Skocz do zawartości

I had a dream II


scierko

Rekomendowane odpowiedzi

Football Manager 2011, 11.3

Baza danych: Duża + update

Wybrane ligi: Anglia, Francja, Hiszpania, Holandia, Niemcy, Polska, Portugalia, Włochy. Norwegia (różnie z ilością lig)

 

Energie Cottbus - niemiecki klub, mający swoją siedzibę w Chociebużu. Die Lausitzer powstali w 1966 roku, ale przez te lata jakoś specjalnie gabloty na puchary nie zapełnili. Mają kameralny stadion, mogący pomieścić 22746 widzów, z czego tylko 9102 to miejsca siedzące. Ogólnie rzecz biorąc jest to słaby klubik, który tylko czeka aby rozwinąć swe skrzydła. Pomóc postanowiłem im ja, a rozgrywkę rozpocznę od 15 stycznia 2011 roku. W tej chwili Energie Cottbus zajmuje 7. miejsce w ligowej tabeli, ale od pudła dającego awans oraz baraże dzieli nas tylko 5 punktów. Myślę, że stać nas na awans, a co będzie potem? Zobaczymy.

 

| Poz   | Inf   | Zespół 		|   	| M 	| Z 	| R 	| P 	| ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt   | 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1.	|   	| Fürth      	|   	| 16	| 9 	| 6 	| 1 	| 30	| 15	| +15   | 33	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 2.	|   	| Aachen 		|   	| 16	| 10	| 3 	| 3 	| 23	| 12	| +11   | 33	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 3.	|   	| Augsburg   	|   	| 16	| 9 	| 3 	| 4 	| 28	| 15	| +13   | 30	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 4.	|   	| Hertha BSC 	|   	| 16	| 8 	| 4 	| 4 	| 27	| 18	| +9	| 28	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 5.	|   	| Bochum 		|   	| 16	| 7 	| 6 	| 3 	| 17	| 14	| +3	| 27	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 6.	|   	| Karlsruhe  	|   	| 16	| 8 	| 2 	| 6 	| 21	| 16	| +5	| 26	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 7.	|   	| Cottbus    	|   	| 16	| 8 	| 1 	| 7 	| 23	| 20	| +3	| 25	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 8.	|   	| Duisburg   	|   	| 16	| 7 	| 3 	| 6 	| 23	| 18	| +5	| 24	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 9.	|   	| 1860 Monachium |   	| 16	| 7 	| 3 	| 6 	| 21	| 16	| +5	| 24	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 10.   |   	| Osnabrück  	|   	| 16	| 6 	| 5 	| 5 	| 16	| 16	| 0 	| 23	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 11.   |   	| Bielefeld  	|   	| 16	| 6 	| 3 	| 7 	| 17	| 22	| -5	| 21	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 12.   |   	| Paderborn  	|   	| 16	| 6 	| 3 	| 7 	| 15	| 21	| -6	| 21	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 13.   |   	| Oberhausen 	|   	| 16	| 4 	| 5 	| 7 	| 13	| 22	| -9	| 17	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 14.   |   	| FSV Frankfurt  |   	| 16	| 5 	| 1 	| 10	| 17	| 27	| -10   | 16	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 15.   |   	| Düsseldorf 	|   	| 16	| 3 	| 6 	| 7 	| 20	| 28	| -8	| 15	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 16.   |   	| Aue        	|   	| 16	| 4 	| 3 	| 9 	| 15	| 24	| -9	| 15	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 17.   |   	| Ingolstadt 	|   	| 16	| 2 	| 5 	| 9 	| 13	| 24	| -11   | 11	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 18.   |   	| Union Berlin   |   	| 16	| 2 	| 4 	| 10	| 11	| 22	| -11   | 10	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 

Odnośnik do komentarza

A żebyś się pytał :P Ciekawszy początek.

