Za górami, za lasami...

[Hammer]

Nuda. Oby w przyszłym sezonie było ciekawiej.

[Guli]

Nazwisko			| M.	  | Br.  | As.  | ŻK   | CzK  | Śr. Oc. 
Steve Dickinson	 | 52	  | -	| -	| -	| -	| 6.74	
Gavin Donoghue	  | 47 (2)  | 1	| 7	| 3	| -	| 6.91	
Jon Goulding		| 23 (9)  | 2	| 3	| -	| -	| 6.97	
David Gbemie		| 45 (1)  | 6	| -	| 12   | -	| 6.97	
Dave Roberts		| 30 (6)  | 1	| 2	| 4	| -	| 6.76	
Sean Clancy		 | 38 (8)  | 1	| 6	| 2	| -	| 6.78	
Ryan Bennett		| 7	   | 1	| -	| -	| -	| 7.20	
Josh Wilson		 | 24 (3)  | 2	| 1	| 4	| -	| 6.74	
Aaron Walsh		 | 2 (10)  | -	| -	| 1	| -	| 6.83	
Darren Barnard	  | 15 (14) | 8	| 4	| -	| -	| 7.09	
Ged Brannan		 | 1 (2)   | -	| -	| -	| -	| 6.90	
Dominic Morley	  | 18 (10) | 1	| 3	| 4	| -	| 6.93	
Christopher Roberts | 0 (1)   | -	| -	| -	| -	| -	   
Brian Moogan		| 21 (12) | 7	| 6	| 3	| -	| 7.02	
Darren Brady		| 39	  | 9	| 4	| 7	| 1	| 7.05	
Matthew Wood		| 37 (2)  | 3	| 3	| 4	| 1	| 6.82	
Michael Grogan	  | 15 (5)  | 2	| 3	| 4	| -	| 7.05	
Paul Shanley*		| 8	   | -	| -	| -	| -	| 6.19	
Ryan Wade		   | 18 (6)  | -	| 9	| 2	| -	| 6.86	
Matty Parry		 | 27 (4)  | 4	| 10   | 2	| -	| 7.16	
Peter Heler		 | 13 (11) | 2	| 1	| 1	| -	| 6.60	
Eddie Stanford	  | 13 (15) | 1	| -	| 1	| -	| 6.71	
Craig Davies		| 7 (14)  | 2	| 3	| 2	| -	| 6.66	
Nathan McDonald	 | 43 (2)  | 13   | 11   | 4	| -	| 6.97	
Tony Evans		  | 17 (15) | 10   | 3	| 2	| -	| 6.82	
Jordan Stepien	  | 35 (2)  | 14   | 5	| 1	| -	| 6.85	
Chris Robinson	  | 4 (5)   | 3	| 2	| -	| -	| 6.91	
Carl Ennis*		  | 17 (2)  | 2	| -	| -	| -	| 6.62

 

* - zawodnicy grający na wypożyczeniu (statystyki z klubu Skelmersdale United)

[Guli]

Koniec sezonu. Przerwa wakacyjna. Zdecydowałem się pojechać do pracy w agencji ochrony i złożyłem wypowiedzenie. Praca w Burscough sprawiała, że zarabiałem wystarczająco dobrze i nie musiałem już tyrać jako ochroniarz.

 

Wspólnie ze sztabem szkoleniowym usiedliśmy przy polskiej wódce, którą zdobyłem z tylko sobie znanych źródeł i zabraliśmy się za analizowanie składu z minionego sezonu.

 

Bramkarz:

 

Steve Dickinson (36, GK, Anglia) – jedyny sensowny golkiper. Nieźle, chociaż ogólnie bez większych rewelacji. Konieczne będzie wzmocnienie – konkurencja.

 

Obrońcy:

 

Gavin Dongohue (20, DRC, Irlandia) – bardzo solidny zawodnik, sprowadzony za darmo jednak obawiam się, czy podoła w Conference.

 

Jon Goulding (21, DR, DM, MC, Anglia) – przeciętny sezon. Miał jakieś tam przebłyski, ale ogólnie bez rewelacji

 

David Gbemie (19, DRC, DM, MC, Liberia/Anglia 2A/0g) – Jeden z lepszych zawodników, no ale jego Bolton jest jeszcze (klubem) Premiership.

 

Dave Roberts (20 DRC, DM, MC, Anglia) – bardzo przeciętny sezon. Do odstrzału.

 

Sean Clancy (21, DL. Anglia/Irlandia) – Całkiem przyzwoity sezon młodego defensora. Zostaje.

