Skocz do zawartości

Odra Wodzisław Śląski


Icon

Rekomendowane odpowiedzi

Nowym trenerem Odry został Leszek Ojrzyński. Były szkoleniowiec Znicza, Rakowa czy Radomiaka. Człowiek, który swego czasu był blisko awansu ze Zniczem do Ekstraklasy oraz trener, który swego czasu postawił m.in. na Majewskiego czy Lewandowskiego. Odra stawia na niego z prostego względu - polityka transferowa Odry ulega znacznym zmianom, klub od teraz stawia tylko na zawodników młodych i perspektywicznych. W kadrze ma być tylko 5-6 zawodników starszych, resztę mają stanowił młode wilczki z Akademii i MESA. Ze starych ma zostać tylko Woś z Pielorzem (choć ten ma dopiero 27 lat) i ewentualnie Malinowski. Do tego klub mają wzmocnić doświadczeni Witold Wawrzyczek i Jacek Trzeciak oraz Felipe. Kozielski rozwiązał za porozumieniem stron kontrakty z praktycznie wszystkimi zawodnikami. Gwiazdeczki nie chciały się zgodzić na redukcję płac, więc podziękowano im. To jest akurat kwestia, która ani trochę mnie nie smuci. Ludzie przez których klub spadł z ligi nie mieli honoru by zgodzić się na zamrożenie płac, woleli uciec z tonącego statku.

 

Kozielski wyznaczył priorytety na nowy sezon - walka o jak najwyższą pozycję w lidze, ale bez nacisku na awans i przede wszystkim skupianie się na utrzymywaniu bezpiecznego dystansu od strefy spadkowej. Prezes Odry zakłada włączenie się do walki o awans za 2-3 lata, kiedy młodzi gracze będą już ograni, no chyba, że miałoby się okazać, że nasi młodzi gracze są na tyle dobrzy, że mogą konkurować z najlepszymi w I lidze. W końcu MESA Odry zajęła wysokie 6. miejsce w zakończonym sezonie.

 

Przypuszczalny optymalny skład Odry w I lidze powinien wyglądać następująco: Buchalik - Pielorz, Słodowy, Cichy, Felipe - Sobik, Jary, Malinowski, Woś - Hanzel, Wawrzyczek.

 

Jeżeli dojdzie skutku transfer naszego wychowanka Piotrka Szymiczka ze Stalowej Woli to skład będzie jeszcze mocniejszy, do tego można liczyć, że jeszcze jakieś wzmocnienia będą. Część naszych kibiców dramatyzuje, że spadniemy. Ja chyba już trochę się ogarnąłem po spadku i uważam, ze takim składem utrzymamy się bez większych problemów.

Odnośnik do komentarza

Trzeciak w ostatnim wywiadzie jakiego udzielił GW twierdził, że Kozielski już z nim rozmawiał i zaoferował kontrakt. Sam zawodnik nie chce kończyć kariery i poważnie rozważa ofertę Odry. W Polonii Bytom zaoferowano mu jedynie pozycję asystenta trenera co mu nie odpowiadało.

 

Szymiczkowi i tak ponoć kończy się 30 czerwca kontrakt, więc przyjdzie pewnie za darmo.

 

Co do stadionu, to szanse na rozpoczęcie inwestycji w 2011 roku zmalały do zera. Miasto dostało wielkie fundusze unijne na budowę obwodnicy i o budowie nowego obiektu radni nie chcą nawet słyszeć. Nie dziwi mnie to. Miasto od dwóch lat wypina się na Odrę.

 

Jeśli to Witold Wawrzyczek z Jastrzębia, to jest raczej obrońca lewy. Chyba że chodzi Ci o jakiegoś Wawrzyczka z MESY?

Tego samego z Jastrzębia. Wychowanka Odry, pseudonim Gitara :>

Co z tego, że ostatnimi czasy grywał głównie na obronie? U nas zaczynał jako napastnik i wiele wskazuje na to, że skończy jako lewoskrzydłowy.

Odnośnik do komentarza

Gitara to najlepszy zawodnik przeciwko jakiemu przyszło mi kiedykolwiek grać w swojej amatorskiej zakończonej już karierze(sparing z Jastrzębiem) i umiejętności na pewno ma na 1 ligę, ale od paru dobrych lat sylwetką to on piłkarza nie przypomina i o ile na obronie mógłby jeszcze grać to w ofensywie raczej nie podoła. Środek obrony lub defensywny pomocnik, ten chłop nie będzie wstanie biegać przez 90minut na poziomie I ligi.

