Tańcząc z Guanczami

[Fenomen]

Przed kolejnym meczem ligowym przeciwko Zaragozie, otrzymałem bardzo intratną propozycję. Mianowicie miałbym uratować inny wyspiarski klub z Hiszpanii – Mallorcę, która nie wytrzymała rządów Miguela Angela Lotiny i aktualnie znalazła się na szarym końcu strefy spadkowej. Ja jednak grzecznie podziękowałem. Wreszcie bowiem widać potencjał tej drużyny, którą aktualnie prowadzę.

 

W meczu z Zaragozą teoretycznie mogli już zagrać Deulofeu, Ferrer oraz Perez, ale uznałem, że skoro to zestawienie tak dobrze poradziło sobie przeciwko Granadzie, to nie warto go zmieniać. Poza tym rekonwalescenci nie byli jeszcze gotowi, aby zacząć mecz od pierwszej minuty i w całości wytrzymać jego trudy.

 

Gspurning – Demirhan, Eriksen, Hansen Gharzoul,– Mustivar, Pastor – Amaya, David – Jelavić, Mireku

 

Źle weszliśmy w to spotkanie. Brak koncentracji od pierwszego gwizdka skutkował utratą gola w 5 minucie, kiedy naszego bramkarza pokonał Nevstad uderzając bardzo mocno z ponad dwudziestu metrów. Asystę przy tym golu zapisał Ruper. Dwie minuty potem mogło być już niemal po meczu, gdyby swoją znakomitą szansę wykorzystał Lafita, ale tym razem szczęście było po naszej stronie. W 12 minucie po raz pierwszy zagroziliśmy bramce rywala, kiedy podanie od Mireku próbował na gola zamienić David, ale jego strzał pozostał nieudany. Tymczasem dwie minuty później znów postraszył nas Nevstad, tym razem pokazując talent i warunki do gry głową. Gol jednak nie padł. W 21 minucie dalekie podanie od Recio dotarło do Oscara, ale strzał Hiszpana był bardzo nieudany. Dwie minuty potem odpowiedzieliśmy akcją i strzałem Amai, która jednak nie zakończyła się powodzeniem. W 31 minucie na strzał z bardzo daleka zdecydował się David, jednak jego uderzenie, choć piekielnie mocne, nie sprawiło problemów Goi. W drugiej połowie na boisku nadal toczyła się wojna, ale bramki nie padały. W 52 minucie z rzutu wolnego próbował bezpośrednio gola zdobyć Lombo, ale ten strzał nie stanowił trudności dla Gspurninga. Cztery minuty potem kolejną szansę zmarnował Nevstad, tym razem uderzając z półwoleja. Pięć minut później raz jeszcze pokazał się norweski napastnik, marnując piłkę wyłuskaną Mustivarowi. W 80 minucie kontuzji doznał Amaya, a ponieważ chwilę wcześniej wprowadziłem na boisko Piniego, jako trzeciego rezerwowego, kończyliśmy mecz w osłabieniu. To niestety nie mogło nam pomóc wywalczyć choćby remis.

 

Liga adelante, 15/42, 08.12.2018

Municipal, 5564 widzów

[2] Vecindario – [6] Zaragoza, 0:1 (Nevstad ‘5)

MoM: Ruper (Zaragoza)

[Maniek_ZKS]

Chyba za pewnie się poczuli

[Fenomen]

Chociaż była to dopiero nasza druga porażka ligowa w tym sezonie, zepchnęła nas ona na piątą ppozycję, co oznaczało spadek o trzy pozycje. To najlepiej pokazuje, jaki ścisk pasuje w górnej części tabeli.

 

Tymczasem miniony tydzień był bardzo gorący. Byłem bowiem łączony z posadami w dwóch kolejnych klubach, w których zmieniała się trenerska warta. Ciekawą opcją byłaby praca w Sportingu Gijon, który przyciąga swoimi fanatycznymi kibicami. Ale tak naprawdę nie miałem szans w konfrontacji z Davidem Villą – znakomitym niegdyś piłkarzem no i przecież wychowankiem asturyjskiego klubu. Inną opcją byłaby praca już w Primera Division, gdzie zwolniła się posada w czerwonej latarni rozgrywek – drużynie Levante. Nowym szkoleniowcem tej ekipy został jednak znany meksykański szkoleniowiec, Hugo Sanchez.