---------------------------------------------------------

Na transfery zarząd dał mi... właśnie, nic mi nie dali. Tak więc drużynę zacząłem wzmacniać piłkarzami, którzy mieli swoje karty w rękach. Do inaugurującego moją pracę spotkania zdołałem zatrudnić aż 4 piłkarzy. Zacznę może od ataku. Strzałem w dziesiątkę wydaje się być zatrudnienie 21-letniego Białorusina Vladimira Yurchenko. Chłopak ma talent, może nawet stanie się kiedyś wielkim graczem. Kto wie. Kolejnym wzmocnieniem linii ataku jest podpisanie kontraktu z Argentyńczykiem Mauro Milano. 26-latek jest szybki, a w dodatku nieźle wyszkolony technicznie. Do środka pomocy zatrudniłem doświadczonego Kameruńczyka Patrice'a Noukeu, a do obrony 24-letniego Meksykanina Jonathana Ariasa. To jeszcze nie koniec wzmocnień, oj nie...

 

W pierwszym z serii dwóch spotkań z rzędu przed własną publicznością w lidze walczyliśmy o punkty z sąsiadem z tabeli - VfL Bochum. Mecz rozpoczął się dla nas fantastycznie. Już w pierwszej minucie gry z prawej strony piłkę na krótki słupek dośrodkował Vladimir Yurchenko, a bramkę, uderzeniem z pierwszej piłki, zdobył Nils Petersen. Był to 12. gol niemieckiego napastnika w tym sezonie. Goście dość nieśmiało szukali bramki wyrównującej, zazwyczaj kończąc swoje akcje niedokładnymi dośrodkowaniami. W końcu jednak im się udało, a do wyrównania, w 23. minucie zawodów, doprowadził Marcel Maltritz. Po tym wydarzeniu role na boisku ponownie się odwróciły. Zbyt długo jednak na kolejną bramkę kibice czekać nie musieli. W 34. minucie gry, po dograniu futbolówki z narożnika boiska, bramkę, uderzeniem głową, zdobył Markus Brzenska. Jak się okazało był to ostatni gol w tym spotkaniu. Inauguracja w pełni się udała, oby tak dalej! Piłkarzem meczu został natomiast nasz bramkarz - Thorsten Kirschbaum.

 

2. Bundesliga – 17. kolejka – 17.01.2011 r.

[7.] Energie Cottbus 2 : 1 VfL Bochum [6.]

Petersen 1' [1:0]

Maltritz 23' [1:1]

Brzenska 34' [2:1]

 

Widzów – 9194

MoM – Thorsten Kirschbaum [8,1]

Odnośnik do komentarza

Nareszcie udało mi się co nieco zarobić, ale szczerze powiedziawszy nie zamierzam na razie tych pieniędzy wydawać. Najwięcej dostaliśmy za 25-letniego stopera Uwe Hunemeiera. Hiszpański Racing zapłacił za nam za niego 400 tysięcy euro. 250 tysięcy natomiast zarobiliśmy na japońskim obrońcy Takahito Somie, który zasilił szeregi szwajcarskiej Bellinzony. To tyle jeśli chodzi o eksport.

 

W przeciągu tych 6 dni udało mi się zatrudnić 2 kolejnych piłkarzy, rzecz jasna obu w ramach wolnego transferu. Pierwszym z nich jest 22-letni francuski bramkarz Vincent Degre, a drugi to bardzo dobry napastnik Abdul Nafiu Iddrisu. Szczególnie wielkie nadzieje wiążę z Ghańczykiem, który powinien strzelić do końca sezonu kilka bramek.

