Skocz do zawartości

Islands of Peace


łaziii

Rekomendowane odpowiedzi

Sytuacja finansowa klubu (na koniec sezonu):

Stan konta: € 662K

Zysk/strata: € 853M

Roczny budżet: € 0M

Aktualny budżet: € 23K

Najdrożsi piłkarze: Isaksson € 100K, Ekhalie € 45K, Niskala € 35K

 

Czy aby na pewno Twój zysk wyniósł 853 miliony?

A tak w ogóle gratki za sezon. Szkoda, że bez awansu ale jak nie teraz to za rok.

Odnośnik do komentarza

@Pisi - aż takich kokosów nie zbiliśmy w ubiegłym sezonie :D Dzięki za czujność.

@Wenger - screenshoty nowych zawodników wkrótce.

@Peedro - podoba mi się na północy, ale najbardziej tęskno mi do Holandii.

---------------------------

 

Podsumowań dopiero co zakończonego sezonu nie było końca. Nasi kibice wybrali Andreasa Björka na MVP drużyny, ale inna, prawdziwa gwiazda MIFK od pół roku grała już w duńskiej lidze. Z ciekawości zadzwoniłem do Davida Carlssona z pytaniem, jak wiedzie mu się w FC Nordjælland. Ten szybko się zaaklimatyzował, z miejsca wskoczył do pierwszego składu i w 15. spotkaniach zdobył 9 goli. Po odłożeniu słuchawki westchnąłem głośno i po raz setny powiedziałem sam do siebie – „gdybym miał Cię w składzie przez cały sezon, teraz szykowalibyśmy skład na ekstraklasę”.

 

W opisującym sezon artykule pismacy surowo ocenili moje transferowe ruchy. Ściągnięcie do Mariehamn napastnika Majavy i pomocnika Väisänena okrzyknęli najgorszymi w 2008 roku, najwyraźniej zapominając, że to dopiero niespełna 20-letni chłopcy i najlepsze dni dopiero przed nimi.

 

 

Listopad 2008

 

Bilans: 1-0-1, 1:1

Ykkönen: 3. [-6 pkt.], 50 pkt, 49:28

Suomen Cup: 4. runda – 1:2 z TPS Turku

Finanse: € 579K (- € 39K)

Budżet transferowy: € 23K (€ 0K)

Budżet płac (rocznie): € 392K (€ 513K)

Nagrody: Manager Sezonu: Łaziii (2.); XI Sezonu: Lyyski, Björk

 

Transfery (Polacy): brak

 

Transfery (świat):

Per Nilsson (26, DC, SWE u21 22/1) [Sparta Praga -> IFK Göteborg] - € 1,8M

Martin Fillo (22, AMR, CZE u21 12/1) [Viking -> Elfsborg] - € 700K

 

Ligi świata:

Anglia: Arsenal [+5]

Finlandia: HJK [+0] M

Francja: Nantes [+0]

Hiszpania: Valencia [+4]

Niemcy: Dortmund [+8]

Norwegia: Rosenborg [+1] M

Polska: Bełchatów [+2]

Szwecja: Halmstad [+0] M

Włochy: Fiorentina [+3]

 

Ranking FIFA:

1. Hiszpania [+0], 2. Argentyna [+0], 3. Brazylia [+1], …, 13. Polska [+0]

Odnośnik do komentarza

Grudzień to taki piękny miesiąc. Śnieg pada leniwie, zamieniając alandzki archipelag w jeszcze bardziej mistyczne miejsce. Morze przed moim domkiem zamarza i wraz z przyjaciółmi jeździmy na łyżwach, podjeżdżając co chwila do rozgrzanego grilla, gdzie piecze się wyborny łosoś. Posiadówki w saunie kończę sprintem do przerębla i wreszcie mogę zrobić użytek z nowo zakupionego śnieżnego skutera. Są Święta, spotkania z rodziną… No po prostu wyjątkowy czas.

 

Jednak dla mnie tegoroczny grudzień pełen był niemiłych niespodzianek i z westchnieniem ulgi powitałem 2009 rok. Zaczęło się od powrotu zawodników z urlopów, a wśród nich był kuśtykający Mohamed Bellahssan. Marokański napastnik (nasz wicekról strzelców) zaliczył ekstremalny wypoczynek w ojczyźnie i podczas jazdy na bananie z niemieckimi turystkami upadł tak nieszczęśliwie, że naciągnął sobie mięsień w pachwinie. To przynajmniej jego wersja, bo Allach raczy wiedzieć, co on z tymi bezwstydnicami wyrabiał. W każdym razie kontuzja była faktem, podobnie jak miesięczna rehabilitacja.

