me_who Napisano 26 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2008 "Niebezpieczna fortuna" - Ken Follet Kolejna z folletowskich "powieści historycznych" jak reklamuje to wydawca. Tym razem Ken osadził akcję swojej książki w XIX wiecznej Anglii (lata 1860-1892, głównie w Londynie) a głównym bohaterem (zbiorowym) uczynił niesamowicie bogatą rodzinę Pilasterów, która od pokoleń włada jednym z najpotężniejszych angielskich banków. Jak zwykle mamy świetnie odmalowaną epokę - Londyn z XIX wieku jak żywy; świetnie pokazano niuanse klasowe, to jak mimo swoich bogactw bankierzy czują sie gorsi od "darmozjadów" z arystokracji, o tym jak te dwa środowiska się mieszają i rywalizują o względy dworu, wreszcie o tym jak ze sobą współpracują mimo pogardy. Bardzo ciekawa galeria postaci, choć jak zwykle trochę zbyt kontrastowa -> źli są źli a dobrzy dobrzy, trochę mało jest "szarych", choć się trafiają. Na szczęście jednak postacie są dobrze skonstruowane i nie są "płaskie" jak by się mogło wydawać z mojego opisu Jak zwykle jednak u Folleta siła książki jest intryga i walka dwóch obozów Dobra i Zła. Co prawda jest to układ podobny jak w poprzednich książkach, ale pomysłów na podkładanie świń swoim bohaterom Folletowi nie brakuje, tak więc książka wciąga, nie nudzi i ma niemiłą umiejętność przykucia uwagi na "jeszcze tylko jedną stroniczkę" co kończy się czytaniem do 4 rano Polecam każdemu lubiącemu Folleta, intrygi, dobrą fabułę, XIX wieczną Anglię i świat wielkiej finansjery z tamtego okresu Cytuj Odnośnik do komentarza
filip133 Napisano 9 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Tom Clancy "Misja Honoru" - Tym razem główna akcja rozgrywa się w Afryce - dokladniej w Bostwanie. Są tu nawiązania do konfliktów religijnych. Książka ciekawa, Clnancy jak zwykle stworzyl trzymającą w napięciu fabułe. Niestety zakończenie jest nieciekawe, w sumie niewiele się wyjaśnia, choć sam główny konflikt zostaje zażegnany. "Nieuchwytny cel" Matthew Reilly - Ta książka bardzo mnie wciągnęła. Akcja jest ciekawa, trzymająca w napięciu, lecz autor czasem przesadza, ponosi go fantazja i główny bohater dokonuje rzeczy niemożliwych. Na podstawie tej książki mógłby powstać film, który spodobałby się dużej liczbie ludzi - główny bohater z małą grupką przyjaciół ratuje świat. Jest też bohater, który na początku wydaje się być jednym z tych złych, a okazuje się pomocny dla tych dobrych i na końcu przechodzi małą metamorfozę. Wizja przedstawiona w tej książce jest naprawdę straszna. Polecam ją gorąco, choć czasem wydaje się trochę naiwna. Cytuj Odnośnik do komentarza
skorupa911 Napisano 9 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Witam! Czy mógłby ktoś polecić mi jakąś książkę sensacyjną, thriller. kryminał? Poszukuję także książek o tematyce "Końca Świata". Cytuj Odnośnik do komentarza
filip133 Napisano 9 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Co do książek sensacyjnych/thillerów polecam książki Tom'a Clancy'ego. Dzisiaj wypożyczyłem sobie właśnie dwie książki tego autora z serii Splinter Cell : "Operacja Barakuda" i "Szach Mat". Cytuj Odnośnik do komentarza
Zimny Napisano 9 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Jak dla mnie to mogę spokojnie polecić Ci klasykę, czyli "Dzień Szakala" Ludluma, ewentualnie jeszcze "Diabelską alternatywę" Forsyth'a. Cytuj Odnośnik do komentarza
