Skocz do zawartości

Ostatnia Szansa


Maniek_ZKS

Rekomendowane odpowiedzi

MaKK: Nikt mnie nie chce. Dziwne, bo nawet te najgorsze, z najgorszych. Nie wiem czemu.

 

Losowanie fazy grupowej Ligi Mistrzów nie było szczęśliwe dla Stali Rzeszów. Takie drużyny jak Benfica Lizbona, AC Milan i Zenit Sankt Petersburg są zdecydowanie lepsze od mistrza kraju, ale walczyć nikt nikomu jeszcze nie zabronił. Jak już wspominałem kwalifikacji do piłkarskiego raju nie przebrnął Śląsk Wrocław, który jeszcze później odpadł z Ligi Europy nie dając sobie rady z Wolfsburgiem. Ich drogą poszli zawodnicy Zawiszy, którzy byli bez szans w dwumeczu z West Hamem (0:5 i 1:1), oraz Legii Warszawa, która odpadła po karnych z Ludogorcem Razgrad. Wysoki poziom zaprezentowała natomiast Lechia Gdańsk sprawiając nie lada sensację i eliminując francuskie Bordeaux. Za przeciwników w grupie Lwy Północy będą mieć Real Zaragozę, Stuttgart i Fenerbahçe. Pozostałe grupy Ligi Mistrzów.

 

Podsumowanie Miesiąca: Sierpień 2022

Transfery (Polska):

1. Damian Garbacik z Cracovia do Górnik Zabrze za 1mln €.
2. Goodness Ajayi z HNK Rijeka do Piast Gliwice za 925tys €.
3. Jarosław Gulczyński z Lechia Gdańsk do Karpaty Lwów za 875tys €.

 

Transfery (Świat):

1. Raheem Sterling z PSG do Manchester City za 42.5mln €.
2. Jordan Rossiter z Arsenal Londyn do FC Liverpool za 34mln €.

3. Sadullah Dinç z Atlético Madryt do Manchester United za 29.5mln €.

 

Ligi na Świecie:

 

Anglia, Premiership: Tottenham Hotspur (+0)
Anglia, Championship: Stoke City (+0)
Anglia, League 1: Yeovil Town (+0)
Belgia: Lierse SK (+2)
Brazylia: Grêmio Porto Alegre (+1)
Bułgaria: Czerno More Warna (+0)
Chorwacja: Dinamo Zagrzeb (+2)
Czechy: Viktoria Pilzno (+1)
Francja: Girondins Bordeaux (+5)
Hiszpania: FC Barcelona (+0)
Holandia: Vitesse Arnhem (+0)
Malezja: Selangor (+8)
Niemcy: Schalke 04 (+0)
Polska: Lechia Gdańsk (+4)
Polska, I Liga: Zagłębie Lubin (+3)
Portugalia: Rio Ave (+3)
Rosja: Dinamo Moskwa (+2)
Szwajcaria: Grasshoppers Zurych (+4)
Turcja: Trabzonspor (+0)
Ukraina: Szachtar Donieck (+3)
Włochy: Juventus Turyn (+0)

 

Ranking FIFA:

 

1. Brazylia 2113 pkt. (-)
2. Argentyna 1765 pkt. (-)
3. Anglia 1574 pkt. (-)
(...)
21. Polska 890 pkt. (+1)

Odnośnik do komentarza

Brachu: Fakt, reputacja urosła i udało się dorwać fajną posadkę. W sumie ten Świat Wielkiej Piłki okazał się dla mnie zbyt wymagający (praca w Sevilli). Nie mam pojęcia jakim cudem grają dla Polski, dostali chyba drugą narodowość, a, że nie otrzymywali powołań do Brazylii znaleźli się u nas. Niech się wypowie ktoś, kto wie lepiej na czym to polega i na jakiej jest to zasadzie.

Odnośnik do komentarza

Super_Cwikla: Trzeba podziękować Nawałce, on go namówił.