 

Następne treningi tylko spotęgowały mój ból głowy. Na 2 tygodnie wyleciał mi rozgrywający Mika Niskala (uraz pięty) oraz lewoskrzydłowy Peter Sjölund (uraz mięśni grzbietu). Bardzo poważnej kontuzji biodra doznał prawy obrońca Anatoli Bulgakov i teraz czeka go 3-miesięczna przerwa. Niewiele krócej leczyć się będzie nowo pozyskany bramkarz Gorgi Nikuradze, który złamał palec i do ćwiczeń powróci dopiero za około 2 miesiące.

 

O właśnie – transfery. Te miały mi poprawić humor, ale efekt był przeciwny do spodziewanego. W sumie na początku grudnia do Mariehamn zawitało 6 nowych twarzy, ale po kilku treningach zwątpiłem, czy będą to gracze zdolni odmienić nasz zespół. Najlepiej prezentuje się wspomniany bramkarz Giorgi Nikuradze (30, GK, GEO), ale jego prawdziwą wartość sprawdzę dopiero w końcówce okresu przygotowawczego. Istotnym wzmocnieniem lewej defensywy powinien być Jarno Kallijärvi (30, D/WB/AML, FIN) – filigranowy, ale waleczny weteran. Trzecim ściągniętym z RoPS Rovaniemi piłkarzem był inny obrońca George Chilufya (30, DRC, ZAM), który wraz z przybyłym parę miesięcy temu rodakiem Stephenem Kundą tworzyli najlepszy duet stoperów w lidze. Przymierzałem Zambijczyka na prawą stronę defensywy, ale niestety jest on trochę za wolny. Martwię się także o motywację wspomnianej trójki, która godząc się na transfer odebrała sobie prawo gry w ekstraklasie. Klub z Laponii otrzymał za piłkarzy 12 tysięcy euro.

 

Następni piłkarze przybyli do Dumy Alandów za darmo. Siłę ataku wzmocnił Björn-Erik Sundqvist (20, ST, FIN), który w końcówce sezonu poprowadził swój zespół GBK Kokkola do zwycięstwa nad moim MIFK 3:2. Zaskakująco szybki i zrywny wieżowiec potwierdził swą determinację i zaliczając klasycznego hat tricka odmienił losy meczu ze stanu 0:2. Niestety poza wspomnianymi zaletami nie ma on wiele do zaoferowania i raczej nie zyskałem w jego osobie następcę Davida Carlssona. Za plecami Sundqvista może operować Staffan Svenlin (19, AMRLC, FIN) z JIPPO Joensuu, który także zapadł mi w pamięć podczas bezpośredniego starcia, tyle że… idiotyczną czerwoną kartką. Piłkarzem na przyszłość może być niemal 2-metrowy stoper Juho Meriläinen z Atlantis FC, który mam nadzieję poprawi wkrótce swoją szybkość.

 

Fatalny miesiąc dopełniły trzy sparingi z naszymi juniorami. W pierwszym z nich udało nam się jeszcze wygrać, ale następne dwa były totalną klapą. Podstawowi piłkarze kompletnie się skompromitowali i tuż przed sylwestrową nocą wylałem na ich głowy wiadro pomyj. Taką grą nie mamy co marzyć o awansie, a ja pewnie już po miesiącu wyląduję na bezrobociu.

 

IFK Mariehamn - IFK Mariehamn U-21 2:1 (0:0)

(Niskala 64’; Meriläinen (kar.) 80’ – Nordström 68’)

 

IFK Mariehamn - IFK Mariehamn U-21 1:3 (0:3)

(Karring 1’; Kunda (sam.) 22’; Alsterberg 29’ – Wirtanen 61’)

 

IFK Mariehamn - IFK Mariehamn U-21 0:1 (0:0)

(Appel 90+2’)

Odnośnik do komentarza

Pomyliłeś konspekty? Tyle kontuzji na początku okresu przygotowawczego? Nikuradze niezły. Pewny bramkarz, to podstawa sukcesu. Oby tylko nie był kontuzjogenny :-k

A z Merilainenem w składzie oddajesz przeciwnikom boki boiska i niech sobie dośrodkowują przez całe 90 minut :D

Odnośnik do komentarza

Reżim ten co zawsze - przedsezonowe katowanie siły i szybkości. Jednak po fali kontuzji zmniejszyłem nieco obciążenia.