 

Ryan Bennett (19, DC, Anglia) – zagrał tylko w 7 spotkaniach, bowiem dołączył do nas na wypożyczenie w kwietniu. Z miejsca okazał się kapitalnym wzmocnieniem.

 

Josh Wilson (20, DC, DM, MC, Anglia) – opuścił pierwszą cześć sezonu z powodu poważnej kontuzji łydki. Po powrocie wskoczył do składu i grał nienajgorzej.

 

Aaron Walsh (18, D/WBR, Anglia) – zbyt słaby na regularną grę w naszych barwach. Do odstrzału

 

Darren Barnard (37, D/WBL, Walia 22A/0g) – przyszedł do nas za darmo, okazał się kapitalnym wzmocnieniem. Jadł chleb z niejednego pieca. W trakcie sezonu zmieniliśmy kontrakt na grającego trenera, powoli chyba będzie żegnać się z boiskiem.

 

Ged Brannan (37, D/MC, Anglia) - również bardzo doświadczony zawodnik, oraz grający trener, jednak u mnie nie łapał się do składu.

 

Pomocnicy:

 

Dominic Morley (30, DM, MC, Anglia) – Mój asystent i zarazem dobry kumpel. Nie będę go oceniał bo właśnie pijemy kolejkę.

 

Christopher Roberts (18, DM, MC, Anglia) – młodziutki, słabiutki…

 

Brian Moogan (24, MRC, Anglia) – Rozegrał bardzo przyzwoity sezon.

 

Darren Brady (21, ML, Anglia) – Dołączył z wolnego transferu i całkiem nieźle hasał na lewej flance. Niestety zawodnik bardzo slaby kondycyjnie.

 

Matthew Wood (19, MC, Anglia) – Kolejne wzmocnienie z wolnego transferu. Radził sobie przyzwoicie, ale brakowało mu tego czegoś.

 

Michael Grogan (20, MC, Anglia) – siłą fizyczną nadrabiał braki techniczne. W meczach w których wystąpił grał bardzo solidnie.

 

Ryan Wade (20, AMR, Anglia) – średni sezon, a początkowo chciałem go odesłać do rezerw.

 

Matty Parry (25, AMR, Anglia) – Frodo rzeczywiście zapierdzielał prawym skrzydłem jak mały samochodzik. Jeden z lepszych zawodników mojej drużyny.

 

Peter Heler (21, AMRC, Anglia) – bardzo przeciętny sezon, tego gracza dyskwalifikowała słabiutka kondycja.

 

Eddie Stanford (24, AML, Anglia) – dosyć dobry sezon, jednak sytuacja jak z Helerem. Zawodnik słaby kondycyjnie.

 

Napastnicy:

 

Craig Davies (19, AM, FC, Anglia) – W skali szkolnej 4 na szynach.

 

Nathan McDonald (19, FC, Anglia) – Przyszedł za darmo, okazał się rewelacyjnym wzmocnieniem, przynajmniej na 6-tą ligę.

 

Tony Evans (23, SC., Anglia) – zdobył kilka ważnych goli. Nie grał dużo, ale w ważnych momentach mnie nie zawiódł.

 

Jordan Stepien (20, SC, Anglia) – Nie byłem do niego przekonany, a ten został najlepszym strzelcem drużyny, jednak ogólnie nie błyszczał

 

Chris Robinson (19, SC, Anglia) – Nie grał często, ale kiedy już był na boisku to się bardzo starał pokazać z jak najlepszej strony.

[Guli]

Nawet nie wiem kiedy zasnąłem. Obudziłem się z potwornym kacem około 14-ej następnego dnia. Tylko się umyłem i ubrałem i pognałem na rozbieganie, które zarządziłem przez udaniem się zawodników na zasłużone urlopy.

W pierwszych meczach półfinałowych baraży o awans do Conference padły następujące wyniki: Southoprt – Stalybridge 3:2, Tamworth – Gateshead 0:0.

W finale FA Trophy rozegranym na słynnym Wembley Torquay [bSP] pokonało Wrexham [bSP] 4:2 w rzutach karnych. Po dogrywce było 0:0.

W rewanżach półfinałów baraży Gateshead pokonało Tamwroth 3:0, a Stalybridge zremisowało z Southport 3:3. Tak więc w finale zmierzą się ze sobą Southport i Gateshead.

 

W finale Pucharu UEFA Arsenal pokonał Fiorentinę 2:0 (van Persie, Nasri), natomiast finał baraży Conference North na swoją korzyść rozstrzygnęło Southport, wygrywając po bezbramkowym meczu i dogrywce w rzutach karnych 5:4 z Gateshead.