 

Debiuty nigdy nie są łatwe, szczególnie prowadząc reprezentację. Czasu na dobre przygotowanie zespołu było bardzo mało - zaledwie kilka dni zgrupowania, w czasie którego ledwie opanowaliśmy taktykę. Na domiar złego kontuzji doznało dwóch podstawowych napastników: Tomasz Dubiela narzekał na bolesność mięśni piszczelowych, a Paulo Dybala nadwyrężył nadgarstek i nie był w stanie wyjść na boisko. Czasu na dowołanie kolejnego napastnika nie było i awaryjnie, w ataku wystąpi Michał Żyro, podstawowy skrzydłowy Hoffenheim.

 

Z Czarnogórą ostatni mecz rozegraliśmy w czerwcu ubiegłego roku. Mecz towarzyski zakończył się naszą wygraną 2:0, a bramki strzelali Karol Dec i Michał Suslik, który na dzisiejsze spotkanie nie dostał powołania. Ostatni mecz o stawkę, z podopiecznymi Branko Brnovica rozegraliśmy w 2013, w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata. Na wyjeździe nieoczekiwanie przegraliśmy 0:1, a rewanż w Warszawie zakończył się bezbramkowym remisem. Ostatnie eliminacje na Euro Czarnogórcy zakończyli na barażach, w których sromotnie ulegli Gruzji (1:5 w dwumeczu). Ich głównym ogniwem jest napastnik AC Milan Luka Djordjević, któremu stara się wtórować Lazar Stevanović środkowy pomocnik Nicei. W ich zespole można zobaczyć kilku znajomych grających na boiskach ekstraklasy: Zarko Grbović i Ranko Janicijević występują w Górniku Zabrze, a Nebojsa Ceramilac gra w Koronie Kielce.

 

Szczęsny - Stolarski, Krychowiak (k), Więcek, Nem (Węgrzyn 60') - Dawidowicz, Pająk (Pielak 60'), Borysiuk (Furman 67'), Dec, Brunão - Żyro

 

Od samego początku rzuciliśmy się na przeciwników, grając przy tym agresywnie i bezpardonowo. Mocny pressing narzucony na rywali pozwolił już w 5. minucie wyjść na czystą pozycję Michałowi Żyro, który jednak fatalnie spudłował. Niesieni dopingiem kibiców nieprzerwanie napieraliśmy gości i w 20. minucie wreszcie pękła ich obrona. Krystian Pająk zaczarował obrońców przed polem karnym, zauważył wbiegającego w pole karne Karola Deca, a skrzydłowy West Bromwich po profesorsku wykończył tę piękną akcję. Gra dalej toczyła się pod nasze dyktando i na kolejną bramkę czekaliśmy tylko pięć minut. Zamieszanie w polu karnym Vlado Giljena wykorzystał Pająk i bez skrupułów skierował futbolówkę do bramki.

 

Pomocnik Napoli był najlepszym zawodnikiem tego meczu. Perfekcyjnie rozprowadzał piłki po boisku, szkoda, że nie potrafili z tego korzystać nasi zawodnicy, którzy przeważnie strzelali gdzieś w trybuny. Po strzeleniu dwóch bramek późniejsze wydarzenia nie były tak ekscytujące. Delikatnie cofnąłem drużynę do defensywy i skupiłem się na obronie wyniku. Po zmianie stron wydawało się, że Czarnogórcy mocno zaatakują, ale nic takiego się nie stało. Pozwoliłem sobie na wprowadzenie 20 letniego Pielaka i o rok starszego Węgrzyna, którzy powoli będą wprowadzani do składu. W końcówce w głowy naszych piłkarzy wkradło się duże rozluźnienie co pozwoliło Susnjarowi strzelić honorową bramkę. Na więcej nie pozwolił sędzia, który zakończył mecz. Debiut mogę uznać za udany.

 

Eliminacje do Mistrzostw Europy, [1/8], 06.09.2022

Stadion Narodowy, Warszawa, 55.000 widzów.

Polska [-] - Czarnogóra [-] 2:1 (2:0)

1:0 Karol Dec 20'

2:0 Krystian Pająk 25'

2:1 Djordje Susnjar 90+1'

ZM: Krystian Pająk "8.9" - Polska

 

---

 

W drugim meczu naszej grupy Turcy zremisowali wyjazdowy mecz ze Słowacją dzięki czemu po pierwszej kolejce objęliśmy prowadzenie w grupie.