Odnośnik do komentarza

Abstrahując od konkretnego piłkarza (bo go nie znam), jak wpadłeś na to, że defensywny pomocnik nie musi biegać przez 90 minut? To najbardziej niewdzięczna pozycja na boisku, która wymaga od piłkarza ciągłego ruchu - wsparcie defensywy, łatanie w niej dziur, inicjowanie akcji ofensywnych, ciągły pressing. Na stojąco się tego zrobić nie da.

Odnośnik do komentarza

Abstrahując od konkretnego piłkarza (bo go nie znam), jak wpadłeś na to, że defensywny pomocnik nie musi biegać przez 90 minut? To najbardziej niewdzięczna pozycja na boisku, która wymaga od piłkarza ciągłego ruchu - wsparcie defensywy, łatanie w niej dziur, inicjowanie akcji ofensywnych, ciągły pressing. Na stojąco się tego zrobić nie da.

Kamtek, co sie odzywasz, przeciez Ekspert i doswiadczony amator wie lepiej !!!

Odnośnik do komentarza

Abstrahując od konkretnego piłkarza (bo go nie znam), jak wpadłeś na to, że defensywny pomocnik nie musi biegać przez 90 minut? To najbardziej niewdzięczna pozycja na boisku, która wymaga od piłkarza ciągłego ruchu - wsparcie defensywy, łatanie w niej dziur, inicjowanie akcji ofensywnych, ciągły pressing. Na stojąco się tego zrobić nie da.

 

Czepiasz się, chodziło mi o to, że w ostatnich latach tam właśnie grał i to w niższych ligach. Zresztą w defensywie, czy na pomiędzy obroną i pomocą wiele da się nadrobić doświadczeniem, ustawianiem się, czytaniem gry. Druga sprawa to o ile w jakiejś wystarczającej formie kondycyjnej może być, to ruchliwość, zwinność, błyskotliwość tego zawodnika nie jest wystarczająca by grać na skrzydle, czy w ataku. Jeżeli w przeciągu ostatniego roku nagle nie wprowadził w swojej diecie poważnych zmian, to pewnie dalej waży ze 100kg.

 

Abstrahując od konkretnego piłkarza (bo go nie znam), jak wpadłeś na to, że defensywny pomocnik nie musi biegać przez 90 minut? To najbardziej niewdzięczna pozycja na boisku, która wymaga od piłkarza ciągłego ruchu - wsparcie defensywy, łatanie w niej dziur, inicjowanie akcji ofensywnych, ciągły pressing. Na stojąco się tego zrobić nie da.

Kamtek, co sie odzywasz, przeciez Ekspert i doswiadczony amator wie lepiej !!!

 

A Tobie o co chodzi?

Odnośnik do komentarza

Z tego co śledziłem niższe ligi to Wawrzyczek na skrzydło albo atak się nie zapuszczał (poza spotkaniem ze Świtem, gdy ze składu wypadli napastnicy). 36 lat, słabe przyspieszenie, kiepska zwinność przy 193 cm wzrostu - nawet jeśli w Odrze grał w ataku to było to 17 lat temu ... Teraz to bliżej mu do końca kariery, był w Jastrzębiu asystentem, może w Odrze też pełniłby taką podwójną funkcję? Zawsze to jakaś oszczędność.

W Jastrzębiu bije wszystkie stałe fragmenty, potrafi strzelić z daleka, ale na skrzydło to się nie nadaje.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...
  • 4 tygodnie później...
Kolejne trzęsienie ziemi w klubie z Wodzisławia. Z funkcji przewodniczącego rady nadzorczej zrezygnował wczoraj Andrzej Rojek. - Trzeba dać chłopcom możliwość podjęcia decyzji co dalej - mówił z sarkazmem w głosie jeden z głównych udziałowców Odra SA.

 

Środowe spotkanie rady nadzorczej trwało kilka godzin. Jeden z punktów dotyczył sprzedaży 48 procent akcji należących do stowarzyszenia MKS Odra. Główny udziałowiec Andrzej Rojek mówił o swoich wątpliwościach dotyczących tej decyzji. - Jak można handlować czymś, co nie wiadomo, czy jest odblokowane przez komornika, czy nie - pytał.

 

Ostatecznie rada nadzorcza zdecydowała, że dojdzie do sprzedaży pakietu akcji. Kupi go czeska firma Rovina, która tym samym przejmie władzę w klubie.

