Sporting) – 7.5 (gol i asysta)

Odnośnik do komentarza

Przed losowaniem 1/8 Ligi Mistrzów zostałem zaproszony na rozmowy kwalifikacyjne do Sewilii oraz Juventusu. Obu klubom odmówiłem. Popularny „Łysy z UEFA” nieźle wyciągał kuleczki, bo trafiliśmy na Liverpool. To aktualny wicelider Premiership i silny zespół, ale jesteśmy w stanie przejść dalej. Mogliśmy otrzymać trudniejszego rywala. Pierwsze spotkanie na Anfield. Hitem rundy starcie Barcelony z Juventusem.

 

W Pucharze Ligi Portugalskiej zmierzymy się z Academiką, Maritimo, Moreirense oraz Vitorią Setubal.

 

Pierwszy raz musiałem się zastanawiać nad ofertą innego pracodawcy, bo odezwał się Ed Woodward i oferował przejęcie będącego w kryzysie Manchesteru United. „Czerwone Diabły” to aktualnie dwunasty zespół Premiership. Ze sporym bólem serca nie podjąłem się tego wyzwania, chcę jeszcze zaistnieć w Europie ze Sportingiem.

 

Moi podopieczni w tym roku nie bawili się w sylwestra, bo w ostatnim dniu grudnia graliśmy na wyjeździe w Coimbrze. Tak jak zwykle w Pucharze Ligi pograli rezerwowi.

 

Nie są to może najbardziej prestiżowe rozgrywki, ale jeśli rok temu pierwszy raz w historii klubu w nich wygraliśmy to miło byłoby obronić to trofeum. Początek mamy dobry, bo pewnie ograliśmy Akademików. Kolejny raz ze świetnej strony pokazał się Firmino, który jest znakomitym transferem. Pewnie moglibyśmy na nim sporo zarobić już po paru miesiącach gry w naszych barwach, ale Roberto to ważny członek zespołu.

 

31.12.2017, Estadio Cidade de Coimbra, Coimbra

Frekwencja: 2,652

Puchar Ligi Portugalskiej, ¼

 

Academica – Sporting 1:4 (1:2)

 

0:1 – Roberto Firmino 10'

0:2 – Joao Magalhaes 28'

1:2 – Jorge Mendoza 32'

1:3 – Roberto Firmino 60'

1:4 – Vincent Aboubakar 76'

 

Pereira 7.1 – Esgaio 6.5, Ie 7.5, Bedoya 7.4, Engel 9.0 – Gomes 6.8 (66' Neves 6.8) – Fernandes 7.9, Carvalho 8.0 – Magalhaes 7.6 (66' Mane 6.8), Firmino 9.4 – Barbosa 6.7 (66' Aboubakar 7.2)

 

MVP: Roberto Firmino (Sporting) – 9.4 (dwa gole i asysta)

Odnośnik do komentarza

Koniec roku to tradycyjny czas przyznawania nagród. Kolejny raz zostałem wybrany polskim managerem roku. Bohaterem poprzedniego roku został jednak Vincent Aboubakar, którego docenił cały piłkarski świat. Kameruńczyk zdetronizował wielką dwójkę, czyli Ronaldo oraz Messiego i sięgnął zarówno po Złotą Piłkę jak i FIFA Ballon d'Or. Vincent został też naturalnie wybrany Afrykańskim Pilkarzem Roku, a nagroda dla Złotego Chłopca trafiła w ręce Gabriela Barbosy. Tak prezentuje się Jedenastka Roku:

 

Neuer – Lahm, Hummels, Ramos, Rodriguez – Mata, Isco – Suarez, Oscar, Ronaldo – Aboubakar

 

Na ławce znalazło się miejsce dla Barbosy. To wielki dzień dla Sportingu i Vincenta.