 

W drugim z rzędu spotkaniu w lidze przed własną publicznością pewnie ograliśmy 1860 Monachium. Początek meczu był w naszym wykonaniu dobry, jedyne czego nam brakowało do szczęścia to strzałów w światło, a nie obok bramki. A jeśli nie mogą się wstrzelić napastnicy, to za grę ofensywną biorą się obrońcy. W 26. minucie gry futbolówkę z rzutu wolnego dośrodkował Rok Kronaveter, a bramkę, celną główką, zdobył Markus Brzenska. To drugi mecz z rzędu ze zdobytą bramką na koncie niemieckiego defensora. Taki też skromny wynik utrzymał się do przerwy. Druga połowa zanudziła pewnie na śmierć połowę kibiców zgromadzonych tego popołudnia na Stadion der Freundschaft. Nasi liczni fani obudzili się dopiero w samej końcówce meczu, gdy to w doliczonym czasie gry wynik meczu podwyższył Daniel Adlung. Zagraliśmy na prawdę dobre spotkanie, choć mogło być lepiej.

 

2. Bundesliga – 18. kolejka – 23.01.2011 r.

[6.] Energie Cottbus 2 : 0 1860 Monachium [8.]

Brzenska 26' [1:0]

Adlung 90+3' [2:0]

 

Widzów – 9748

MoM – Markus Brzenska [7,9]

Odnośnik do komentarza

Dzięki chłopaki :) Czytać i komentować! :P

-----------------------------------------------------------

To moje ostatnie sprawozdanie z transferów w tym okienku. W ramach wolnego transferu sprowadziłem do klubu jeszcze 3 piłkarzy. Pierwszy z nich, najważniejszy, to doświadczony stoper Iliasu Shilla. Mam nadzieję, że razem z Markusem Brzenską stworzą bardzo dobry duet. Kolejny to napastnik, a nazywa się Collins John, Holender będzie typowym zapchaj dziurą w formacji ataku. Taką samą rolę, tylko że w pomocy, pełnić będzie Danny Szetela.

 

Do Aue jechaliśmy pewni siebie, mieliśmy tylko jeden cel - komplet punktów. Broniący się przed spadkiem gospodarze nie byli w stanie nam się przeciwstawić, dlatego też wynik jest taki jaki jest. Od pierwszych minut spotkania mieliśmy na boisku przewagę, którą udokumentowaliśmy w 17. minucie gry. Błyskiem geniuszu popisał się Mauro Milano, wypuszczając, podaniem w uliczkę, na wolne pole Vladimira Yurchenko, który uderzeniem po długim rogu wyprowadził nas na prowadzenie. Ta bramka podziałała mobilizująco na gospodarzy, którzy co raz śmielej poczynali sobie w ofensywie. Zapominali jednak tym samym o obronie, za co skarciliśmy ich dwukrotnie. Dwukrotnie także odbywało się to w taki sam sposób. Kontrę wyprowadzał Vladimir Yurchenko, dogrywał do naszego najlepszego snajpera Nilsa Petersena, który problemów z wykorzystaniem takich okazji nie miał żadnych. Tak więc do przerwy prowadziliśmy 3:0. Druga połowa była o wiele mniej ciekawa. Nawet rezerwowi nic do gry nie wnieśli. Nie ma to jednak znaczenia, najważniejsze są trzy punkty.

 

Jak na razie Vladimir Yurchenko gra niesamowicie! 1 gol oraz 4 asysty w 3 spotkaniach.

 

2. Bundesliga – 19. kolejka – 31.01.2011 r.

[16.] Erzgebirge Aue 0 : 3 Energie Cottbus [5.]

Yurchenko 17' [0:1]

Petersen 34' [0:2], 41' [0:3]

 

Widzów – 7952

MoM – Vladimir Yurchenko [9,1]

Odnośnik do komentarza

Podsumowanie – Styczeń 2011

Mecze: 3-0-0 (7-0)

Najlepszy strzelec: Nils Petersen (3 bramki)

1. Bundesliga: Schalke (+4)

2. Bundesliga: Furth (+3)

Budżet: 1,46 mln. euro (-162 tys. euro)

 

Transfery (Świat):

Gervinho (Lille) --> Manchester City (18,5 mln. euro)

