Ingenting Napisano 10 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 A ja wypiłem dwa piwa Czesława Dziełaka i jestem mega zadowolony. Wcześniej z IPA piłem tylko Atak Chmielu, który mi całkiem smakował, ale jest to bardzo ciężkie piwo. Czułem się jakbym żuł szyszki i igły z sosny. ;) Grand Prix jest mocno grejpfrutowe, ten owoc czuć cały czas, w zapachu i smaku. Do tego jakieś białe owoce gdzieś pojawiają się w tle. Dzisiaj spróbowałem Brackie Imperial IPA i również jest świetne. Tak jak w Grand Prix raczej było czuć cytrusy, tak tutaj znowu czuć tą żywicę i sosny, a jak świetnie zauważyła moja siostra - czuć świeżo zerwaną aronię, taką jak leży w skrzynkach w punktach skupu owoców. I to co zauważył Kopyra i inni: to bardzo zdradliwe piwo. Ma 8,5% alkoholu, którego prawie w ogóle nie czuć. Jedynie lekko drapie w gardło, ale bardzo przyjemna, długo trzymająca się goryczka świetnie go maskuje. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 No i masło w Grand Prix po podgrzaniu. Jestem jedynym człowiekiem w tym kraju chyba który je czuje :( Cytuj Odnośnik do komentarza
kaderr Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Polecicie jakieś niszowe(czyli nie-koncernowe) dostępne w Krakowie piwo? Nie byłem nigdy jakimś piwnym smakoszem i piłem te najpopularniejsze marki - wszystkie Żywce, Tyskie, Carlsbergi, itp. Najbardziej alternatywne na co sobie pozwoliłem to była Perła... Kiedyś kupiłem z ciekawości jakieś miodowe, nie pamiętam nazwy, ale było tragiczne. Cytuj Odnośnik do komentarza
Keith Flint Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 zacznij od Ciechana Wybornego. Dsotepny w Carrefourze, Tesco i w Piotrze i Pawle. Cytuj Odnośnik do komentarza
Zimny Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Polecicie jakieś niszowe(czyli nie-koncernowe) dostępne w Krakowie piwo? Nie byłem nigdy jakimś piwnym smakoszem i piłem te najpopularniejsze marki - wszystkie Żywce, Tyskie, Carlsbergi, itp. Najbardziej alternatywne na co sobie pozwoliłem to była Perła... Kiedyś kupiłem z ciekawości jakieś miodowe, nie pamiętam nazwy, ale było tragiczne. jeśli chodzi o Kraków to polecam CK Browar przy bagateli, CK Jasne to najlepsze piwo jakie piłem, dodatkowo kosztuje niecale 6 zł co jak na lokal jest ceną kosmiczną. :O wiem, ze niedokladnie o to Ci chodzilo, ale jak chcesz dobre piwo to polecam sprobowac. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Teraz jest taka mnogość piw, że naprawdę trudno coś polecić, musisz sam próbować. Przejdź się do jakiegoś sklepu specjalistycznego i tam patrz. A jak chcesz markę to weź byle jaką Pintę i na pewno będziesz miał coś zupełnie innego niż koncernowe produkty, choćby Atak Chmielu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 12 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2013 Ciechan Wyborne? come on... to jest tak generic jak każdy inny jasny lager. W Krakowie na pewno znajdzie się dużo lepszych piw, jak choćby wspomniane piwa Pinty. Atak Chmielu jest jednak moim zdaniem dużo gorszy niż choćby Imperium Atakuje. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 12 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2013 Alez nie ma niczego zlego w generic lager! Zeby piwo bylo dobre, nie musi byc wcale egzotyczne, czy mocno chmielone. Ciechan Lagerowe godne polecenia, kiedys pilem duzo Lwowka i Wybornego - i o ile sie nie popsulo, rowniez polecam. A jesli nie interesuje cie prestiz, a dobry niemiecki pilsner, to idz do najblizszego lidla i wez perlenbachera, to moje ulubione w wersji budzet Cytuj Odnośnik do komentarza
rahim Napisano 12 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2013 Z Krakowem to mi się Krakowiak kojarzy. Co prawda chyba jest warzony daleko od Krakowa, ale nazwa dość wiążąca. Krakowiak Nieklarowny jest rewelacyjny (przynajmniej był z pół roku do tyłu, bo jakiś czas go nie piłem). Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 12 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2013 A co do lokalizacji: http://www.browar.biz/forum/forumdisplay.php?f=302 Zobacz co masz w okolicy i zajrzyj tam. Na pewno jakiś pasjonat coś ci doradzi ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 12 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2013 A propos Krakowa, Kopyra, itd ;) Kupiłem w Tesco reedycję piwa "Krakus". Robi je Grupa Żywiec i odwołuje się do tradycji niegdysiejszego piwa eksportowego. 5,5% alkoholu, podobno "jedenastka". Cena... 2 złote... I... nie jest złe. Nie lubię lagerów, lubię ekstremalnie chmielone piwa, ale po kolei. Nie ma mokrego kartonu. Nie ma DMSu, diacetylu ani innych niefajnych zapachów. W smaku słodowość, piwo pijalne. Z ręką na sercu - DUŻO lepsze niż Łomża, Lech Premium czy Żubr. Cytuj Odnośnik do komentarza