No Juho dobry - 2 metry i jeszcze wyskok 17 :D

----------------------------

 

Grudzień 2008

 

Bilans: -

Ykkönen: -

Suomen Cup: -

Finanse: € 493K (- € 66K)

Budżet transferowy: € 23K (€ 0K)

Budżet płac (rocznie): € 412K (€ 513K)

Nagrody: -

 

Transfery (Polacy): brak

 

Transfery (świat):

Tiaro Luís (19, ST, BRA u21 2/1) [Santos -> América (MEX)] - € 12M

Neri Cardozo (22, AMRL, ARG 1/0) [Boca -> América (MEX)] - € 9,5M

Emilio Hernández (24, AMRLC/FC, CHI 6/0) [Hammarby -> Malmö FF) - € 3,6M

 

Ligi świata:

Anglia: Arsenal [+3]

Finlandia: HJK [+0] M

Francja: PSG [+2]

Hiszpania: Valencia [+5]

Niemcy: Dortmund [+2]

Norwegia: Rosenborg [+1] M

Polska: Bełchatów [+2]

Szwecja: Halmstad [+0] M

Włochy: Udinese [+1]

 

Ranking FIFA:

1. Hiszpania [+0], 2. Argentyna [+0], 3. Włochy [+1], …, 14. Polska [-1]

Odnośnik do komentarza

W tym sezonie nie ma przebacz. Mamy skład na bezpośredni awans (już w zeszłym roku mieliśmy), jesteśmy bogatsi o doświadczenia (głównie ja) więc pozostanie w Ykkönen będzie srogą porażką. Zwłaszcza, że za rok ponad połowie składu kończą się kontrakty i MIFK może stracić najlepszych piłkarzy. Szkoda tylko, że prezes nie wesprze mnie nawet eurocentem na dodatkowe transfery, a klasowy snajper bardzo by nam się przydał.

 

Buki widzą w nas faworytów, płacąc 2,50 euro za każde jedno postawione. Za nami jest świeżo upieczony spadkowicz FC Viikingit, którego dopiero co pokonaliśmy w sparingu. Dalej są starzy znajomi, czyli FC Hämeenlinna oraz JJK Jyväskylä – największe rozczarowanie ubiegłorocznych rozgrywek. Tuż obok nas, oczywiście.

 

Jednak zanim piłkarze wybiegną na boiska i sprawdzą przewidywania bukmacherów, upłynie jeszcze dużo wody w Kemijoce. Sezon rusza dopiero w ostatnich dniach kwietnia, a do tego czasu muszę znaleźć optymalną taktykę. W grudniowych sparingach testowałem ustawienie z jednym napastnikiem i zagęszczonym środkiem boiska, ale skutki były opłakane. Przecież to brak regularnego strzelania bramek sprawił, że na finiszu rozgrywek zabrakło nam kilku punktów, a w barażach zdobyliśmy ledwie jednego gola, mimo zdecydowanej przewagi na boisku. Dlatego w styczniu próbowałem domowego rozwiązania z dwoma napastnikami oraz wspierającego ich ofensywnego pomocnika. Póki co z efektów jestem zadowolony. Zaliczyliśmy doskonałą drugą połowę z mistrzem Finlandii HJK, aby później z rozmachem pokonać innego I-ligowca KooTeePee. Ozdobą meczu był gol Niskali z 55. metrów do pustej bramki. Problemem nadal są mecze na wyjeździe, gdzie na zbyt dużo pozwalamy rywalom, a do roboty bierzemy się najczęściej dopiero po stracie gola.

FC Viikingit - IFK Mariehamn 1:2 (0:2)

(Kunnas 76’ – Björk 7’, 9’)

 

IFK Mariehamn – HJK Helsinki 1:3 (0:2)

(Sundqvist 48’ – Medo 4’, 35’; Hauhia 61’)

 

IFK Mariehamn – FC KooTeePee 5:1 (5:0)

(Friman 4’, 20’; Björk 12’, 29’; Niskala 43’ – Gröhn 78’)

 

IFK Mariehamn – Porin Palloilijat 2:0 (1:0)

(Bellahssan 40’; Lyyski 56’)

 

FC Hämeenlinna - IFK Mariehamn 1:0 (1:0)

(Rosenblad 44’)

