Skocz do zawartości

Pieniądze to nie wszystko


tomba

Rekomendowane odpowiedzi

Stomil: Gąsiński - Bucholc Kulpaka Niewulis Głowacki - Mroczkowski Kun Glanowski Sacha Jhonatan (59' Mikita) - Ogar (66' Chrapek)

 

Sandecja: Cabaj - Makuch Kowalski Szymura Kowalski - Zinyak Petran (56' Mróz 73' Kołodziej) Tuszyński (45' Sanchez) Nowak Szczepański - Flis

 

Jak pamiętacie ostatni mecz z Sandecją zakończył się naszą porażką, więc to był idealny moment aby się zrewanżować zespołowi z Nowego Sącza. Jak to ostatnio mamy w zwyczaju w pierwszej połowie nie graliśmy kompletnie nic, ale podobnie też Sandecja nie potrafiła zrobić żadnej składnej akcji. W 66 minucie goście mieli rzut rożny, który wykonywał Marcin Kowalski, dośrodkował ładnie na piąty metr a tam już czekał Zinyak który skierował piłkę do siatki. Wyrównaliśmy dopiero w 82 minucie, wtedy to Glanowski popisał się kapitalnym uderzeniem z dystansu. Przez ten remis spadamy na drugie miejsce w tabeli.

 

06.04.2013 - Polska 1 Liga [24/34]

Stadion przy ul. Piłsudskiego - 3,097

[1] Stomil Olsztyn 1:1 Sandecja Nowy Sącz [11]

66' Yuriy Zinyak 0:1

82' Michał Glanowski 1:1

MoM: Marcin Kowalski 8.1

 

****************************************************************************************************************************************************************************************************************************

 

Stomil: Gąsiński - Bucholc Kulpaka Baranowski Hempel - Mroczkowski Michałowski Glanowski (63' Kun) Mikita (85' Chrapek) Jhonatan - Ogar (85' Sacha)

 

Górnik: Skorsupski - Pavlovic (78' Slodowy) Grgic (78' Kopacz) Komorski Magiera - Mączyński Łuczak Olkowski Kwiek Nakoulma (62' Wodecki) - Zahorski

 

Czas zacząć walkę o finał pucharu Polski. Mecz wyglądał tak jak każdy się tego spodziewał, Górnik nie pozwalał nam na zbyt wiele, zawodnicy z Zabrza raz po raz uderzali na naszą bramkę, czy to z dystansu, czy uderzeniami głową, ale tak na prawdę w ciągu całego meczu stworzyli zaledwie jedną klarowną sytuację. W 54 minucie oko w oko z Gąsińskim stanął Kwiek, ale nasz bramkarz zachował się fantastycznie, i wybronił mocny strzał Aleksa. Bezbramkowy remis daje nam nadzieję przed rewanżem, ale będzie bardzo ciężko.

 

09.04.2013 - Puchar Polski 1/2 [1/2]

Stadion przy ul. Piłsudskiego - 4,272

[1L] Stomil Olsztyn 0:0 Górnik Zabrze [EKS]

MoM: Piotr Kulpaka 7.8

Odnośnik do komentarza

Stomil: Gąsiński - Bucholc Kulpaka Niewulis Głowacki - Mroczkowski Glanowski (80' Michałowski) Kun Sacha Jhonatan (80' Mikita) - Ogar

Olimpia: Linka - Pisarczuk Staniek (45' Łabędzki) Mazurkiewicz Łatkowski - Frańczak Kryszak Kłus Gawęcki (69' Kościukiewicz) Łazaj (45' Smoliński) - Ruszkul

 

Mecz z Olimpią po prostu musieliśmy wygrać, nie możemy sobie już pozwolić na stratę punktów z zespołami z dolnej części tabeli. Tym razem szybciej padła pierwsza bramka, bo już w 31 minucie po podaniu Kuna do siatki trafił Ogar. Do przerwy utrzymaliśmy jedno bramkowe prowadzenie, ale po zmianie stron ponownie atakowaliśmy i ten mecz nie mógł się skończyć tak nikłą wygraną. W 79 minucie do rzutu wolnego na 25 metrze podszedł Glanowski i uderzeniem pod poprzeczkę nie dał szans Lince. W 86 minucie znakomitą indywidualną akcją popisał się Sacha, najpierw ograł Mazurkiewicza, następnie Pisarczuka i uderzył z ostrego kąta obok bezradnego bramkarza.

