Skocz do zawartości

Marynia po raz 449 wałkuje to samo


Ingenting

  

68 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

A co mi tam, powtórzę jeszcze raz.

 

A wiecie, że to nie wina systemu, tylko ludzi? Wiecie (niektórzy nawet osobiście), że owoce socjalizmu jedzą w Skandynawii, UK, Francji czy Australii - i jakoś nie słychać, żeby się ludzie oburzali z tego powodu?

Odnośnik do komentarza

A co mi tam, powtórzę jeszcze raz.

 

A wiecie, że to nie wina systemu, tylko ludzi? Wiecie (niektórzy nawet osobiście), że owoce socjalizmu jedzą w Skandynawii, UK, Francji czy Australii - i jakoś nie słychać, żeby się ludzie oburzali z tego powodu?

To że tam jest lepiej niż u nas, to nie znaczy że jest dobrze. Co to znaczy, że nie słychać, żeby się ludzie oburzali? Każdy z tych krajów zmaga się z różnymi problemami i każdy z nich to oddzielna historia - nie można wrzucić wszystkich do jednego wora. Np. taka Szwecja może sobie pozwolić na politykę socjalną, dzięki kapitalizmowi sprzed 50-60 lat i dzięki wojnie w której nie brali udziału.

Odnośnik do komentarza

A co mi tam, powtórzę jeszcze raz.

 

A wiecie, że to nie wina systemu, tylko ludzi? Wiecie (niektórzy nawet osobiście), że owoce socjalizmu jedzą w Skandynawii, UK, Francji czy Australii - i jakoś nie słychać, żeby się ludzie oburzali z tego powodu?

No jedzą. A Araby to nawet żrą.

Odnośnik do komentarza

 

A co mi tam, powtórzę jeszcze raz.

 

A wiecie, że to nie wina systemu, tylko ludzi? Wiecie (niektórzy nawet osobiście), że owoce socjalizmu jedzą w Skandynawii, UK, Francji czy Australii - i jakoś nie słychać, żeby się ludzie oburzali z tego powodu?

No jedzą. A Araby to nawet żrą.

 

A to jest inny problem :P

To że tam jest lepiej niż u nas, to nie znaczy że jest dobrze. Co to znaczy, że nie słychać, żeby się ludzie oburzali? Każdy z tych krajów zmaga się z różnymi problemami i każdy z nich to oddzielna historia - nie można wrzucić wszystkich do jednego wora. Np. taka Szwecja może sobie pozwolić na politykę socjalną, dzięki kapitalizmowi sprzed 50-60 lat i dzięki wojnie w której nie brali udziału.

Ale to znaczy, że to jakoś działa i "się da". A wy wszyscy chcecie ciąć wszelkie zdobycze socjalne jak leci, bo źle zarządzane i marnotrawione. :roll:

Odnośnik do komentarza

No działa, do czasu - licznik bije nieubłaganie. Nie wiem, może jestem jakiś pojebany, ale martwię się o los moich (teoretycznych) dzieci (bo wszystko to pierdolnie na amen pewnie dopiero za ich czasów) i ich dzieci. Najwygodniej się tylko interesować napchaniem własnej kichy i wieczornym pierdem, ale chyba nie o to w życiu chodzi. Nie trafia do mnie podejście - jebać, jakoś to będzie. Chcę mieć możliwości, perspektywy i mam dosyć jebania mnie w dupę przez wszelkiej maści urzędasów i polityków, którzy mogą wszystko.

Odnośnik do komentarza

Oni naprawdę mają zamiar wymawiać jego imię i nazwisko "lui wan gal"? :|

Widocznie tak :keke:. Ale dobre wrażenie na razie robi, pewny siebie, nie daje żadnych pustych obietnic typu "wygramy w tym sezonie", odpowiada stanowczo i konkretnie. Miła odmiana po zeszłym sezonie ;).

Odnośnik do komentarza

A owoce tego takie, że nie mogę sobie wystawić straganu przed domem nad morzem - musi być murowana zabudowa, która kosztuje. Tłumaczono to brzydotą (XD) straganowych bud, a chodzi o to żeby przedsiębiorcy wynajmowali tereny gminne (przy okazji dawali w łapę urzędasom), bo te są zwolnione z chorej opłaty dziennej o wysokości 650 zł. SPRAWIEDLIWOŚĆ SPOŁECZNA.

 

A nie, sorry. Mogę wystawić o ile mieszkam w strefie B, czyli tam gdzie nie ma ludzi :laugh:

Brzydota to akurat prawda. I tak w Polsce mamy bardzo liberalne podejscie do kwestii gospodarowania przestrzenią. W Niemczech musi sie wszystko (nawet kolory dachów) zgadzać z planami miejscowymi, jak nie to płacisz grube kary.

Odnośnik do komentarza

A co mi tam, powtórzę jeszcze raz.

 

A wiecie, że to nie wina systemu, tylko ludzi? Wiecie (niektórzy nawet osobiście), że owoce socjalizmu jedzą w Skandynawii, UK, Francji czy Australii - i jakoś nie słychać, żeby się ludzie oburzali z tego powodu?

WAAAAAAAAAAAAAT?!!!!!

 

Jedzą owoce wypracowane w kapitalistycznych gospodarkach przez wieledziesiąt lat. Socjalizm te państwa rozpierdala od środka i chyba tylko ślepy tego nei widzi.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...