Odnośnik do komentarza

Tak bardzo pochłonęła mnie końcówka ubiegłego sezonu oraz rozpoczęcie okresu przygotowawczego, że kompletnie nie miałem czasu na śledzenie europejskich rozgrywek. A w nich przecież wreszcie doczekaliśmy się polskiego przedstawiciela. Wisła Kraków rozpoczęła zmagania w Pucharze UEFA od fatalnego 0:3 z Panathinaikosem, ale potem było już dużo lepiej. Biała Gwiazda sprawiła swoim kibicom przedwczesny prezent na Święta i po zażartej walce do ostatnich minut wywalczyła 3. miejsce w grupie. W fazie pucharowej podopiecznych Roberta Kasperczyka czeka ciężka przeprawa z Ajaxem Amsterdam.

 

W fazie grupowej Ligi Mistrzów obyło się bez niespodzianek, a komplet zwycięstw zanotowały Barcelona i Real Madryt, które bardzo słabo spisują się w Primera División (odpowiednio 9. i 7. miejsce). Do trzech szlagierów dojdzie w 1/8 finału, gdzie kibice będą się emocjonować Bitwą o Anglię (Celtic – Arsenal), pojedynkiem Królewskich z Chelsea oraz Interu z katalońskim obrońcą trofeum.

 

Tuż po Nowym Roku przyznano dwie nagrody dla najlepszych piłkarzy na świecie. Jeden plebiscyt wygrał gracz Realu Madryt Robinho, zaś w drugim ustąpił miejsca jedynie Cescowi Fàbregasowi. Hiszpański pomocnik Arsenalu otrzymał także główne wyróżnienie UEFA, wyprzedzając rodaków Fernando Torresa oraz Davida Villę. Na uroczystej gali nie zabrakło także polskiego akcentu – Artur Boruc został wybrany drugim najlepszym bramkarzem w Europie.

 

Na koniec europejskich podsumować warto wspomnieć o wartym 62 miliony euro transferze Raúla Garcíi z Atletico Madryt do Juventusu. Wysokość odstępnego mocno zaskoczyła fachowców, bo dotychczas piłkarz z Pampeluny niczym wielkim się nie wykazał. Np. w ubiegłym sezonie zaliczył ledwie 1 gol i 5 asyst w 19 spotkaniach. Jednak to nie przeszkodziło mu w zostaniu drugim najdroższym piłkarzem w historii (po Zinedine Zidanie).

 

 

Styczeń 2009

 

Bilans: -

Ykkönen: -

Suomen Cup: -

Finanse: € 514K (+ € 13K)

Budżet transferowy: € 0K (€ 0K)

Budżet płac (rocznie): € 427K (€ 463K)

Nagrody: -

 

Transfery (Polacy):

Łukasz Załuska (26, GK, POL) [Dundee Utd -> Celtic] - € 300K

Grzegorz Szamotulski (32, GK, POL 13/0) [Preston -> Sheff Utd] - € 140K

Maciej Rybus (19, MR, POL u21 1/0) [St.Pauli -> Duisburg] - € 130K

 

Transfery (świat):

Raúl García (22, AMC, ESP 1/1) [At.Madryt -> Juventus] - € 62M

Klaas-Jan Huntelaar (25, ST, NED 19/8) [Lazio -> Valencia] - € 40,5M

Ezequiel Garay (22, SW/DC, ARG 13/0) [Real Madryt -> Milan] - € 31,5M

 

Ligi świata:

Anglia: Arsenal [+11]

Finlandia: -

Francja: PSG [+4]

Hiszpania: Valencia [+4]

Niemcy: Dortmund [+4]

Norwegia: -

Polska: Bełchatów [+2]

Szwecja: -

Włochy: Inter [+1]

 

Ranking FIFA:

1. Hiszpania [+0], 2. Argentyna [+0], 3. Kamerun [+2], …, 12. Polska [+2]

Odnośnik do komentarza

No to mnie zarząd wykiwał. W zeszłym sezonie sprzedał moją gwiazdę Davida Carlssona, skasował za niego ponad milion euro i najwyraźniej wszystko przeżarł, bo przed nowym sezonem nie dostałem na transfery nawet centa. Skoro rynek wolnych agentów został przeze mnie wyczerpany, zacząłem zabiegać o wypożyczenie kilku piłkarzy z ekstraklasy. Na oku miałem dwóch solidnych pomocników, prawoskrzydłowego oraz napastnika, ale żaden z nich nie chciał nawet słyszeć o przenosinach. Po kilku rundach negocjacyjnych odpuściłem i transfery przed nowym sezonem uznałem za zakończone.