 

13.04.2013 - Polska 1 Liga [25/34]

Stadion przy ul. Piłsudskiego - 3,097

[2] Stomil Olsztyn 3:0 Olimpia Grudziądz [8]

31' Tomasz Ogar 1:0

79' Michał Glanowski 2:0

86' Mariusz Sacha 3:0

MoM: Tomasz Ogar 8.2

 

****************************************************************************************************************************************************************************************************************************

 

Okocimski: Szmatuła - Bella Koprucki Urbański Nachtman - Lewiński (78' Chyla) Pyciak (65' Jaroń) Yeriomenko (60' Lytvynyuk) Kotus - Smołka

 

Stomil: Gąsiński - Bucholc Kulpaka Niewulis Głowacki - Traczyk (71' Chrapek) Glanowski Kun Sacha Jhonatan (45' Mikita) - Ogar

 

Mecz z liderem zapowiadał się arcy ciekawie. W przypadku naszej porażki zespół Okocimskiego odskoczyłby już na 4 punkty, ale jeśli wygramy to awansujemy z powrotem na fotel lidera. Mecz zaczął się od naszych ataków, które jednak raz po raz rozbijali zawodnicy z Brzeska. W 40 minucie tak na prawdę pierwszą okazję mieli gospodarze, ale uderzenie z dystansu Pyciaka znacznie minęło bramkę. W drugiej połowie stanęliśmy i to Okocimski zyskał przewagę. W 70 minucie Bella dośrodkował z rzutu rożnego i po ogromnym zamieszaniu Urbański wpakował piłkę do siatki. Ta bramka nas rozzłościła i już w 81 minucie wyrównaliśmy, po dośrodkowaniu Sachy bramkę zdobył niezawodny Ogar. Niestety nie utrzymaliśmy do końca prowadzenia i już w doliczonym czasie gry oko w oko z Gąsińskim stanął Smołka, którego strzał zdołał sparować nasz bramkarz, ale przy dobitce Lytvynyuka nie miał już nic do powiedzenia. Cóż, Okocimski odjeżdża nam na 4 punkty, ale wciąż zajmujemy drugie miejsce w tabeli.

 

20.04.2013 - Polska 1 Liga [26/34]

Stadion przy ul. Okocimskiej - 1,068

[1] Okocimski Brzesko 2:1 Stomil Olsztyn [2]

70' Mateusz Urbański 1:0

81' Tomasz Ogar 1:1

90+3' Ivan Lytvynyuk 2:1

MoM: Przemysław Bella 8.0

Odnośnik do komentarza

Górnik: Skorupski - Pavlovic (66' Slodowy) Grgic Komorski Gancarczyk - Mączyński (66' Iwan) Łuczak Olkowski Kwiek Nakoulma (72' Wodecki) - Zahorski

 

Stomil: Gąsiński - Bucholc Kulpaka Baranowski Hempel - Traczyk Mroczkowski Glanowski Mikita Jhonatan (30' Sacha) - Chrapek (45' Ogar)

 

W rewanżu to od początku Górnik atakował, ale trudno było się spodziewać innego obrazu tego meczu. W pierwszych 30 minutach stworzyli dwie znakomite sytuacje, ale pierwszą zmarnował Kwiek, a następnie uderzenie głową Zahorskiego wybronił Gąsiński. W 34 minucie gospodarze mieli rzut rożny, dośrodkowanie Kwieka wybił Baranowski, piłka trafiła pod nogi Glanowskiego który długim podaniem obsłużył Sachę ten przebiegł 40 metrów po czym uderzył obok bezradnego Skorupskiego. Znakomicie wyprowadizliśmy tę kontrę i sensacja wisiała w powietrzu. W 43 minucie Pavlovic zagrał piłkę na skrzydło do Olkowskiego, ten dośrodkował w pole karne, piłkę wybił Traczyk ale ta trafiła pod nogi Łuczaka który mocnym uderzeniem nie dał szans Gąsińskiemu. W doliczonym czasie gry Górnik zdobył jeszcze jedną bramkę, Mikita faulował Łuczaka w polu karnym, do jedenastki podszedł Komorski i pewnie ją wykorzystał. W 50 minucie Górnik nas dobił, gracze z Zabrza wywalczyli kolejny rzut karny, tym razem Hempel faulował Zahorskiego a bramkę z jedenastu metrów zdobył ponownie Komorski. Żegnamy się z rozgrywkami o puchar Polski.

 

23.04.2013 - Puchar Polski 1/2 [2/2]

Stadion im. Ernesta Pohla - 7,817

Górnik Zabrze 3:1 Stomil Olsztyn

34' Mariusz Sacha 0:1

43' Wojciech Łuczak 1:1

45+1' Mislav Komorski 2:1

50' Mislav Komorski 3:1

MoM: Mislav Komorski 9.1

 

****************************************************************************************************************************************************************************************************************************

 

 

Stomil: Gąsiński - Bucholc Niewulis Baranowski Głowacki - Traczyk Kun Mroczkowski Sacha Jhonatan (50' Mikita) - Ogar

 

Flota: Kasprzik - Szalek Mysiak Zalepa Opalacz - Rudol (60' Fryc) Późniak Niedziela Radowicz (45' Niewiada) Shtarkov (68' Olszar) - Aleksander

 

Flota w dalszym ciągu okupuje ostatnie miejsce w tabeli i chyba każdy tam już jest pogodzony ze spadkiem. Już w 2 minucie mogliśmy zdobyć bramkę, ale dobrą okazję zmarnował Kun. W 11 minucie to Flota odważniej zaatakowała, Shtarkov uruchomił dobrym podaniem Aleksandra, ale napastnik Floty z ostrego kąta nie dał rady pokonać naszego bramkarza. W 34 minucie oko w oko z Kasprzikiem stanął Ogar, ale uderzenie naszego napastnika trafiło tylko w słupek. W końcu pięć minut po przerwie Mroczkowski zagrał kapitalną piłkę nad obrońcami do Ogara a ten przelobował Kasprzika. Ledwo co, ale mamy trzy punkty.