 

Słowacja - Turcja 1:1 (Ondrej Duda 2' - Enes Ünal 42')

 

1. Polska - 3 pkt. (2-1)

2. Turcja - 1 pkt. (1-1)

3. Słowacja - 1 pkt. (1-1)

4. San Marino - 0 pkt. (-)

5. Czarnogóra - 0 pkt. (1-2)

Odnośnik do komentarza

Kilkanaście dni po wygranej w Warszawie wreszcie dostałem propozycję prowadzenia zespołu. Przeskok będzie ogromny. Z nowoczesnych stadionów, na zrujnowane obiekty, z finansowego eldorado, do dziury budżetowej. Witaj Ukraino, witaj Bukowino Czerniowce.

 

Futbolnyj Kłub "Bukowyna" Czerniwci

 

Drużyna została założona w 1952 roku. Przez cały okres istnienia nie osiągnęli żadnych znaczących sukcesów. Mam nadzieję, że pod moją wodzą klubowa gablota zapełni się pucharami. Stadion należy do klubu, może pomieścić 12 tysięcy osób, a jego stan uważa się za średni. Baza treningowa poniżej przeciętnej, podstawowe obiekty młodzieżowe i taki sam system szkolenia. Największym rywalem klubu jest Nywa Tarnopol. Za klub patronacki mamy Partizan Belgrad, co może mi ułatwić sprowadzenie utalentowanych juniorów, a jako klub filialny uważa się drugi zespół Bukowiny.

 

Obecny cel zarządu to awans. Sam nie wiem, czy nas na niego stać, bo tak naprawdę jeszcze dobrze nie zapoznałem się z drużynami grającymi na zapleczu Ukraińskiej Ekstraklasy (EpiCentre Premyer-Liha). Obecnie zajmujemy 13. miejsce (5 zwycięstw, 9 porażek). Za najlepszego zawodnika zespołu uważa się Antona Grinkę.

 

Budżet finansowy wynosi ponad 200tys zł. na minusie. Budżet transferowy 40tys zł., a płacowy 27tys zł. i jest przekroczony o ponad 9tys zł.

 

Składu nie będę przedstawiał, bo nie ma czego, wystarczy popatrzeć na mojego najlepszego zawodnika, którego pokazałem wyżej.

Odnośnik do komentarza

Kiedyś w FM 2006 był zawodnik o nazwisku Fabio Kologeski, czy coś w tym stylu. Całkiem niezły prawy obrońca/skrzydłowy, miał podwójne obywatelstwo - brazylijskie i polskie. Być może w tym przypadku jest po prostu tak samo.

 

Zaś co do reputacji, sam zetknąłem się z tym, gdy odszedłem z Gratkorn na reputacji "krajowa". Wtedy też wszyscy zachowywali się, jakbym zamiast "krajowej" miał "słabo znany", co jest chyba delikatnym niedociągnięciem, zwłaszcza gdy piastując jakieś stanowisko chcą Cię wszyscy, a gdy zostaniesz bez klubu, z dnia na dzień nagle cały piłkarski świat o Tobie zapomina.

Odnośnik do komentarza

Ralf: Dokładnie, prowadząc Stal Rzeszów nie mogłem się odgonić od ofert.

Chomik: Będzie dobrze !

MaKK: Lepsze?

 

Przyczyną zwolnienia poprzedniego trenera była zbyt niska pozycja w tabeli, oraz fakt odpadnięcia z pucharu.

 

To co zostałem w klubie nie napawa optymizmem. Słabi trenerzy, dwójka skautów, brak jakichkolwiek juniorów mogących wskoczyć do zespołu no i finanse, które uniemożliwiają mi zakontraktowanie choćby jednego zawodnika. Czeka mnie ciężkie zadanie.

 

Trzy dni - tyle miałem czasu na przygotowanie drużyny do meczu z Zirka Kirowohrad. Nasi dzisiejsi rywale są jedną z największych niespodzianek tego sezonu. Typowani do spadku radzą sobie bardzo dobrze, a szczególnie na swoim stadionie, gdzie z pośród pięciu ostatnio rozegranych meczy wygrali trzy. Zadania nie ułatwia mi fatalna kondycja niektórych podstawowych zawodników: Pavla Gryschenko i Borysa Orlovskiyego, oraz kontuzje napastnika Olexandra Derebchynskyi i prawego obrońcy, wypożyczonego z Bałtiki Kaliningrad Vasily Panina.