 

Vecindario zaś w kolejnym meczu ligowym podejmowało Real Sociedad. Mecze między tymi drużynami zawsze obfitują w emocje i bramki. Nam w odniesieniu zwycięstwa mieli pomóc powracający po kontuzjach Inigo Perez oraz Orlandi. Ten pierwszy zastąpił Hansena, przeszedł na lewą stronę, przesuwając na prawą Eriksena, a Demirhana do środka obrony. Orlandi zaś zagrał zamiast kontuzjowanego Amai.

 

Gspurning – Eriksen, Perez, Demirhan Gharzoul – Mustivar, Pastor – Orlandi, David – Jelavić, Mireku

 

Od samego początku staraliśmy się narzucić rywalom nasz styl gry. Już w 7 minucie świetnie piłkę rozegrali Mireku z Jelaviciem. Ten drugi uderzał na bramkę, ale doskonale interweniował Sarr. Cztery minuty potem straty przed naszą bramką w wykonaniu Mustivara nie potrafił na gola zamienić Ribas, a dziesięć minut później odpowiedzieliśmy strzałem Mireku z ostrego kąta, który nie miał prawa zakończyć się golem. Dwie minuty później znów próbował Holender lecz tym razem dobrze bronił bramkarz gości. Pięć minut później rywale odpowiedzieli strzałem z daleka w wykonaniu Carlosa. Próba ta jednak okazała się zupełnie nieudana. W 33 minucie fenomenalna interwencja Gspurninga uratowała nas przed utratą gola po dobrym uderzeniu Parry. Świetnym podaniem w tej akcji popisał się Diguiny. Wreszcie osiem minut później udało nam się objąć prowadzenie, kiedy dośrodkowanie Pereza z rzutu rożnego na gola zamienił Gharzoul. W drugiej połowie nadal staraliśmy się kontrolować boiskowe wydarzenia i co chwila atakować. Tak było w 48 minucie, kiedy doskonałej okazji nie wykorzystał Mireku. Holender poprawił się trzynaście minut później, kiedy przechwycił podanie w poprzek w wykonaniu Carlosa, samotnie popędził na bramkę i zdobył gola. W 70 minucie Carlos próbował się zrehabilitować, uderzając głową po dośrodkowaniu Aldanura z rzutu rożnego. Doskonale jednak w bramce zachował się Gspurning. W 79 minucie raz jeszcze świetnie bronił Gspurning. Tym razem nie dał się pokonać Saidiemu. Siedem minut potem prostopadłe podanie od Carlosa dotarło do Joselu, jednak ten uderzył niecelnie, choć wypracował sobie niezłą pozycję. W samej końcówce gola zdobył jeszcze rezerwowy Wilhelm, któremu przy trafieniu asystował... nasz bramkarz, który popisał się perfekcyjnym dalekim podaniem.

 

Liga adelante, 16/42, 15.12.2018

Municipal, 4300 widzów

[5] Vecindario – [7] Real Sociedad, 3:0 (GHARZOUL ’41, MIREKU ’61, WILHELM ’89)

MoM: Ali Gharzoul (Vecindario)

[szkodi]

[...] kiedy dośrodkowanie Pereza z rzutu rożnego na gola zamienił Gharzoul.[...]

 

TO już naprawde tradycja Vecindario! Ile meczów i bramek w historii strzelił dla naszego klubu pokorny Ali?

 

Gratulacje za zwycięstwo i oferty pracy - niedługo będą pytać o Ciebie Barcelony...

[Fenomen]

Ali Gharzoul ma na swoim koncie 273 występy w Vecindario (ligowe + pucharowe), w których strzelił 37 goli. Jak na stopera to rzeczywiście dobry wynik. Aktualnie jest trzecim strzelcem Vecindario w tym sezonie - wyprzedza go Mireku i Jelavić z odpowiednio 11 i 7 bramkami na koncie.

 

Poniżej zaległa, wczorajsza część

 

 

 

 

 

Ostatnim meczem Vecindario przed świętami Bożego Narodzenia było starcie z Malagą. Nie jest to jednak ta sama Malaga, co z poprzednich sezonów. Z resztą najlepiej o tym świadczy zajmowane przez naszego rywala miejsce w ligowej tabeli. Dopiero siedemnasta lokata to na pewno nie jest szczyt możliwości drużyny z Andaluzji. Na pewno jednak musimy się mieć na baczności, bo rywale będą gryźć trawę, aby tylko nie sturlać się do strefy spadkowej.

