Skocz do zawartości

If it moves, kick it


Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatniego dnia okna transferowego z klubu odszedł jeszcze jeden zawodnik, Uwe Müller (22, ST; Niemcy U-21: 6/5), którego do końca sezonu wypożyczyło Karlsruhe.

 

Styczeń 2018

 

Bilans (Alemannia Aachen): 1-0-0, 2:1

1. Bundesliga: 2. [—]; 36 pkt, 37:21

DFB-Pokal: 3. runda (Lichtenberg 4:0 — SC Freiburg II 2:1 — Greuther Fürth 5:0 — SC Freiburg ?:?)

Puchar Intertoto: zwycięstwo (Rijeka 4:0, 2:0 — Ankaraspor 3:1, 1:0 — Vitesse 2:0, 4:1 — 1. FC Nürnberg 3:2, 3:2)

Puchar UEFA: 1. runda (Feyenoord 2:1, 4:0 — Manchester United 2:3, Atlético Madryt 5:4, Genk 3:1, Beitar Jerozolima 1:0 — Rosenborg ?:?, ?:?)

Finanse: +27.330.830€ (w ostatnim miesiącu +3.360.463€)

Budżet transferowy: 13.231.589€ (100% z transferów)

Budżet płac: 775.000€ (wykorzystane 365.762€)

Nagrody: —

 

Transfery (Polacy):

 

1. Jacek Kucharski (22, DLC; Polska: 6/0) z Realu Sociedad do Tottenhamu za 7.250.000€

2. Radosław Janukiewicz (33, GK; Polska) z Legii do Hearts za 1.100.000€

3. Marcin Król (24, AML; Polska U-21: 2/1) z Zagłębia do Lewskiego Sofia za 800.000€

 

Transfery (cudzoziemcy):

 

1. Gavin Grant (21, ML; Anglia U-21: 19/5) z Tottenhamu do Liverpoolu za 44.000.000€

2. Ramón Parra (21, AMRLC; Hiszpania: 14/2) z Atlético Madryt do Sevilli za 39.000.000€

3. Thiago (24, ML; Brazylia U-21: 20/1) z Parmy do Interu za 30.500.000€

 

Ligi świata:

 

Anglia: Liverpool (Rafa Benítez) [+4]

Francja: Lyon (Arnaud Bruchard) [+4]

Hiszpania: Sevilla (Fernando Vázquez) [+3]

Niemcy: Bayern Monachium (José Luis Mendilíbar) [+8]

Polska: Legia (Tomasz Borkowski) [+2]

Rosja: —

Szkocja: Celtic (Martin Jol) [+13]

Włochy: Inter (Delio Rossi) [+4]

 

East Stirlingshire: 10. [—]; 20 pkt, 25:35; Division Two (Ludwig Preis)

Spartak Moskwa: [—]; Priemier Liga (Walerij Charitonow)

 

Lech Poznań: 5. [+1]; 31 pkt, 32:23; Orange Ekstraklasa (Marcin Baszczyński)

 

Ranking FIFA: 1. Brazylia (1425; Lúcio), 2. Francja (1248; Alain Casanova), 3. Hiszpania (1208; Enrique Martín), 9. Rosja (875; Jurij Pierieskokow), 18. Polska (761; Waldemar Fornalik)

Odnośnik do komentarza

Luty zaczynaliśmy wyjazdowym meczem w Norymberdze, w którym debiutu doczekał się w końcu Paragwajczyk Ortiz. Pierwszą połowę mógł uznać za bardzo udaną, w przeciwieństwie do reszty zespołu, gdyż daliśmy się całkowicie stłamsić gospodarzom. Fatalnie grała nasza druga linia, ograniczając się do kolekcjonowania żółtych kartek, a w ataku po prostu nie istnieliśmy. Po przerwie było podobnie, a w 63. minucie Colella dośrodkował z lewego skrzydła do Zeyera, który uderzeniem z woleja nie dał Ortizowi najmniejszych szans na skuteczną interwencję.

 

Przeprowadzane przeze mnie zmiany niewiele dawały, ale przynajmniej zaczęliśmy przedostawać się pod bramkę Afanasiewa. W 76. minucie Šimić zszedł do linii końcowej i wycofał piłkę do Fattoriego, który pięknie wkręcił ją w samo okienko, zdobywając swojego pierwszego gola w barwach Alemannii. Nakazałem obronę rezultatu, ale tego dnia wychodziło nam naprawdę niewiele. W 81. minucie Zeyer wrzucił piłkę przed pole karne, a Maatouq wyskoczył ponad Rzeźniczaka i strzałem głową z 20 jardów pokonał Ortiza, który mógł zachować się w tej sytuacji odrobinę lepiej. Tym samym po siedmiu meczach bez porażki nasza passa dobiegła końca.