 

Pierwszego stycznia w klubie pojawił się Eder Luiz, którego wykupiliśmy już w wakacje. Zdecydowałem się również na anulowanie wypożyczenia Luki Jovicia, który w Niemczech, gdy grał to strzelał, ale zbyt wielu okazji nie dostał. Będzie grał głównie w krajowych pucharach, ale to dla niego prawdziwy test i walka o przyszłość w Lizbonie.

 

Skończył się sezon w Argentynie, więc wrócił do nas Devecchi, ale tylko na chwilę, bo tym razem wypożyczyłem go do Reims. Latem postaram się go sprzedać. Nowego klubu szukałem też dla Esgaio i zaakceptowałem trzy oferty sprzedaży. Portugalczyk ostatecznie wybrał PSV. Holendrzy zapłacili 1.8 miliona euro. Otrzymamy też 45% z kolejnego transferu.

 

W szóstej rundzie Pucharu Portugalii zagramy z Nacionalem.

 

Rok 2018 zaczynaliśmy na Jose Alvalade podejmując Rio Ave, które znajduje się dość blisko strefy pucharowej.

 

Fajerwerków może zabrakło, ale zgromadzeni na stadionie kibice mogli być zadowoleni. W pierwszej połowie błyszczał Barbosa, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Po zmianie stron świetny rajd przeprowadził jego rodak Firmino i ustalił wynik na 3:0. Zdobywca Złotej Piłki zagrał bardzo przeciętnie, chociaż zaliczył asystę przy drugim trafieniu Gabriela.

 

6.01.2017, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 39,963

Primeira Liga, 14/34

 

Sporting [1] – [8] Rio Ave 3:0 (2:0)

 

1:0 – Gabriel Barbosa 6'

2:0 – Gabriel Barbosa 17'

3:0 – Roberto Firmino 59'

 

Patricio 7.0 – Cancelo 7.5, Mammana 8.0, Alvarez Balanta 7.4, Silva 7.7 – Neves 7.1 – Bernardo Silva 8.4, Gomes 6.7 (57' Carvalh 6.8) – Barbosa 9.0 (57' Mane 6.7), Firmino 7.7 – Aboubakar 6.8 (65' Jović 6.5)

 

MVP: Gabriel Barbosa (Sporting) – 9.0 (dwa gole)

Odnośnik do komentarza

Wiele zależy od Edera. Póki co ofert nie ma, niby zainteresowany aktualnie Bayern. Kontrakt do 2020., więc nie ma co się spieszyć, a jeśli Kolumbijczyk wyrazi chęć przedłużenia to możliwe, że zostanie tu na dłużej.

---

W szóstej rundzie lub inaczej, w ćwierćfinale Pucharu Portugalii graliśmy na wyjeździe z Nacionalem. Wyszliśmy bardzo mocnym składem i liczyłem na znalezienie się w czołowej czwórce tych rozgrywek.

 

Zagraliśmy naprawdę bardzo dobrze i pokazaliśmy jak ogromna przepaść istnieje między dwoma zespołami. Już po siedmiu minutach mieliśmy dwa gole zaliczki, a do siatki trafiali Aboubakar oraz Barbosa. Pod koniec pierwszego kwadransa na listę strzelców wpisał się jeszcze Firmino. Dla gospodarzy celnie uderzył Francis, lecz po kilku chwilach jego kolega z zespołu, Sequeira popisał się samobójem. Końcowy wynik ustalił rezerwowy Luka Jović.

 

10.01.2018, Estadio da Madeira, Funchal

Frekwencja: 3,853

Taca de Portugal, 6r

 

Nacional – Sporting 1:5 (1:4)

 

0:1 – Vincent Aboubakar 6'

0:2 – Gabriel Barbosa 7'

0:3 – Roberto Firmino 15

1:3 – Francis 23'

1:4 – Sequeira sam. 26'

1:5 – Luka Jović 51'

 

Patricio 7.3 – Ie 7.6, Mammana 8.3, Alvarez Balanta 7.8, Silva 7.7 – Neves 6.8 (45' Fernandes 6.7) – Joao Mario 7.0, Carvalho 7.5 – Barbosa 8.2 (45' Mane 6.4), Firmino 9.1 – Aboubakar 7.9 (45' Jović 6.9)

 

MVP: Roberto Firmino (Sporting) – 9.1 (gol i asysta)

Odnośnik do komentarza

O finał Pucharu Portugalii powalczymy w dwumeczu z Vitorią Guimaraes.