Misiek Napisano 9 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 "Tylko jedno spojrzenie" - Harlan Coben Właśnie skończyłem czytać i mogę szczerze polecić. Autor porównywany do Agathy Christie i Roberta Ludluma. Świetnie buduje napięcie. Ciężko się oderwać od czytania. Fajnie skonstruowana akcja. Dużo zaskakujących elementów włącznie z zakończeniem. "Nie mów nikomu" - Harlan Coben Przeczytałem w zeszłe wakacje. Dużo lepsza od pozycji wyżej. Generalnie ta książka przyniosła mu światową popularność. No jak to w książkach tego typu, dużo fałszywych tropów, pozornie łatwe zagadki okazują się bardzo zawiłe, co wzbudza naszą ciekawość, chcemy szybko poznać co jest dalej. Jak to me_who napisał: "jeszcze jedna strona, no chociaż do końca rozdziału" Rewelacyjne zakończenie. Będąc blisko rozwiązania zagadki kombinowałem w różnych kierunkach, ale takiego obrotu sprawy się nie spodziewałem. Co ciekawe w obu pojawia się oprych - Azjata - imieniem Eric Wu. Nie czytałem więcej jego pozycji, więc nie mogę stwierdzić czy pojawia się on jeszcze w jakiejś. Obie pozycje naprawdę godne uwagi. Teraz zabieram się do czytania "Daru widzenia" Dean'a Koontz'a. Nie znam autora, książkę dostałem jako prezent. Zobaczymy czy będzie równie ciekawa jak dwie powyższe Cytuj Odnośnik do komentarza
Pulek Napisano 9 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 W ogóle książki Cobena to "maestro..."; szczególnie te z Myronem :-) Cytuj Odnośnik do komentarza
Sioux Napisano 9 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 "Dzień Szakala" Ludluma Kogo?? Chyba Forsythe'a Co do Ludluma - ma ciekawe powieści, ale problem w tym, że zdecydowana większość jest osadzona w czasach zimnej wojny i są mocno nieaktualne. Najlepsze IMO to oczywiście trylogia o Jasonie Bourne'ie, Transakcja Rhinemanna i Manuskrypt Chancellora. Z sensacji to Tom Clancy - w szczególności cykl o Jacku Ryanie - w zasadzie najsłabszą pozycją to jest "Niedźwiedź i Smok". Najlepszą "Suma Wszystkich Strachów". Ale to tylko moja opinia. Political fiction/military thriller to polecam książki Larry'ego Bonda, ale chyba nie ma w sprzedaży tych książek. Tak bardziej na czasie to pisze Vince Flynn - walka z terrorystami w stylu serialu "24 godziny", którego zresztą był konsultantem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 10 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 Powieść szpiegowska: Len Deighton (szczególnie trylogia "Gem, set, mecz"), tyle że tam nie ma pościgów co piątą stronę Deighton ma też na koncie znakomitą historię alternatywną: "SS-GB" (Wielka Brytania pod okupacją III Rzeszy). Cytuj Odnośnik do komentarza
Zimny Napisano 10 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 "Dzień Szakala" Ludluma Kogo?? Chyba Forsythe'a Co do Ludluma - ma ciekawe powieści, ale problem w tym, że zdecydowana większość jest osadzona w czasach zimnej wojny i są mocno nieaktualne. Najlepsze IMO to oczywiście trylogia o Jasonie Bourne'ie, Transakcja Rhinemanna i Manuskrypt Chancellora. Oczywiście, że Forsyth'a :doh!: sorry za wprowadzenie w błąd. Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 10 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 Political fiction/military thriller to polecam książki Larry'ego Bonda, ale chyba nie ma w sprzedaży tych książek. Może są na allegro. "Dzień gniewu" czy "Obrońca" są niezłe, ale "Kocioł" wgniata w podłogę. Bond kompletnie odwrócił układ "zimnowojenny" i z klasycznej, że tak powiem, nawalanki NATO vs. Układ Warszawski zbudował coś odmiennego. No i mnóstwo miejsca poświęcono Polakom i Polsce, w której dzieją się kluczowe dla fabuły zagadnienia. Do tego Bond świetnie pisze, umie konstruować napięcie, a do tego fantastycznie "na zimno" opisuje potyczki i bitwy. Co do strony technicznej to nie można mu nic zarzucić, bo Bond jest współautorem legendarnego Harpoona a także jest współautorem wybitnie technicznego "Czerwonego Sztormu" Clancy'ego, który tez moge polecić do czytania na plaży Nie wiem czy wina tłumaczenia czy co, ale dialogi w "Sztormie" są drewniane a postacie takie trochę sztywne. No ale tych książek nie czyta się dla kwiecistych dialogów Cytuj Odnośnik do komentarza
