szramek Napisano 29 Października 2007 Udostępnij Napisano 29 Października 2007 Miałem zajęcia z socjologii, wspominam je koszmarnie. No ale jak kogoś to interesuje, to może mu się spodoba. Ja miałem zajęcia z Socjologii ogólnej, S. kultury i S. polityki. Wszystkie wspominam jako żmudne wkuwanie definicji. Wiele zależy też pewnie od prowadzących zajęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza
Spoxik Napisano 29 Października 2007 Udostępnij Napisano 29 Października 2007 To mnie zaintrygowało.... Zarządzania sportem uczy coraz więcej szkół państwowych i prywatnych. Niestety, większość klubów czy instytucji sportowych takich fachowców nie zatrudnia. - Polskim sportem powinni zarządzać specjaliści. Niestety, w większości klubów zajmują się tym tzw. działacze, którzy najczęściej nie mają o tym bladego pojęcia - mówi adiunkt w Zakładzie Organizacji i Zarządzania na Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu dr Aneta Stosik. karieraprzykładyzarobki Kim jest menedżer sportowy? W USA, gdzie przemysł sportowy jest bardzo rozwinięty, rozróżnia się blisko 12 profesji kojarzonych z marketingiem sportowym. - Czego innego wymaga się od pracownika klubu czy agenta sportowca, a czego innego od pracownika firmy produkującej sprzęt sportowy lub przedsiębiorstwa zakładającego sztuczne trawniki na stadionach - mówi PR & marketing manager w kanale NASN Inga Uchymiak. - Każdy profesjonalny klub piłkarski zatrudnia fachowców odpowiedzialnych za kontakty z mediami, poszukiwanie sponsorów i rozbudowę marki (np. sprzedaż koszulek i gadżetów), a nawet sprzedaż biletów. Menedżerami są również agenci negocjujący kontrakty sportowca z klubami i osoby odpowiadające za jego wizerunek. Do nich zgłaszają się rodzice młodych sportowców z prośbą, żeby zajęli się promocją ich dzieci. Agenci pośredniczący w transferach to elitarna grupa menedżerów. Są nimi zazwyczaj byli zawodnicy, trenerzy, również dziennikarze sportowi. Doskonale znają branżę, mają rozległe znajomości. Najlepsi są od lat związani z daną dyscypliną. Dobrym przykładem działalności menedżerów sportu w naszym kraju są ośrodki sportu i rekreacji. Dotowane tylko w 50 procentach, są zmuszone wypracowywać zyski, prowadząc działalność komercyjną. Dbają o to właśnie menedżerowie z prawdziwego zdarzenia, często absolwenci specjalistycznych studiów. Zarobki zależą od dyscypliny oraz klasy zawodników, z jakimi menedżerowie pracują. Miesięcznie jest to od 1,5 do 6 tys. zł. Najwyższe stawki mają osoby pełniące funkcje zarządzające i doradcze. Menedżerowie polskich związków sportowych, zazwyczaj byli trenerzy, zarabiają jeszcze większe pieniądze. Agenci sportowi dostają prowizje - w zależności od zawartych umów sponsoringowych - w granicach od 10 do nawet 50 proc., a w przypadku umów transferowych od 4 do 10 proc. Zdarza się, że mają kontrakty, i wówczas oprócz pensji otrzymują jeszcze prowizje. Zdaniem większości fachowców rynek menedżerów sportowych w Polsce dopiero się tworzy. - Kilka procent zawodników gier zespołowych w naszym kraju ma agentów - mówi Aneta Stosik. Dlaczego tak jest? - Kluby sportowe traktują zawodników jak swoją własność - odpowiada specjalistka. Jednak zarządzania sportem uczy coraz więcej wyższych szkół państwowych i prywatnych. Ich studenci poznają przedmioty z dziedziny ekonomii i zarządzania, które kompleksowo przygotowują do pełnienia różnych ról. - Najciekawsze były zajęcia z zawodnikami, trenerami oraz agentami od lat