 

Odolskyi - Rybkovskyi, Tarasenko (k), Catanha, Everton - Gryschenko (Kosovan 59'), Orlovskyi (Yavorskyi 45'), Pantya, Grinka, Chaykovskyi (Guyganov 9') - Buzhak

 

Miłe złego początki. Kwadrans po pierwszym gwizdku Guyganov wykorzystał dobre podanie Pantyi i wyprowadził nas na prowadzenie. Był to pierwszy strzał na bramkę rywali. Tak udane otwarcie pozwoliło mi myśleć, że wcale nie musi być tak źle jak to wygląda. Niestety, z minuty na minutę graliśmy coraz gorzej. Gospodarze zaczęli dochodzić do sytuacji strzeleckich i w końcu, niedługo po naszej bramce udało im się wyrównać. Olexandr Loginov wykorzystał błąd w ustawieniu Tarasenki, wbiegł w dziurę po środkowym obrońcy i w sytuacji sam na sam pewnie pokonał Odolskyiego.

 

W 36. minucie nasz kapitan, środkowy obrońca Oleg Tarasenko nie popisał się po raz drugi. Popełnił ten sam błąd co przy pierwszej bramce. Doskoczył do jednego z pomocników rywali, za nim utworzyła się luka, którą tym razem wykorzystał Monastyrskyi. Na wyrównanie nie było nas stać. Mimo, że dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce nie dochodziliśmy do sytuacji strzeleckich. Nie pomogły nawet trzy rzuty rożne z rzędu, które pięknie marnowaliśmy.

 

Persha Liha, [15/34], 24.09.2022

Stadion Żirka, Kirowohrad, 2.151 widzów.

Zirka Kirowohrad [8] - Bukowina Czerniowce [14] 2:1 (2:1)

0:1 Sergiy Guyganov 15'

1:1 Olexandr Loginov 23'

2:1 Volodymyr Monastyrskyi 36'

ZM: Volodymyr Monastyrskyi "7.7" - Zirka Kirowohrad

Odnośnik do komentarza

Czas na kolejne powołania reprezentacyjne. Tym razem czeka nas bardzo ciężki mecz z Turcją i teoretycznie bardzo łatwy z San Marino. Niestety nie będę mógł powołać Tomasza Dubieli i Michała Pielaka, którzy są kontuzjowani. Na ich miejsce wskoczy Arkadiusz MIlik, który mocno płakał po ostatnim braku powołania oraz Artur Bartkowski, dla którego zgrupowanie będzie wyjątkowym przeżyciem, gdyż znajdzie się na nim po raz pierwszy.

 

Powołania do Reprezentacji Polski:

 

Bramkarze:

 

- Wojciech Szczęsny (BR, 32, 85/0, Manchester City, 12.5mln €.)

- Mateusz Kuchta (BR, 26, 13/0, Dnipro Dniepropetrowsk, 3.1mln €.)

- Mariusz Jakubczak (BR, 25, 0/0, Podbeskidzie Bielsko Biała, 1.3mln €.)

 

Obrońcy:

 

- Tomasz Węgrzyn (O(PL), 21, 6/0, Werder Brema, 1.6mln €.)

- Bartosz Bereszyński (O(P) OP(Ś), 30, 17/0, Tieriek Grozny, 3.7mln €.)

- Sebastian Karwat (O(LŚ), 25, 1/0, Birmingham City, 2mln €.)

- Rafał Kulesza (O(L), 22, 9/0, Maccabi Tel Awiw, 725tys €.)

- Nem (O(LŚ) WO(L), 26, 4/0, São Paulo FC, 8.25mln €.)

- Arkadiusz Więcek (O(Ś), 20, 8/0, Mainz, 5.25mln €.)

- Paweł Stolarski (O/WO/P(P), 26, 49/1, Fiorentina, 3.3mln €.)

 

Pomocnicy:

 

- Grzegorz Krychowiak (O(Ś) DP P(Ś), 32, 87/3, Olympique Marsylia, 2mln €.)

- Paweł Dawidowicz (O(Ś) DP P(Ś), 27, 45/2, West Bromwich Albion, 4.8mln €.)

