Skocz do zawartości

Marynia po raz 449 wałkuje to samo


Ingenting

  

68 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem, ale przy odpowiedniej selekcji nasion - może coś lepszego ;)

Krytykujecie, a może sami napiszecie coś, też sie pośmiejemy???

Ja pisałem xD. Ale no w liceum to było, przeintelektualizowane, pretensjonalne - grzechy młodości. No i tak dla siebie w sumie i dla wąskiego grona bo miałem wenę. A większość teraz startujących blogerów to dramat, od pierwszego dnia myślenie jak tu polizać dupe jakiejś marce żeby chciała nawiązać "współpracę", wrzucanie zdjęć jedzenia, pseudorecenzje filmów/płyt/książek, silenie się na oryginalność i kontrowersyjność. No i marzenie żeby zostać drugim kominkiem. Oczywiście zdarzają się też fajne rzeczy, np. Mr Vintage, IndependentTrader czy blog Rafała Bauera.
Odnośnik do komentarza

Nie wiem, ale przy odpowiedniej selekcji nasion - może coś lepszego ;)

Krytykujecie, a może sami napiszecie coś, też sie pośmiejemy???

Ja pisałem xD. Ale no w liceum to było, przeintelektualizowane, pretensjonalne - grzechy młodości. No i tak dla siebie w sumie i dla wąskiego grona bo miałem wenę. A większość teraz startujących blogerów to dramat, od pierwszego dnia myślenie jak tu polizać dupe jakiejś marce żeby chciała nawiązać "współpracę", wrzucanie zdjęć jedzenia, pseudorecenzje filmów/płyt/książek, silenie się na oryginalność i kontrowersyjność. No i marzenie żeby zostać drugim kominkiem. Oczywiście zdarzają się też fajne rzeczy, np. Mr Vintage, IndependentTrader czy blog Rafała Bauera.

 

daj linka

Odnośnik do komentarza

 

Nie wiem, ale przy odpowiedniej selekcji nasion - może coś lepszego ;)

 

Krytykujecie, a może sami napiszecie coś, też sie pośmiejemy???

 

Ja pisałem xD. Ale no w liceum to było, przeintelektualizowane, pretensjonalne - grzechy młodości. No i tak dla siebie w sumie i dla wąskiego grona bo miałem wenę. A większość teraz startujących blogerów to dramat, od pierwszego dnia myślenie jak tu polizać dupe jakiejś marce żeby chciała nawiązać "współpracę", wrzucanie zdjęć jedzenia, pseudorecenzje filmów/płyt/książek, silenie się na oryginalność i kontrowersyjność. No i marzenie żeby zostać drugim kominkiem. Oczywiście zdarzają się też fajne rzeczy, np. Mr Vintage, IndependentTrader czy blog Rafała Bauera.

daj linka

Chyba Cie jebło :keke:

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...