 

03.02.2018 Frenkenstadion, Norymberga: 40.527 widzów

BL (19/34) 1. FC Nürnberg [5.] — Alemannia Aachen [2.] 2:1 (0:0)

 

63. A.Zeyer 1:0

76. A.Fattori 1:1

81. Kh.Maatouq 2:1

 

Alemannia Aachen: G.Ortiz — J.Kovář, J.Rzeźniczak, T.Bošnjak — B.Matuidi — C.Bruno ŻK (64. A.Fattori), G.Petrović ŻK (73. D.Reck), W.Lorenz ŻK, W.Chochłow ŻK — E.Peltonen (73. T.Šimić), R.Gatto

 

MVP: Andreas Zeyer (ST; 1. FC Nürnberg) — 8

Odnośnik do komentarza

Po przegranej w Norymberdze trzeba było szybko się pozbierać, a okazja do tego była świetna, gdyż podejmowaliśmy przedostatni w tabeli Eintracht Franktfurt i nawet absencja przeziębionego Peltonena oraz zawieszonego za kartki Bruno nie mogła zaważyć na końcowym wyniku. Nasza przypominająca ścierwo zdechłego szczura gra wręcz przeciwnie — w pierwszej połowie zaprezentowaliśmy jeszcze większą padlinę niż przed tygodniem, a jej ukoronowaniem była akcja, po której Kovář i Rzeźniczak dali się przeskoczyć Bianchiniemu w walce o piłkę dośrodkowaną przez Flecka, dzięki czemu Ortiz mógł poćwiczyć na swoich obrońcach potoczne słownictwo niemieckie. Podczas gdy krew z wolna zalewała mnie na ławce rezerwowych, w 45. minucie Šimić strącił piłkę do Fattoriego, który wystawił ją Gatto, a Roberto obrócił się z nią i wpakował ją pod poprzeczkę. On też jako jedyny nie został przeze mnie zbluzgany w szatni.

 

Wrzaski pomogły i drugie 45 minut spędziliśmy na połowie gości. Niestety dla nas Biełow był fenomenalnie wręcz dysponowany i wychodził obronną ręką z każdej opresji. Na ostatni kwadrans przestawiłem zespół na totalną ofensywę i wreszcie w 85. minucie Chochłow podał piłkę w pole karne do Petrovicia, który uderzeniem w długi róg dał nam prowadzenie. Ten wynik należało utrzymać, ale outsiderzy nieoczekiwanie zepchnęli nas do defensywy i gdyby nie dwie świetne parady Ortiza pewnie ktoś wylądowałby tego wieczoru na liście transferowej.

 

11.02.2018 Tivoli, Akwizgran: 30.779 widzów

BL (20/34) Alemannia Aachen [4.] — Eintracht Frankfurt [17.] 2:1 (1:1) TV

 

35. A.Bianchini 0:1

45. R.Gatto 1:1

85. G.Petrović 2:1

 

Alemannia Aachen: G.Ortiz — J.Kovář, J.Rzeźniczak, T.Bošnjak — B.Matuidi — A.Fattori (73. A.Szestakow), G.Petrović, W.Lorenz ŻK (58. M.Schäfer), W.Chochłow —T.Šimić (73. A.Nikołajew), R.Gatto

 

MVP: Alessandro Fattori (ML; Alemannia Aachen) — 8

 

Występy piłkarzy Alemannii w reprezentacji:

— Portugalia U-19 — Polska U-19 => 1:3 [s.Jegorow 7; R.Wiśniewski 7]

— Szwecja U-21 — Rosja U-21 => 0:1 [A.Nikołajew 7]

— Słowenia U-21 — Finlandia U-21 => 0:3 [V.Puputti 9, MVP; S.Lehtonen 9, 2 gole]

— Niemcy U-21 — Senegal U-21 => 4:0 [F.Keller 8]

— Portugalia U-21 — Polska U-21 => 0:3 [Ł.Mowlik 7]

— Szwecja — Rosja => 0:1 [W.Chochłow 7]

— Portugalia — Polska => 2:1 [J.Rzeźniczak 8]

— Bermudy — Paragwaj => 0:3 [G.Ortiz 8]

— Islandia — Egipt => 4:0 [A.Farouk 6]

Odnośnik do komentarza

15 lutego znów czekały nas olbrzymie emocje, gdyż na Tivoli zameldowała się ekipa Rosenborga, by zmierzyć się z nami w 1. rundzie zasadniczej Pucharu UEFA. Gra w pucharach była jednym z argumentów, jakie skusiły Ortiza, więc teraz Paragwajczyk miał sposobność pokazać, że nie tylko on zyskał na transferze do Alemannii. Zagraliśmy w tym meczu bez zawieszonych za kartki Matuidiego i Chochłowa, których zastąpili Schäfer oraz Obradović.