 

- Wydaliśmy zgodę na sprzedaż akcji. Dla mnie oznacza to rezygnację nie tylko z funkcji przewodniczącego rady nadzorczej, ale także z członkostwa w radzie.

 

Kolejny "czeski film"?

Odnośnik do komentarza
to i tak mało kogo tu obchodzi.

Myślę, że się mylisz.

Więc dla tych, których choć trochę interesuje los tego klubu:

- Czesi przez jeden rok zrobili w Odrze tyle złego, ile nie narobił nikt przez prawie 90 lat od momentu założenia klubu

- To oni ściągnęli do Odry wynalazki pokroju Radzinevicius, Machover, Gruber i innych.

- Podpisując umowę z klubem zobowiązali się wpłacać na kontro Odry rocznie około 2 miliony złotych, do dziś wpłacili tylko pół bańki. Tłumaczyli się tym, że w klubie rządzi Serwotka i z nim nie da się współpracować, więc wstrzymują wpłaty. Profesjonalizm jak cluj.

- Ich przedstawiciele przez kilka miesięcy blokowali obrady zarządu.

- To "dzięki" nim miasto nie uchwaliło ustawy przyznającej Odrze wsparcie w kwocie 2mln, bo prezydent widząc jaki burdel robią w klubie doszedł do wniosku, że nie będzie wykładał publicznych pieniędzy na coś, co nie ma przysłowiowych rąk i nóg.

- To po ich wejściu do klubu Odra straciła swoją stabilność. Z klubu znakomicie poukładanego organizacyjnie zrobili klub, w którym nikt nie widział o co chodzi.

- To dzięki ich działalności, polityce transferowej i podpisywaniu wysokich kontraktów Odra spadła pierwszy raz w historii z Ekstraklasy i pierwszy raz popadła w poważne problemy finansowe. Dziś dług Odry szacowany jest na około 2 miliony złotych. Te 2 miliony, które oni obiecali przelać na konto klubu, a ich nie przelali.

- Czesi sprowadzili nam do klubu geniusza taktycznego i transferowego Martina Pulpita, którego w Czechach się nawet knedle wyparły.

 

Ciemno widzę przyszłość tego klubu. Niby prezes czeskiej Roviny zapowiedział, że Kozielski mu nie przeszkadza, że konflikt był z Serwotką i, że Kozielski pewnie zostanie w klubie, ale co z tego, skoro wczoraj z RN zrezygnował Rojek, który ładował mnóstwo kasy w klub. Nie wiem jak oni to poukładają. Nie ukrywam, że byłem zawsze za obozem polskim i tam miałem swoich znajomych, którzy podsyłali mi często ciekawe informacje na temat klubu. W obozie Czeskim działają ludzie, których również znam osobiście i bardzo ich nie lubię za wiele spraw. Nie powiem dobrego słowa o Czechach aż ktoś zaufany mi nie powie, że długów już nie ma i Rovina ma naprawdę szczere intencje przejmując władzę w Odrze.

Mimo zamieszania na górze Odra wygrywa

O tym meczu można by napisać wiele. Odra zagrała tak świetnie, że wszyscy na stadionie przecierali oczy ze zdumienia. Nawet portale Internetowe, jak je teraz przeglądam, piszą o świetnym meczu w Wodzisławiu, o tym, że dziś na B8 nie można się było nudzić. Młoda Nowa Odra zagrała tak dojrzale taktycznie i tak pięknie dla oka, że naprawdę do teraz nie mogę uwierzyć w to co widziałem przez kilkoma godzinami na własnych oczach. Łęczna do 80. minuty nie istniała na boisku. Poza jedną groźną kontrą w I połowie rywale nie potrafili skonstruować żadnej akcji. Był okres 11 minut kiedy Odra wykonywała 8 rzutów rożnych z rzędu. Obrońcy Łęcznej nie wiedzieli co mają zrobić z piłką. Odunka z KS Piaseczno to może być odkrycie rundy w Wodzisławiu Śląskim. Chłopak dosłownie zapierdalał na całym boisku jakby miał podwójne płuca. Szałek i Białożyt chodzili skrzydłami jakby rzemiosła uczyli się w Ajaksie, a Słodowy i Pielorz włączali się bokami obrony jak Roberto Carlos i Cafu ;) Kuranty poukładał środek pola, Rybski grał w ataku z Odunką jakby mieli za sobą rozegranych kilka sezonów, Markowski w obronie był nie do przejścia, liczyłem mu pojedynki główkowe z rywalami - nie przegrał ani jednego. No i Radler - chłop z tak dokładnym podaniem i tak precyzyjnie bitymi wolnymi był nam potrzebny. Każdy rzut wolny wykonywany przez Błażeja wywoływał u bramkarza gości zmniejszanie się objętości majtek. Jedynie Jary zagrał nijako. O Buchaliku na końcu.