- Mateusz Wieteska (O(Ś) DP P(Ś), 25, 27/0, Legia Warszawa, 1.6mln €.)

- Ariel Borysiuk (DP P(Ś), 31, 70/2, Benfica Lizbona, 5.5mln €.)

- Dominik Furman (DP P/OP(Ś), 30, 27/2, Anderlecht Bruksela, 3.4mln €.)

- Brunão (P(PL) OP(L), 26, 16/4, PSG, 28mln €.)

- Adrian Kun (P(LŚ) OP(PLŚ), 25, 19/4, Toulouse FC, 7.25mln €.)

- Karol Dec (P/OP(P), 25, 26/13, West Bromwich Albion, 7.75mln €.)

- Krystian Pająk (P/OP(Ś), 24, 27/6, Napoli, 15.25mln €.)

- Michał Żyro (P/OP(PL) N(Ś), 30, 46/9, Hoffenheim, 3.3mln €.)

 

Napastnicy:

 

- Artur Bartkowski (OP(Ś) N, 22, 0/0, Standard Liege, 3.4mln €.)

- Paulo Dybala (OP(Ś) N(Ś), 28, 34/5, Udinese, 10.5mln €.)

- Arkadiusz Milik (N(Ś), 25, 42/14, VfL Wolfsburg, 12.5mln €.)

Odnośnik do komentarza

Chomik: Graniczar Żupanja, czy jakoś tak. Tam było gorzej.

MaKK: Tutaj wymagają awansu, a pierwsze miejsce jest juz nieosiągalne, bo Sewastopol wygrywa wszystko. Zobaczymy, czy uda mi się doskoczyć do czołówki.

 

Przed kolejnym meczem miałem siedem dni przerwy i jeden z nich wykorzystałem na zwiedzanie mojego nowego miejsca zamieszkania. Czerniowce jest to miasto położone w południowo-zachodniej części Ukrainy. Z rodzinnego Rzeszowa dojazd zajął mi ponad 7 godzin, a do pokonania miałem około 460 km. Miasto zamieszkuje około 230tys ludzi, a więc problemów z frekwencją przy lepszych wynikach być nie powinno. Wiadomo, że piękniej było w Sewilli, ale nie ma tragedii, da się wytrzymać.

 

Debiut przed własną publicznością przyjdzie mi zagrać z MFK Mikołajów, który podobnie jak nasz klub od kilku lat błąka się po boiskach pierwszej ligi. Zajmuje 12. miejsce, ale jest to dość groźny rywal, który w Pucharze Ukrainy napsuł sporo krwi Dnipro, które pokonało naszych dzisiejszych rywali po rzutach karnych. Po ostatniej porażce nie chcę robić wielu zmian w składzie. Z przymusu na lewej stronie zagra Guyganov, a w ataku słabiutkiego Buzhaka zmieni Kosovan.

 

Odolskyi - Rybkovskyi, Tarasenko (k) (Makar 47'), Catanha, Everton - Gryschenko, Orlovskyi (Yavorskyi 66'), Pantya, Grinka, Guyganov - Kosovan (Golovachuk 59')

 

Po samobójczym trafieniu Konkolnyaka przerwaliśmy serię trzech porażek z rzędu. Przez niemal cały mecz nadawaliśmy ton w grze, ale słabo było ze skutecznością naszych zawodników, którzy podobnie jak w poprzednim meczu kilkukrotnie fatalnie się mylili. Goście skupili się na defensywie i mieli sporo szczęścia, że mecz skończyli z jednobramkową porażką. Po strzałach z dystansu Pantyi i z bliska Grinki piłka trafiała w poprzeczkę, a w 43. minucie świetną indywidualną akcję przeprowadził Guyganov, którego tuż przed polem karnym powstrzymał Grechka, do rzutu wolnego podszedł Gryschenko, ale minimalnie chybił.

 

Od początku drugiej połowy graliśmy z jeszcze większym animuszem. Bardzo aktywny był Pantya, chociaż brakowało mu szczęścia pod bramką. Goście mieli problemy z przekraczaniem środkowej linii, a pierwszy strzał, w światło bramki oddali dopiero w 55. minucie. Chwilę później interweniujący Konkolnyak niefortunnie skierował piłkę do własnej bramki i mecz stał się beznadziejny dla oglądających. Dostosowaliśmy się poziomem do MFK i do samego końca nic ciekawego się nie wydarzyło.