 

Niezwykle cieszył mnie fakt, iż to my dyktowaliśmy tempo tego spotkania, choć bardzo szybko musiałem dokonać pierwszej zmiany po brutalnym faulu na Bruno. Szestakow doskonale wszedł w mecz, a w 34. minucie znalazł w polu karnym niekrytego Gatto, który potężnym strzałem pokonał Simo i dał nam prowadzenie. Norwegowie rzucili się do ataku i parę minut później Solanilla precyzyjnie uderzył na naszą bramkę, lecz Ortiz fenomenalną robinsonadą zatrzymał jego strzał.

 

Na drugą połowę wyszliśmy już bez Szestakowa, który również doznał kontuzji, ale Nikołajew całkiem nieźle go zastąpił na obcej dla siebie pozycji. W 51. minucie Šimić wrzucił miękką piłkę w szesnastkę, Gatto musnął ją głową i prowadziliśmy już 2:0. W odpowiedzi Solanilla po raz kolejny przedarł się przez naszą defensywę, lecz i tym razem przegrał pojedynek z Ortizem, który sparował jego strzał na słupek. W końcówce na boisku pojawił się debiutujący w Alemannii Andreas Gerber, który zastąpił Obradovicia — Serb rozegrał kolejny już przeciętny mecz i jego pozycja w drużynie coraz bardziej słabła.

 

15.02.2018 Tivoli, Akwizgran: 25.932 widzów

PU 1R (1/2) Alemannia Aachen [166.] — Rosenborg [79.] 2:0 (1:0) TV

 

34. R.Gatto 1:0

45+3. A.Szestakow (AA) knt.

51. R.Gatto 2:0

 

Alemannia Aachen: G.Ortiz — J.Kovář, J.Rzeźniczak, T.Bošnjak — M.Schäfer — C.Bruno (20. A.Szestakow, 45+3. A.Nikołajew), G.Petrović, W.Lorenz, Z.Obradović (80. A.Gerber) — T.Šimić, R.Gatto

 

MVP: Roberto Gatto (ST; Alemannia Aachen) — 8

Odnośnik do komentarza

Trzy dni później graliśmy mecz na szczycie w Bremie. Do składu wrócił po kontuzji Pedro, co miało znacznie wzmocnić naszą defensywę, ale nie był to dobry mecz w naszym wykonaniu. Już w 4. minucie nasi obrońcy nie zablokowali wchodzącego z głębi pola Davidsona, który strzałem głową pokonał bezradnego Ortiza, zamykając świetną centrę Kuzniecowa. Paragwajczyk nie miał przy tym uderzeniu nic do powiedzenia, a przez resztą meczu bronił pewnie i skutecznie. Po zdobyciu gola Werder cofnął się do obrony i zaczęliśmy przeważać. Najbliżej szczęścia był Chochłow, lecz piłka po jego strzale odbiła się od słupka i wyszła z powrotem w boisko.

 

W 36. minucie Reck, który zastąpił skopanego Petrovicia, zagrał w uliczkę do Gatto, a Trietiakow nie zdołał zatrzymać go bez złamania przepisów, za co otrzymał czerwoną kartkę. Nasz napór jeszcze przybrał na sile, lecz Kołosow nie na darmo uznany został za najlepszego bramkarza Europy i zachowywał czyste konto. W 53. minucie Kuzniecow uderzył łokciem Gatto i nasz gwiazdor musiał zejść z boiska — lekarze ocenili, że treningi wznowi za jakieś dwa tygodnie. To osłabienie zadecydowało o losach spotkania, gdyż Nikołajew nie był w stanie go zastąpić i wynik nie uległ już zmianie, choć na pewno nie byliśmy od Werderu gorsi. Na ostatni kwadrans na boisku pojawił się kolejny debiutant, Robert Roth.