 

Ostatecznie piłkarzem sezonu został Lee Novak (Gateshead), żaden z moich zawodników nie załapał się nawet na podium. Natomiast moja skromna osoba została wybrana Menadżerem Sezonu! Nie powiem – było to bardzo miłe wyróżnienie.

 

W wielkim finale Ligi Mistrzów Barcelona zmierzyła się ze Stortingiem Lizbona. Katalończycy wygrali pewnie 3-1 (Messi, Xavi 2 – Vukcevic). Natomiast w finale FA Cup Arsenal pokonał Tottenham 4:0 (Nasri, van Persie, Fabregas 2).

 

Ligi europejskie:

 

Anglia:

 

1. Arsenal

2. Chelsea

3. Man Utd

Puchar: Arsenal (4-0 z Tottenhamem)

 

Francja:

 

1. Girondis Bordeaux

2. O. Lyon

3. PSG

Puchar: RC Lens (2-0 z PSG)

 

Hiszpania:

 

1. Real Madryt

2. FC Barcelona

3. Valencia

Puchar: Real Madryt (2-0 z Sevillą)

 

Niemcy:

 

1. Bayern

2. HSV

3. Karlsruhe

Puchar: Bayern (3-0 z Arminią)

 

Polska:

 

1. Polonia W.

2. Wisła

3. Legia

Puchar: Śląsk (3-1 z Lechem)

 

Włochy:

 

1. AC Milan

2. Roma

3. Juventus

Puchar: Napoli (2-2 z Interem, rozstrzygnęły karne)

[Guli]

Dni mijały, piłkarze rozjechali się na urlopy, a ja wysłałem naszego scouta w teren, sam analizując kogo z obecnego składu będę potrzebował w kolejnym sezonie. Siedziałem sobie na tarasie, leniwie sącząc browarka, i przeglądając maile z raportami scoutów, kiedy to nagle zadzwoniła moja komórka.

 

- Szefie! Znalazłem zawodnika! Ma 35 lat, ale gwarantuję że spadnie ci szczęka.

- No mów wreszcie.

- Siedzisz?

- Taaa

- Ten zawodnik to…

 

Wstałem z podłogi. To niemożliwe. Nie, to jest nierealne. Nieprawdopodobne. Nie wierzę.

Z klubu odeszli za to Ryan Bennett i David Gbemie, którzy musieli wrócić do swoich macierzystych klubów.

Długo tajemnicy nie utrzymałem, bowiem nasz scout wygadał się dziennikarzom. W drodze do klubu zaczepił mnie jeden z dziennikarzy.

 

- Panie trenerze, czy to prawda, że do klubu dołączy Sylvain Legwinski?

- Nie…nie potwierdzam takiej opcji – odparłem.

- Ale nie musi pan, wiem, że ten zawodnik dzisiaj pojawi się w klubie.

- Dobra…skoro wiesz, to…proszę zachowaj to dla siebie. Przyjeżdża dziś na rozmowy.

- Jasne, dzięki za szczerość.

 

Zgadnijcie co ukazało się następnego dnia w prasie? Cholerne pismaki. Wróćmy jednak do dnia poprzedniego – krótko po godzinie 18. otrzymałem telefon, że Sylvain znajdował się w Preston i chce się spotkać w kawiarni swojego hotelu. Wsiadłem w samochód i natychmiast tam pojechałem. Rozmowy były konkretne i następnego dnia rano do zespołu dołączył Sylvain Legwinski (35, DM/MC, Francja), cholernie doświadczony zawodnik, który na pewno będzie wielkim wzmocnieniem mojego zespołu.

[Guli]

Gdy tylko w prasie ukazała się ta wiadomość w Internecie z prędkością karabinu maszynowego mnożyły się komentarze odnośnie tego transferu. Peany pochwalne na mój temat zdawały się nie mieć końca.

Sylvain po podpisaniu umowy pojechał na urlop, bowiem na pierwszym treningu spodziewam się zawodników pod koniec czerwca.

Raporty napływały dalej. Kolejnym zawodnikiem który mnie zaciekawił i z którym z miejsca podpisałem kontrakt był wychowanek Manchesteru City – Ryan McGivern (19, DLC, Irlandia Północna 5m U-21/0g).

 

W pierwszej rundzie kwalifikacyjnej Pucharu UEFA Legia Warszawa pewnie pokonała u siebie TVMK Tallin 3-0 (Wachowicz, Grzelak, Radović), tym samym tylko katastrofa mogła im odebrać awans do drugiej rundy. W rewanżu spokojna wygrana 2-1 (Wachowicz, Grzelak) i awans dalej.