Romelu Lukaku (Anderlecht) --> Arsenal Londyn (11,5 mln. euro)

Tranquillo Barnetta (Leverkusen) --> Liverpool (11 mln. euro)

Gregory van der Wiel (Ajax) --> Manchester City (11 mln. euro)

Enzo Perez (Estudiantes) --> Szachtar (11 mln. euro)

Tomas Necid (CSKA) --> Newcastle (9,5 mln. euro)

 

Transfery (Polska):

Luka Razmadze (Olimpi Rustawi) --> Korona Kielce (875 tys. euro)

Irakli Klimiashvili (WIT-Georgia) --> Polonia Warszawa (575 tys. euro)

Miłosz Przybecki (Radzionków) --> Lech Poznań (375 tys. euro)

Said Maulid (Bravo do Maquis) --> Podbeskidzie (190 tys. euro)

 

Ligi w europie:

Polska: Widzew Łódź (+5)

Anglia: Manchester United (+9)

Hiszpania: Real Madryt (+1)

Włochy: Inter Mediolan (+5)

Francja: PSG (+5)

Holandia: Heerenveen/AZ (+1)

Portugalia: Benfica (+1)

 

Ranking FIFA:

1. Hiszpania

2. Holandia

3. Niemcy

...

66. Polska

Odnośnik do komentarza

Miło to słyszeć :) Dzięki.

-------------------------------------

W drugim z rzędu spotkaniu w lidze na wyjeździe podejmowaliśmy 8. w ligowej tabeli Karlsruhe. Mecz rozpoczął się dla nas koszmarnie. W przeciągu pierwszych 20 minut z boiska, z powodu kontuzji, zejść musiało moich dwóch podstawowych zawodników - Nils Petersen oraz Iliasu Shilla. To jednak nie pokrzyżowało nam planów co do tego pochmurnego popołudnia. Na prowadzenie wyszliśmy równo po pół godzinie gry. 40 metrowy rajd środkiem boiska przeprowadził niesamowity Vladimir Yurchenko, wieńcząc swoją akcję pewnym, płaskim trafieniem. 8 minut później Białorusin podał do Mauro Milano, a Argentyńczyk technicznym uderzeniem zza pola karnego zaskoczył bramkarza gospodarzy. Tak więc do przerwy, mimo problemów, prowadziliśmy 2:0. W drugiej części gry nie graliśmy już tak skutecznie. Mieliśmy swoje okazje, tak samo jak miejscowi, ale wszyscy byliśmy diabelnie nieskuteczni. Mój 4. mecz w roli trenera Energie Cottbus - 4. zwycięstwo - po raz 4. także bez straty gola!

 

Nils Petersen wypadł nam na 6-8 tygodni, a Iliasu Shilla będzie mógł wystąpić w następnym spotkaniu. Teraz przed nami 2 mecze z rzędu przed własną publicznością.

 

2. Bundesliga – 20. kolejka – 11.02.2011 r.

[8.] Karlsruhe 0 : 2 Energie Cottbus [5.]

Yurchenko 30' [0:1]

Milano 38' [0:2]

 

Widzów – 13866

MoM – Vladimir Yurchenko [8,3]