 

18.02.2018 Weserstadion, Brema: 42.013 widzów

BL (21/34) Werder Brema [4.] — Alemannia Aachen [3.] 1:0 (1:0)

 

4. M.Davidson 1:0

36. W.Trietiakow (WB) cz.k.

53. R.Gatto (AA) knt.

 

Alemannia Aachen: G.Ortiz — Pedro, J.Rzeźniczak, T.Bošnjak — B.Matuidi — A.Fattori (76. R.Roth), G.Petrović (21. D.Reck), W.Lorenz, W.Chochłow — T.Šimić, R.Gatto (53. A.Nikołajew)

 

MVP: Tomislav Bošnjak (DC; Alemannia Aachen) — 8

Odnośnik do komentarza

Graliśmy w coraz bardziej eksperymentalnym składzie, w Trondheim w ataku zagrał Nikołajew, tak źle wyglądała nasza kadra pod względem napastników. Zaraz na początku spotkania Roux huknął z dwóch metrów pod poprzeczkę, ale Ortiz, który w szybkim tempie spłacał wydane na niego pieniądze, zdołał przerzucić piłkę nad bramką. W odpowiedzi Nikołajew wyszedł sam na sam z Simo, lecz i on nie dał rady bramkarzowi przeciwnika. Ale w 22. minucie Bošnjak zagrał długie podanie za obrońców do Šimicia, który z zimną krwią położył golkipera Rosenborga i przerzucił nad nim piłkę, właściwie rozstrzygając losy dwumeczu. Cztery minuty później nasz awans przypieczętował Nikołajew, posyłając piłkę do pustej bramki, po tym jak Simo w fatalnym stylu minął się z nią interweniując poza pole karnym. Tak więc pewnie awansowaliśmy do drugiej rundy, gdzie los spłatał nam wrednego figla, kojarząc nas z Borussią Dortmund.

 

22.02.2018 Lerkendal Stadion, Trondheim: 20.666 widzów

PU 1R (2/2) Rosenborg [79.] — Alemannia Aachen [166.] 0:2 (0:2); dwm. 0:4 TV

 

17. T.Šimić 0:1

22. A.Nikołajew 0:2

90. Ø.Arnesen [R] knt.

 

Alemannia Aachen: G.Ortiz — Pedro, J.Rzeźniczak, T.Bošnjak — B.Matuidi — A.Fattori (60. R.Roth), G.Petrović, W.Lorenz, W.Chochłow — T.Šimić (69. A.Gerber), A.Nikołajew (60. M.Duchemin)

 

MVP: Władimir Chochłow (MR; Alemannia Aachen) — 9

Odnośnik do komentarza

Pucharowy mecz z Freiburgiem był szczególnym wydarzeniem, gdyż po prawie półrocznej przerwie w barwach Alemannii na boisko wybiegł Brazylijczyk Jonathas. Widać było, że miał długą przerwę, ale chciałem jak najszybciej go ograć, a tego nie osiągnąłbym w rezerwach.

 

Mieliśmy wyraźną przewagę, ale Šimić i Jonathas nie mieli dobrego dnia, tak więc nieuniknienie doszło do dogrywki, w której młody Nikołajew w pojedynkę rozstrzygnął losy tej rywalizacji. Zaraz po rozpoczęciu gry Chochłow w pełnym biegu dośrodkował piłkę z prawego skrzydła, a Aleksiej mocnym strzałem w końcu pokonał bramkarza gości. W 116. minucie dla odmiany podanie padło z lewego skrzydła, gdzie dobrą zmianę dawał Fattori, zaś Nikołajew tym razem uderzył lekko i technicznie, dobijając rywali. W półfinale czekała nas powtórka z rozrywki w postaci starcia z Herthą Berlin, która pokonała nas na tym samym szczeblu rozgrywek w zeszłym sezonie.

 

27.02.2018 Tivoli, Akwizgran: 32.420 widzów

DFB-P ĆwF Alemannia Aachen [bL/5.] — SC Freiburg [bL/11.] 0:0 (0:0); dogr. 2:0

 

91. A.Nikołajew 1:0

116. A.Nikołajew 2:0

 

Alemannia Aachen: G.Ortiz — Pedro ŻK, J.Rzeźniczak, T.Bošnjak — B.Matuidi — C.Bruno (75. A.Fattori), G.Petrović, W.Lorenz, W.Chochłow — T.Šimić (106. D.Reck), Jonathas (63. A.Nikołajew)

 

MVP: Jakub Rzeźniczak (DC; Alemannia Aachen) — 8

Odnośnik do komentarza

Luty 2018

 

Bilans (Alemannia Aachen): 4-0-2, 9:4

1. Bundesliga: 5. [-3]; 39 pkt, 40:25

DFB-Pokal: 3. runda (Lichtenberg 4:0 — SC Freiburg II 2:1 — Greuther Fürth 5:0 — SC Freiburg ?:?)