ubu Napisano 10 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 Witam! Czy mógłby ktoś polecić mi jakąś książkę sensacyjną, thriller. kryminał? Powieści Henninga Mankella o Kurcie Wallanderze i Jo Nesbo o Harrym Hole. Cytuj Odnośnik do komentarza
Sioux Napisano 11 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Political fiction/military thriller to polecam książki Larry'ego Bonda, ale chyba nie ma w sprzedaży tych książek. Może są na allegro. "Dzień gniewu" czy "Obrońca" są niezłe, ale "Kocioł" wgniata w podłogę. Bond kompletnie odwrócił układ "zimnowojenny" i z klasycznej, że tak powiem, nawalanki NATO vs. Układ Warszawski zbudował coś odmiennego. No i mnóstwo miejsca poświęcono Polakom i Polsce, w której dzieją się kluczowe dla fabuły zagadnienia. Do tego Bond świetnie pisze, umie konstruować napięcie, a do tego fantastycznie "na zimno" opisuje potyczki i bitwy. Co do strony technicznej to nie można mu nic zarzucić, bo Bond jest współautorem legendarnego Harpoona a także jest współautorem wybitnie technicznego "Czerwonego Sztormu" Clancy'ego, który tez moge polecić do czytania na plaży Nie wiem czy wina tłumaczenia czy co, ale dialogi w "Sztormie" są drewniane a postacie takie trochę sztywne. No ale tych książek nie czyta się dla kwiecistych dialogów "Wir" i "Czerwony Feniks" są w podobnym stylu co "Kocioł" tylko ich akcja osadzona jest w RPA i Korei. Pierwsza opisuje próbę powrtu do apartheidu, a druga nową wojnę koreańską. Cytuj Odnośnik do komentarza
szramek Napisano 11 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 W takim razie ja spytam o jakieś godne polecenia książeczki z gatunku alternative history. Podobał mi się bardzo "Krzyżacki Poker", zabieram się teraz do "Człowieka z Wysokiego Zamku". Macie jakieś propozycje? Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 11 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 ""SS-GB" Deightona, już wspomniałem "Człowiek z Wysokiego Zamku" wspaniały. "Lód" Dukaja prawdopodobnie też (tutaj bazuję na recenzjach ). Cytuj Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 11 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Ja dzisiaj skończyłem lekturę Alana Weismana, Świat bez nas. Książka typowo futurologiczna, opisująca zmiany, jakie zaszłyby na Ziemi, gdyby w jednym momencie cała populacja ludzka zniknęła z planety. Wielki szacunek dla autora. Rozpatrzenie gigantycznej ilości kwestii musiało wymagać kolosalnej wręcz ilości analiz. Długo walczyłem o ten tytuł, ale naprawdę się opłacało, dla osób lubiących gdybanie i trochę fantastyki naukowej, polecam . Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 11 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 "Wir" i "Czerwony Feniks" są w podobnym stylu co "Kocioł" tylko ich akcja osadzona jest w RPA i Korei. Niestety nie udało mi się ich nigdzie znaleźć A szczególnie na Feniksa się napaliłem, już jak czytałem Kocioł (6-7 lat temu?) Btw, czytał ktoś "Spisek Franciszkanów"? Zabieram się do niej jak pies do jeża. Przeczytałem początek, ale jakoś dwa dni później wyszedł "Świat bez końca" i już mi sie nie chciało, a po 900 stronach folletowskiego średniowiecza nie chciało mi się kolejnej książki o podobnej tematyce czytać. Teraz po "Sztormie" myślę, że przeczytam, ale chciałbym wiedzieć czego się spodziewać Żeby to nie była mina w stylu "Krzyżowca" Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 