Odnośnik do komentarza

W pierwszym meczu bez naszego najlepszego snajpera podejmowaliśmy przed własną publicznością Arminię Bielefeld. Na trybunach, o dziwo, zgromadziła się dość spora grupa kibiców - może dlatego zagraliśmy tak świetne spotkanie? Od pierwszego gwizdka arbitra zepchnęliśmy rywali do głębokiej defensywy, co bardzo szybko zaowocowało bramką. W 16. minucie gry w polu karnym sfaulowany został Vladimir Yurchenko, a jedenastkę pewnie wykorzystał Marc-Andre Kruska. Na swoje trafienie Białorusin czekał zaledwie 9 minut. W 25. minucie zawodów Shao Jiayi dograł piłkę w pole karne z lewej flanki, a Vladimir, uderzeniem z tak zwanego woleja, nie dał najmniejszych szans bramkarzowi gości na udaną interwencję. Do przerwy więc prowadziliśmy zasłużenie 2:0. W drugiej połowie początkowo gra była dość nudna, głównie marnowaliśmy dogodne sytuacje, jednak jeszcze w końcówce udało nam się wbić przyjezdnym dwa gole. W 71. minucie Mauro Milano obsłużył Vladimira Yurchenkę podaniem w uliczkę, a Białorusin mocnym strzałem zdobył swojego drugiego gola tego popołudnia. Na 7 minut przed końcem zwodów z boiska, za chamski faul, wyleciał obrońca gości Benjamin Lense, a na 3 minuty przed końcem spotkania sędzia po raz drugi wskazał na wapno - rzecz jasna na naszą korzyść. Jedenastkę na bramkę zamienił Vladimir Yurchenko, ustrzeliwując tym samym hat-tricka.

 

On gra niesamowicie! Vladimir Yurchenko :wub:

 

2. Bundesliga – 21. kolejka – 16.02.2011 r.

[4.] Energie Cottbus 4 : 0 Arminia Bielefeld [15.]

Kruska kar. 16' [1:0]

Yurchenko 25' [2:0], 71' [3:0], kar. 87' [4:0]

Lense 83'

 

Widzów – 11689

MoM – Vladimir Yurchenko [9,6]

Odnośnik do komentarza

Zdolniacha :kekeke:

---------------------

Ostatnio zespół zaczął grać na bardzo wysokich obrotach, tak więc na stadionie zaczęło pojawiać się co raz więcej kibiców. Dziś było ich aż 12280! Niesamowite - pada deszcze ze śniegiem, a oni stoją i nas wspierają. Nie mogliśmy zawieść takiej ilości fanów, po prostu nie mogliśmy. Na prowadzenie wyszliśmy w tym meczu bardzo szybko, bo już w 9. minucie gry. Dośrodkowaną w pole karne futbolówkę głową zgrał Vladimir Yurchenko, a bramkę, szybkim uderzeniem, zdobył doświadczony Chińczyk Shao Jiayi. Nie odpuszczaliśmy rywalom, co zaowocowało jeszcze dwoma trafieniami przed przerwą. W 21. minucie zawodów uderzeniem z rzutu wolnego bramkę zdobył Mauro Milano, a futbolówka po drodze do bramki odbiła się od muru, czym całkowicie zmyliła bramkarza przyjezdnych. Zaledwie dwie minuty później na listę strzelców, wykorzystując świetne podanie Mauro Milano, wpisał się Vladimir Yurchenko. Mimo jeszcze kilku dogodnych sytuacji, pierwsza część gry zakończyła się naszym pewnym prowadzeniem 3:0. Druga połowa była w naszym wykonaniu trochę słabsza. Może to dlatego, że śmielej w ofensywie poczynali sobie nic nie ryzykujący goście. Udało nam się jednak jeszcze jedno trafienie dołożyć, autorstwa niesamowitego Vladimira Yurchenko - gracza meczu po raz 4. z rzędu!

 

2. Bundesliga – 22. kolejka – 21.02.2011 r.

[3.] Energie Cottbus 4 : 0 Duisburg [9.]

