Fantasy Football League

[schizzm]

Jest zwycięstwo! 92-60 nad Amatorami z Bytomia.

 

W tej kolejce w zasadzie nie mam żadnych zastrzeżeń. Duet z Eagles (Foles, McCoy) sprawdził się znakomicie, granie przeciwko Redskins = wysokie zdobycze punktowe. Foles dobrze podawał, bez TD i bez int, ale rushem jednego TD zaliczył. Pozostałe TD zebrał McCoy, który łącznie zdobył 26pkt (jego rekord w sezonie, poprzedni wynik - 24 - zdobył w pierwszej kolejce przeciwko ... Redskins ;)).

WR - ostatnio moja newralgiczna pozycja. Bez jakichś wysokich wyników, ale generalnie na plus. Welker 8 złapanych piłek i 72 yardy, niby 7 pkt, ale też jedno niebezpieczne starcie i obecnie podejrzenie wstrząśnienia i status questionable :(. Boykina wystawiłem, gdyż jak donosiły przecieki, świetnie rozumie się ze Scottem Tolzienem z practice squad, który akurat rozrzucał piłki dla Packersów. Poprzednia kolejka na to wskazała (112 yardów Boykina), obecna potwierdziła - 91 tegoż, szkoda że bez TD.

 

O TE Delanie Walkerze już pisałem, świetny wynik, 16 pkt, TD, aż 10(!) odebranych podań i ponad 90 yardów zdobytych. Oby tak dalej.

Na Flexie tradycyjnie Lacy z Packers. Trochę ryzykowne, bo Packersi dołują, aż zęby bolą. Mecz w jego wykonaniu średnio/słaby (14 rushy i ledwie 27 yardów zdobytych, 2 podania odebrane na 21 yardów), ale TD wszedł i 10 pkt dołożył .

 

W obronie wyjątkowo jeden zawodnik zagrał na 0 - szkoda ;)

 

W tym tygodniu dwa wysokie wyniki posadziłem na Ławie. Big Ben uzbierał 31 pkt, a Rashad Jennings z Raiders 21 - czyli o dobre 20 pkt końcowy rezultat mogłem podnieść.

 

Sytuacja w dywizji North na 3 kolejki będzie przezabawna - wszyscy na takim samym procencie. Każdy mecz na wagę złota .

 

Za tydzień podejmuję Old Goats. Niby najsłabsza drużyna w lidze, ale mam problem. Odpadają Eagles. Nie mam alternatywy na RB, zostaje mi Lacy z cieniujących Packers i Jennings, który nie wiadomo czy będzie odgrywał główną rolę w Raiders, bo ma wrócić McFadden... Dodatkowo prawdopodobna kontuzja Welkera i Big Ben, którego postawa zawsze jest zagadką. Nieciekawie. :(

 

Ptaszki ćwierkają, że może Rodgers wróci już w najbliższą niedzielę z Vikings. Przydałby się.

[krzysfiol]

Kolejna, piąta już z rzędu wygrana, tym razem nad FYMem

[FYM]

Trudno oczekiwać, że duet Gronkowski/Amendola naklepie 40 pkt.

 

No i nie zdobyli nawet połowy tego.

[Johniss]

Ja otworzyłem szampana. Po raz pierwszy w historii Scrolls przekroczyli .500. W tej chwili każda ekipa w północnej dywizji legitymuje się takim samym bilansem. Najsilniejsza i najbardziej zacięta grupa w lidze.

[Ingenting]

Ekhm, dwie drużyny z najlepszym bilansem są w Dywizji Wschodniej i to ona jest najsilniejsza.

[Johniss]

Policz zwycięstwa wszystkich drużyn z dywizji wschodniej, a później północnej

[Ingenting]

Zobaczymy w play offa kto jest lepszy, oczywiście o ile do nich się załapiesz.

[me_who]

Chyba mam słabość do rookies (Austin ) ale na otwarcie serii dywizyjnej postawię na Glennona. Szału nie robi, ale punktuje bardzo solidnie. Ryan od bye week ma passer rating 63.8, które lokuje go na 30 miejscu wśród rozgrywających , a obrona Saints nie była ostatnio hojna w "rozdawaniu" punktów QB. Zobaczymy co wyjdzie z tej roszady. Jeszcze McCown mnie kusi (póki co 0 INT) ale hmmm....

[Ingenting]

Ja mam dylemat: RG3 ostatnio grający tragicznie, a w tym tygodniu zagra przeciwko bardzo dobrej obronie 49ers, którzy muszą wygrać czy Tolzien, na którego w końcu się zdecydowałem po długiej analizie ;) free agency, który ma dużo kontuzji w zespole, ale gra przeciwko beznadziejnym Vikings, no i Packers to jednak zawsze Packers.