 

Z tym zespołem graliśmy również w lidze. Gospodarze grają bardzo solidnie, zajmują piąte miejsce w ligowej tabeli.

 

To spotkanie naprawdę ciężko jednoznacznie określić. W pierwszej połowie graliśmy wręcz porywająco, a Bernardo Silva oraz Roberto Firmino tworzyli sytuacje za sytuacją, lecz brakowało tylko jednego, skutecznego ich wykańczania. Na przerwę schodziliśmy bezbramkowo remisując, chociaż powinniśmy prowadzić bardzo wysoko. Tuż po wznowieniu Jonathan Silva świetnie dograł w pole karne, a skorzystał z tego Aboubakar. Potem w końcówce podwyższenie zapewnili nam rezerwowi. Strzał Carvalho został obroniony, ale Mane dobił już skutecznie.

 

13.01.2018, Estadio D. Afonso Henriques, Guimaraes

Frekwencja: 17,564

Primeira Liga, 15/34

 

Guimaraes [5] – [1] Sporting 0:2 (0:0)

 

0:1 – Vincent Aboubakar 48'

0:2 – Carlos Mane 86'

 

Patricio 6.8 – Cancelo 7.0, Mammana 7.0, Alvarez Balanta 7.0, Silva 7.9 – Neves 7.0 – Gomes 7.1, Bernardo Silva 7.8 (57' Carvalho 6.8) – Barbosa 6.3, Firmino 7.7 (57' Magalhaes 6.7) – Aboubakar 7.8 (70' Mane 7.2)

 

MVP: Jonathan Silva (Sporting) – 7.9 (asysta)

Odnośnik do komentarza

47g/15m w lidze.

---

Przed arcyważnym starciem z Porto w lidze graliśmy jeszcze w Pucharze Ligi Portugalskiej z Maritimo. Tu kolejny raz szansę otrzymali gracze szerokiego składu.

 

Wielkiego znaczenia do meczów w tych rozgywkach nie przywiązuje. Chociaż to oczywiście okazja do pokazania się i wywalczenia szans na grę w Primeira Liga. Na Jose Alvalade bardzo dobrze spisał się Luka Jović. 20-letni Serb dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i zapewnił nam zwycięstwo. Gorzej spisał się Edgar Ie, który wcześniej zakończył zawody przez dwie żółte kartki.

 

17.01.2018, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 16,126

Puchar Ligi Portugalskiej, 2/4

 

Sporting [1] – [2] Maritimo 2:0 (1:0)

 

1:0 – Luka Jović 10'

1:0 – Edgar Ie cz/k 51'

2:0 – Luka Jović 79'

 

Pereira 6.8 – Ie 6.8, Bedoya 7.6, Luiz 6.8, Cancelo 7.1 – Carvalho 7.2 (80' Neves -) - Fernandes 7.4, Joao Mario 6.8 – Magalhaes 6.3 (51' Mammana 6.8), Mane 6.6 (51' Firmino 6.4) – Jović 8.8

 

MVP: Luka Jović (Sporting) – 8.8 (dwa gole)

Odnośnik do komentarza

No Vincent miś niesamowity. Odrzucam oferty PSG i nie marudzi :wub:.

---

Trzy dni później zapowiadał się mecz o wiele bardziej emocjonujący. „Smoki” w ostatnich sezonach wyraźnie od nas odstawały, w dodatku w Porto nie robiono praktycznie w ogóle transferów i wiele wskazywało na to, że tak wielka firma pogodziła się z walką o wicemistrzostwo z Benfiką. Latem na Dragao sprowadzono jednak naszego byłego zawodnika Cedrica, który w Liverpoolu zagrał zaledwie jeden mecz ligowy w ciągu dwóch lat. Soares w Portugalii spisuje się jednak bardzo solidnie. Goście to aktualny wicelider tabeli, który ma tyle samo punktów co mój zespół, chociaż rywale rozegrali o jedno spotkanie więcej.