 

Swoje wysiłki skierowałem teraz na rozmowy z najlepszymi piłkarzami obecnej kadry MIFK. Napastnicy Bellahssan, Björk i Majava, pomocnicy Niskala i Stevic, stoper Arajuuri oraz bramkarz Överström – wszystkim już za 10 miesięcy kończyły się kontrakty. Ku mojemu zaskoczeniu wszyscy przystali na nowe umowy bez żadnych targów, a ich zarobki pozostaną na tym samym poziomie. Albo są oni bardzo lojalni wobec klubu, albo mają żałosnych agentów.

 

W lutym dałem chłopakom złapać oddech. Zakończył się etap budowania dyspozycji fizycznej i teraz coraz więcej jest ćwiczeń z piłką oraz wewnętrznych gierek. Rozegraliśmy też tylko dwa sparingi, ale za to z wymagającymi rywalami. W spotkaniu z JJK Jyväskylä znów swoją moc udowodniła przerobiona taktyka ofensywna. Nieźle było też na wyjeździe z rezerwami HJK, choć po nieco przypadkowych golach musieliśmy gonić wynik. Odbudowaliśmy się w końcowym kwadransie i niewiele zabrakło do zwycięstwa. Mimo wszystko nadal na wyjazdach czujemy się niepewnie. Albo rywale wyraźnie nad nami górują, albo nie wygrywamy mimo posiadania przewagi.

 

IFK Mariehamn – JJK Jyväskylä 2:0 (1:0)

(Bellahssan 21’; Majava 72’)

 

Klubi-04 - IFK Mariehamn 2:2 (2:0)

(Aho 12’; Parikka 45’ – Weckström 78’; Björk 83’)

Odnośnik do komentarza

Już sam awans Wisły Kraków do playoffs Pucharu UEFA było nie lada sukcesem. Jednak apetyt rośnie w miarę jedzenia i po kilku znaczących zimowych wzmocnieniach Biała Gwiazda miała ambitnie stawić czoła Ajaxowi Amsterdam. Już pierwsze starcie na Reymonta sprowadziło polskich kibiców na ziemie, bo Wisła grając w przewadze liczebnej przez ponad godzinę przegrała 1:3. W Holandii padł identyczny wynik i gracze prezesa Cupiała mogą już skupić wszelkie siły na obronie tytuły w ekstraklasie.

 

W Lidze Mistrzów nie ma już obrońcy pucharu. W 1/8 finału Barcelona musiała uznać wyższość Interu, ale po zażartej walce i serii rzutów karnych. W kolejnej rundzie w komplecie zameldowały się kluby angielskie, z których największe wrażenie zrobiły Chelsea (3:1 z Realem Madryt) oraz Arsenal (5:2 z Celtikiem). Po raz pierwszy od wielu lat na tym etapie rozgrywek nie ma ani jednej ekipy z Hiszpanii.

 

 

Luty 2009

 

Bilans: -

Ykkönen: -

Suomen Cup: -

Finanse: € 451K (- € 60K)

Budżet transferowy: € 0K (€ 0K)

Budżet płac (rocznie): € 427K (€ 463K)

Nagrody: -

 

Transfery (Polacy):

Dawid Nowak (24, ST, POL) [Bełchatów -> Wisła Kraków] - € 1,7M

Paweł Strąk (25, DM, POL) [Bełchatów -> Legia] - € 1,6M

Michał Goliński (27, AMC, POL 2/0) [Zagłębie Lubin -> Wisła Kraków] - € 1,5M

 

Transfery (świat):

José Gonçalves (23, DLC, POR u21 4/0) [Hearts -> Rosenborg] - € 3,6M

Renat Yanbaev (24, D/WBRL/MR, RUS) [Caen -> Dynamo Moskwa] - € 2,1M

Christian Martínez (18, FC, HON u21 13/9) [Peñarol -> Aalesund] - € 1,4M

 

Ligi świata:

Anglia: Arsenal [+13]

Finlandia: -

Francja: PSG [+3]

Hiszpania: Valencia [+3]

Niemcy: Dortmund [+5]

Norwegia: -

Polska: Bełchatów [+0]

Szwecja: -

Włochy: Inter [+5]

 

Ranking FIFA:

1. Hiszpania [+0], 2. Argentyna [+0], 3. Włochy [+1], …, 12. Polska [+0]

Odnośnik do komentarza

W zarządzie jest jeden Szkot. Na pewno to on odpowiada za sprawy finansowe. Tak więc wszystko jasne ;)

