yonack Napisano 19 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2009 Jestem po parkokrotnym przesłuchaniu nowej płyty Huntera - Hellwood i moge wreszcie wyrazic opinie. Ogólnie to jestem zadowolony, płytka zdecydowanie na plus. Po średnio przyjętym T.E.L.I spodziewałem sie dużo slabszego albumu. Chłopaki nie złagodzili swojego grania. Jest zdecydowanie Hunterowo (oczywiscie i tak blizej tej płycie do wspomnianego wcześniej T.E.L.I niz do Requiem). Rozszerzona wersja Labiryntu Fauna jest jednym z najsliniejszych punktów tej płyty. Na plus też Dura Lex Sed Lex, $mierci $miech, Duch Epoki czy prawie 10 minutowy Arges. Nie podoba mi się natomiast TshaZshyC, (swoja droga nazwy piosenek to oni maja naprawde 'specyficzne') który w refrenie zbytnio przypomina mi "Niepokój' z poprzedniej płyt. Reszta kawałków jest na solidnym poziomie. Podsumuwjac jestem zadowolony z tej płyty. Inna sprawa że sczególnie się na nia nie napalałem, więc sie tylko mile zaskoczylem zamiast rozczarować. Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 20 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 A tutaj przykład lokalnego, chodzieskiego grania, Kaer Morhen balladowo Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 20 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 Lubię lokalne granie i lokalne piwo, ale gdyby kapela przeszła na polski, moje serce anglisty doznałoby ukojenia. Cytuj Odnośnik do komentarza
Reaper Napisano 20 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 Szczerze mówiąc o tym samym pomyślałem, choć nie z żadnych anglistycznych powodów - przekonuję się po prostu, że polskie kapele powinny grać po polsku i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 20 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 Ej, wtedy trzeba byłoby zastanowić się nad tekstem Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 20 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 Ej, wtedy trzeba byłoby zastanowić się nad tekstem Panie, kiedy w metalu tylko w dwóch podgatunkach nie trzeba, niezależnie od języka: - viking metal (trzy razy Odyn, raz Thor, jeden pożar kościoła i jest tekst) - death metal i pokrewne (bo i tak nikt za cholerę nie zrozumie) Cała reszta pewnego wysiłku od tekściarza jednak wymaga, nawet przy balladach . Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 20 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 Hahaha, przypomniałeś mi sytuację sprzed lat, kiedy to mój brat był wokalistą deathowej kapeli. Nie wyrobił się z tekstami na czas, więc podczas próby leciał na jednym. Oczywiście nikt się nie połapał Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 20 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2009 Kaka Demona, po prostu Cytuj Odnośnik do komentarza
Sensei Napisano 21 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2009 Wprawione ucho wyłapie tekst nawet w najbardziej hardcorowym growlu. Jeśli zna ktoś tekst na pamięć to już tym bardziej. Na koncertach to różnie bywa, nagłośnienie, liczba ludzi, i inne czynniki mogą sprawić że wokal będzie kompletnie niezrozumiały, ale przy większych koncertach, z dobrym sprzętem, nie powinno być problemem dla zwykłego słuchacza zrozumienie wokalisty. Zresztą w death metalu i jego odmianach zazwyczaj jednak chodzi o technikę, niż o sam tekst, chociaż to też zależy od gustu. No nie istotne, tak czy inaczej są kapele, które najzwyczajniej w świecie w swoich piosenkach nie mają tekstów a random grind. Są też np takie kapele jak Anaal Nathrakh, które owszem, twierdzą że mają tekst, ale ich w ogóle nie publikują, tyle że wokalista wydaję z siebie takie dźwięki, iż naprawdę ciężko w to uwierzy Cytuj Odnośnik do komentarza