Puchar Intertoto: zwycięstwo (Rijeka 4:0, 2:0 — Ankaraspor 3:1, 1:0 — Vitesse 2:0, 4:1 — 1. FC Nürnberg 3:2, 3:2)

Puchar UEFA: 1. runda (Feyenoord 2:1, 4:0 — Manchester United 2:3, Atlético Madryt 5:4, Genk 3:1, Beitar Jerozolima 1:0 — Rosenborg 2:0, 2:0 — Borussia Dortmund ?:?, ?:?)

Finanse: +27.432.461€ (w ostatnim miesiącu +101.630€)

Budżet transferowy: 13.231.589€ (100% z transferów)

Budżet płac: 775.000€ (wykorzystane 365.879€)

Nagrody: —

— jedenastka tygodnia: A.Fattori (1)

 

Transfery (Polacy):

 

1. Jacek Świerczewski (21, AMR; Polska U-21: 14/1) z Zagłębia Sosnowiec do Pogoni za 1.100.000€

2. Radosław Jankowski (24, ST; Polska) z Wisły Płock do Zagłębia za 1.000.000€

3. Remigiusz Hudek (30, DM/MLC; Polska U-21: 7/0) z Odry Wodzisław do Widzewa za 950.000€

 

Transfery (cudzoziemcy):

 

1. Adriano (21, MC; Brazylia U-21: 25/1) z Blackburn do Corinthians za 3.800.000€

2. Edson (25, AMRC; Brazylia U-21: 22/3) z Atlético Paranaense do São Paulo za 3.400.000€

3. Mohamed Gloub (23, DRC/DM/MRC; Maroko: 7/0) z FK Moskwa do Spartaka Moskwa za 2.400.000€

 

Ligi świata:

 

Anglia: Liverpool (Rafa Benítez) [+5]

Francja: Lyon (Arnaud Bruchard) [+9]

Hiszpania: Atlético Madryt (Marcos Alonso) [+2]

Niemcy: Bayern Monachium (José Luis Mendilíbar) [+12]

Polska: Legia (Tomasz Borkowski) [+2]

Rosja: —

Szkocja: Celtic (Martin Jol) [+14]

Włochy: Inter (Delio Rossi) [+4]

 

East Stirlingshire: 10. [—]; 23 pkt, 28:41; Division Two (Ludwig Preis)

Spartak Moskwa: [—]; Priemier Liga (Walerij Charitonow)

 

Lech Poznań: 5. [—]; 31 pkt, 32:23; Orange Ekstraklasa (Marcin Baszczyński)

 

Ranking FIFA: 1. Brazylia (1370; Lúcio), 2. Francja (1248; Alain Casanova), 3. Hiszpania (1208; Enrique Martín), 8. Rosja (890; Jurij Pierieskokow), 17. Polska (761; Waldemar Fornalik)

 

Po dobrym meczu pucharowym po prostu musiał nastąpić gówniany występ w lidze, co z tego, że z kolejnym słabeuszem. Tym razem padło na Bayer, który posłał nas na deski już w 4. minucie golem z rzutu karnego za faul Matuidiego. Na próżno zmieniałem ustawienie, szybko przeprowadziłem pierwszą zmianę, dokumentnie zdemolowałem boks gości — w pierwszej połowie zagraliśmy jak amatorzy, i nawet wyrównujący gol Gatto nie mógł tego zmienić. W szatni zafundowałem chłopakom suszarkę, ale niczego to nie zmieniło, gówniana gra pozostała gównianą grą i w 84. minucie Abuda wszedł w nas jak w rzadkie gówno prawym skrzydłem, a jego centrę na zwycięskiego gola zamienił Sikorski. W następnym spotkaniu wyjściowy skład czekało trzęsienie ziemi, zwłaszcza że urazu twarzy nabawił się Ortiz.

 

03.03.2018 BayArena, Leverkusen: 22.488 widzów

BL (22/34) Bayer Leverkusen [14.] — Alemannia Aachen [5.] 2:1 (1:1)

 

4. T.Auer 1:0 rz.k.

44. R.Gatto 1:1

84. D.Sikorski 2:1

 

Alemannia Aachen: G.Ortiz — Pedro ŻK, J.Rzeźniczak, T.Bošnjak — B.Matuidi (22. D.Basta) — C.Bruno, G.Petrović (69. D.Reck), W.Lorenz ŻK, W.Chochłow — Jonathas (54. T.Šimić), R.Gatto

 