 

Sam mecz na pewno nie zachwycił. Nie tego oczekuje się po wielkich hitach między zespołami, które walczą o zdobycie mistrzostwa kraju i znalazły się w czołowej szesnastce Ligi Mistrzów. Po pierwszej połowie prowadziliśmy 1:0, a z dystansu bardzo dobrze uderzył Gabriel Barbosa. Zdaniem wielu ekspertów bramkarz gości mógł w tej sytuacji spisać się lepiej. Po zmianie stron Brazylijczyk opuścił plac gry lekko poobijany, a zastąpił go Mane. Carlos błyskawicznie wywalczył rzut karny, a faulował go Cedric. Z jedenastu metrów nie pomylił się Aboubakar. Mane trzy minuty później osobiście wpisał się na listę strzelców i to był koniec emocji w tym pojedynku. Porto ogromnie zawiodło, oddało zaledwie jedno celne uderzenie. Mimo sporej liczby punktów i wciąż dość małej straty w tabeli nadal widać dużą różnicę poziomów między tymi zespołami.

 

20.01.2018, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 49,969

Primeira Liga, 16/34

 

Sporting [1] – [2] Porto 3:0 (1:0)

 

1:0 – Gabriel Barbosa 25'

2:0 – Vincent Aboubakar kar. 64'

3:0 – Carlos Mane 67'

 

Patricio 7.0 – Cancelo 7.7, Mammana 7.5, Alvarez Balanta 7.1, Silva 8.2 – Neves 8.0 – Bernardo Silva 6.8, Gomes 6.8 (73' Carvalho 6.6) – Barbosa 8.3 (61' Mane 7.8), Firmino 7.9 (67' Magalhaes 6.6) – Aboubakar 7.1

 

MVP: Gabriel Barbosa (Sporting) – 8.3 (gol)

Odnośnik do komentarza

Z tym będzie ciężko. Lewy nie do wyjęcia, Szczęsnego nie potrzebuję, a Krychowiak w United.

---

W Pucharze Ligi Portugalskiej podejmowaliśmy ostatnie w naszej grupie Moreirense. Tu bez niespodzianek ze sporymi zmianami w składzie. Liczyłem na kolejne zwycięstwo, bo póki co jesteśmy na dobrej drodze do wywalczenia awansu.

 

To spotkanie z jednej strony zagraliśmy bardzo dobrze, a z drugiej kompletnie nam nie wyszło. Sama gra była naprawdę świetna, momentami nawet porywająca. Atakowaliśmy raz za razem, lecz brakowało nam szczęścia pod bramką Vasicia. Golkiper gości zresztą też świetnie się spisywał. Po rozpoczęciu drugiej połowy udało nam się jednak wymęczyć wreszcie bramkę, a uderzenie Jovicia dobił skutecznie Magalhaes. Niestety na tym się nie skończyło. Kwadrans przed końcem nasz był pomocnik Wallyson doprowadził do wyrównania i ostatecznie zremisowaliśmy. Pozostał spory niedosyt. Chociaż nadal jesteśmy wyraźnym liderem grupy.

 

24.01.2018, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 17,121

Puchar Ligi Portugalskiej, ¾

 

Sporting [1] – [5] Moreirense 1:1 (0:0)

 

1:0 – Joao Magalhaes 49'

1:1 – Wallyson 75'

 

Pereira 6.9 – Cancelo 7.0, Luiz 6.6, Bedoya 6.7, Engel 6.7 – Joao Mario 6.7 (79' Firmino -) - Fernandes 6.8, Gomes 6.4 – Mane 6.2 (79' Bernardo Silva -), Magalhaes 7.4 – Jović 6.5 (79' Barbosa -)

 

MVP: Joao Magalhaes (Sporting) – 7.4 (gol)

Odnośnik do komentarza

Styczeń kończyliśmy dwoma derbowymi pojedynkami. Najpierw przed własną publicznością podejmowaliśmy Belenenses. Nasi rywale to póki co czerwona latarnia ligi, chociaż ze stratą zaledwie trzech oczek do bezpiecznej pozycji.