-------------------------

 

Marzec powitał mnie bardzo miłą niespodzianką. Nasz były snajper David Carlsson strzelił dla FC Nordsjælland 10. bramkę i zgodnie z umową duński klub przelał na nasze konto 100 tys. €. Łaskawy prezes udostępnił mi 30% tej kwoty, ale nie zanosi się na jej rychłe wydanie. Nadal bowiem brakuje w moim kajecie nazwisk zakreślonych na czerwono i podpisanych komentarzem MUST-HAVE, a kilka wyjątków nie chce nawet słyszeć o przejściu do II-ligowego klubu. Nieczuły na moją trudną sytuację zarząd odrzucił błagalną prośbę o nawiązanie współpracy z silnym klubem patronackim. Do jasnej cholery! Ja naprawdę chcę tu coś zmienić na lepsze, a wszyscy jedynie rzucają mi kłody pod nogi!

 

W marcowych sparingach nadal męczyliśmy się na wyjazdach, chcąc znaleźć optymalne rozwiązania taktyczne przed startem sezonu. Przećwiczyliśmy przeróżne scenariusze - przeciwko amatorom z IFK Vasa grę w osłabieniu, w Oulu zacięty bój bez happy endu z silniejszym rywalem, zaś spadkowicz FC Viikingit pokazał nam potencjalne konsekwencje przełączenia się na ultraofensywne ustawienie na boisku rywala. Głównym pozytywem wyjazdowych sparingów była postawa szybkiego jak wiatr Sundqvista, który przekonał mnie, że przy grze z kontry stanowi duże zagrożenie.

 

IFK Vasa – IFK Mariehamn 0:1 (0:1)

(Hurme (sam.) 64’)

32’ Blomberg (D C, MIFK) cz.k.

 

AC Oulu - IFK Mariehamn 3:2 (1:1)

(Pedersen 11’; Järvitalo 48’; Kaijalainen 90’ – Björk 8’; Sundqvist 60’)

 

FC Viikingit – IFK Mariehamn 2:0 (0:0)

(Ristola 78’, 88’)

Odnośnik do komentarza

W marcowych spotkaniach eliminacyjnych do MŚ2010 Polska odrabiała stracone na inaugurację punkty (0:3 z Irlandią Płn). Biało-Czerwoni trzecie z rzędu zwycięstwo odnieśli w stolicy Armenii, a gole strzelali Dawid Janczyk i Ebi Smolarek (dwie). Prowadząca Portugalia jest póki co bezbłędna i wyprzedza podopiecznych trenera Skorży o 3 punkty.

 

W Lidze Mistrzów rządzą kluby Premiership. Do ćwierćfinału dotarli wszyscy z Wielkiej Czwórki, a gdyby nie bezpośredni pojedynek Arsenalu z Man Utd pewnie półfinały byłyby wewnętrzną sprawą Anglików. Ostatecznie o finał zagrają Chelsea z Bayernem oraz Liverpool z Arsenalem.

 

Z Pucharu UEFA odpadł Ajax Amsterdam – pogromca krakowskiej Wisły. Lepsi od Holendrów okazali się piłkarze Schalke 04, którzy w ćwierćfinale wraz z Juventusem stworzą szlagier tej fazy rozgrywek. Równie interesująco zapowiada się starcie PSG z Fiorentiną.

 

 

Marzec 2009

 

Bilans: -

Ykkönen: -

Suomen Cup: -

Finanse: € 485K (+ € 18K)

Budżet transferowy: € 33K (€ 0K)

Budżet płac (rocznie): € 413K (€ 463K)

Nagrody: -

 

Transfery (Polacy): brak

 

 

Transfery (świat):

Chago (26, DM, CAM) [Dinamo -> Lillestrøm] - € 2,3M

Sabrin Sburlea (19, AMR/ST, ROM u21 5/3) [Steaua -> Rosenborg] - € 1M

Gustav Svensson (21, DC/DM, SWE u21 11/0) [IFK Göteborg -> Tromsø] - € 675K

 

Ligi świata:

Anglia: Arsenal [+8]

Finlandia: -

Francja: PSG [+5]

Hiszpania: Valencia [+4]

Niemcy: Dortmund [+7]

Norwegia: -

Polska: Bełchatów [+5]

Szwecja: -

Włochy: Inter [+13]

 

Ranking FIFA:

1. Hiszpania [+0], 2. Argentyna [+0], 3. Włochy [+0], …, 12. Polska [+0]

Odnośnik do komentarza

Dobrze mi tu, gdzie jestem, ale mam związane ręce i przez zarząd niewiele mogę zdziałać.

