Vami Napisano 22 Września 2015 Udostępnij Napisano 22 Września 2015 Ja bym jednak - jeśli już - jadł od razu po rozbiciu skorupki. Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 23 Września 2015 Udostępnij Napisano 23 Września 2015 Czyli mozesz surowe zoltka a nie mozesz gotowanych? :-k A ta sałata po odczekaniu to pewnie wygląda jak watolina ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 25 Września 2015 Udostępnij Napisano 25 Września 2015 No tak wyszło jasonx ;) Po gotowanych żółtkach mam atak kamicy pęcherzyka żółciowego, natomiast po jajkach na miękko, na surowo czy po jajecznicy tego nie mam . Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 29 Września 2015 Udostępnij Napisano 29 Września 2015 Być może "potrawa" niewyszukana, ale przychodzi taka pora roku, że chce się więcej białka i tłuszczu niż w lato. Dlatego u mnie przyszedł czas na kiełbasę słoikową (przepis z internetu). Przepis jest prosty jak budowa cepa, klucz do sukcesu tkwi w wykonaniu. Składniki to: mięso wieprzowe z łopatki/karkówki, ważne żeby było trochę tłuste sól peklująca, ewentualnie sól z dodatkiem saletry, ewentualnie zwykła sól, bo i tak zniknie to zanim zdąży zmienić kolor pieprz czarny czosnek ziele angielskie liść laurowy smalec woda jak ktoś lubi - inne przyprawy, dla mnie powyższe są póki co wystarczające Mięso kroimy w drobną kostkę, taką 1x1 cm, solimy w proporcjach 15 g na kilogram mięsa, mieszamy i odstawiamy do lodówki. Najlepiej by było kilka dni, ale ja zostawiłem na noc i też było ok. Później dodajemy pieprz i zmiażdżony czosnek (wedle upodobań), mieszamy i nakładamy do słoików - mniej więcej do 3/4. Zalewamy wodą minimalnie ponad poziom mięsa, na to listek laurowy, ziele angielskie i łyżkę smalcu. Zakręcamy i przez 2h pasteryzujemy w garnku z wodą. Po wystudzeniu wstawiamy do zimnego piekarnika i nastawiamy na 140*C - znów na dwie godziny. Po wystudzeniu do lodówki, po stężeniu nadaje się do konsumpcji. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 8 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2015 Dżem ze świni, czyli drugie, obok candy bacon, najpyszniejsze danie świata. W wersji widocznej na fotce: 1 czerwona cebula 1 opakowanie krojonego boczku z Lidla 1 łyżka miodu 1 łyżeczka cukru 2 łyżki koncentratu pomidorowego 1 filiżanka mocnej kawy 250 ml porteru bałtyckiego chlust prawdziwego porto z Porto wuchta chili i pieprzu w proszku olej Przysmażamy cebulkę, a następnie mięsko. Dodajemy resztę, mieszamy i gotujemy aż odparuje do pożądanej konsystencji. Podajemy na pieczywie lub jako dodatek do dań treściwych. Wersja z dodatkiem torfowej whisky lub torfowego imperialnego stoutu smakuje równie pysznie. Polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza
lindros Napisano 8 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2015 Przecież dżem ze świni to smalec :P Powyższe też wygląda smakowo Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 8 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2015 To zrób i podziel się wrażeniami Jak dla mnie idealne, gdyż łączy w sobie wszystkie smaki, które lubię najbardziej w jedzeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 9 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2015 Gdyby nie kawa (juz na zapach ktorej zawsze bierze mnie na wymioty) to moze bym i tego sprobowal Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 10 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2015 To kup słód palony, zatrzyj go i przelej. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 5 Grudnia 2015 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2015 Mój dzisiejszy urobek Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 Dzisiejsze śniadanie - tanio, szybko i pysznie: 1) makaron penne ugotować al dente 2) sos: - przysmażyć poszatkowaną szalotkę na oleju - przysmażyć przecięte na pół pomidorki koktajlowe (ok. 8) - dorzucić 3 wędzone chipotle - dodać trochę przecieru pomidorowego - dodać gałęzie świeżej trybuli - pieprz i soł 3) podawać z tartym parmigiano reggiano na wierzchu i orzecham nerkowca Cytuj Odnośnik do komentarza
lad Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 Co to są chipotle i skąd to bierzesz? Cytuj Odnośnik do komentarza
Keith Flint Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 https://en.wikipedia.org/wiki/Chipotle Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2016 Co to są chipotle i skąd to bierzesz? Dostałem na święta, ale można kupić w Piotrze i Pawle, Marks & Spencer albo Almie czasami. Możesz też na allegro: http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=chipotle Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 11 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2016 Sałatka śniadaniowa, że aż kutas staje: - garść rukoli- 100 g wędzonej polędwiczki wieprzowej pokrojonej w kostkę- garść orzechów nerkowca- łyżka majonezu- 5 pomidorków koktajlowych- 3 wędzone chipotle- pół garści parmigiano-reggiano pokrojonego w kostkę Wymieszać ręką, jeść widelcem. Pycha. Cytuj Odnośnik do komentarza
Pulek Napisano 11 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2016 Sałatka śniadaniowa, że aż kutas staje: - garść rukoli - 100 g wędzonej polędwiczki wieprzowej pokrojonej w kostkę - garść orzechów nerkowca - łyżka majonezu - 5 pomidorków koktajlowych - 3 wędzone chipotle - pół garści parmigiano-reggiano pokrojonego w kostkę Wymieszać ręką, jeść widelcem. Pycha. I nie zapomnieć zwalić konia. Dosko! Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 11 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2016 Sałatka śniadaniowa, że aż kutas staje: - garść rukoli - 100 g wędzonej polędwiczki wieprzowej pokrojonej w kostkę - garść orzechów nerkowca - łyżka majonezu - 5 pomidorków koktajlowych - 3 wędzone chipotle - pół garści parmigiano-reggiano pokrojonego w kostkę Wymieszać ręką, jeść widelcem. Pycha. I nie zapomnieć zwalić konia. Dosko! Jak spróbujesz, to aż będziesz musiał! Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 19 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2016 Stek z karkówki wołowej - wersja prawie jeszcze żywa Na oleju kokosowym przysmażyłem cebulkę, rozmaryn i czosnek, na to wrzuciłem na maksymalnej temperaturze mięso uprzednio odpowiednio sprawione pieprzem i solą, około dwie minuty z każdej strony, dokrajałem masło, a następnie w trakcie smażenia polewałem tym co się wytapia i masłem górę. Potem na talerzu podałem pąki kaparów, pomidorki truskawkowe i musztardę dijon, dołożyłem świeżą gałązkę rozmarynu, a na mięso położyłem dwa kawałki masła, by się roztopiły i jeszcze podkręciły smak. Po 5 minutach można było jeść. Jakie to było dobre Cytuj Odnośnik do komentarza
kuab Napisano 19 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2016 Może to głupie pytanie, ale jak podgrzewasz talerz do steka? Bo mi zawsze dość stygnie po 5 minutach, mimo że smażę na rozgrzanej patelni i pełnym ogniu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 19 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2016 Nie podgrzewam. Najlepiej serwować na kamieniu z lawy wulkanicznej, ale nie mam ani kamienia, ani pieca ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.