MVP: Tomislav Bošnjak (DC; Alemannia Aachen) — 8

Odnośnik do komentarza

Na mecz 2. rundy Pucharu UEFA z Borussią Dortmund do składu wrócił Peltonen, a Ortiza zastąpił Ulrich. Znów zagraliśmy źle, a w ataku wręcz żałośnie, zwłaszcza odkąd musiałem zdjąć z boiska sponiewieranego Gatto. W 60. minucie koszmarny błąd popełnił Bošnjak, nie przecinając podania do Rafaela Sóbisa, który z najbliższej odległości pokonał bezsilnego Ulricha. W końcówce Šimić zdobył wyrównującego gola, ale sędzia dopatrzył się spalonego, natomiast moment później nie miał najmniejszego problemu z podyktowaniem rzutu karnego dla gości i tylko fenomenalna interwencja Ulricha pozwoliła nam mieć nadzieję na odrobienie strat w rewanżu. Byliśmy w głębokiej, mrocznej dupie, a co gorsza nie miałem pojęcia, jak się z niej wygrzebać. Indywidualnie graliśmy bowiem nieźle, tyle że nie stanowiliśmy na boisku zespołu.

 

08.03.2018 Tivoli, Akwizgran: 32.422 widzów

PU 2R (1/2) Alemannia Aachen [166.] — Borussia Dortmund [50.] 0:1 (0:0) TV

 

60. Rafael Sóbis 0:1

84. T.Šimić (AA) n.g.

90. A.Bezjak (BD) o.rz.k.

 

Alemannia Aachen: Th.Ulrich — Pedro, J.Rzeźniczak, T.Bošnjak — B.Matuidi — C.Bruno ŻK (77. A.Fattori), G.Petrović, W.Lorenz, W.Chochłow (60. A.Nikołajew) — E.Peltonen, R.Gatto (46. T.Šimić)

 

MVP: Rafael Sóbis (ST; Alemannia Aachen) — 8

Odnośnik do komentarza

W dwa tygodnie, w sam raz, żeby coś jeszcze przejebać.

 

Oczywiście w lidze mogliśmy zmierzyć się tylko z jednym przeciwnikiem — Borussią Dortmund. Lorenz został zawieszony za kartki, więc jego miejsce zajął utyskujący ostatnimi czasy na brak gry Basta. Zaczęliśmy to spotkanie nawet nieźle, a w 20. minucie Gatto pięknie odegrał piłkę głową do Petrovicia, który półwolejem z 35 jardów zaskoczył Nocchiego. Ale cztery minuty później Basta przypomniał mi, dlaczego siedzi na ławce rezerwowych, pakując piłkę do własnej bramki po rzucie rożnym Königa. Na tym na Tivoli skończył się futbol, a zaczęła portowa bijatyka. Gdy w 32. minucie Kwieciński wszedł butami w leżącego Gatto, trzask pękających żeber słychać było na całym stadionie i naszego asa napadu mieliśmy z głowy do końca sezonu. Zmiany nie przynosiły większych efektów, dobrze dysponowany Nocchi bronił nasze rachityczne strzały, a w samej końcówce König zdzielił jeszcze łokciem w twarz Matuidiego, odsyłając go na dwa tygodnie na trybuny. Zremisowaliśmy 1:1 i marzenia o miejscu na podium mogliśmy już spokojnie odłożyć na przyszły sezon; z taką formą należało zastanawiać się raczej, czy utrzymamy się w górnej połowie tabeli.

 

11.03.2018 Tivoli, Akwizgran: 32.436 widzów

BL (23/34) Alemannia Aachen [5.] — Borussia Dortmund [7.] 1:1 (1:1)

 

20. G.Petrović 1:0

24. D.Basta 1:1 sam.

32. R.Gatto (AA) knt.

86. B.Matuidi (AA) knt.

 

Alemannia Aachen: Th.Ulrich — Pedro, J.Rzeźniczak, T.Bošnjak — B.Matuidi — C.Bruno, G.Petrović, D.Basta (75. M.Schäfer), W.Chochłow — E.Peltonen (46. T.Šimić), R.Gatto (32. A.Nikołajew)

 

MVP: Simone Nocchi (GK; Borussia Dortmund) — 8

Odnośnik do komentarza

Na rewanżowy mecz Pucharu UEFA w Dortmundzie do składu wrócili Ortiz i Šimić, a Basta zagrał na pozycji defensywnego pomocnika. Wiele w tym spotkaniu zależało od tego, czy uda się nam szybko odrobić straty z pierwszego spotkania. Odpowiedź na to pytanie poznałem już w 4. minucie, a brzmiała ona "Chyba Cię popierdoliło, chłopie?". Ernst egzekwował rzut rożny, Ortiz spokojnie wyszedł do piłki, lecz został uprzedzony przez Bastę, który precyzyjną główką wpakował ją do naszej bramki, zdobywając drugiego samobójczego gola w drugim meczu z rzędu.