działającymi w branży - mówi tegoroczny absolwent studiów marketingu sportowego na SGH Artur Murawski. Ci, którzy chcą zarabiać na sporcie, nie mają jednak łatwego zadania. - Brak stabilności przepisów nie pozwala inwestować w sport - mówi prezes Intermedia Group, menedżer sportowy Marek Kraskiewicz. Jednak - zdaniem dyrektora Media Sport Konrada Pudły - firm, które chcą wydawać pieniądze na sponsoring sportowy, będzie coraz więcej i tam znajdą zatrudnienie młodzi menedżerowie. - Dobrą informacją dla takich fachowców jest zapowiedź startu nowych telewizyjnych kanałów sportowych, bo i tam powinno znaleźć się dla nich miejsce - mówi Konrad Pudło Zarobki zależą od dyscypliny oraz klasy zawodników, z jakimi menedżerowie pracują. Miesięcznie jest to od 1,5 do 6 tys. zł. Najwyższe stawki mają osoby pełniące funkcje zarządzające i doradcze. Menedżerowie polskich związków sportowych, zazwyczaj byli trenerzy, zarabiają jeszcze większe pieniądze. Agenci sportowi dostają prowizje - w zależności od zawartych umów sponsoringowych - w granicach od 10 do nawet 50 proc., a w przypadku umów transferowych od 4 do 10 proc. Zdarza się, że mają kontrakty, i wówczas oprócz pensji otrzymują jeszcze prowizje. Żródło: Rzeczpospolita Nr 232 z 04.10.06 "Moja Kariera" Swoją drogą nasza piłka też pomalutku kula się do przodu i zapotrzebowanie na Menadżerów raczej będzie się zwiększało, niż malało. A kierunek jest to raczej mało oblegany. Cytuj Odnośnik do komentarza
Elfiszon Napisano 30 Października 2007 Udostępnij Napisano 30 Października 2007 AFAIR Meler i wOJOK studiowali zarządzanie i marketing na AWF, czyli pewnie zarządzanie w sporcie. Licencjata wOJOK zrobił, więc jego pytaj o perspektywy. Meler jest w Irlandii i gra tam w rugby - też nienajgorzej Cytuj Odnośnik do komentarza
frodo Napisano 30 Października 2007 Udostępnij Napisano 30 Października 2007 Ja mam wątpliwości co do aż tak dużej specjalizacji - moim zdaniem lepszym rozwiązaniem może byłoby studiowanie po prostu zarządzania, bądź też ekonomii, matematyki ekonomicznej, czegoś w tym stylu, a zarządzanie sportem zostawić sobie na studia podyplomowe. Duże ryzyko w sumie Cytuj Odnośnik do komentarza
Spoxik Napisano 30 Października 2007 Udostępnij Napisano 30 Października 2007 Wszystko ładnie pięknie, tylko że bez zdawanej maty na maturze nie mam co myśleć o zarządzaniu... Cytuj Odnośnik do komentarza
frodo Napisano 31 Października 2007 Udostępnij Napisano 31 Października 2007 Cóż matematyka królową nauk Generalnie o takich rzeczach trzeba ( wypada ) myśleć wcześniej ... Cytuj Odnośnik do komentarza
Spoxik Napisano 31 Października 2007 Udostępnij Napisano 31 Października 2007 Cóż matematyka królową nauk Generalnie o takich rzeczach trzeba ( wypada ) myśleć wcześniej ... No i myślałem, ale tylko krowa nie zmienia zdania Cytuj Odnośnik do komentarza
maregs Napisano 9 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Mareqs...zrobiłbyś parę fotek jakieś panien:) i wspołokatorów:) ale pare fotke z jakies imprezy..a ty mi tu lodówke zapchaną Berlinkami pokazujesz:)) heheh Musisz sie popawic:) hehe Lachon w Anglii gatunek zagrozony wymarciem, to co ja mam ci pokazywac Czeka mnie ciezki weekend. Pierwszy esej do napisania na nastepny piatek. "Should the state permit a person to harm him- or herself?". Chyba najzwyzsza pora wybrac sie do biblioteki... Tylko jak sie tu zmobilizowac? Dobrze, ze mam na razie wzgledne luzy na matmie i statystyce, bo caly material jak na razie mialem w liceum. Cytuj Odnośnik do komentarza