 

Różnica klas była widoczna w grze obu zespołów. Wyraźnie dominowaliśmy, tworzyliśmy sytuacje, a rywale skupiali się wyłącznie na defensywie, momentami bardzo rozpaczliwej. Mogli mówić jednak o sporym szczęściu, bo momentami myliliśmy się w kapitalnych sytuacjach. Doskonałe zawody rozegrał jednak Bernardo Silva, który w pierwszej połowie znakomicie dograł do Aboubakara, a w drugiej części sam wpisał się na listę strzelców i wygraliśmy. Końcówka lekko nerwowa po kontaktowym trafieniu Zacariasa Janco. O wyrównanie było jednak ciężko, zwłaszcza oddając jedno celne uderzenie w trakcie meczu.

 

28.01.2018, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 46, 551

Primeira Liga, 17/34

 

Sporting [1] – [18] Belenenses 2:1 (1:0)

 

1:0 – Vincent Aboubakar 31'

2:0 – Bernardo Silva 58'

2:1 – Zacarias Janco 85'

 

Patricio 6.9 – Ie 7.5, Mammana 6.9, Alvarez Balanta 6.8, Silva 7.1 – Neves 6.9 – Fernandes 7.0 (58' Joao Mario 6.8), Carvalho 6.8 (58' Gomes 6.7) – Bernardo Silva 9.0 (70' Barbosa 6.4), Firmino 6.8 – Aboubakar 7.1

 

MVP: Bernardo Silva (Sporting) – 9.0 (gol i asysta)

Odnośnik do komentarza

Trzy dni później graliśmy już na Stadionie Światła. Benfica rozgrywa bardzo słaby sezon, bo po zeszłorocznym półfinale Champions League w tym roku odpadli już na etapie fazy grupowej. W dodatku w lidze mają sporą stratę zarówno do nas jak i do Porto. Czeka ich raczej walka z Bragą o trzecie miejsce. W dotychczasowych derbach ze mną w roli szkoleniowca spisywaliśmy się dobrze co potwierdza bilans 6-2-2, a jedna z tych porażek to Superpuchar, gdy prowadziłem na Igrzyskach Portugalię. W dodatku w tym roku w Primeira Liga wygrali osiem z siedemnastu meczów, wniosek jest prosty, częściej tracą punkty niż wygrywają.

 

Po zimowych ruchach w klubie nie widziałem miejsca dla Empisa i trafił on na wypożyczenie do Genku.

 

Początek nie ułożył się dla nas zbyt dobrze, bo w jedenastej minucie Talisca doskonale wykonał rzut wolny i zdjął pajęczynę z bramki Ruiego Patricio. Od tego momentu wyraźnie przeważaliśmy, chcieliśmy odrobić straty jak najlepiej, ale gospodarze bronili się wręcz perfekcyjnie. Uderzaliśmy głównie niecelnie. W sumie Julio Cesar musiał interweniować zaledwie sześciokrotnie, w dodatku raz uratowała go poprzeczka. Rywale nie walczyli o podwyższenie, ten rezultat ich zadowalał i dociągnęli go do samego końca. Pierwszy raz w tym sezonie polegliśmy.