szramek Napisano 17 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 Jeśli będziecie w Gdańsku zajrzyjcie koniecznie do baru Barbados, na przeciw dworca głównego. Warzą tam swoje piwo i jest naprawde warte spróbowania. Szczególnie Zachmielacz warzony w stylu IPA, drugiego takiego piwa nigdy nie piłem. Czuć goryczkę, czuć lekko owocowy smak, trochę jak brzoskwinia. Pozostałe (SKM, Piwniczne) też niezłe, ale to jest IMO wyjątkowe. Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 7 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2014 W Żabce Beck's za 3 złote przy zakupie dwóch sztuk. Bardzo przyjemny w smaku, delikatny, taki jak lubię. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 12 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2014 Przymierzam się do zrobienia własnego piwa jak pies do jeża. ;) W końcu zdecydowałem się na tego brewkita. Ktoś robił to piwo? A może na początek polecacie coś innego? Poza tym przeglądam sobie http://www.wiki.piwo.org/Moje_pierwsze_piwo_z_brewkita#-_z_dodatkiem_mieszaniny_glukozy_i_suchego_ekstraktu i wszystkie kroki są ok, poza zlewaniem. Czyli do wyboru mam albo dokupić fermentator z kranikiem, albo sypać do każdej butelki cukier? Wtedy na samym początku nie sypię cukru czy jak? Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 12 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2014 Ja tam od razu poszedłem w zacieranie. Nie ma czego się bać. Z brewkita nie robiłem, więc nie powiem, ale na forum piwo.org pewnie Ci podpowiedzą. Chyba że Gabe? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 12 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2014 Pierwsza rada - omiń na początek wynalazki, zacznij od zwykłego jasnego piwa, ewentualnie od pszeniczniaka (jeśli lubisz). Kup np ten ekstrakt i ten ekstrakt, do tego chmiel Lubelski i drożdże Danstar Nottingham. Samodzielne chmielenie jest niczym innym jak zagotowanie części (w twoim przypadku, bo to warzenie z ekstraktów) brzeczki z chmielem, i tyle filozofii, nie da się nic tu popsuć. Wychodzi 85,- z przesyłką kurierem (ło matko, za to bym miał 25kg pilzneńskiego ;)), więc mniej więcej w tej cenie co brewkit +jakaś glukoza z suchym ekstraktem + przesyłka. Co do drugiego pytania - za mało danych ;) Musisz rozróżnić cukier dodawany do fermentacji (czy to sacharoza, czy ekstrakt ze słodu), z surowcem do refermentacji, czyli dodawanym do butelek w celu nagazowania odfermentowanego piwa (cały cukier dostępny drożdże jedzą w fermentorze, żeby nagazowały piwo trzeba im dać jeszcze po symbolicznej łyżeczce na butelkę). Pomyłka może być brzemienna w skutkach ;) Natomiast nie wiem, jakimi fermentorami dysponujesz, ale jak chcesz rozlewać z kranika, to musisz mieć co najmniej jeden fermentor z kranikiem, natomiast dwa to przesada. Najlepiej na początek mieć dwa fermentory - jeden kranikowy, drugi bez. W ten sposób fermentujesz w tym bez, a z kranikowego rozlewasz i nie musisz sypać cukru do każdej z butelek osobno, tylko wyliczasz ilość potrzebną na całość, rozpuszczasz w małej ilości wrzątku i wlewasz do kranikowego, a na niego zlewasz piwo. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 12 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2014 Mam tylko wiadro 20l. Wychodzi 85,- z przesyłką kurierem (ło matko, za to bym miał 25kg pilzneńskiego ;)), więc mniej więcej w tej cenie co brewkit +jakaś glukoza z suchym ekstraktem + przesyłka.No właśnie, więc po co się męczyć? :P Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 12 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2014 No to masz dwa wyjścia: 1) Kupić wiadro z kranikiem - proces rozlewania jak wyżej (syrop z cukru do kranikowca, na to zlewasz wężykiem piwo, miesza się naturalnie z 10 minut i lejesz w butelki) 2) Nie kupować żadnego wiadra, fermentować w tym, a później ostrożnie rozlewać za pomocą wężyka i spinacza do prania w butelki ustawione niżej, a do których sypiesz po łyżeczce cukru (~3g). Pierwszy sposób jest wygodny, a drugi ekonomiczny (i niewygodny, ale możliwy - ja tak rozlewam cydr z pięciolitrowego balona) ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 12 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2014 Ale rozleje dobre 3 litry piwa na glebe przy 2 sposobie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 12 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2014 Nieprawda (po to jest spinacz ), za to potrzebna jest druga osoba do trzymania wężyka w fermentorze, albo jakiś patent, który będzie skutecznie to robił. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.