 

Persha Liha, [16/34], 01.10.2022

Stadion Bukowina, Czerniowce, 1.547 widzów.

Bukowina Czerniowce [16] - MFK Mikołajów [12] 1:0 (0:0)

1:0 Yaroslav Konkolnyak 59'sam

ZM: Pavlo Rybkovskyi "7.1" - Bukowina Czerniowce

Odnośnik do komentarza

Podsumowanie Miesiąca: Wrzesień 2022

 

Bilans: 1-0-1

Persha Liha: 14 miejsce. 18 punktów

Kubok Ukraini: 2. Runda vs. Karpaty Lwów 0:2

Finanse: -300.707tys zł. (-280.165tys zł.)

 

Transfery (Polska):

1. Kacper Łazaj z Pogoń Szczecin do FC Braşov za 275tys zł.
2. ----
3. ----

 

Transfery (Świat):

1. Carlinhos z São Paulo FC do Botofago FR za 10.75mln zł.
2. Diego Fagundez z FC Twente do Pachuca CR za 9.75mln zł.

3. Dieyson z SC Corinthians do Fluminense FC za 8.25mln zł.

 

Ligi na Świecie:

 

Anglia, Premiership: Chelsea Londyn (+3)
Anglia, Championship: Stoke City (+5)
Anglia, League 1: Yeovil Town (+1)
Belgia: Lierse SK (+4)
Brazylia: São Paulo FC (+4)
Bułgaria: Czerno More Warna (+1)
Chorwacja: Dinamo Zagrzeb (+0)
Czechy: Sparta Praga (+2)
Francja: Girondins Bordeaux (+2)
Hiszpania: Atlético Madryt (+0)
Holandia: Vitesse Arnhem (+0)
Malezja: Selangor (+8) M
Niemcy: Borussia Dortmund (+1)
Polska: Lechia Gdańsk (+1)
Polska, I Liga: ŁKS Łódź (+0)
Portugalia: Rio Ave (+1)
Rosja: FK Krasnodar (+4)
Szwajcaria: Grasshoppers (+8)
Turcja: Trabzonspor (+0)
Ukraina: Szachtar Donieck (+2)

Ukraina, 1 Liga: PFK Sewastopol (+13)
Włochy: Juventus Turyn (+1)

 

Ranking FIFA:

 

1. Brazylia 2143 pkt. (-)
2. Argentyna 1686 pkt. (-)
3. Anglia 1557 pkt. (-)
(...)
20. Polska 908 pkt. (+1)

 

Rozgrywki Pucharowe, Polskie Kluby:

 

Dwa mecze, dwie porażki, bilans Stali Rzeszów w Lidze Mistrzów nie robi wrażenia. Debiut wypadł im na wyjeździe w Sankt Petersburgu, gdzie przegrali bardzo gładko 0:3 z Zenitem. Dwa dni temu grali przy komplecie publiczności przy Hetmańskiej, z Milanem i przegrali 1:3, po honorowym trafieniu Clausa Sørensena.

 

Tabela, Grupa G:

1. AC Milan - 6 pkt. (6-2)

2. Zenit Sankt Petersburg - 4 pkt. (5-2)

3. Benfica Lizbona - 1 pkt. (3-5)

4. Stal Rzeszów - 0 pkt. (1-6)

 

---

 

W Lidze Europy Lechia Gdańsk radzi sobie niewiele lepiej. Domowa porażka z Fenerbahçe i remis na wyjeździe z Zaragozą daje im na tę chwilę trzecią pozycję w grupie.