wOJOK Napisano 12 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 AFAIR Meler i wOJOK studiowali zarządzanie i marketing na AWF, czyli pewnie zarządzanie w sporcie. Licencjata wOJOK zrobił, więc jego pytaj o perspektywy. Meler jest w Irlandii i gra tam w rugby - też nienajgorzej o wilku mowa, a wilk akurat ma chwile czasu i pisze jednego posta w miesiacu, wiec niech bede juz mial na zapas faktycznie studiowalem na AWFie w Kato zarzadzanie sportem. meler tez, rok po mnie, ale nie wiem czy skonczyl. obecnie, studentem pierwszego roku jest... qler. byc moze niektorzy jeszcze go pamietaja menda postanowila to studiowac gdy wywalczylismy Euro 2012. wiem, ze rzadko bywa na zajeciach, bo w Krakowie studiuje zarzadzanie, wiec wiekszosc przedmiotow mu przepisali. ale wrocmy do mnie... skonczylem rok temu te studia i jestem na uzupelniajacych na ae, na innej specjalnosci. w Kato otworzyli w Ziętku SUM zarzadzanie sportem, ale nie wiem jaki jest poziom. studiowalo sie fajnie i przyjemnie, choc nie latwo, bo bywalo, ze uwalali na dwoch terminach 120/200 osob. warunek 500zl, wiec kase mieli ladna. teraz juz podobno tak nie ma, chociaz cos po naszych bntach zostalo dla potomnych mialem ciekawe praktyki, poznalem ludzi i studiowalem to co mnie interesuje. mysle o pracy w klubie, agencji marketingu sportowego lub przy Euro 2012, czynie jakies kroki, jezdze na konferencje, ksztalce sie i uzupelniam cv, ale zobaczymy co z tego bedzie. prawda jest jednak taka, ze trzeba miec znajmosci i / lub szczescie. ale kazdy wie, ze po studiach wcale nie trzeba pracowac w zawodzie i zycie moze sie inaczej potoczyc. fajnie stdiowac to co sie chce. zalezy jeszcze, czy chcesz studiowac blisko domu czy sprobowac zycia samodzielnego. Ty Spoxik masz ta uczelnie na miejscu, wiec warto sprobowac. masz ponad pol roku i bez problemu cos sobie wybierzesz. Cytuj Odnośnik do komentarza
Touder Napisano 15 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2007 To sie pochwale Od 5 listopada juz mowie "Bo Wy studenci" Fajnie jest juz skonczyc ten etap zycia, zero presji w temacie egzaminow, kolokwiow i tym podobnych bzdur. Cytuj Odnośnik do komentarza
wwosik Napisano 16 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2007 To sie pochwale Od 5 listopada juz mowie "Bo Wy studenci" Fajnie jest juz skonczyc ten etap zycia, zero presji w temacie egzaminow, kolokwiow i tym podobnych bzdur. Gratuluję w imieniu braci poststudentów. Tymczasem dopiero teraz zaczynasz etap naprawdę trudny. Miej nadzieję, że zebrałeś dostatecznie dużo xpków, żeby Cię nie załatwili na starcie Dziekanat to poezja, odebrałem właśnie dyplom za egzamin z czerwca. Z egzaminu wrześniowego oczywiście jeszcze nic nie ma, to dopiero 2 miesiące. Przy okazji dowiedziałem się, że zgubili 2 na szczęście niezbyt istotne podania, więc je muszę uzupełnić. Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 16 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2007 Gratulacje Toudie Dziekanat to poezja, odebrałem właśnie dyplom za egzamin z czerwca. Z egzaminu wrześniowego oczywiście jeszcze nic nie ma, to dopiero 2 miesiące. Przy okazji dowiedziałem się, że zgubili 2 na szczęście niezbyt istotne podania, więc je muszę uzupełnić. ja dzisiaj w dziekanacie moglem sobie poogladac moj dyplom - wydac nie wydali, bo podpisu dziekana brak - a kiedy bedzie? w przyszlym tygodniu ale to i tak dopiero miesiac od egzaminu mija. Cytuj Odnośnik do komentarza