 

Zwycięstwo nad Realem Sociedad pozwoliło nam powrócić na drugą pozycję w lidze. W meczu z Malagą zaś zaszła jedna zmiana w składzie. Davida na lewym skrzydle zastąpił Deulofeu, który w poprzednim spotkaniu otrzymał dwadzieścia minut na rozegranie się po kontuzji.

 

Gspurning – Eriksen, Perez, Demirhan Gharzoul – Mustivar, Pastor – Orlandi, Deulofeu – Jelavić, Mireku

 

Pierwsze chwile tego spotkania ułożyły się pod dyktando naszych rywali. W 3 minucie przed szansa na zdobycie gola stanął Alvaro, ale nieznacznie spudłował. W 19 minucie z kolei po podaniu Fachana na strzał z daleka zdecydował się Loties, umieszczając jednak piłkę na orbicie. Cztery minuty potem niebezpieczne dośrodkowanie Jelavicia wyłapał Bague, nie pozwalając Mireku na dojście do piłki. W 32 minucie z kolei Mustivar zagrywał prostopadle do Jelavicia, ale strzał Chorwata był niecelny. Po dwóch minutach rywale odpowiedzieli równie nieudaną próbą Francha, a my jeszcze przed przerwą przeprowadziliśmy jeden atak lecz do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis. W drugiej połowie gospodarze nadal mieli przewagę i ją wykorzystali w 58 minucie, kiedy bramkę zdobył Kodro z podania Bailleula. Próbowaliśmy natychmiast odpowiedzieć, jednak strzał Orlandiego po czterech minutach od utraty gola był bardzo niecelny. W 67 minucie Alvaro uderzał raz jeszcze po podaniu od Apono, ale i ten strzał nie zakończył się golem. Dwanaście minut później przed szansą na zdobycie gola stanął Ferrer, który na boisku pojawił się kilka minut wcześniej. Tej okazji jednak na gola nie zdołał zamienić. W końcówce nasz były gracz, Victor, próbował nam jeszcze pomóc, faulując taktycznie Mireku tuż przed polem karnym, za co obejrzał czerwoną kartkę. To osłabienie jednak nie przeszkodziło Maladze, by dowieźć zwycięstwo do ostatniego gwizdka.

 

Liga adelante, 17/42, 22.12.2018

La Romareda, 12243 widzów

[17] Malaga – [2] Vecindario, 1:0 (Kodro ’58)

MoM: Florian Bague (Malaga)

[rav.]

z resztą

 

Zabić to mało ;)

 

Z pewnością będzie ciekawie

[Fenomen]

Po ostatnim meczu znów kontuzji doznali Deulofeu i Schuster. Na szczęście jednak ich kontuzje nie były poważne i mieli być gotowi na następny mecz, który miał mieć miejsce dopiero w nowym roku – za dwa tygodnie.

 

W okresie noworocznym otwarte zostało okienko transferowe, co dla nas oznaczało sprowadzenie do klubu nowego bramkarza. Trafił do nas Joshua Burger (FRA, 17, GK), za którego Lens otrzymało, bagatela, 650 tysięcy euro. To najwyższy gotówkowy (chyba jedyny...) transfer Vecindario za mojej kadencji. Oczywiście Joshua nie wskoczy od razu do bramki, ale za rok czy dwa powinien być gotów, aby zastąpić Gspurninga.

 

Póki co, z Austriakiem w bramce, przygotowywaliśmy się do meczu z beniaminkiem z Ferrol. W tym meczu miał zagrać powracający po kontuzji Schuster, co oznaczało pełny powrót do wyjściowego składu z początku sezonu. Z tą różnicą, że zamiast słabo spisującego się Jelavicia, zagrać miał Mireku.