 

Oczywiście gospodarze, po tym jak podziękowali już Dušanowi, skupili się na obronie rezultatu, a że nasi napastnicy rywalizowali ze sobą w liczbie strzałów w bramkarza Borussii — celował w tym zwłaszcza Šimić —, szanse na awans były już tylko iluzoryczne. Do tego gospodarze gościnnie skasowali nam Petrovicia, a zastępujący go Reck skupił się na unikaniu piłki, co wychodziło mu wręcz doskonale. Serce zabiło mi mocniej, gdy w 47. minucie Šimić w końcu trafił do bramki Borussii po centrze Pedro z rzutu wolnego, lecz potem na powrót pogrążyliśmy się w beznadziejności i wynik nie uległ już zmianie. Gospodarze świętowali awans do ćwierćfinału, a my mogliśmy skupić się na lidze, co było jak najbardziej wskazane.

 

15.03.2018 Westfalenstadion, Dortmund: 81.850 widzów

PU 2R (2/2) Borussia Dortmund [50.] — Alemannia Aachen [166.] 1:1 (1:0); dwm. 2:1 TV

 

4. D.Basta 1:0 sam.

47. T.Šimić 1:1

 

Alemannia Aachen: G.Ortiz — Pedro ŻK, J.Rzeźniczak, T.Bošnjak — D.Basta (67. M.Schäfer) — C.Bruno ŻK, G.Petrović (19. D.Reck), W.Lorenz, W.Chochłow — E.Peltonen (55. Jonathas), T.Šimić

 

MVP: Wolfgang Lorenz (MC; Alemannia Aachen) — 8

Odnośnik do komentarza

Pechowiec raczej, bo to dobry zawodnik w sumie.

 

Trzy dni po odpadnięciu z Pucharu UEFA graliśmy w Hamburgu z HSV. Pierwszy kwadrans należał do nas, lecz Šimić dał taki popis nieudolności, że o mały włos a w przerwie znalazłby się na liście transferowej. Gospodarze stwarzali mniej okazji od nas, ale umieli je wykorzystywać i w 27. minucie Cassone znalazł wolną przestrzeń na lewym skrzydle, pokonując Ortiza plasowanym strzałem w długi róg. Siedem minut później Šimić uratował skórę dobrym podaniem na wolne pole do Peltonena, który czubkiem buta posłał piłkę do bramki obok dobrze dotąd interweniującego Andersena. Przez resztę meczu biliśmy głową w mur, do czego zdążyliśmy już wszystkich przyzwyczaić, odnotowując czwarty z rzędu mecz bez zwycięstwa.

 

18.03.2018 AOL-Arena, Hamburg: 53.703 widzów

BL (24/34) Hamburger SV [8.] — Alemannia Aachen [5.] 1:1 (1:1)

 

27. G.Cassone 1:0

34. E.Peltonen 1:1

 

Alemannia Aachen: G.Ortiz — Pedro, J.Rzeźniczak ŻK, T.Bošnjak ŻK — D.Basta ŻK (70. M.Schäfer) — C.Bruno, G.Petrović, W.Lorenz, W.Chochłow (55. A.Nikołajew ŻK) — E.Peltonen ŻK (35. Jonathas), T.Šimić

 

MVP: Eero Peltonen (ST; Alemannia Aachen) — 8

Odnośnik do komentarza

Po serii wyjazdów wróciliśmy na Tivoli na mecz z Freiburgiem, który do tej pory raczej nam leżał. To wszakże było kiedyś, obecna Alemannia była cieniem zespołu z jesieni i w pierwszej połowie Ortiz miał pełne ręce roboty, Peltonen umierał kondycyjnie, a Šimić tradycyjnie sabotował ofensywne wysiłki całego zespołu. Zdecydowałem się więc na drastyczne posunięcie i gdy piłkarze zeszli na przerwę do szatni, przytrzymałem za rękaw Ujfalušiego i następne piętnaście minut spędziliśmy na rozmowie o pogodzie.

 

Chłopacy wrócili na boisko zdezorientowani, ale i zmotywowani — przynajmniej niektórzy, gdyż napastnicy nadal rozczarowywali i już po paru minutach zostali odesłani pod prysznic. Grało się nam coraz składniej, Freiburg cofał się do coraz głębszej defensywy i bramka dla Alemannii wisiała na włosku. W 84. minucie środkiem pola ruszył Chochłow, wykorzystując błąd w ustawieniu pomocników gości, w odpowiednim momencie zagrał piłkę w pole karne, a Duchemin strzałem po ziemi z prawej nogi dał nam prowadzenie. Rywale zatoczyli się na liny niczym zamroczony ciosem bokser, a cztery minuty później wylądowali z hukiem na deskach. Znów główną rolę odegrał Chochłow, który zdołał wrzucić piłkę w szesnastkę z prawego skrzydła, a Nikołajew wpakował ją z najbliższej odległości do bramki. Zła passa w końcu została przerwana.