 

Piłkarzem sezonu wg. kibiców został wybrany Warren Brady, a ja spotkałem się z prezesem Lloydem, który oczekiwał zażartej walki o utrzymanie się w lidze. Stwierdziłem, że na pewno uniknę spadku, dlatego prezes powiększył nieco budżet wynagrodzeń. Mogłem zacząć polować na darmowych zawodników

 

W prasie zamieściłem także ogłoszenie, że poszukuję nowych członków sztabu szkoleniowego. 27. czerwca z posady lekarza zwolniłem Toma Spencera, a w jego miejsce zatrudniłem Ryana Proberta (30, Anglia), który nie był rewelacyjny, ale o niebo lepszy od porzednika.

Dzień później do klubu dołączył nowy scout – Michael Shaw (35, Anglia) i tyle…go widziałem, bo od razu wysłałem go na łowy.

 

Na stanowisko trenera bramkarzy zatrudniłem Lee Turnera (44, Anglia), trenerem siłowym został Peter Carty (30, Anglia), ponadto sztab trenerski wzmocnił Gary Booth (32, Anglia). To byłoby na tyle – dalsze plany wzmocnień zablokował prezes.

[Fenomen]

Legwinski O_O

ale to dobrze - powinien byc, jak piszesz, pierwszoplanowa gwiazda

[Guli]

Piłkarze wrócili z urlopów, od razu zarządziłem cykl treningowy, sam udałem się do prezesa, który chciał mnie widzieć.

 

- Alex, usiądź. Pracuje ci się u nas dobrze?

- No…tak, nienajgorzej – odparłem.

- A chciałbyś przedłużyć kontrakt? Dostaniesz podwyżkę.

- Oooo to jasne.

 

Tym sposobem na mojego konto będzie wpływało dodatkowe 50 funtów tygodniowo. 400 funtów – oto moje zarobki w ciągu tygodnia. Żyć nie umierać. Umowę podpisałem na 3 lata. A z klubu odeszli scout James Arthur, któremu nie przedłużyłem kontraktu, oraz zawodnik Aaron Walsh, którego nie widziałem w swojej drużynie.

 

W drugiej rundzie kwalifikacyjnej Pucharu UEFA warszawska Legia pewnie pokonała Żeljezniczar Sarajewo 3-0 (Rzeźniczak, Radović, Grzelak), a Wisła rozgromiła maltańską Birkirarę 5-0 (Brożek 2, Łobodziński 3).

 

W piątek, 3 lipca do klubu dołączył wreszcie nowy – sensowny bramkarz. Był nim Marcin Bęben (29, GK, Polska), który mimo niewielkiego wzrostu był cholernie skoczny i zwinny. Jak nie mogłem w zeszłym sezonie znaleźć żadnego golkiper, tak kolejny odpowiedział pozytywnie na moje zabiegi transferowe. Tym razem był to Łotysz – Adam Legzdins (22, GK, Łotwa), który chyba jednak będzie zmiennikiem Bębna. Czas pokaże.

Transfery tez oznaczały, że Steve Dickinson już nie mógł liczyć na etat podstawowego bramkarza.

Zdecydowałem się na ponowne wypożyczenie Ryana Bennetta z Barnsley. Zawodnik nie oponował i powoli zaczęła krystalizować mi się kadra na ligę. Potrzebowałem jeszcze wzmocnić atak i skrzydła.

 

8 lipca rozegraliśmy pierwszy mecz sparingowy, nie pozostawiając złudzeń amatorom z Brodsworth Welfare. Wynik 7-0 mówił wszystko, a bramki strzelali: Brady 2, McDonald, Stepien, Legwinski, Bennett, Goulding.

Dzień później z klubu odszedł Chris Robinson (19, SC, Anglia) [9-3-2, 6,91; 3s], któremu wygasł kontrakt, a ja nie zdecydowałem się na jego przedłużenie.

 

W rewanżowych meczach Pucharu UEFA Wisła pewnie wygrała na wyjeździe z Birkirkarą 4-0 (Łobodziński 2, Brożek 2), a Legia zremisowała w Sarajewie 1-1 (Grzelak) i obie drużyny awansowały dalej.

 

Kolejnym zawodnikiem, jakim zasilił Burscough był Kristian O’Leary (31, DRC/DM/MC, Walia), który od pierwszego treningu zaimponował mi swoją walecznością. Na testy natomiast zaprosiłem wychowanka mojego ukochanego Śląska Wrocław – Kamila Witkowskiego (22, MC, Polska), z którym po pierwszym treningu zapragnąłem podpisać umowę.