 

Gspurning – Eriksen, Perez, Demirhan Gharzoul – Mustivar, Pastor – Orlandi, Deulofeu – Schuster, Mireku

 

Rozpoczęliśmy świetnie, strzelając gola już w pierwszej akcji ofensywnej, gdy w 9 minucie Gharzoul świetnie zamknął dośrodkowanie Deulofeu z rzutu rożnego. Pięć minut potem to Katalończyk był bliski podwyższenia prowadzenia po tym, jak otrzymał znakomite podanie od Pastora, ale minimalnie spudłował. Sześć minut później raz jeszcze próbował kataloński skrzydłowy lecz tym razem doskonale interweniował Ricardo. Wreszcie w 31 minucie Deulofeu dopiął swego i zdobył bramkę, wykorzystując znakomite podanie od Pastora. Jeszcze przed przerwą, dziesięć minut po zdobyciu drugiej bramki, okazję do podwyższenia prowadzenia zmarnował Orlandi. Ale do przerwy pewnie i spokojnie prowadziliśmy. W drugiej połowie zabrakło nam koncentracji w początkowej jej fazie i stracilismy gola po stałym fragmencie w 47 minucie, gdy świetnie rzut rożny bity przez Guarrotxenę zamknął Alejandro. Gdy w 60 minucie meczu gola zdobył Rojo i doprowadził do remisu, zamarłem. Na nasze szczęście jednak, sędzia bramki nie uznał, dopatrując się faulu napastnika gospodarzy w walce o piłkę po wykonanym rzucie rożnym. Natychmiast kazałem swoim podopiecznym wyjść wyżej i zaatakować, żeby zdobyć trzeciego gola, aby końcówka była spokojna. I faktycznie w 63 minucie bliski zdobycia bramki był Schuster, a cztery minuty potem minimalnie spudłował Gharzoul, który znów zdołał dojść do piłki po rzucie rożnym. Minuty mijały, a rywal nie był w stanie zdobyć drugiej bramki. W końcówce zatem nakazałem spokojniejszą grę na utrzymanie wyniku i ten cel został osiągnięty.

 

Liga adelante, 18/42, 05.01.2019

A Malata, 5119 widzów

[22] Ferrol – [2] Vecindario, 1:2 (GHARZOUL ‘9, DEULOFEU ’31, Alejandro ’47)

MoM: Gerard Deulofeu (Vecindario)

[kolek23]

Aż tyle za 19 letniego bramkarza :o? Zgaduję, że scauci zapewniają, że to francuska wersja Buffona :P?

[H! Vltg3]

... lub przynajmniej drugi Lloris

[Peedro]

A tam, się ładnie nazywa i dlatego go Feno kupił :P

[Fenomen]

Burger to jedyny bramkarz, który od moich skautów otrzymał pięć gwiazdek.

 

 

 

Z Jesusa Pastora nacieszyliśmy się całe pół roku. Jose Camacho znów postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i bez mojej zgody zaakceptował ofertę transferową, wystosowaną przez Dynamo Zagrzeb. Tyle dobrego chociaż, że oferta nie jest najgorsza i na nasze konto trafiło 3,1 mln euro. Oznacza to, że wstrzymać musiałem możliwość wypożyczenia Tima Risse, bo teraz jego szanse na grę znacząco wzrosną. Przede wszystkim zostanie on zgłoszony do rozgrywek na rundę wiosenną.

 

W meczu przeciwko Barcelonie B szansę na pozycji cofniętego rozgrywającego otrzymał nie Niemiec, a Hansen.

 

Gspurning – Eriksen, Perez, Demirhan Gharzoul – Mustivar, Hansen – Orlandi, Deulofeu – Schuster, Mireku

 