Shao Jiayi 9' [1:0]

Milano 21' [2:0]

Yurchenko 23' [3:0], 76' [4:0]

 

Widzów – 12280

MoM – Vladimir Yurchenko [8,8]

Odnośnik do komentarza

Będę miał z niego pociechę :D

--------------------------------------------

Do Berlina - stolicy Niemiec - jechaliśmy po komplet punktów, ponieważ innego wyniku sobie nie wyobrażałem w pojedynku z czerwoną latarnią ligi. W pierwszej połowie meczu gra toczyła się pod nasze dyktando, tylko co z tego, skoro byliśmy zadziwiająco nieskuteczni. Przez głowę przeszła mi nawet myślę, że to wina trykotów w których gramy (to nasz pierwszy mecz w inny stroju niż czerwony), ale po krótkim namyśle odrzuciłem taką możliwość. W drugiej połowie początkowo na boisku rządzili gospodarze, ale gdy tylko się wyszumieli, ponownie ruszyliśmy w poszukiwaniu zwycięskiego trafienia. Udało nam się dopiero na 7 minut przed zakończeniem zawodów. Ale co to był za gol! W roli głównej rzecz jasna ponownie wystąpił Białorusin Vladimir Yurchenko, który tym razem w cudowny sposób przelobował bramkarza rywali (

). Dwie minuty po wyjściu na prowadzenie graliśmy w osłabieniu, po tym jak z boiska, za bezpośrednią czerwoną kartkę, wyleciał Kolja Afriyie. Mimo tego udało nam się dowieść korzystny rezultat do ostatniego gwizdka arbitra. To już 7. zwycięstwo z rzędu! Wciąż bez straty gola!

 

2. Bundesliga – 23. kolejka – 26.02.2011 r.

[18.] Union Berlin 0 : 1 Energie Cottbus [3.]

Yurchenko 83' [0:1]

Afriyie 85'

 

Widzów – 11924

MoM – Vladimir Yurchenko [8,3]

Odnośnik do komentarza

Jasna sprawa ;)

-------------------------

Podsumowanie – Luty 2011

Mecze: 4-0-0 (11-0)

Najlepszy strzelec: Vladimir Yurchenko (7 bramek)

1. Bundesliga: Schalke (+4)

2. Bundesliga: Furth (+5)

Budżet: 1,31 mln. euro (-150 tys. euro)

 

| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1.	|   	| Fürth      	|   	| 23	| 15	| 6 	| 2 	| 42	| 18	| +24   | 51	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 2.	|   	| Cottbus    	|   	| 23	| 15	| 1 	| 7 	| 41	| 21	| +20   | 46	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 3.	|   	| Bochum     	|   	| 23	| 13	| 6 	| 4 	| 32	| 18	| +14   | 45	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 4.	|   	| Augsburg   	|   	| 23	| 12	| 6 	| 5 	| 36	| 20	| +16   | 42	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 5.	|   	| Hertha BSC 	|   	| 23	| 10	| 8 	| 5 	| 39	| 28	| +11   | 38	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 

 

Transfery (Świat):

Landon Donovan (Los Angeles Galaxy) --> Dynamo Kijów (8,25 mln. euro)

 

Transfery (Polska):

Adrian Mierzejewski (Polonia Warszawa) --> Tieriek (2,5 mln. euro)

Zaal Eliava (Zestaponi) --> Polonia Warszawa (1,6 mln. euro)

Diego Sacoman (Corinthians) --> Polonia Warszawa (1,3 mln. euro)

Mateusz Klich (Cracovia) --> Widzew Łódź (1,3 mln. euro)

Sebastian Mila (Śląsk Wrocław) --> Wisła Kraków (1 mln. euro)

 

Ligi w europie:

Polska: Widzew Łódź (+5)

Anglia: Manchester United (+9)

Hiszpania: Barcelona (+2)

Włochy: Inter Mediolan (+6)

Francja: PSG (+3)

Holandia: Heerenveen (+1)

Portugalia: Porto (+2)

 

Ranking FIFA:

1. Hiszpania (-)

2. Holandia (-)

3. Niemcy (-)

...

65. Polska (+1)

Odnośnik do komentarza

Proszę bardzo ;)

-------------------------

Powoli zaczynam budować drużynę na nowy sezon. Już teraz podpisaliśmy kontrakty z dwoma zawodnikami, którzy dołączą do nas w lipcu, na tak zwanym prawie Bosmana. Pierwszy z nich to 22-letni napastnik Baba Collins, a drugi to 22-letni prawy obrońca Janvier Besala.