 

Kolejny sparing rozegraliśmy z naszym klubem patronackim z Barnsley, gładko przegrywając 2-0. Co ciekawe na Victoria Park zameldowało się aż 2388 widzów! Tak wielu jeszcze nigdy ich nie było nawet na lidze.

 

W 1. rundzie kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów Polonia Warszawa…zremisowała z islandzkim Breiðablik UBK 0-0. My natomiast w kolejnym sparingu pokonaliśmy Skelmersdale United 4-1 na ich boisku (O’Leary 2, Stepien, Bennett). Ostatecznie Kamil Witkowski wybrał grę w 2 lidze polskiej i dołączył do GKS Jastrzębie. Do klubu z wolnego transferu dołączył natomiast Waide Fairhurst (20, SC, Anglia), który będzie walczył o miejsce w napadzie.

W rewanżu Polonia Warszawa nie dala szans Breiðablik pewnie zwyciężając 4-1 (Ujek 2, Trałka, Ivanovski). W Pucharze UEFA zaś zmierzyły się pozostałe polskie zespoły. Śląsk Wrocław zremisował bezbramkowo u siebie z Lewskim Sofia, Legia gładko uległa na wyjeździe Evertonowi 3-0, a Wisła uległa w Pradze miejscowej Slavii 3-1 (Brożek).

My natomiast graliśmy kolejny sparing – tym razem z Lincoln grającym w L2. Rozegraliśmy całkiem dobre zawody, ale ostatecznie przegraliśmy 0-1. W kolejnym meczu towarzyskim rozegranym 29 lipca wygraliśmy 3-0 w wyjazdowym meczu z Carshalton Athletic (McDonald 2, Brady), tego samego dnia warszawska Polonia w ramach drugiej rundy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów zremisowała w Trondheim z Rosenbergiem 1-1 (Ivanovski).

W rewanżowych meczach Pucharu UEFA Legia przegrała z Evertonem 0-2, Wisła pokonała Slavię 2-0 (Łobodziński) i awansowała dzięki bramkom zdobytym na wyjeździe, a Śląsk przegrał w Sofii 1-0 i tak jak warszawianie pożegnał się z pucharami.

2 sierpnia zakontraktowałem kolejnego zawodnika – Steven Hoog (23, MC, Anglia) wychowanek Manchesteru United miał poprawić rywalizację o miejsce w środku pola.

Ostatni sparing przed ligą rozegraliśmy z Ash United – spokojna wygrana 4-0, zawodnicy coraz lepiej się rozumieli, a bramki zdobywali McGivern, Stepien 2, Legwinski.

W rewanżowym meczu eliminacji do Ligi Mistrzów Polonia Warszawa zremisowała z Rosenborgiem 2-2 (Ujek, Majewski) i na pewno nie zagra w elitarnych rozgrywkach w obecnym sezonie. My zaś debiutowaliśmy w rozgrywkach Blue Square Premier, czyli swojskiej Conference...

[Guli]

Kadra Burscough FC przed pierwszym meczem sezonu 2009/2010

 

 

Name			  | Position	   
Marcin Beben	  | GK			 
Steve Dickinson   | GK			 
Adam Legzdins	 | GK			 
Gavin Donoghue	| D RC		   
Jon Goulding	  | D R, DM, M C   
Kristian O'Leary  | D RC, DM, M C  
Dave Roberts	  | D RLC, DM, M C 
Sean Clancy	   | D L			
Ryan McGivern	 | D LC		   
*Ryan Bennett	  | D C			
Josh Wilson	   | D C, DM, M C   
Darren Barnard	| D/WB L		 
Ged Brannan	   | D/M C		  
Sylvain Legwinski | DM, M C		
Dominic Morley	| DM, M C		
Brian Moogan	  | M RC		   
Darren Brady	  | M L			
Michael Grogan	| M C			
Steven Hogg	   | M C			
Paul Shanley	  | M C			
Matthew Wood	  | M C			
Peter Heler	   | AM RC		  
Matty Parry	   | AM R		   
Eddie Stanford	| AM L		   
Craig Davies	  | AM/F C		 
Carl Ennis		| ST			 
Tony Evans		| ST			 
Waide Fairhurst   | ST			 
Nathan McDonald   | ST			 
Jordan Stepien	| ST

* - zawodnik przebywa u nas na wypożyczeniu

[Guli]

Przed samym meczem z klubu odszedł Ryan Wade (21, AMR, Anglia) [24-0-9, 6,80; 1s], który samowolnie podpisał kontrakt z Hyde. My natomiast już byliśmy w szatni przed meczem z Rushden & Diamonds. Brakowało mi tylko doświadczonego snajpera, ale musiałem grac tym kim dysponuję.