Goście od samego początku starali się narzucić nam swój styl gry. Już w 7 minucie meczu bliski zdobycia bramki był Arenas, a pięć minut później odpowiedzieliśmy uderzeniem Deulofeu, który najpierw pięknie ograł Bogdanova. Gol jednak z tej akcji nie padł. Po chwili Bogdanov sie częściowo zrehabilitował, oddając mocny strzał, ale jednak niecelny. W 19 minucie z kolei przed szansą na zdobycie gola stanął Bonilla, ale i on nie mógł się wstrzelić. W 26 minucie gola zdobył Deulofeu, ale tej bramki nie uznał sędzia, dopatrując się pozycji spalonej u Katalończyka. Ta niewykorzystana sytuacja zemściła się dwie minuty później, kiedy Bonilla zdobył bramkę, pięknie zamykając akcję i dośrodkowanie Iglesiasa. W doliczonym czasie pierwszej połowy goście mogli podwyższyć prowadzenie, ale na nasze szczęście nieznacznie niecelnie uderzał Ruiz. W drugiej połowie rywale nadal nie odpuszczali. W 50 minucie Gspurning znakomicie obronił uderzenie Iglesiasa ale dwie minuty później odpowiedzieliśmy uderzeniem Wilhelma, który w przerwie zastąpił słabo spisującego się Schustera. W 55 minucie nasza sytuacja się mocno skomplikowała, gdy gola na 0:2 zdobył Bogdanov, wykorzystując dośrodkowanie Riosa z rzutu rożnego. Teraz już nie było czego bronić. Nakazałem moim podopiecznym odważną grę do przodu. I efekty mogły przyjść natychmiast, tyle, że strzał Orlandiego zatrzymał się na słupku. W 69 minucie w zamieszaniu podbramkowym w polu karnym Barcelony B najwięcej przytomności zachował Ferrer i zdobył gola kontaktowego. Jeszcze byliśmy w grze. Siedem minut potem Montes był o krok od zdobycia drugiej bramki, ale tym razem szczęście już mu nie dopisało. Tymczasem w 86 minucie kontuzji doznał jedyny nasz gracz defensywny w drugiej linii – Hansen. Za niego na boisku pojawił się Benzerga. To natomiast, co działo się w końcówce, przeszło moje pojęcie. W 89 minucie Arenas wbił gola do własnej bramki, przecinając dośrodkowanie Pereza, a w doliczonym czasie Antonio sfaulował Deulofeu w polu karnym, choć wielu widziało tam nurkowanie byłego gracza Barcelony. Sedzia jednak przyznał rzut karny, którego na gola zamienił Perez, wyrywając Katalończykom zwycięstwo!

 

Liga adelante, 19/42, 13.01.2019

Municipal, 4649 widzów

[4] Vecindario – [7] Barcelona B, 3:2 (Bonilla ’28, Bogdanov ’55, FERRER ’69, Arenas [og] ’89, PEREZ (k) ‘90+3)

MoM: Benigno Ferrer (Vecindario)

[smigler]

Świetny Comeback

[Maniek_ZKS]

Mógłbyś wysłać screena ze swoim najlepszym skautem?

[Brachu]

Feno zaczyna szaleć na rynku transferowym

[Fenomen]

Angel Luis - mój najlepszy skaut.

 

 

 

Potrzebowaliśmy nieco czasu, żeby ochłonąć po tak szalonym meczu, ale już musieliśmy rozpocząć przygotowania do kolejnego meczu. Naszym następnym rywalem w walce o ligowe punkty była drużyna Xerez, zajmująca miejsce w drugiej dziesiątce ligowej tabeli.

 

Do tego meczu przystąpiliśmy w takim samym zestawieniu, jak do ostatniego – takiej sytuacji już dawno nie oglądaliśmy.

 

Gspurning – Eriksen, Perez, Demirhan Gharzoul – Mustivar, Hansen – Orlandi, Deulofeu – Schuster, Mireku

 

Niby weszliśmy całkiem nieźle w to spotkanie, stwarzając sobie sytuacje w początkowych fragmentach, tak jak choćby okazja Schustera z 7 minuty, ale po chwili to rywale zdobyli bramkę, kiedy na listę strzelców wpisał się Nanizayamo. Kilka minut potem prowadzenie gospodarzy podwyższył Christodopoulos, co wprowadziło moich podopiecznych i mnie samego w sporą konsternację. Okazuje się bowiem, że wystarczy moment, żeby nas kompletnie rozbić. W 32 minucie udało się strzelić gola kontaktowego, kiedy bramkę strzelił Mireku, wykorzystując dobre podanie od Schustera. Po chwili jednak znów w ataku byli gospodarze, ale tym razem nie popisał się Diaz, uderzając bardzo niecelnie. W 38 minucie znów przed szansą stanął Mireku, znów po podaniu od Schustera, ale tym razem nie udalo mu się zdobyć bramki. W drugiej połowie nie udało nam się zdominować rywala, a ten przeczekał moment, kiedy atakowaliśmy, po czym zadał kolejny cios, gdy w 56 minucie swojego gola numer dwa strzelił Nanizayamo. Nie minęło sześćdziesiąt sekund, kiedy potężnie uderzył Gomez, ale piłka odbiła się jedynie od poprzeczki. Nie istnieliśmy na boisku. W 64 minucie doskonałej szansy na swojego gola numer dwa nie wykorzystał Christodopoulos, ale po chwili Nanizayamo skompletował hattricka, a ja już miałem ochotę schować się do mysiej dziury. W końcówce próbowaliśmy walczyć o choćby jednego jeszcze gola, ale niewiele z tego wynikało. Nasza gra tego popołudnia była po prostu wręcz fatalna.