 

31.01.2018, Estadio da Luz, Lizbona

Frekwencja: 52,334

Primeira Liga, 18/34

 

Benfica [4] – [1] Sporting 1:0 (1:0)

 

1:0 – Talisca 11'

 

Patricio 6.8 – Cancelo 7.4 (60' Ie 6.7), Mammana 6.6, Alvarez Balanta 6.8, Silva 6.4 (60' Joao Mario 6.7) – Neves 6.4 (67' Mane 6.6) – Bernardo Silva 6.4, Gomes 6.7 – Barbosa 6.6, Firmino 6.6 – Aboubakar 6.5

 

MVP: Talisca (Benfica) – 8.3 (gol)

Odnośnik do komentarza

W zimowym okienku transferowym portugalskie kluby nie szalały, skupiały się raczej na sprzedaży. Porto zarobiło 25 milionów na transferach Otavio oraz Denisa Suareza. Największym hitem w Europie było odejście Juana Bernata z Bayernu do Realu za 33.5 miliona. Inne ciekawe transakcje to między innymi przejście Jacka Grealisha z Aston Villi do City za 25.5 miliona, a tyle samo „Obywatele” otrzymali od Borussii Dortmund za kartę Kostasa Manolasa.

 

Po bolesnej porażce z Benficą chcieliśmy odbić się i pokonać słabiutkie Moreirense. Nie mogliśmy pozwolić sobie na kolejną stratę punktów, bo Porto traci póki co tylko trzy oczka.

 

Niestety mimo ogromnej przewagi mieliśmy spore problemy z kreowaniem szans bramkowych. W dodatku, gdy już zbliżyliśmy się do bramki gospodarzy to fatalnie pudłowaliśmy. Delikatnie mówiąc nie był to dzień Aboubakara. W doliczonym już czasie gry świetnie do akcji ofensywnej włączył się Cancelo i wrzucił w pole karne, a tam najwyżej wyskoczył drugi z bocznych obrońców, Silva i zapewnił nam trzy punkty.

 

4.02.2018, Parque de Jogos Comendador Joaquim de Almeida Freitas, Moreira de Conegos

Frekwencja: 5,392

Primeira Liga, 19/34

 

Moreirense [16] – [1] Sporting 0:1 (0:0)

 

0:1 – Jonathan Silva 90+2'

 

Patricio 6.8 – Cancelo 8.5, Mammana 7.0, Alvarez Balanta 7.2, Silva 8.2 – Neves 6.8 – Bernardo Silva 6.7, Gomes 6.8 (60' Joao Mario 6.8) – Barbosa 6.4 (60' Carvalho 6.7), Firmino 6.8 (60' Mane 6.8) – Aboubakar 6.3

 

MVP: Joao Cancelo (Sporting) – 8.5 (asysta)

Odnośnik do komentarza

Fazę grupową Pucharu Ligi Portugalskiej kończyliśmy na wyjeździe z ostatnią w grupie Vitorią Setubal. Tak jak zwykle postanowiłem wystawić tu drugi garnitur, chociaż trzeba to uczciwie przyznać, nawet nasz teoretycznie rezerwowy skład prezentuje się mocno.

 

Wielkie spotkanie to nie było, a zdecydowanie najbardziej wyróżniał się Magalhaes, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i zapewnił nam zwycięstwo. Joao za każdym razem dobijał uderzenia partnerów, które wcześniej bronił Tiago. Najpierw strzelał Carlos Mane, a w drugiej połowie zrobił to Joao Mario. Gospodarze grali bardzo nieskutecznie i chaotycznie, oddali dziewięć prób w kierunku naszej bramki, wszystkie niecelne.

 

7.02.2018, Estadio do Bonfim, Setubal

Frekwencja: 6,925

Puchar Ligi Portugalskiej, 4/4

 

Vitoria Setubal [5] – [1] Sporting 0:2 (0:1)

0:1 – Joao Magalhaes 34'

0:2 – Joao Magalhaes 62'

 

Pereira 6.9 – Ie 6.7, Bedoya 7.3, Luiz 7.1, Engel 6.7 (78' Cancelo -) - Carvalho 6.9 (78' Gomes -) - Fernandes 7.7, Joao Mario 8.3 – Magalhaes 9.1, Mane 6.8 (78' Firmino -) - Jović 6.6

 

MVP: Joao Magalhaes (Sporting) – 9.1 (dwa gole)

Odnośnik do komentarza

W półfinale Pucharu Ligi Portugalskiej podejmiemy na Jose Alvalade naszego największego rywala, Benfikę. Przed tym pojedynkiem do Lizbony przyjechali jednak piłkarze Pacos Ferreira.