 

Wszedłem do szatni. Panowała w niej bojowa atmosfera. Wiedziałem, że motywacja była bardzo duża, zawodnicy aż rwali się do gry. W kilku żołnierskich słowach powiedziałem, że na boisku mają dać z siebie wszystko i wyszliśmy na boisko.

Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to o wiele więcej kibiców na trybunach niż w zeszłym sezonie. Liga wyżej od razu zrobiła swoje. Środek boiska, piłkarze skoncentrowani, pierwszy gwizdek i debiutujemy w Conference.

 

Spotkanie nie rozczarowało. Już w 24. sekundzie (nowy rekord klubu) Brady popędził lewym skrzydłem, zagrał w pole karne do Legwinskiego, ten odegrał spokojnie do Stepnia i prowadziliśmy 1-0! Wymarzony start.

W 21. minucie O’Leary zagrał prostopadłą piłkę do McDonalda, ten wpadł w pole karne, ograł swojego plastra jak dziecko, wyłożył piłkę do Stepnia i mogliśmy cieszyć się z drugiej bramki. Później kontrolowaliśmy grę mądrze grając z rywalami w dziada. Skończyło się na 2-0. Kapitalny debiut Burscough na szczeblu Conference.

08.08.2009

Victoria Park, Burscough: 1139 widzów

 

BSP (1/46) Burscough [4] – Rushden [22] 2:0 (2:0)

 

1:0 Stepien 1’

2:0 Stepien 21’

 

Burscough: Beben – Dongohue, Clancy, Bennett, McGivern – O’Leary (Hogg 76’), Legwinski (k) (Wilson 76’), Heler (Roberts 83’), Brady – Stepien, McDonald

 

MoM: Stepien (Burscough – 8.4)

[Fenomen]

bardzo dobry poczatek - oby juz tak do konca sezonu

[jasonx]

Poka Ty tego Stepienia i Legwinskiego :>

[Guli]

A faktycznie zapomniałem o Legwinskim przy pokazywaniu transferów.

 

"Michael" Jordan Stepien

 

Sylvain Legwinski

 

Już na początku sezonu wróciliśmy do grania co 3 dni. Zanim jednak rozegraliśmy kolejne spotkanie dowiedziałem się, że ostateczna liczba karnetów jakie sprzedano na ten sezon wynosi 240. O wiele więcej niż ubiegłoroczne 57 sztuk.

W meczu o Community Shield Chelsea wygrała w rzutach karnych z Arsenalem 5:4. Po 90. minutach było 0:0.

 

Kolejny mecz to spotkanie z naszymi rywalami z Southport. Spodziewałem się zwycięstwa, bowiem z kim mamy nie wygrywać jak nie z innymi beniaminkami?

Goście byli dla nas tylko tłem. W ciągu całego meczu oddali 2 (do tego niecelne) strzały. My natomiast mieliśmy 15 prób, 3 celne, z tego 2 wpadły do siatki.

 

Najpierw w 44. minucie po kombinacyjnej akcji całego zespołu na strzał z narożnika pola karnego zdecydował się O’Leary i piłka wpadła do siatki. W 79. minucie Parry dośrodkowywał z rzutu rożnego, piłka spadła idealnie na nogę McGiverna, który potężną bombą zapewnił nam zwycięstwo. Obaj strzelcy zdobyli tego dnia swoje debiutanckie gole w oficjalnych meczach Burscough.

11.08.2009

Victoria Park, Burscough: 1325 widzów

 

BSP (2/46) Burscough [3] – Southport [19] 2:0 (1:0)

 

1:0 O’Leary 44’

2:0 McGivern 79’

 

Burscough: Beben – Dongohue, Clancy, Bennett, McGivern – O’Leary, Brady (Wilson 72’), Legwinski (k) (Parry 61’), Hogg – Stepien, McDonald (Evans 89’)

 

MoM: O’Leary (Burscough – 8.0)

[jasonx]

I co z Witkowskim?

A bramkarzy jak na ta lige masz

[Guli]

NiestetyWitkowski wybrał ofertę GKS-u Jastrzębie

 

W pierwszym meczu 4. rundy kwalifikacyjnej Pucharu UEFA Polonia przegrała z Arisem Saloniki 3-0, praktycznie grzebiąc swoje szanse na awans. Natomiast Wisła pokonała u siebie Mladę Boleslav 3-1 (Łobodziński, Garguła, Brożek), co dawało im przyzwoitą zaliczkę przed rewanżem.