 

Tabela, Grupa J:

1. Fenerbahçe SK - 4 pkt. (2-1)

2. VfB Stuttgart - 4 pkt. (1-0)

3. Lechia Gdańsk - 1 pkt. (3-4)

4. Real Zaragoza - 1 pkt. (2-3)

Odnośnik do komentarza

Turcja, wicemistrz Świata, teoretycznie najmocniejsza Europejska reprezentacja. W finałach Mistrzostw Świata stracili tylko trzy bramki, wszystkie w finale z Brazylią. Mają w swoim zespole najlepszych środkowych obrońców globu, Emraha Kalandera z Manchesteru City i Sinana Dokuza z Chelsea Londyn. O strzelenie bramki będzie bardzo ciężko, ale z obroną wyniku nie powinno być już takich problemów. Kluczowym zawodnikiem do wyeliminowania będzie Hakan Çalhanoğlu grający w Valencii. Wszechstronny skrzydłowy został wybrany do trójki najlepszych graczy mundialu. Turcy, którzy poprzednie Mistrzostwa Europy zorganizowali odpadli po trzech porażkach po fazie grupowej.

 

W porównaniu do ostatniego meczu z Czarnogórą, w naszym wyjściowym składzie dojdzie do kilku zmian. Na bokach obrony zobaczymy Bereszyńskiego kosztem Stolarskiego i Sebastiana Karwata, podstawowego zawodnika Birmingham, który na lewej stronie obrony zmieni Nema. Pomoc pozostanie bez zmian, natomiast w ataku zagra Dybala, w którym pokładam duże nadzieje.

 

Szczęsny - Bereszyński, Krychowiak (k), Więcek, Karwat - Dawidowicz (Furman 79'), Pająk, Borysiuk, Dec, Brunão (Kun 61') - Dybala (Milik 48')

 

Pierwsze minuty spotkania przebiegały zgodnie z oczekiwaniami. Turcja miała optyczną przewagę i zdecydowanie dłużej utrzymywała się przy piłce. Nie przełożyło się to jednak na konkretne zagrożenie pod bramką Wojciecha Szczęsnego. Dopiero w 29. minucie pierwszy raz było gorąco pod naszą bramką. Emre Can zabrał piłkę Arielowi Borysiukowi i podał ją do Çalhanoğlu, który zwodem minął Karwata i zmusił do interwencji naszego bramkarza. Chwilę później z rzutu wolnego strzelał Pająk, ale Demir spokojnie obronił. W kolejnych minutach obraz gry się nie zmienił. Gospodarze mieli pełną kontrolę, ale w ich grze brakowało ostatniego podania i pomysłu, jak wykończyć mozolnie konstruowane akcje. Ciekawie zrobiło się tuż przed przerwą. Najpierw w sytuacji sam na sam Dybala uderzył w trybuny, a jeszcze w doliczonym czasie gry Dec urwał się swojemu rywalowi i w dobrej okazji trafił w boczną siatkę.

 

W drugiej połowie Turcja nadal dłużej utrzymywała się przy piłce, ale to my częściej zagrażaliśmy bramce rywali. Strzały z dystansu Borysiuka i Deca bronił Demir, a groźnie zapowiadającą się koronkową akcję wprowadzonych wcześniej Milika i Kuna zatrzymali obrońcy. Remis nas w pełni satysfakcjonował toteż nie forsowaliśmy tempa. Bardziej skupiliśmy się na wybijaniu z rytmu Turków i grze obronnej. Do samego końca gospodarze próbowali odmienić losy spotkania, ale bezskutecznie. Końcowy gwizdek przyjąłem z olbrzymią ulgą i dumą, że udało nam się wywieźć bardzo cenny punkt, z tak gorącego terenu.

 

Eliminacje do Mistrzostw Europy, [2/8], 07.10.2022

Timsah Arena, Bursa, 43.963 widzów.

Turcja [2] - Polska [1] 0:0 (0:0)

ZM: Mehmet Ayvazoğlugil "7.2" - Turcja

 

---

 

W drugim meczu naszej grupy San Marino było o krok od sprawienia olbrzymiej niespodzianki. Od 4. minuty prowadzili ze Słowacją, by w końcowych minutach stracić dwie bramki i kolejny raz zejść z boiska, z niczym.

 

San Marino - Słowacja 1:2 (Federico López 4' - Tomas Pekar 80', Karol Babic 87')

 

Tabela, Grupa D

1. Polska - 4 pkt. (2-1)

2. Słowacja - 4 pkt. (3-2)

3. Turcja - 2 pkt. (1-1)

4. Czarnogóra - 0 pkt. (1-2)

5. San Marino - 0 pkt. (1-2)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...