-------------------------------

 

Wreszcie kwiecień – pachnący wczesną wiosną miesiąc, w którym kończy się długie czekanie na upragniony sezon. Pół roku przerwy w rozgrywkach – co za poroniony pomysł! Człowieka aż skręca w środku, aby wreszcie posłać na boisko swoich chłopców i pokazać rywalom gdzie ich miejsce, ale trzeba czekać, czekać i jeszcze raz czekać. Łatwiej mają pierwszoligowcy, którzy już pod koniec stycznia startują w Liigacup. Z nudów śledziłem tegoroczne rozgrywki i muszę przyznać, że nie żałowałem poświęconego przed telewizorem czasu. Puchar Ligi dostarczył sporo emocji, faworyci odpadli szybko, a całość skończyła się fantastycznym finałem pomiędzy FC Lahti i TPS Turku – remis 4:4 w regulaminowym czasie gry, seria rzutów karnych i pierwsze trofeum sezonu 2009 pojechało do fińskiej stolicy sportów zimowych.

 

Jednak kwiecień tylko z pozoru oznacza początek rozgrywek w Ykkönen, bowiem pierwsza kolejka zaplanowana jest dopiero na ostatni weekend miesiąca. Do tego czasu postarałem się o dobry nastrój w zespole i zakontraktowałem dwa domowe sparingi z przeciętnymi rywalami. Wszystko poszło po mojej myśli i po dwóch efektownych wygranych w Mariehamn płonie nadzieja na doskonały sezon i powrót do ekstraklasy po dwóch latach posuchy. Jeśli znajdziemy sposób na wyjazdowe zwycięstwa, a Andreas Björk będzie strzelał jak w okresie przygotowawczym, Duma Alandów znów zagra w Veikkausliidze.

 

IFK Mariehamn – TP-47 Tornio 2:0 (1:0)

(Björk 31’; Sundqvist 60’)

 

IFK Mariehamn – KPV Kokkola 5:0 (4:0)

(Björk 6’, 28’, 32’; Friman 24’; Bellahssan 52’)

Odnośnik do komentarza

Sezon Ykkönen startował w sobotę. Na ten dzień zaplanowano tylko jedno spotkanie, ale był to absolutny szlagier. W Mariehamn zmierzyli się główny faworyt do awansu oraz obrońca tytułu, rezerwy mistrza kraju HJK Helsinki. Oczywiście pozycja w tabeli Klubi-04 jest nieistotna, ale stracone z tym zespołem punkty mogą okazać się kluczowe w końcowym rozrachunku. Do dyspozycji miałem cały skład z wyjątkiem nowo pozyskanego Staffana Svenlina, który skręcił staw kolanowy i na boisko wybiegnie w maju. W podstawowym składzie znalazłem miejsce dla trzech debiutantów, którzy mieli odpowiadać za defensywę – bramkarz Nikuradze oraz boczni obrońcy Chilufya i Kallijärvi. Na debiut miał też szansę szybki napastnik Sunqvist, który usiadł na ławce rezerwowych.

 

Hit kolejki rozkręcał się powoli, a w pierwszych 20. minutach kibice zobaczyli niewiele. Na pewno byli zaniepokojeni długim utrzymywaniem się gości przy piłce, ale żadnego zagrożenia z tego nie było. Gra zaskoczyła w 23. minucie i od tego momentu widzowie oglądali piłkarską ucztę. Wreszcie na dłużej dorwaliśmy się do futbolówki, zdołaliśmy wymienić kilka podań i zbliżyliśmy do pola karnego przeciwników. Na 20. metrze piłkę przyjął Björk, zrobił dwa kółeczka i posłał znakomite prostopadłe podanie za plecy obrońców do zbiegającego ze skrzydła Majavy. Młodzieniec miał czas, aby przymierzyć i strzelił celnie ponad wychodzącym z bramki golkiperem.

 

Stadion oszalał, ale po kilku minutach na Wiklöf Arena zapadła grobowa cisza. Moi czterej obrońcy w komplecie popełnili żałosne błędy, prześcigając się w coraz to bardziej idiotycznych kiksach. Najbardziej zawiódł kapitan Lyyski, który najpierw uratował sytuację przed polem karnym, aby potem wdać się w koślawy drybling z napastnikiem Klubi-04. W efekcie straciliśmy gola na własne życzenie.