 

Kolejne spotkanie graliśmy na wyjeździe z Wrexham. Nie byliśmy faworytem, ale moi zawodnicy pokazali, że nie boją się nikogo i w lidze mogą sprawić niejedną niespodziankę. Wprawdzie początkowo byliśmy lekko stremowani, ale w 24. minucie Stepien złapał na wykroku bramkarza gospodarzy i uderzył nie do obrony. W 54. minucie moja obrona nie upilnowała Johnsona, a ten strzałem głową z 10-ciu metrów pokonał Bębna.

Niestety w 82. minucie za dość ostrą interwencję czerwoną kartkę obejrzał Legwinski i kończyliśmy to spotkanie w „10”.

15.08.2009

The Racecourse Ground, Wrexham: 3421 widzów

 

BSP (3/46) Wrexham [17] – Burscough [3] 1:1 (0:1)

 

0:1 Stepien 24’

1:1 Johnson 54’

Czerwona kartka: Legwinski (Burscough) 82’

 

Burscough: Beben – Dongohue, Clancy, Bennett, McGivern – O’Leary, Legwinski (k), Heler, Brady (Hogg 77’) – Stepien (Davies 89’), McDonald (Roberts 82’)

 

MoM: Johnson (Wrexham – 7.7)

[Guli]

Do jedenastki kolejki wybrano Ryana McGiverna, co było miłym wyróżnieniem dla tego zawodnika. Ale dlaczego nie wybrano Jordana Stepnia, który jak na razie w 3-ech spotkaniach ma 3 bramki?

 

3 dni po meczu z Wrexham zmierzyliśmy się na wyjeździe z Nortwich Victoria. Mecz był bardzo wyrównany, przez pierwszą godzinę gry żaden z zespołów nie był w stanie znaleźć recepty na strzelenie bramki. Nam udało się to wcześniej – w 61. minucie Bennett zagrał głową na…25 metrów do McDonalda, ten spokojnie przełożył sobie piłkę z prawej nogi na lewą i kąśliwym strzałem pokonał bramkarza.

Gospodarze nie dali za wygraną i rzucili się do ataku, czego efektem był gol zdobyty w 77’ przez Allana, który strzałem głową w okienko nie dał szans Bębnowi na skuteczną interwencję.

18.08.2009

Victoria Stadium, Nortwich: 535 widzów

 

Nortwich [17] – Burscough [7] 1:1

 

0:1 McDonald 61’

1:1 Allan 77’

 

Burscough: Będen (k) – Dongohue, Clancy, Bennett, McGivern – O’Leary, Hogg, Parry (Grogan 45’), Brady (Wilson 70’) – Stepien knt (Fairhurst 32’), McDonald

 

MoM: McDonald (Burscough – 7.5)

[Guli]

Myślałem, że ktoś mi opka skasował . Dzięki za przeniesienie

 

Kontuzja Stepnia na szczęście nie była poważna. Po prostu mocno się potłukł, ale spokojnie może dalej trenować. Martwiła mnie natomiast słaba koncentracja obrony, która dopuszcza przeciwników do strzałów głową.

4 dni później rozegraliśmy kolejne spotkanie. Tym razem naszym przeciwnikiem była drużyna Burton Albion. Od pierwszego gwizdka sędziego rzuciliśmy się do ataku, jednak celowniki naszych napastników były bardzo rozregulowane. Na szczęście snajperów wyręczył Legwinski, który w 50. minucie fantastycznie wykonał rzut wolny z odległości 20-tu metrów zapewniając nam 3 punkty.

 

22.08.2009

Victoria Park, Burscough: 1223 widzów

 

BSP (5/46) Burscough [5] – Burton [14] 1:0 (0:0)

 

1:0 Legwinski 50’ – wolny

 

Burscough: Bęben – Dongohue, Clancy, Bennett, McGivern – O’Leary, Legwinski (k) (Hogg 74’), Heler (Robetts 90’), Brady (Wilson 74’) – Stepien, McDonald

 

MoM: Legwinski (Burscough – 7.6)

[Guli]

Mimo, że Legwinski został wybrany piłkarzem meczu, to czekają go teraz 2 mecze przymusowej przerwy. Jest to konsekwencja czerwonej kartki, jaką ujrzał podczas spotkania z Wrexham. Na osłodę wybrano go też do jedenastki kolejki. Mieliśmy teraz tydzień przerwy, który wykorzystaliśmy na poprawę kondycji. Do klubu powrócił scout Michael Shaw zasypując mnie płytami dvd z nagraniami ciekawych wg. niego zawodników. 3 z nich rzeczywiście na płytach wyglądało nieźle, postanowiłem ich sprawdzić. W tym celu sięgnąłem po telefon komórkowy…

 

W rewanżowym meczu 4-ej rundy kwalifikacyjnej Pucharu UEFA Polonia Warszawa przegrała z Arisem 1-2 (w dwumeczu 1-5) i pożegnała się z pucharami. W zupełnej sytuacji znalazła się krakowska Wisła, która pokonała na wyjeździe Mladę Boleslav 2-1 (Brożek, Źieńczuk) i dzięki wygranej w dwumeczu 5-2 awansowała dalej.