 

Liga adelante, 20/42, 19.01.2019

Municipal de Chapin, 15111 widzów

[16] Xerez – [3] Vecindario, 4:1 (Nanizayamo ‘8, Christodopoulos ’16, MIREKU ’32, Nanizayamo ’56, Nanizayamo ’69)

MoM: Jonathan Nanizayamo (Xerez)

[Fenomen]

Na zakończenie jesiennej rundy rozgrywek ligowych podejmowaliśmy Salamankę, która jest naszym bezpośrednim rywalem w walce o piąte miejsce. Tak tak – porażka z Xerez kosztowała nas spadek o dwie pozycje w ligowej tabeli.

 

W drużynie naszego rywala z pewnością trzeba zwrócić uwagę na dwóch piłkarzy: Kike oraz Marvina Emnesa. Ten pierwszy może się pochwalić średnią bramek ligowych w tym sezonie powyżej jeden. Natomiast Emnes to już uznana firma w Liga adelante (a też w La Liga). W tym sezonie ma na koncie już czternaście asyst.

 

Jeśli zaś chodzi o zestawienie składu to miałem jeden problem. Mianowicie na zgrupowaniu reprezentacji Tunezji pozostawał Gharzoul, dlatego nie mógł zagrać w tym spotkaniu. W jego miejsce do składu wprowadziłem Benzergę.

 

Gspurning – Eriksen, Perez, Demirhan Benzerga – Mustivar, Hansen – Orlandi, Deulofeu – Schuster, Mireku

 

Nie pozwoliliśmy rywalom na rozwinięcie skrzydeł od początku meczu. Bardzo szybko zepchnęliśmy ich do defensywy, a już w 5 minucie bliski zdobycia bramki był Deulofeu, który ładnie urwał się obrońcom gości, ale uderzył niecelnie. Doskonałym odegraniem w tej sytuacji popisał się Schuster. W 21 minucie w sytuacji sam na sam z Nauzetem nie popisał się Mireku, marnując tę doskonałą szansę. Jedenaście minut później z kolei to Schuster miał świetną okazję do zdobycia bramki po podaniu od Mireku, jednak i ta próba nie zakończyła się golem. Nie minęła jednak minuta, a Mireku otworzył wynik spotkania, zamykając dośrodkowanie Orlandiego. Siedem minut później Kike był bliski wyrównania meczu już w swojej pierwszej okazji strzeleckiej, ale nie potrafił jej zamienić na gola. Ta niewykorzystana sytuacja zemściła się na gościach, gdy jeszcze przed przerwą drugiego gola zdobył Mireku. To pozwoliło nam spokojniej podejść do drugiej połowy. A mimo to atakowaliśmy od początku drugiej odsłony. Zaraz na jej początku doskonałej okazji nie wykorzystał Orlandi, którego strzał doskonale sparował Nauzet. W 55 minucie udało się zdobyć trzeciego gola, kiedy dośrodkowanie Eriksena z prawego skrzydła na bramkę zamienił Schuster, korzystając wydatnie ze swoich warunków fizycznych. Pięć minut potem okazji na zmniejszenie strat do Vecindario nie wykorzystał Emnes, uderzając obok bramki, ale zdobył gola w 65 minucie, kiedy zamienił na bramkę doskonałe prostopadłe podanie od Goosensa. W 82 minucie Roque mógł zdobyć jeszcze gola kontaktowego, ale rezerwowy gości fatalnie spudłował. Co się zemściło po chwili, gdy wynik meczu ustalił Benzerga, celnie zamykając dośrodkowanie Pereza z rzutu rożnego.