 

27.04.2013 - Polska 1 Liga [27/34]

Stadion przy ul. Piłsudskiego - 3,025

[2] Stomil Olsztyn 1:0 Flota Świnoujście [18]

50' Tomasz Ogar 1:0

MoM: Paweł Baranowski 7.6

Odnośnik do komentarza

Miedź: Fabiniak - Rymaniak Kozans Bany Azikiewicz - Łuszkiewicz (45' Nowacki) Lisowski (67' Kasperkiewicz) Linetty Łobodziński Lenkiewicz - Grzegorzewski (85' Zakrzewski)

 

Stomil: Gąsiński - Bucholc Niewulis Kulpaka Głowacki - Traczyk (75' Michałowski) Kun (45' Mroczkowski) Glanowski Sacha Jhonatan (45' Mikita) - Ogar

 

Miedź to kolejny z zespołów który w tym sezonie już o nic nie walczy, utrzymanie mają już niemal zapewnione, a na awans już nie mają żadnycn szans. Zawodnicy z Legnicy od początku meczu wydawali się bardzo ospali i wykorzystaliśmy to już w 3 minucie, Sacha dośrodkował z rzutu rożnego a bramkę wolejem zdobył Glanowski. W 36 minucie Miedź wykorzystała jedną z nielicznych swoich akcji, Linetty fantastycznie zagrał między dwójką naszych obrońców do Lenkiewicza a ten bez problemu ograł Gasińskiego i wpakował piłkę do pustej bramki. Podrażnieni stratą bramki na drugą połowę wyszliśmy w niesamowicie bojowych nastrojach, jednak długo nie mogliśmy się przebić przez szczelny mur gospodarzy. Udało się to dopiero w 90 minucie, Mroczkowski zgrał piłkę głową do Mikity ten ograł Kozansa i uderzył obok bezradnego Fabiniaka. Cenne trzy punkty.

 

04.05.2013 - Polska 1 Liga [29/34]

Stadion im. Orła Białego - 2,059

[11] Miedź Legnica 1:2 Stomil Olsztyn [2]

3' Michał Glanowski 0:1

36' Damian Lenkiewicz 1:1

90' Patryk Mikita 1:2

MoM: Andrzej Niewulis 8.4

 

****************************************************************************************************************************************************************************************************************************

 

GKS: Budziłek - Fonfara Ratajczak (70' Kamiński) Napierała Lesik - Czerwiński Ochman (58' Kujawa) Mazurek Sobotka Goncerz - Kowalczyk (45' Wołkowicz)

 

Stomil: Gąsiński - Bucholc Baranowski Kulpaka Głowacki - Traczyk Glanowski Mroczkowski (67' Michałowski) Sacha (45' Mikita) Jhonatan - Ogar

 

Ten mecz miał spore znaczenie dla układu tabeli, Okocimski przegrał swój mecz z GKS-em Tychy, więc mieliśmy szansę wskoczyć na fotel lidera. Dość niespodziewanie to GKS Katowice sprawiał wrażenie lepszego zespołu od początku tego meczu, ale tylko do 30 minuty, wtedy to My się obudziliśmy, ale do przerwy było bez bramek. Pięć minut po przerwie to gospodarze wyszli na prowadzenie, Sobotka ograł na skrzydle Bucholca po czym dośrodkował idealnie na głowę Goncerza który bez problemu pokonał bramkarza. Ta bramka nas bardzo podrażniła i w 58 minucie znakomitą bombą z dystansu popisał się Jhonatan, piłka wpadła w samo okienko bramki Budziłka. W 70 minucie brazylijczyk podszedł do rzutu wolnego na 23 metrze, uderzył lekko nad murem i piłka wpadła przy samym słupku do siatki. Rywala dobiliśmy w 78 minucie, Mikita był faulowany w polu karnym przez Napierałę a jedenastkę pewnie wykorzystał Kulpaka. Wracamy na pierwsze miejsce!

 

11.05.2013 - Polska 1 Liga [30/34]

Stadion przy ul. Bukowej - 2,395

[5] GKS Katowice 1:3 Stomil Olsztyn [2]

49' Grzegorz Goncerz 1:0

58' Jhonatan 1:1

70' Jhonatan 1:2

78' Piotr Kulpaka 1:3

MoM: Jhonatan 9.4

Odnośnik do komentarza

Wcześniej popełniłem błąd, mecz z Polonią Bytom oraz Niecieczą oznaczyłem jako 23 kolejkę, a powinna to być 23 i 24 kolejka :) Zapomniałem napisać.