 

Pierwsza bramka padła z rzutu wolnego. Radler technicznym uderzeniem z około 18. metrów trafił w samo okienko bramki Prusaka. Chwilę po przerwie mógł zdobyć identyczną bramkę, ale golkiper Łęcznej jakimś cudem wybił piłkę końcami palców na róg. Chwilę później kolejny wolny i Prusak znowu z wielkimi problemami paruje piłkę na róg po strzale Radlera. W 70. minucie za zmęczonego Odunkę na boisku pojawił się Hanzel i dosłownie 10. sekund po wejściu zdobył bramkę na 2:0. Nawet nie wiem kto dogrywał, chyba Białożyt, a młodziutki napastnik Odry głową pokonał bramkarza gości. Odra do tej pory bezdyskusyjnie dyktowała warunki na boisku. Gol na 2:0 trochę naszych uspokoił i zaczęli się mocniej asekurować. Rywale byli jednak bezradni i jedyne zagrożenie sprawiali po strzałach z daleka. W 90. minucie w niegroźnej sytuacji w środku pola był faulowany zawodnik rywali. Piłkę około 30 metrów od bramki ustawił Milošeski, uderzył niegroźnie. Piłka skozłowała przed Buchalikiem. Ten stał pewnie na nogach, złapał piłkę w ręce a ta przeleciała mu po ramieniu i odbijając się od obojczyka wpadła do bramki. Buchalik cały mecz bronił dobrze, ale takiego babola w wykonaniu bramkarza nie pamiętam od czasów Primela i jego wycieczek na połowę boiska na Widzewie... Po meczu płakał. Ambitny chłopak, wszyscy go pocieszali, my też staraliśmy się podtrzymywac go na duchu, ale widać, że bardzo się przejął tym co zrobił. Gdyby nie to, że była 90. minuta i Łęczna nie miała kiedy odrobić strat to ten mecz mógł się w końcówce inaczej potoczyć, bo rywale mogli poczuć krew. Na szczęście po końcowym gwizdku była euforia, a nie stypa.

 

Opisuję ten mecz jakby to był prawie finał LM, ale proszę się nie dziwić. Dla mnie i dla całego klubu to było wreszcie takie prawdziwe odbicie się od dna, na którym razem byliśmy od porażki ze Śląskiem i degradacji. Wygrana w Poznaniu z Wartą była zaledwie załapaniem oddechu, dziś mogę powiedzieć, że piłkarsko naprawdę nie wyglądamy tak tragicznie jakby mogło się wydawać. Te młode chłopaki tak ambitnie pochodzą do meczów, że aż przyjemnie ogląda się takiego Słodowego, który gryzie trawę do końcowego gwizdka i ładuje w jednej akcji dwie siatki takim graczom jak Paluchowski i Nikitovic. W ogóle chłopak w tym meczu walnął chyba 5 siatek zawodnikom z Łęcznej :) dobrze, że nasi chłopacy traktują przygodę z Odrą ambicjonalnie i nie odstawiają nogi w sytuacjach stykowych.

 

Nie marzę o awansie, mimo iż dziś zobaczyłem chyba najlepszy mecz Odry od kilku lat. Marzę tylko o tym żeby do tego klubu wróciła normalność, stabilność i żeby pozbyć się tych długów. Jak będzie normalnie to i na skromnym budżecie zlejemy tyłki najbogatszym co już niejednokrotnie robiliśmy. Nie wierzę w Czechów, ale jeżeli okaże się, że unormują sytuację w klubie to będę pierwszym, który przyjdzie do Surmy i Zdrahala i uściśnie im rękę. Chciałbym się co do nich mylić. Teraz mają w zarządzaniu 68% akcji, więc nie muszą się już liczyć z nikim w klubie. Każdy kij ma dwa końce, pewnie już niedługo okaże się czy Rovina pokaże ten dobry czy ten zły koniec.