 

Liga adelante, 21/42, 26.01.2019

Municipal, 3934 widzów

[5] Vecindario – [6] Salamanca, 4:1 (MIREKU ’33, MIREKU ’43, SCHUSTER ’55, Emnes ’65, BENZERGA ’85)

MoM: Adolf Mireku (Vecindario)

[Maniek_ZKS]

O takim skaucie mogę tylko pomarzyć, z tego bramkarza może wyrosnąć następca Llorisa. Zamierzasz mu dawać szansę w tym sezonie, czy jeszcze czas?

[steken]

Wow... Już półmetek sezonu, szybko leci.

[Fenomen]

Szybko? Toć to od rozpoczęcia sezonu trzy tygodnie właśnie mijają :P

Maniek_ZKS, zamierzam go przenieść do u-19 - tam będzie mógł grać regularnie, bo spełnia wymogi formalne.

 

 

 

|_Pos___|_Inf___|_Team_____________|_______|_Pld___|_Won___|_Drn___|_Lst___|_For___|_Ag____|_G.D.__|_Pts___|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_1st___|_______|_Las_Palmas_______|_______|_21____|_13____|_7_____|_1_____|_40____|_16____|_+24___|_46____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_2nd___|_______|_Castilla_________|_______|_21____|_13____|_5_____|_3_____|_43____|_23____|_+20___|_44____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_3rd___|_______|_Vecindario_______|_______|_21____|_13____|_4_____|_4_____|_48____|_24____|_+24___|_43____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_4th___|_______|_Racing___________|_______|_21____|_13____|_4_____|_4_____|_39____|_27____|_+12___|_43____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_5th___|_______|_Zaragoza_________|_______|_21____|_12____|_4_____|_5_____|_30____|_21____|_+9____|_40____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_6th___|_______|_Salamanca________|_______|_21____|_11____|_5_____|_5_____|_52____|_34____|_+18___|_38____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_7th___|_______|_Cádiz____________|_______|_21____|_11____|_5_____|_5_____|_36____|_23____|_+13___|_38____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_8th___|_______|_Sporting_________|_______|_21____|_8_____|_8_____|_5_____|_34____|_21____|_+13___|_32____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_9th___|_______|_Barcelona_At.____|_______|_21____|_10____|_2_____|_9_____|_36____|_28____|_+8____|_32____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_10th__|_______|_R._Sociedad______|_______|_21____|_10____|_2_____|_9_____|_37____|_28____|_+9____|_32____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_11th__|_______|_Elche____________|_______|_21____|_9_____|_3_____|_9_____|_36____|_29____|_+7____|_30____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_12th__|_______|_Numancia_________|_______|_21____|_8_____|_4_____|_9_____|_27____|_25____|_+2____|_28____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_13th__|_______|_Granada__________|_______|_21____|_8_____|_3_____|_10____|_25____|_31____|_-6____|_27____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_14th__|_______|_Cultural_Leonesa_|_______|_21____|_7_____|_5_____|_9_____|_23____|_36____|_-13___|_26____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_15th__|_______|_Málaga___________|_______|_21____|_7_____|_5_____|_9_____|_31____|_31____|_0_____|_26____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_16th__|_______|_Xerez____________|_______|_21____|_7_____|_4_____|_10____|_30____|_35____|_-5____|_25____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_17th__|_______|_U.D._Logroñés____|_______|_21____|_7_____|_2_____|_12____|_24____|_46____|_-22___|_23____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_18th__|_______|_Atlético"B"______|_______|_21____|_6_____|_2_____|_13____|_39____|_53____|_-14___|_20____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_19th__|_______|_Cartagena________|_______|_21____|_6_____|_1_____|_14____|_22____|_38____|_-16___|_19____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_20th__|_______|_Sevilla_Atlético_|_______|_21____|_3_____|_6_____|_12____|_24____|_45____|_-21___|_15____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_21st__|_______|_Mallorca_________|_______|_21____|_3_____|_4_____|_14____|_18____|_49____|_-31___|_13____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_
|_22nd__|_______|_Ferrol___________|_______|_21____|_0_____|_7_____|_14____|_16____|_47____|_-31___|_7_____|_
|_---------------------------------------------------------------------------------------------------------|_

[ZachowajDystans]

No być może będzie i przełomowy awans.