 

************

 

Stomil: Gąsiński - Bucholc Baranowski Kulpaka Głowacki - Traczyk Glanowski Mroczkowski (83' Kun) Sacha Jhonatan (77' Mikita) - Ogar (67' Chrapek)

 

Bogdanka: Prusak - Stefańczyk Nikitovic Soldecki Irie - Cebula (72' Kalkowski) Mandrysz Gąsior (45' Żuber) Lech Szałachowski - Ropiejko (52' Pesir)

 

W meczu z Bogdanką liczyłem na conajmniej trzy bramkową wygraną, w końcu to zespół który w tym sezonie odniósł największa porażkę (0:8 z Dolcanem). Bardzo długo nasi piłkarze kazali czekać kibicom na bramkę, dopiero w 45 minucie po dośrodkowaniu z lewej flanki Głowackiego gola zdobył Jhonatan. W 74 minucie Jhonatan ograł na skrzydle Irie, podał na 16 metr do Sachy, ten spokojnie przyjął piłkę i uderzył bardzo precyzyjnie tuż przed krótkim słupku nie dając szans Prusakowi. To jednak nie koniec, dwie minuty później dobiliśmy rywali. Mroczkowski wdał się w drybling, skupił na sobie uwagę dwóch pomocników drużyny rywali, podał piłkę do Glanowskiego a ten uderzeniem z dystansu pokonał bramkarza gości. Pewna wygrana, a nasza przewaga nad Okocimskim wzrasta do trzech punktów, bo ten zremisował swój mecz z Zawiszą.

 

18.05.2013 - Polska 1 Liga [31/34]

Stadion przy ul. Piłsudskiego - 3,047

[1] Stomil Olsztyn 3:0 Bogdanka Łęczna [11]

45' Jhonatan 1:0

74' Mariusz Sacha 2:0

76' Michał Glanowski 3:0

MoM: Michał Glanowski 8.7

 

****************************************************************************************************************************************************************************************************************************

 

Warta: Radliński - Sadziński Styżej Magdziak Strzelecki - Wilk Ngamyama Frankowski (79' Marczyk) Furczyk (84' Pogonowski) Nowosielski - Bartoszak (84' Piceluk)

 

Stomil: Gąsiński - Bucholc Niewulis Kulpaka Głowacki - Traczyk (45' Chrapek) Glanowski Kun Sacha Jhonatan - Ogar

 

Warta to kolejny z zespołów z wielkimi ambicjami, jednak w tym sezonie wciąż walczą o utrzymanie i jakakolwiek zdobycz punktowa w tym meczu może się dla nich okazać kluczowa. Widać było u nich od początku wielkie zaangażowanie, niestety nie potrafiliśmy sobie kompletnie poradzić z gospodarzami, którzy udokumentowali swoją przewagę bramką w 39 minucie, po dośrodkowaniu Sadzińskiego do siatki trafił Nowosielski. Na drugą połową posłałem dwóch napastników, ale nie na wiele się to zdało, bo w dalszym ciągu graliśmy słabo, a na domiar złego w doliczonym czasie gry Warta nas dobiła, a konkretnie zrobił to wprowadzony w 84 minucie Piceluk. Słaby wynik, ale podobnie też Okocimski się nie popisał, bo przegrał 0:2 z Cracovią, co pozwoliło wskoczyć na drugą pozycję Polonii Bytom która traci do nas tylko 3 punkty. Ostatnie dwie kolejki zapowiadają się bardzo ciekawie.

 

25.05.2013 - Polska 1 Liga [32/34]

Stadion przy Drodze Dębińskiej - 846

[14] Warta Poznań 2:0 Stomil Olsztyn [1]

39' Leszek Nowosielski 1:0

90+1' Paweł Piceluk 2:0

MoM: Kamil Sadziński 8.9

Odnośnik do komentarza

Stomil: Gąsiński - Bucholc Niewulis Kulpaka Głowacki - Traczyk Glanowski (87' Mroczkowski) Kun Sacha Jhonatan (87' Mikita) - Ogar (87' Chrapek)

 

Tychy: Misztal - Chomiuk (51' Balul) Wróblewski Kopczyk Manka - Babiarz Czupryna Bąk (68' Mączyński) Płonka (45' Rocki) Izvolt - Skrzypczak

 