 

Superpuchar Europy zdobył Arsenal, który po bramce Adebayora pokonał Barcelonę. Natomiast my mierzyliśmy się z zajmującym trzecie miejsce w tabeli Salisbury.

 

Dodam tylko, że było to trzecie miejsce od końca, ale tego zupełnie nie było widać na boisku. Obiektywnie patrząc, to gospodarzom należało się zwycięstwo, jednak tym razem to ich celność wołała o pomstę do nieba. My w zasadzie stworzyliśmy sobie tylko jedną „setkę”, ale wykorzystaliśmy ją w stu procentach. Stało się to po błędzie obrony, który z zimną krwią wykorzystał McDonald i w sytuacji jeden na jednego nie dał szans Bittnerowi.

29.08.2009

The Raymond McEnhill Stadium, Salisbury: 931 widzów

 

BSP (6/46) Salisbury [22] – Burscough [4] 0:1 (0:0)

 

0:1 McDonald 58’

 

Burscough: Bęben (k) – Dongohue, Clancy, Bennett (Goulding 76’), McGivern – O’Leary, Hoog, Heler (Parry 76’), Brady – McDonald, Stepien (Fairhurst 71’)

 

MoM: Brady (Burscough – 7.5)

[Guli]

Dzień po tym meczu kontrakt z klubem podpisał wychowanek Aston Villi – Adam McGurk (20, AM/ST, Irlandia Płn, 5m U-21/2g), który na pewno będzie dużym wzmocnieniem linii pomocy oraz ataku. Miał aż 6 dni na treningi z drużyną, więc trochę pozna styl gry swoich nowych kolegów. Zaraz po nim pozyskałem jeszcze jednego zawodnika – James Fraser (20, AM/ST, Anglia). Etap przebudowy zespołu uważam więc za zamknięty.

 

To, że wybrałem dobrych zawodników nie ulęgało wątpliwości. 4 moich zawodników zostało powołanych do swoich reprezentacji. Wszyscy to młodzieżowcy, więc teraz tylko trzeba czekać na ich ewentualne występy. Wskutek powołań Angielski Związek Piłki Nożnej przesunął nasze spotkania na późniejsze terminy. Potrenujemy zatem sobie na własnych obiektach.

 

Tymczasem bramka Kristiana O’Leary’ego w meczu z Southport została uznana najładniejszą bramką mijającego miesiąca. Piłkarska reprezentacja Polski pokonała reprezentację Irlandii Północnej 3-2 (Murawski, Jeleń, Roger) w ramach EMŚ. W kolejnym zaś spotkaniu Polacy zremisowali na wyjeździe ze Słowenią 1-1 (Majewski) i spadli na 2-gie miejsce w grupie.

 

Poznaliśmy też naszego rywala w 2. rundzie Conference League Cup – zagramy ze starymi znajomymi z BSN - King’s Lynn. Niewesołą wiadomością była kontuzja Marcina Bębna, który doznał urazu karku podczas jednej z akcji sam na sam podczas gierki treningowej (a tych z powodu przerwy na występy reprezentacji mieliśmy ostatnio sporo) i na jakieś 2 tygodnie wypadnie z gry. Będzie to zatem szansa dla Adama Legzdinsa. Już mnie nosiło. 2 tygodnie przerwy o futbolu to zdecydowanie za dużo…

 

Występy graczy Burscough w reprezentacjach:

 

Mohammed Gyan (Ghana U-19) – 90 minut w wygranym 2-0 meczu z DR Konga

Ryan McGivern (Irlandia Płn. U-19) – 90 minut w przegranym 0-2 meczu z Polską (wyjazd)

Demar Daley (Jamajka U-20) – 90 minut w przegranym 0-2 meczu z Meksykiem (wyjazd)

Ryan McGivern (Irlandis Płn. U-19) - do 74’ w meczu ze Słowacją (wygrana 1-0 u siebie)

Mohammed Gyan (Ghana U-19) – 90 minut w meczu z Burkina Faso (wygrana 3-0 u siebie)

[Fenomen]

jak na klub z Conference to naprawde sporo tych powolan masz