 

Od samego początku wyraźnie przeważaliśmy. Szybko wyszliśmy na prowadzenie, gdy Aboubakar świetnie wyłożył piłkę Gomesowi. Kilka sekund później Vincent osobiście wpisał się na listę strzelców, a podawał mu Barbosa. Nadzieję rywalom przywróciło trafienie Geovanego Itingi, lecz jeszcze przed przerwą Aboubakar ponownie pokonał golkipera przyjezdnych i to praktycznie rozstrzygnęło losy tego spotkania. Końcowy wynik już po zmianie stron ustalił Ruben Neves, z rzutu wolnego wrzucał wówczas Bernardo Silva.

 

11.02.2018, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 39,943

Primeira Liga, 20/34

 

Sporting [1] – [14] Pacos Ferreira 4:1 (3:1)

 

1:0 – Andre Gomes 7'

2:0 – Vincent Aboubakar 8'

2:1 – Geovane Itinga 30'

3:1 – Vincent Aboubakar 37'

4:1 – Ruben Neves 54'

 

Patricio 7.2 – Cancelo 7.3, Mammana 7.5, Alvarez Balanta 7.6, Silva 7.0 – Neves 8.0 – Bernardo Silva 8.2 (58' Fernandes 6.8), Gomes 8.1 (66' Mane 6.7) – Barbosa 8.6 (58' Magalhaes 6.5), Firmino 6.8 – Aboubakar 9.2

 

MVP: Vincent Aboubakar (Sporting) – 9.2 (dwa gole i asysta)

Odnośnik do komentarza

Cztery dni później graliśmy przed własną publicznością z „Orłami”. Mecz zapowiadał się niezwykle interesująco, bo stawką był nie tylko awans do finału Pucharu Ligi, on był chyba najmniej ważny. Trochę ponad dwa tygodnie wcześniej oba zespoły spotkały się w Primeira Liga na Estadio da Luz i tam wygrali gospodarze. To była nasza pierwsza ligowa porażka w sezonie, teraz przyszedł czas na rewanż.

 

Od pierwszych minut rzuciliśmy się do ataku, chcieliśmy jak najszybciej wyjść na prowadzenie i po prostu zrewanżować się za ostatnią przegraną. Początkowo mimo sporej przewagi brakowało nam jednak precyzji, w dodatku bardzo solidnie spisywał się weteran w bramce gości, Julio Cesar. Pod koniec drugiego kwadransa błysnął jednak Barbosa, który kapitalnie wyłożył futbolówkę dla Aboubakara, Vincent takich sytuacji nie marnuje. Parę chwil później Brazylijczyk osobiście już pokonał swego rodaka, a asystę zanotował Mammana. Ten wynik nas zadowalał, rywale nawet nie podejmowali walki o odwrócenie losu tego meczu i spokojnie utrzymaliśmy to prowadzenie do końca, finał jest nasz.

 

15.02.2018, Estadio Jose Alvalade, Lizbona

Frekwencja: 42,836

Puchar Ligi Portugaskiej, ½

 

Sporting – Benfica 2:0 (2:0)

 

1:0 – Vincent Aboubakar 28'

2:0 – Gabriel Barbosa 34'

 

Patricio 6.9 – Cancelo 7.4, Mammana 8.1, Alvarez Balanta 7.2, Silva 7.0 – Neves 6.6 (64' Carvalho 6.6) – Bernardo Silva 8.1, Gomes 6.2 (64' Joao Mario 6.6) – Barbosa 8.7, Firmino 6.8 (64' Mane 6.8) – Aboubakar 7.9

 

MVP: Gabriel Barbosa (Sporting) – 8.7 (gol i asysta)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...