Meczem z GKS-em mogliśmy sobie zapewnić awans. Oczywiście, musimy ten mecz wygrać i wszystko wskazywało na to, że tak się stanie. Już w 20 minucie objęliśmy prowadzenie, gdy po dośrodkowaniu Sachy z rzutu rożnego gola zdobył Niewulis. W 39 minucie podwyższyliśmy wynik, Manka faulował w polu karnym Jhonatana a do jedenastki podszedł oczywiście Ogar i zdobył swoją 24 bramkę w tym sezonie. Od tej pory graliśmy bardzo spokojnie, pewni siebie wyczekiwaliśmy szans na podwyższenie wyniku. Jednak w 86 minucie to GKS złapał kontakt, Izvolt dośrodkował ze skrzydła i Niewulis interweniował bardzo pechowo, bo skierował piłkę do własnej bramki. Od tej pory goście mocno zaatakowali ale nie udało im się strzelić bramki. Awansowaliśmy do ekstraklasy! W ostatnim spotkaniu ligowym pojechaliśmy na wycieczkę do Łodzi, i przegraliśmy 0:1 po samobójczym trafieniu Kulpaki. W następnych postach podsumowanie tego jakże udanego sezonu! :)

 

01.06.2013 - Polska 1 Liga [33/34]

Stadion przy ul. Piłsudskiego - 3,310

[1] Stomil Olsztyn 2:1 GKS Tychy [14]

20' Andrzej Niewulis 1:0

39' Tomasz Ogar 2:0

74' Andrzej Niewulis sam. 2:1

MoM: Kacper Wróblewski 7.5

 

 

08.06.2013 - Polska 1 Liga [34/34]

Stadion przy Alei Unii Lubleskiej - 1,599

[15] ŁKS Łódź 1:0 Stomil Olsztyn [1]

44' Piotr Kulpaka sam. 1:0

MoM: Michał Staszowski 8.4

 

 

 

TABELA:

 

 

35mlk4m.jpg

 

Odnośnik do komentarza

Bramkarze: (Mecze/Bramki Stracone/Średnia)

 

Jan Barański (0/0/0.00) - Nie dostał szansy na wykazanie się w tym sezonie, w przyszłym pewnie będzie podobnie, bo pozycja Gąsińskiego jest niepodważalna.

Michał Leszczyński (0/0/0.00) - Podobna sytuacja jak w przypadku Jana, prawdopodobnie któryś z nich powędruje na wypożyczenie w przyszłym sezonie.

Szymon Gąsiński (19/16/6.95) - Nasz podstawowy a zarazem najlepszy bramkarz. Nie popełniał głupich błędów, kilka razy ratował nas przed porażką. Pewny punkt zespołu.

 

 

Obrońcy: (Mecze/Bramki/Asysty/Średnia)

 

Piotr Kulpaka (38/1/3/7.17) - Sprowadzony przed sezonem zawodnik szybko wywalczył sobie miejsce w składzie i pozostał w nim do końca. Myślę, że poradzi sobie również w ekstraklasie.

Paweł Głowacki (36/3/1/7.20) - Jedna z wyróżniających się postaci w tym sezonie. Grał bardzo pewnie zarówno w ofensywie jak i defensywie, oby w przyszłym było podobnie.

Janusz Bucholc (38/0/2/7.14) - Dobrze sobie radził, ale jego kontrakt wygasa w czerwcu i raczej nie zostanie przedłużony.

Paweł Baranowski (11/0/0/7.41) - Gdy grał to nie zawodził. Niestety, zagapiłem się i za późno zaoferowałem mu nowy kontrakt, bo już wcześniej zaakceptował ofertę z Rakowa.

Rafał Remisz (3/0/0/7.37) - Rafał jest bardzo młodym zawodnikiem, ale uznałem, że będzie lepiej gdy odejdzie z klubu, bo nie widzę w nim potencjału który pozwoliłby mu na grę na poziomie ekstraklasy.

Andrzej Niewulis (32/3/0/7.35) - Nasz podstawyw obrońca, niestety jest tylko wypożyczony a nie stać nas na wykupienie. Wraca do Jagielloni.

Odnośnik do komentarza

Pomocnicy:

 

Michał Glanowski (37/7/7/7.28) - Kapitan, zawodnik który w tym sezonie był nie do zastąpienia. Po prostu klasa sama w sobie.

Dominik Kun (34/5/5/7.13) - Ma zaledwie 20 lat a jego umiejętności są na prawdę znakomite. Wróżę mu wielką karierę, ale póki co na następny sezon zostaje u nas.

Mariusz Sacha (18/4/8/7.24) - Zatrudnienie go w przerwie zimowej było strzałem w dziesiątkę. Sam potrafił przesądzić o losach meczu, zobaczymy jak sobie poradzi na najwiższym szczeglu rozgrywkowym.

Jhonatan (34/8/5/7.06) - Brazylijczyk grał bardzo dobrze, ale mam ogromne wątpliwości czy poradzi sobie w ekstraklasie.

Arkadiusz Mroczkowski (25/0/3/6.90) - Wystąpił tylko 13 razy w podstawowym składzie, ale na prawdę widać w nim ogromny potencjał. Ma 19 lat, a na boisku zachowuje spokój jakby był starym wyjadaczem.