 

Całe szczęście ofensywna część machiny MIFK była już rozgrzana i nie musieliśmy długo czekać na ponowne objęcie prowadzenia. W 34. minucie Niskala skopiował wcześniejszą asystę Björka, dzięki czemu to właśnie Andreas mógł świętować pierwsze trafienie sezonu. Przy 2:1 nie odpuściliśmy i jeszcze przed przerwą wypracowaliśmy komfortowe prowadzenie. Dwa rzuty rożne, potężne główki rosłych obrońców i do szatni schodziliśmy przy wyniku 4:1.

 

W drugiej połowie zagraliśmy spokojniej, szanując wynik i dbając o sprawną współpracę w defensywie. Ukoronowaniem wieczoru było trafienie Björka w samej końcówce – nasz as huknął z 20. metrów, a piłka poleciała w krótki róg. Wyraźny błąd rozkojarzonego bramkarza, ale i wielkie brawa dla strzelca za precyzję. Niestety za zwycięstwo zapłaciliśmy poważną kontuzją żeber lewoskrzydłowego Weckströma, który wyleciał ze składu na prawie dwa miesiące.

 

Ykkönen (kolejka 1/26), 25.04.2009

[-] IFK Mariehamn – Klubi-04 [-] 5:1 (4:1)

24’ Majava 1:0

30’ Parikka 1:1

34’ Björk 2:1

38’ Arajuuri 3:1

42’ Chilufya 4:1

86’ Weckström (M L, MIFK) ktz.

88’ Björk 5:1

 

MoM Björk (ST, MIFK) – 2 gole, 1 asysta, nota 9

 

Widzów – 1543

 

Na archipelagu wieczór przedłużył się do późna, a rozentuzjazmowani kibice jeszcze długo dyskutowali o wielkiej inauguracji MIFK w lokalnych barach.

Odnośnik do komentarza

Zespół kadrowo mam na prawdę mocny. Tyle że to mój pierwszy kontakt z FM08 więc na pewno robię jeszcze dużo błędów. Z drugiej strony od awansu w debiutanckim sezonie zabrakło mi jednego celnego rzutu karnego.

----------------

 

Gdy w Finlandii sezon dopiero co ruszył, na kontynencie poznajemy końcowe rozstrzygnięcia. W najlepszych ligach już wszystko jasne więc najwięcej emocji przynoszą rozgrywki europejskie. Półfinały Ligi Mistrzów były angielskie, Pucharu UEFA włoskie. Bayern bardzo się starał, ale nie zdołał pokonać Chelsea i kibice na Wyspach, a dokładniej w Londynie mogą już świętować zdobycie najważniejszego trofeum. Przypadnie ono The Blues lub Kanonierom, którzy odprawili z kwitkiem Liverpool.

 

Doskonale w Pucharze UEFA spisał się rodzynek z Holandii. AZ Alkmaar dokonał nie lada sztuki i sensacyjnie wyeliminował faworyta AS Romę. W finale popularne Kalmary zmierzą się z Fiorentiną, która nie dała szans odradzającemu się Juventusowi.

 

 

Kwiecień 2009

 

Bilans: 1-0-0, 5:1

Ykkönen: 1. [+0 pkt.], 3 pkt, 5:1

Suomen Cup: 4. runda – FC Rio Grande

Finanse: € 431K (- € 54K)

Budżet transferowy: € 33K (€ 0K)

Budżet płac (rocznie): € 411K (€ 461K)

Nagrody: -

 

Transfery (Polacy): brak

 

Transfery (świat):

Walter (19, AM/FC, BRA) [Seongnam -> São Paulo] - € 4,2M

Édson (22, DC, BRA) [Corinthians -> Palmeiras] - € 1M

Álvaro Hurtado (21, D/WBR, COL u21 5/2) [América -> Santos] - € 400K

 

Ligi świata:

Anglia: Arsenal [+9] M

Finlandia: Inter Turku [+1]

Francja: PSG [+8]

Hiszpania: Valencia [+11]

Niemcy: Dortmund [+3]

Norwegia: Brann [+1]

Polska: Bełchatów [+2]

Szwecja: Hammarby [+3]

Włochy: Inter [+14] M

 

Ranking FIFA:

1. Hiszpania [+0], 2. Argentyna [+0], 3. Brazylia [+1], …, 13. Polska [-1]

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...