 

W pierwszym ligowym spotkaniu w marcu mierzyliśmy się przed własną, bardzo licznie zgromadzoną, publicznością z FSV Frankfurt. 12. ekipa 2. Bundesligi od pierwszego gwizdka sędziego ruszyła na nas z kopyta, co było dla mnie lekkim szokiem. Otrząsnęliśmy się dopiero w okolicach 20. minuty meczu - na szczęście nie straciliśmy w tym czasie bramki. Zaczęliśmy sobie stwarzać sytuację, aż w końcu którąś tam udało nam się wykorzystać. W 35. minucie gry cudownym podaniem popisał się Jan Kronaveter, a z zagrania Słowaka skrzętnie skorzystał Shao Jiayi - płaskim strzałem wyprowadził nas na prowadzenie. O dziwo goście zdołali wyrównać stan meczu na 2 minuty przed zakończeniem pierwszej części gry. Z narożnika boiska futbolówkę dośrodkował Andreas Dahlen, a bramkę, celną główką, zdobył Sven Muller. To nasza pierwsza stracona bramka za mojej kadencji! Do przerwy więc było 1:1. W drugiej połowie dominowaliśmy na placu gry, przyjezdni ewidentnie nastawili się na obronę wyniku. Mozolnie szukaliśmy bramki na wagę trzech punktów, aż w końcu, w 70. minucie zawodów, wykorzystując sytuację jeden na jeden, gola zdobył Mauro Milano. Wygraliśmy dziś, choć z małymi problemami.

 

2. Bundesliga – 24. kolejka – 05.03.2011 r.

[2.] Energie Cottbus 2 : 1 FSV Frankfurt [12.]

Shao Jiayi 35' [1:0]

Muller 43' [1:1]

Milano 70' [2:1]

 

Widzów – 13101

MoM – Shao Jiayi [8,1]

Odnośnik do komentarza

Wyjazdowe spotkanie z Augsburgiem było typowym meczem na szczycie. Wiedzieliśmy ile możemy zyskać w przypadku wygranej, ale także to ile mogliśmy stracić w przypadku porażki. Przechodząc do samego meczu, to rozpoczął się on dla nas fatalnie. Już po upływie niespełna 6. minut gry gospodarze prowadzili 1:0. Bramkę, uderzeniem głową, zdobył kameruński skrzydłowy Marcel Ndjeng. Dość szybko jednak dogoniliśmy rywali, a chwilę potem ich przegoniliśmy. W 14. minucie zawodów bramkę, mierzonym strzałem z pierwszej piłki, zdobył Vladimir Yurchenko, który zaledwie dwie minuty później, wykorzystując sytuację jeden na jeden z goalkeeperem gospodarzy, wyprowadził nas na prowadzenie. Po krótkim przedstawieniu w wykonaniu Białorusina widowisko nam trochę zamarło. Wynik do przerwy już nie uległ zmianie. W drugiej połowie miejscowi z rzadka próbowali zaatakować naszą bramkę, a my konsekwentnie graliśmy... cały czas do przodu. W 72. minucie gry kapitalną szansę na gola zmarnował Vladimir Yurchenko - nie wykorzystał jedenastki - jednak zrehabilitował się na 5 minut przed końcem spotkania, ustalając tym samym wynik meczu na 3:1. Wygraliśmy zasłużenie, brawo Vladimir!

 

Furth znowu przegrał... jesteśmy liderem!

 

2. Bundesliga – 25. kolejka – 13.03.2011 r.

[4.] Augsburg 1 : 3 Energie Cottbus [2.]

Ndjeng 6' [1:0]

Yurchenko 14' [1:1], 16' [1:2], 85' [1:3]

Widzów – 19180

MoM – Vladimir Yurchenko [9,3]

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...