Adrian Traczyk (33/0/3/6.87) - Grał bardzo poprawnie, ale niczym się nie wyróżniał. Z resztą, czego więcej oczekiwać od typowego tanka w środku pola.

Piotr Łysiak (0/0/0/0.00) - Nie zameldował się na boisku w tym sezonie, jeśli uda mi się go sprzedać to Piotrek się z nami pożegna.

Patryk Mikita (28/4/6/7.03) - Niestety jest tylko wypożyczony z Legii, grał bardzo dobrze, będę się starał go przygarnąć jeszcze na rok.

Daniel Michałowski (20/1/4/7.08) - Grał poprawnie, ale chce za dużo kasy na nowym kontrakcie. Staram się negocjować, ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie.

 

 

Napastnicy:

 

Szymon Kaźmierowski (5/0/0/0.00) - Wszedł tylko pięć razy na boisko, ale były to epizody na tyle krótkie, że za żaden z nich nie dostał oceny. Po sezonie kończy mu się kontrakt i nie mam zamiar go przedłużać.

Krzysztof Chrapek (24/8/3/7.22) - Pierwsze kilka meczy miał znakomite, jednak potem się coś zacięło. Jego kontrakt z Lechem wygasa po sezonie i prawdopodobnie będę się starał o jego zatrudnienie.

Karol Żwir (2/0/0/5.90) - Zagrał dwa mecze, nie zdołał się wpisać na listę strzelców, zobaczymy co z nim będzie.

Tomasz Ogar (35/26/5/7.36) - Czas na ostatniego, najlepszego zawodnika w tym sezonie. Król strzelców I Ligi z 24 bramkami na koncie to robi wrażenie. Do tego dorobku dołożył też pięć asyst oraz dwie bramki w pucharze Polski.

 

 

W następnych postach transfery oraz sparingi przed debiutanckim sezonem w ekstraklasie :)

Odnośnik do komentarza

NIestety awans do ekstraklasy przysporzył dużo kłopotów. Zarząd musiał zainstalować podgrzewaną płytę na boisku, przez co nasze zadłużenie sięgało 3 milionów funtów. Na szczęście klub sobie jakoś z tym poradził i dziury w budżecie już nie ma, ale przez najbliższe kilka lat będziemy spłacać dług zaciągnięty u pewnego biznesmana wynoszący 1.9 mln funtów.

 

Zaczniemy od transferów z klubu. Wygasających kontraktów nie przedłużyłem z: Kaźmierowskim, Michałowskim oraz Bucholcem. Baranowski oraz Remisz podpisali kontrakty już w trakcie poprzedniego sezonu, ten pierwszy wybrał Raków Częstochowa, a drugi Zagłębie Sosnowiec. Jan Barański przez najbliższy rok będzie się ogrywał w drugoligowej Elanie Toruń.

 

Wszystkie transfery do klubu zaklepałem sobie już podczas przerwy zimowej w poprzednim sezonie. Pierwszym który przyszedł do klubu jest prawy obrońca Mateusz Żukowski, wychowanek Bogdanki Łęczna który ma zastąpić Bucholca. Kolejnym jest napastnik, Michał Żuber, także wychowanek Bogdanki. Może grać również na obu skrzydłach, więc będzie bardzo użytecznym zawodnikiem. Marcin Kowalski będzie miał za zadanie naciskać na Głowackiego w pierwszym składzie, a może nawet go z niego wygryźć, kto wie. Czwartym zawodnikiem jest Ivan Dragicevic, bardzo młody i zdolny napastnik z Serbii, któremu nasi scouci dają pięć gwiazdek potencjału. Póki co pogra sobie w Sandecji. Następnym jest Paweł Giel, gracz który ma za sobą występy na poziomie ekstraklasy w GKSie Bełchatów. Na koniec dwa, chyba najlepsze nabytki. Pierwszym z nich jest Dilyan Kolev, który może grać zarówno na środku pomocy jak i na prawej obronie, więc w razie słabszej dyspozycji Żukowskiego to on wskoczy na prawą stronę defensywy. Ostatnim transferem jest prawdziwa perełka, Rafał Janicki, wielka nadzieja Polskiej piłki, wykorzystałem gapiostwo Lechii Gdańsk, która nie przedłużyła z nim kontraktu i już w styczniu było pewnie, że do nas dołączy.

 

Sparingi rozegraliśmy tylko cztery. Pierwszy z nich mieliśmy w Turcji, z klubem Istanbul BBSK, przegraliśmy 1:2 a bramkę dla nas zdobył Glanowski. Kolejny mecz kontrolny zagraliśmy już na własnym stadionie, z wicemistrzem Polski, Wisłą Kraków i przegraliśmy to spotkanie 0:1. Trzeci sparing był z Lechem Rypin, którego ograliśmy 3:1 (Janicki, Łysiak, Sacha) a ostatni z Iskrą Baltijsk który zremisowaliśmy po bardzo emocjonującym meczu 3:3 (Żuber, Glanowski, Ogar). Rozgrywki ekstraklasy zaczniemy od meczu z Koroną Kielce.