Abruś Napisano 21 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2009 Wprawione ucho wyłapie tekst nawet w najbardziej hardcorowym growlu. Zgadzam się z Tobą, ale pod warunkiem, że ten ktoś na co dzień słucha takiej muzyki. Ja na przykład, dużą wagę przywiązuje do tego, żeby usłyszeć, a i zrozumieć tekst danego utworu. Czasami nawet siedząc na nudnych wykładach puszczam jakiś utwór, zazwyczaj są to Floydzi (od nich się wszystko zaczęło) i wyłapuje słowa piosenki, starając się zapisać wszystko na kartce. Owszem, często znam tekst i łatwiej mi idzie (wtedy to ćwiczę sobie pisanie), ale czasem jest tak, że zrozumieć go nie można i trzeba sobie wymyślać rym pasujący do całości. Co do tych wszystkich death metali, to nigdy nie mogłem i nigdy chyba nie zrozumiem o czym oni śpiewają (o ile w ogóle to robią). Jak sobie przeczytam w necie, to ok zrozumiem, jednak wsłuchując się w muzykę? Nie ma takiej opcji. Dla mnie, to wszystko brzmi tak samo, a tylko kilka kawałków się od siebie różni. Coś jak AC/DC - większość kawałków brzmi tak samo, bądź bardzo podobnie, a tylko słowa są zmienione. Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 23 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2009 Błogosławię inspirujących kolegów z pracy. Tym razem zarazili mnie Interpolem. Przyznam że nigdy wcześniej o nich nie słyszałem, a tu takie odkrycie. Ich muzyka, niby jednostajna, niby zmulająca, ale działa niezwykle kojąco. I nie przeszkadza mi że wyglądają jak geje :P Cytuj Odnośnik do komentarza
michal85 Napisano 7 Maja 2009 Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 Od kilku tygodni męczę nowy krążek Lipali...Jak dla mnie "Trio" jest świetne. Barykady, Pan, Do Dna, TKM, a nawet "radiowe" Upadam, czy Życie cudem, to nuty które mnie rozkładają na łopatki. Minusy? Za krótka... W każdym razie Lipali zagości już pod koniec maja na juwenaliach polibudy rzeszowskiej. Będzie się działo Cytuj Odnośnik do komentarza
Grin Napisano 18 Maja 2009 Udostępnij Napisano 18 Maja 2009 Ostatnim czasy wpadłem na bardzo ciekawy polski projekt o nazwie Egoist. Muzyka proponowana przez Stanleya(odpowiedzialny za wszystkie instrumenty i wokale) to bardzo techniczny i klimatyczny metal, coś w stylu Meshuggah, tylko z większą dozą progresji. Jak na polski rynek rzecz absolutnie zjawiskowa, a dodając do tego tak wielkie jak na młody wiek umiejętności techniczne wykonawcy mamy prawdziwą perełkę, oczywiście dla osób siedzących w tych klimatach(choć znam przypadki, że ludziom z poza takiej muzyki tez się podoba). Do tej pory pojawiły się dwie płyty: "Dead Egg" z 2007 roku i tegoroczne 'Ultra Selfish Revolution" Gdyby ktoś chciał się z kilkoma kawałkami zaznajomić zapraszam na MySpace. Mój ulubiony kawałek z debiutanckiego LP jest do odsłuchania . Ciekawe, czy też Egist przypadnie komuś do gustu :> Cytuj Odnośnik do komentarza
Tybor Napisano 19 Maja 2009 Udostępnij Napisano 19 Maja 2009 Narazie przesłuchałem drugą płyte i całkiem fajne. Takie trochę lżejsze klimaty Sleepytime Gorilla Museum które bardzo lubie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Flame Napisano 19 Maja 2009 Udostępnij Napisano 19 Maja 2009 Mnie osobiście ostatnio zainteresował metal progresywny. Szczególnie zespół Opeth. Choć gra Petrucciego w Dream Theater również zasługuje na brawa. Tylko, że jest to piekielnie podobne do Muse, co mnie tak bardzo nie cieszy. Bo to ma być metal, a nie rock progresywny. Cytuj Odnośnik do komentarza
yonack Napisano 20 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 20 Maja 2009 Dream Theater podobne do Muse? Nie no fajnie ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 24 Maja 2009 Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 Dawno, dawno temu, w latach 70-tych (gdy w Hiszpanii jeszcze nie rządzili czerwoni), grał tam sobie zespół Las Grecas. Grali flamenco, a Hiszpanie bawili się znakomicie przy swojej tradycyjnej muzyce. W roku 1979 w Kordobie powstał zespół Medina Azahara, który grał dobrego rocka w stylu amerykańskim. Do dziś. Oto po 20 latach istnienia panowie z Medina Azahara udowodnili że mają największe jaja w całej Hiszpanii i nagrali... cover utworu Los Grecos we własnym stylu. Oto i co wyszło: http://vids.myspace.com/index.cfm?fuseacti...ideoid=57556482 Szczerze polecam! Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 24 Maja 2009 Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 [OT]Że niby faszysta Franco był cacy?[/OT] Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 24 Maja 2009 Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 [OT]Że niby faszysta Franco był cacy?[/OT] Faszysta No no. Skupmy się na muzyce Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 26 Maja 2009 Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 Varg Vikernes z Burzum wyszedł warunkowo z paki. Normalnie jestem wzruszony. Nie myślałem że dożyję tej chwili :P Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.