Eksperci wyżej stawiają Roberta, ale w ffl Tolzien ma wyższe projected. Jedyne co przemawia za Griffinem to, że 49ers będą wysoko prowadzić i nabije trochę punktów w garbage time.

[me_who]

I jest ósma wygrana, ale bez wielkiej glorii, bo rywal grał w mocno okrojonym składzie. Teraz będzie zażarty bój z Kamtkiem o wygranie dywizji.

Postawienie na Glennona było dobrym pomysłem w sumie. Młody gra jak w zegarku i po raz szósty w siedmiu meczach zmieścił się w przedziale 15-18 punktów, a trzeci raz miał 17. Dobry powrót zaliczył Marshall, który uskładał 17 punktów, Douglas dorzucił przyzwoite 7. Tym razem moja główna siła, czyli RB nie popisali się - Forte tylko (jak na niego) 9 punktów, z kolei zupełnym niewypałem było postawienie na Browna (1 jard, 0 punktów) ale to było liczenie na cud, bo Cardinals mają rewelacyjną obronę "antybiegową". Cameron tylko 3 punkty i nie wiem czy kiedyś wrócą czasy, że walił regularnie dwucyfrówki. Do będącego w rezerwie Wrighta jakoś nie mam przekonania (mimo bardzo solidnych 7 oczek na ławce).

Na osobny akapit zasługuje obrona, która miała w sumie 15,5 punktu Sam Polamalu miał 9, oby więcej takich wyczynów w obronie :]

[FYM]

U mnie znowu zawiódł Amendola i jeśli chcę wygrać muszę liczyć, że Boldin wzniesie się na wyżyny w spotkaniu z Redskins.

[schizzm]

Pomimo niekorzystnego Projected zwycięstwo nad Old Goats zostało odniesione. Gabe swoje punkty (i wygraną) posadził na ławie. ;)

 

Krótkie podsumowanie.

Big Ben na swoim poziome 16 pkt.

Rashad Jennings tym razem trochę gorzej w Raiders i 11 pkt bez TD.

Wes Welker znowu bez rewelacji i tylko 3 pkt :(

Duet z Packers, zapowiadał się kompletny dramat, ale wejście Flynna spowodowało lawinę punktów. Boykin 60y i TD, Lacy 158y i TD .

Tym razem gorzej również zagrał Delanie walker - 46y i 4 pkt. Cieszy, że jest często wykorzystywany przez Fitzpatricka. W końcówce spotkania z Raiders miał nawet szansę na TD, ale nie złapał piłki. Jest potencjał punktowy na tej newralgicznej pozycji.

Obrona zgodnie po punkcie (lub półtora) dorzuciła.

 

Jedyny błąd w tym tygodniu, posadzenie na ławie Kendalla Wrighta z Titans, który wybiegał 103y i przyłożenie (16pkt).

 

Teraz mam znowu dylemat z najbliższą kolejką. Nie wiem, kogo na QB postawić.

Rodgers podobno na czwartek nie wróci. Zostaje Big Ben, który również w czwartek gra przeciwko Ravens, trochę to ryzykowna opcja. Jest także Foles, ale w tym przypadku nie ma 100% pewności, że wyjdzie w pierwszym składzie (chociaż Vick zapowiedział, że pomimo wyleczenia kontuzji, to Foles powinien zacząć), no i gra przeciwko mocnej defensywie Cardinals. Boję się, że w czwartek odpuszczę Bena, a w niedziele okaże się, że zamiast Folesa wyjdzie Vick i skończę z 0 na kluczowej pozycji.

 

Teraz czas na istotne dla losów dywizji i potencjalnych playoffów division rivalry. Nie ma przebacz.

 

U mnie znowu zawiódł Amendola i jeśli chcę wygrać muszę liczyć, że Boldin wzniesie się na wyżyny w spotkaniu z Redskins.

 

@FYM: Skłamię, jak powiem, że nie liczę na Twoje zwycięstwo ;). Defensywa Redskins jest dość dziurawa, jeśli chodzi o granie passami, więc Boldin może coś zapunktuje. ;)

 

[Ingenting]

U mnie kolejna wygrana, dzięki której zrównam się z krzysfiolem. Wszyscy zagrali na miarę oczekiwań, może tylko trochę zawiedli WR, bo liczyłem, że któryś zdobędzie 15 punktów, ale i tak po 10 to przyzwoity wynik. Mam nadzieję, ze Stacy utrzyma taką formę do końca sezonu (15 pkt) i jeżeli Peterson nadal będzie grał nieźle to mam już obstawione RB i FLEX. Trochę gorzej na QB, Tolzien zapunktował na tyle, na ile liczyłem, ciekawe jak dzisiaj spisze się RG3. Tak czy siak ma dosyć korzystny kalendarz do końca sezonu, więc liczę, że na najważniejsze mecze odpali.