Odnośnik do komentarza

Na puchary bym nie liczył, chyba, że przez puchar Polski, bo tam czasami kluby wystawiają rezerwę. Co do Janickiego to coś o tym wiem :)

 

********************

 

Korona: Małkowski - Golański Maralczyk Kijanskas Lisowski - Vukovic Markovic (45' Jovanovic) Janota Zawistowski (65' Żewłakow) Piotrowski - Korzym (57' Angielski)

 

Stomil: Gąsiński - Żukowski Janicki Kulpaka Kowalski - Giel (65' Kolev) Glanowski Kun (82' Mroczkowski) Sacha (80' Żuber) Jhonatan - Ogar

 

Czas zacząć sezon, był to debiut zarówno mój jak i Stomila w ekstraklasie, więc wypadało ugrać conajmniej punkcik na trudnym terenie. Mecz zaczął się dość niespodziewanie od naszych ataków, najpierw 4 minucie szczęście z dystansu próbował Glanowski, ale minimalnie chybił a następnie w doskonałej sytuacji w poprzeczkę trafił Ogar. W 19 minucie odpowiedziała Korona, po dobrym dograniu Markovica oko w oko z Gąsińskim stanął Korzym, ale nasz bramarz zachował się fantastycznie i sparował to uderzenie. W 43 minucie Gąsiński wybił piłkę daleko z piątki, głową przedłużył ją Ogar i w końcu trafiła do Jhonatana który chyba poczuł się zbyt pewnie, chciał uderzyć leciutko pod poprzeczkę a wyszedł z tego strzał w trybuny. W drugiej połowie wiele się nie działo, aż do doliczonego czasu gry. Wtedy to Kowalski sfaulował w polu karnym Piotrowskiego, do piłki ustawionej na 11 metrze podszedł Kijanskas, lecz jego uderzenie wybronił Gąsiński! Mamy punkt, można było się pokusić nawet o wygraną, ale zabrakło skuteczności. Mimo wszystko jestem zadowolony z postawy chłopaków.

 

04.08.2013 - T-Mobile Ekstraklasa [1/30]

Arena Kielc - 6,718

[x] Korona Kielce 0:0 Stomil Olsztyn [x]

MoM: Rafał Janicki 7.9

Odnośnik do komentarza

Stomil: Gąsiński - Żukowski Janicki Kulpaka Kowalski - Kolev Glanowski Kun (82' Giel) Sacha Jhonatan - Ogar (82' Żuber)

 

Wisła: Jovanic - Jovanovic Chavez (57' Czekaj) Bunoza Ribeiro - Wilk Dica (57' Garguła) Małecki Chrapek Iliev (57' Burliga) - Genkov

 

Już w drugiej kolejce przyszło nam grać z zespołem który w poprzednim sezonie zajął trzecie miejsce. Wiślacy wyszli na ten mecz w najsilniejszym składzie, więc liczyłem, że unikniemy kompromitacji. Zaczęło się sensacyjnie, bo to My od początku lepiej graliśmy i swoją przewagę udokumentowaliśmy już w 19 minucie, wtedy to Kun dośrodkował w pole karne z rzutu wolnego, piłkę na 16 metr zgrał Glanowski a tam atomowym uderzeniem Jovanicowi nie dał szans Sacha. Sensacja wisiała w powietrzu, bo do przerwy Wisła nie stworzyła żadnej dogodnej sytuacji. Po przerwie zobaczyliśmy inny zespół z Krakowa, wreszcie konstruowali akcje, ale bardzo długo potrafiliśmy się im przeciwstawiać, ale niestety nie można wygrać meczu cały czas się broniąc. W 88 minucie Burliga podał piłkę na róg pola karne do Genkova a ten bardzo mocnym uderzeniem pod poprzeczkę umieścił piłkę w siatce. W doliczonym czasie gry mieliśmy jeszcze rzut wolny i po dośrodkowaniu Glanowskiego w poprzeczkę trafił Janicki. Kolejny remis w meczu który mogliśmy wygrać.

 

11.08.2013 - T-Mobile Ekstraklasa [2/30]

Stadion przy ul. Piłsudskiego - 3,599

[9] Stomil Olsztyn 1:1 Wisła Kraków [2]

19' Mariusz Sacha 1:0

88' Tsvetan Genkov 1:1

MoM: Dominik Kun 7.7

Odnośnik do komentarza

Bytom: Mika - Chomiuk Bartkow (51' Białek) Broniewicz Szkatuła - Jędrzejowski Pokotylyuk (45' Grzybek) Krzemień Białkowski Płokarz - Malec (45' Walesa)

 

Stomil: Gąsiński - Żukowski Janicki Kulpaka Kowalski - Kolev Glanowski Kun Sacha Żuber (72' Jhonatan) - Ogar

 