 

Jak to było w znanej piosence ś.p. Katarzyny Sobczyk:

Trzynastego Nawet w grudniu jest wiosna

Trzynastego Każda droga jest prosta

Trzynastego Nie liczy się strat

Trzynastego Od morza do tatr

Trzynastego Kapelusze z głów poważnych zrywa wiatr

Trzynastego Wszystko zdarzyć się może

Trzynastego Świat w różowym kolorze

Trzynastego Nie smucą mnie łzy

Trzynastego Piękniejsze mam sny

 

Ten piątek trzynastego był pięknym dniem, oby więcej takich :)

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Super wiadomości znad granicy - Kozielski oficjalnie poinformował, że długi Odry sięgają 6 mln złotych :roll: Jeżeli klub nie dogada się z Czechami do końca września w październiku zostanie ogłoszona upadłość klubu. Jesteśmy w przysłowiowej dupie, na nic starania nad skompletowaniem składu, na nic wiara, że może jednak będzie dobrze. Za miesiąc mój ukochany klub przestanie istnieć :| nic tylko się pochlastać ;(

Odnośnik do komentarza
Przed dzisiejszym meczem Odry Wodzisław Śląski z MKS-em Kluczbork doszło przekazania pakietu 48 procent akcji czeskiej firmie budowlanej Rovina. Tym samym Czesi stali się oficjalnie właścicielami pierwszoligowca - informuje portal SportSlaski.pl.

 

W myśl podpisanej umowy Rovina przejęła od stowarzyszenia MKS Odra Wodzisław 48 procent akcji i obecnie ma już 68 procent udziałów. Nieoficjalnie mówi się, że prezesem ma zostać Roman Wistuba, długoletni działacz Odry. Za transfery ma z kolei odpowiadać Dariusz Kozielski. Umowa została podpisana w obecności prezydenta Wodzisławia Śląskiego Mieczysława Kiecy.

 

źródło: SportSlaski.pl

 

To jest ratunek dla Odry?

Odnośnik do komentarza

To jest raczej jedyna opcja, która ma uratować Odrę przed bankructwem. Nie jestem zwolennikiem Czechów, ale rozliczać ich będę za 3-4 miesiące. Naobiecywali gruszek na wierzbie, więc teraz mają okazję żeby się wykazać. Są w posiadaniu 68% akcji, więc nikt z opozycji już im nie podskoczy, a to właśnie był ich główny argument dlaczego nie władowali w Odrę tych obiecanych 180 milionów koron ;) teraz mają pakiet większościowy, swojego prezesa i swoich ludzi w RN. Szkoda tylko, że tak mocno forsują Wisturbę na prezesa - to były milicjant i komuch.

 

Z obietnic Czechów:

- przedłużenie umowy sponsorskiej z Fortuną na kolejne 2 lata, dzięki czemu klub zyska 2 miliony złotych,

- spłacenie w pełni długu Połczyńskiego

- pokrycie długów MKS Odra, które wynoszą niecałe 2 mln złotych

- pokrycie zadłużenia wobec byłych zawodników, które sięga ponad 500k złotych,

- wpompowanie w klub 180 mln koron czeskich przez najbliższe 3 lata

 

Podobno razem z podpisaniem umowy, jeszcze przed rozpoczęciem meczu na konto Odry wpłynął okrągły milion koron na załatwienie bieżących spraw. Podkreślam - podobno, bo nikt tego oficjalnie nie chciał potwierdzić.

 

Rozmawialiśmy z Andrzejem Rojkiem, który stwierdził, że daje Czechom pół roku, jeżeli do tej pory zrealizują swoje obietnice to on wycofa się z żądania zwrotu pożyczki, której udzieli Odrze. Pożyczka wynosi około 2 mln złotych. Łącznie to wszystko daje te wspomniane wcześniej 6mln długów. Gdyby Rojek się zrzekł roszczeń do zwrotu tych pieniędzy, a Czesi załatwili Połczyńskiego, byłych graczy i umowę z Fortuną to powoli zaczniemy wychodzić na prostą.

 

Zobaczymy, wielkim optymistą nie jestem, ale trzeba teraz pepikom dać się wykazać. Jak to nie wypali to nie ma ratunku dla Odry.

 

 

Co do dzisiejszego meczu to zremisowaliśmy wygrany mecz. Kluczbork oddał jeden strzał na bramkę i był to strzał dający im punkt. My waliliśmy głową w mur i nie zachowaliśmy odpowiedniej koncentracji i po golu Rybskiego daliśmy sobie od razu strzelić gola.

 

Jeszcze taka ciekawostka - nowy właściciel Odry Zdenek Zlamal na liście najbogatszych Czechów jest na 6. miejscu. Oby to się jakoś przełożyło na kondycję finansową Odry :)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...