[FYM]

U mnie znowu zawiódł Amendola i jeśli chcę wygrać muszę liczyć, że Boldin wzniesie się na wyżyny w spotkaniu z Redskins.

 

2 przyłożenia Boldina i jest zwycięstwo (i to z zapasem kilku punktów)

[Kamtek]

U mnie wygrana, choć bez cyrku się nie obyło. Wybór Keenuma na QB kompletnie chybiony - bardzo kiepski występ przeciwko Jaguars (bez TD, 1 INT, raptem 169 yds) i tylko 4 punkty dla zespołu. W rezerwie pozostawiłem Palmera, który za to świetnie zagrał przeciwko Colts (314 yds, 2 TD). 20 punktów przeszło mi koło nosa. Keenum ląduje na ławce, nie ma innej opcji.

 

Wielkie przebudzenie zaliczył Jamaal Charles, który zaliczył swoje pierwsze TD od ponad miesiąca. 2 TD i świetna gra przeciwko Chargers dała mi 27 punktów. Dobrze Bennett (TD i 12 punktów) oraz Brown (TD i 15 punktów). 8,5 punkta uzbierał też duet obronny - Jordan & Church. Na Amatorów Melera to wystarczyło.

 

Za tydzień starcie o prymat w West. Czas zrewanżować się za porażkę w 6 kolejce, gdy tercet z Bears (Cutler, Marshall i Forte) zdobył 50 punktów. "Proj" mamy na porównywalnym poziomie, więc znów pewnie zadecyduje ktoś (lub grupa "ktosiów"), mający dzień konia ;)

[Ingenting]

No i pojedynek o 1. miejsce na Wschodzie. Muszę wygrać, bo krzysfiol ma nade mną dużą przewagę punktową, którą ciężko mi będzie odrobić do końca sezonu.

[schizzm]

A ja wrócę z moim problemem i zadam pytanie ;)

 

Kogo byście wystawili na QB.

• Foles (Eagles) przeciwko Cardinals
• Roethlisberger (Steelers) przeciwko Ravens

Ingenting, śledzisz ich, jak tam Ravens w pass defense się sprawują? ;)

[Ernie Souchak]

Wkalkulowana porażka okazała się ładnym zwycięstwem, acz w lekko nierównej walce (Moore out u krzysfiola). Garbage time u Gordona dał ładne punkty, solidnie Brown i Davis. Co do Flacco mam odczucia ambiwalentne, na szczęście był potrzebny mi tylko na bye Wilsona. Gore zatrzymany w Waszyngtonie, a Hilton jak całe Colts bez komentarza. Wisienka na torcie - akcja Roberta Quinna

 

Analizując moje dotychczasowe spotkania:

- z drużynami z West zremisowałem jedynie z Melerem, reszta w plecy,

- z drużynami z East zremisowałem jedynie z Gabem, reszta wygrane.

 

Bilans w North mam 3-1-0, biorąc pod uwagę statystykę i fakt zremisowania dwóch spotkań w sezonie wychodzi mi dążenie do równowagi, co oznacza dwie porażki i po playoffach

[Ingenting]

A ja wrócę z moim problemem i zadam pytanie ;)

 

Kogo byście wystawili na QB.

• Foles (Eagles) przeciwko Cardinals
• Roethlisberger (Steelers) przeciwko Ravens

Ingenting, śledzisz ich, jak tam Ravens w pass defense się sprawują? ;)

 

Ostatnio co raz lepiej. Webb to jeden z najlepszych CB w lidze, właśnie zaczął wracać do dawnej formy po kontuzji. Graham i Smith nieźle go uzupełniają, poza tym pass rush Suggsa i Dumervila... Ale ciężko coś więcej powiedzieć. To jest rivalry match, tu nie ma żadnej logiki. ;) Poza tym styl gry Bena sprawia, że ciężko coś przewidzieć, mogą być 2-3 bomby i mnóstwo jardów.

[schizzm]

Czyli dalej nic nie wiem ;). Póki co bardziej przychylam się do Folesa, wobec którego właśnie ogłoszono, że będzie starterem z Cardinals . Ben niby jest pewną maszynką do robienia punktów (te 15 zawsze ma), ale Foles kusi, bo jest nieprzewidywalny i prędzej może zrobić dwa razy większy wynik ;). Nie jest to jeszcze mój mecz o wszystko i ewentualna porażka nie przekreśla playoffów gdańskich kowbojów, ale nie lubię tak ciężkich decyzji ;).

 

Tymczasem do treningów wrócił Aaron Rodgers! Zapewne z Lions jeszcze nie zagra, ale udział w następnej potyczce z Falcons już jest bardzo prawdopodobny