Na mecz z Polonią zaszła jedna zmiana w składzie, słabo spisującego się Jhonatana na boisku zastąpił Żuber, który co prawda nie jest nominalnym skrzydłowym, ale też na tej pozycji daje radę. Wystawienie go od początku meczu było strzałem w dziesiątkę, bo już w 8 minucie popisał się kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego z około 35 metrów, piłka wpadła do bramki tuż przy słupku. Prawdę mówiąc bramkarz gospodarzy powinien się lepiej zachować w tej sytuacji, miał sporo czasu na reakcję a mimo to wpuścił tą piłkę do bramki. W 21 minucie Żuber miał kolejny raz okazję do uderzenia z podobnej odległości, tym razem jednak zdecydował się dośrodkować co było doskonałym wyborem, bo bardzo mocnym uderzeniem głową debiutanckiego gola zdobył Janicki. W 43 minucie tak na prawdę przesądziliśmy losy meczu, z rzutu rożnego piłkę dośrodkował Sacha a do siatki skierował ją Kulpaka. W drugiej części gry broniliśmy wyniku, nie było to jakieś trudne zadanie, bo Polonia w tym dniu nie potrafiła sklecić żadnej pożadnej akcji. Kto by się tego spodziewał, że po trzech kolejkach będziemy mieć aż 5 punktów?

 

17.08.2013 - T-Mobile Ekstraklasa [3/30]

Stadion im. Edwarda Szymkowiaka - 3,933

[15] Polonia Bytom 0:3 Stomil Olsztyn [7]

8' Michał Żuber 0:1

21' Rafał Janicki 0:2

43' Piotr Kulpaka 0:3

MoM: Rafał Janicki 9.0

Odnośnik do komentarza

Dokładnie, w FM wszystko jest możliwe ;) W pierwszej lidze jak na razie prowadzi Olimpia Grudziądz z 18 punktami, drugi jest Okocimski z 16.

 

***************

 

Ruch: Lech - Szyndrowski Baszczyński (68' Stawarczyk) Sadlok Cotra - Lisowski Straka Kikut Trochim (68' Janoszka) Zieńczuk (63' Starzyński) - Jankowski

 

Stomil: Gąsiński - Żukowski (45' Giel) Janicki Kulpaka Kowalski - Kolev Glanowski Kun Sacha Żuber (45' Jhonatan) - Żwir (45' Ogar)

 

Ruch Chorzów w zeszłym sezonie ledwo co się utrzymał, więc liczyłem, że powalczymy o trzy punkty. Zawodnicy z Chorzowa szybko mi to wybili z głowy, bo już w 3 minuce po dośrodkowaniu Cotry gola zdobył Trochim. W 22 minucie uderzenie Straki zablkował Janicki, piłka trafiła jednak pod nogi Lisowskiego a ten mocnym uderzeniem po ziemi nie dał szans Gąsińskiemu. W 30 minucie zanosiło się już na pogrom, Zieńczuk zbiegł ze skrzydła do środka, zagrał w pole karne do Kikuta który bez problemu zdobył bramkę. Oczywiście po przerwie nie mogło się obyć bez zmian, dlatego też na boisku pojawili się Giel, Jhonatan oraz Ogar i miałem nadzieję, że ten ostatni w końcu się odblokuje w ekstraklasie. Niestety tak się nie stało, ale udało nam się strzelić bramkę honorową. W 83 minucie Jhonatan zauważył, że bramkarz gospodarzy, Lech wysunął się z bramki i wsadził mu piłkę za kołnierz uderzeniem z około 45 metrów.

 

25.08.2013 - T-Mobile Ekstraklasa [4/30]

Stadion przy ul. Cichej - 3,853

[4] Ruch Chorzów 3:1 Stomil Olsztyn [5]

3' Wojciech Trochim 1:0

22' Paweł Lisowski 2:0

30' Marcin Kikut 3:0

83' Jhonatan 3:1

MoM: Marcin Baszczyński 8.4

Odnośnik do komentarza

Tomba ja jestem Niecieczą i tak jak ty w pierwszym sezonie miałem awans z 1 miejsca . Polonia niby taka słaba a w FM dobrze gra , u mnie cały czas była na przodzie prawie .

Nie wiem czy tak samo jak ja będziesz mieć ale ja mam dobry a raczej bardzo dobry sklad ale nie zgrany i walcze o utrzymanie co najwyżej , a w LE wyszedłem z drugiego miejsce za Atletico Madryt a przed Apoel Nikozja i Vitoria Guimaraes . Tafiłem na Schalke 04 i pierwszy mecz 1:0 wygrałem a drugi będę grać i to jest śmieszne , że wracam do ekstra i dostaje od Śląska bodajże 0:2 czy 1:2 ..

Powodzenia :)

ps. Radzę Ci kupić ŚO - Velin Damyanov , jak chcesz mogę dać ci screena jak on u mnie gra a nie jest drogi . :)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...