Willow Napisano 16 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2007 To sie pochwale Od 5 listopada juz mowie "Bo Wy studenci" Fajnie jest juz skonczyc ten etap zycia, zero presji w temacie egzaminow, kolokwiow i tym podobnych bzdur. Gratulacje Cieszyłem się tak samo w zeszłym roku... i wytrzymałem bez studiowania 3 miesiące. Poszedłem na podyplomówkę (ale to już inna bajka )... Podyplomówka skończyła się w czerwcu tego roku i... teraz wziąłem sobie drugą. Tym razem już coś poważniejszego w Warszawie Cytuj Odnośnik do komentarza
xemi Napisano 10 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2007 to ja mam takie 2 pytania: - czy gdzies w krakowie saczynaja sie studia uzupelniajace z informatyki od lutego 2008?? ktos moze wie?? - na jaki kierunek (oprucz informatyki) mozna isc po studiach inzynierskich z informatyki stosowanej?? Cytuj Odnośnik do komentarza
pawoj Napisano 10 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2007 to ja mam takie 2 pytania:- czy gdzies w krakowie saczynaja sie studia uzupelniajace z informatyki od lutego 2008?? ktos moze wie?? - na jaki kierunek (oprucz informatyki) mozna isc po studiach inzynierskich z informatyki stosowanej?? na filologię polską xemi nie zabijaj mnie :* Cytuj Odnośnik do komentarza
Brachu Napisano 11 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2007 to ja mam takie 2 pytania:- czy gdzies w krakowie saczynaja sie studia uzupelniajace z informatyki od lutego 2008?? ktos moze wie?? - na jaki kierunek (oprucz informatyki) mozna isc po studiach inzynierskich z informatyki stosowanej?? Na wszystkie jakie chcesz, chyba że jest zaznaczone inaczej. Poszukaj na stronach UJ, AGH, PK, AP i prywatnych uczelniach. Cytuj Odnośnik do komentarza
Elfiszon Napisano 14 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2007 Potrzebuję pomocy w sprawie tematu pracy magisterskiej dla zapracowanego studenta politologii. Chodzi głównie o dostępność materiałów do pracy (ilość, obecność w bibliotekach, popularność itd.). Profesor jest leciwym człowiekiem. Jego konikiem jest PRL. Stąd propozycja: rola Kościoła w latach 50-60. Jeśli macie jakieś inne propozycje tematu, czy zagadnienia, to chętnie wysłucham. Cytuj Odnośnik do komentarza
Woland Napisano 19 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Mam pytanie, mianowicie czy po skreśleniu z listy studentów, zobowiązany jestem oddać całość stypendium, które wcześniej otrzymywałem ?. Jestem w szoku ponieważ na zjazdy nie uczęszczam od listopada, tymczasem dzisiaj wpłynęła na moje konto kasa o którą starałem się jeszcze przed podjęciem studiów . Myślę że na uczelni nie mam już czego szukać, a boję się teraz że pieniądze które przyszły będę musiał oddać. Tryb studiów jest zaoczny na państwowym uniwersytecie .Tutaj jest link do regulaminu, niestety nie mogę znaleźć tu dokładnej informacji jak się ma sprawa w mojej sytuacji :???: Cytuj Odnośnik do komentarza
Dawiz Napisano 19 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Kiedy Cię skreślili? I czy w ogóle? IMHO nie dostałbyś stypendium, nie będąc studentem, oni to wnikliwie sprawdzają przed wysłaniem kasy. Jeśli się pomylili, musisz oddać. Cytuj Odnośnik do komentarza
Woland Napisano 19 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Jeszcze mnie nie skreślili. ale myślę że czekają na to, czy wpłacę im kasę za drugi semestr. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.