11 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 "Wir" i "Czerwony Feniks" są w podobnym stylu co "Kocioł" tylko ich akcja osadzona jest w RPA i Korei. Niestety nie udało mi się ich nigdzie znaleźć A szczególnie na Feniksa się napaliłem, już jak czytałem Kocioł (6-7 lat temu?) Btw, czytał ktoś "Spisek Franciszkanów"? Zabieram się do niej jak pies do jeża. Przeczytałem początek, ale jakoś dwa dni później wyszedł "Świat bez końca" i już mi sie nie chciało, a po 900 stronach folletowskiego średniowiecza nie chciało mi się kolejnej książki o podobnej tematyce czytać. Teraz po "Sztormie" myślę, że przeczytam, ale chciałbym wiedzieć czego się spodziewać Żeby to nie była mina w stylu "Krzyżowca" Me_who, jeśli chcesz jednak pobabrać się nadal w średniowieczu, to tylko Gołubiew! "Bolesław Chrobry" rzuci Cię na kolana, tylko musisz mu dać szansę (bo na początku niektórzy zderzają się ze ścianą ). Co do historii alternatywnych jeszcze: "Na wschód od Edenu" Harrisona to swego rodzaju alternatywna historia, tyle że bardzo odjechana (inteligentne gady które rozwinęły się dzięki temu, że wiadomy meteoryt jednak nie zarył w okolicach Jukatanu). Wbrew pozorom ta trylogia jest bardzo przemyślana i godna polecenia (ale to bardziej science-fiction). Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 11 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Feanorku, wiem, wstępnie badałem szanse kupna na allegro, bodaj wszystkie tomy są dostępne - bo u mnie to podstawa. Albo wszystko, albo nic. Dlatego tak długo nie czytałem np. Wiedźmina Btw - powiedz, że jest to podobne do "Krzyżowców" Kossakowej? Nie chodzi o fabułę, ale o warstwę językową Boże, powieść pani Kossak po prostu mnie przemieliła Podejrzewam, że zarobiłem z pół dioptrii czytając kieszonkową wersję Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 11 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Feanorku, wiem, wstępnie badałem szanse kupna na allegro, bodaj wszystkie tomy są dostępne - bo u mnie to podstawa. Albo wszystko, albo nic. Dlatego tak długo nie czytałem np. Wiedźmina Btw - powiedz, że jest to podobne do "Krzyżowców" Kossakowej? Nie chodzi o fabułę, ale o warstwę językową Boże, powieść pani Kossak po prostu mnie przemieliła Podejrzewam, że zarobiłem z pół dioptrii czytając kieszonkową wersję Ja "Krzyżowców" nie czytałem, więc nie wiem, o co Ci chodzi z tą warstwą językową dam próbkę: Tego dnia - było to skwarne lato - prowadzili się tarczowniki z komornikiem, iże na złość im dał łagiew gąszczu miast piwa, z dna zebrał, ścierwo, i tarczownikom posłał. Hyr był w szopie by w barci, kiedy to obce pczoły na pień napadną, omal chłopców, co łagwie one przynieśli, nie rozszczepili; wżdy po uszach nakładli nieborakom. Tupali nogami, wrzeszczeli, odgrażali się. Wraz kupą za naczynia i do grododzierżcy. Tak się złożyło, że właśnie wtedy przyleciał woj od księdza z pyskiem, że gniezdnieńscy nie strzymali Weletów, dali tył, jakby ich wiatr zwiał - w ucieczce Welety pięć dziesiątków wybili do nogi. "Zsiniał Bolko ze złości - bajał wysłaniec - teraz nakazuje, by mu nowe pięć dziesiątków przysłać, ale wojów, nie przepiórki." Warcisław siedział okrakiem na ławie, wargę zwiesił, worki mu pod oczyma wisiały, czerwony był - taki srom na gniezdnieńskich.Aż tu wrzask, wymyślanie, zerwał się z ławy, wypadł na dwór. Kupa gąb rozjątrzonych, wściekłych, dwie łagwie dźwigają i pod nogi Warcisława plach! wylali one łagwie gąszczu piwnego; wokół uniósł się mocny zapach słodu. Wartko zbladł, zęby wyszczerzył, nogami zatupał i z pięściami na nich: Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.