 

21.03.2018 Tivoli, Akwizgran: 32.337 widzów

BL (25/34) Alemannia Aachen [5.] — SC Freiburg [11.] 2:0 (0:0)

 

84. M.Duchemin 1:0

88. A.Nikołajew 2:0

 

Alemannia Aachen: G.Ortiz — Pedro, J.Rzeźniczak, T.Bošnjak — D.Basta — C.Bruno (68. A.Fattori), G.Petrović, W.Lorenz, W.Chochłow — E.Peltonen (53. M.Duchemin), T.Šimić (53. A.Nikołajew)

 

MVP: Gerardo Ortiz (GK; Alemannia Aachen) — 8

Odnośnik do komentarza

Profciu, jak sobie radza dwa supertalenty FM2k6 - Pablo Ore i Lucas (o ile dobrze zapamietalem imie - zaczynal w Brescii) Depetris?

 

Pablo Oré karierę reprezentacyjną zakończył na drużynie U-23. W 2005 przeszedł z Universitario do Uralu Jekatierinburg, gdzie spędził dwa sezony, po czym na dwa lata wrócił do Peru, do Alianzy Lima. Do Niemiec sprowadził go w 2008 Wolfsburg, potem grał w Wattenscheid, RW Erfurt i St. Pauli w 2. i 3. lidze. W 2013 odszedł za grosze do Göteborga, a w 2015 kupiło go argentyńskie San Lorenzo, gdzie gra do teraz. 347-128-8-32 7.02.

 

Leandro Depetris zaliczył cztery mecze w argentyńskiej młodzieżówce. Do 2011 występował w Brescii, ale nie grał prawie nic, wypożyczany był do 3. i 4. ligi (Carrarese, Venezia, Varese). W 2011 przeszedł za darmo do Bordeaux, gdzie gra do teraz. Jedyny sukces to Puchar Ligi z Bordeaux. 186-16-16-5, 6.71.

Odnośnik do komentarza

Trzy dni później podejmowaliśmy ostatnie w tabeli Karlsruhe i w tym meczu interesowało mnie wyłącznie zwycięstwo. Do składu po kontuzji powrócił Matuidi, a jako że nieudolny Šimić zgodnie z obietnicą wyleciał na trybuny, zastąpił go Jonathas.

 

Pierwsze pięć minut spotkania niemalże przyprawiło mnie o zawał. Goście po prostu usiedli na nas i czterokrotnie poważnie zagrozili naszej bramce, pozwalając Ortizowi na pokazanie swego kunsztu, co też na nasze szczęście uczynił. Potem mecz się wyrównał, zaczęliśmy dochodzić do sytuacji strzeleckich, ale tradycyjnie już nie potrafiliśmy ich wykorzystać. W drugiej połowie zacząłem przeprowadzać zmiany i to one rozstrzygnęły losy tej rywalizacji. Najpierw na boisku pojawił się Basta, zastępując sponiewieranego Matuidiego, a dziesięć minut później w miejsce bezbarwnego Jonathasa, który nie mógł się odnaleźć po ciężkiej kontuzji, wybiegł Duchemin. Młody Francuz zagrał absolutnie bez kompleksów, swoim występem ni mniej, ni więcej, tylko zapewniając sobie miejsce w wyjściowym składzie Alemannii. W 65. minucie Bruno wrzucił piłkę w pole karne KSC, Bengtsson nie zdołał jej opanować, a Duchemin pięknie zgasił ją, po czym wpakował w okienko bramki gości. Dziesięć minut później Petrović zdecydował się na uderzenie z dystansu, Çavit wypluł piłkę przed siebie, a Maxime opanował ją w ekwilibrystyczny sposób i odesłał do bramki. Było już po meczu, tym bardziej że po chwili Fischer złapał drugą żółtą kartkę za faul na naszym francuskim napastniku, a w 89. minucie wynik na 3:0 ustalił uderzeniem z dystansu Basta, zdobywając swojego pierwszego gola w barwach Aquisgrany.

 

24.03.2018 Tivoli, Akwizgran: 30.104 widzów

BL (26/34) Alemannia Aachen [4.] — Karlsruher SC [18.] 3:0 (0:0)

 

65. M.Duchemin 1:0

77. M.Duchemin 2:0

79. D.Fischer (KSC) cz.k.

89. D.Basta 3:0

 

Alemannia Aachen: G.Ortiz — Pedro, J.Rzeźniczak, T.Bošnjak — B.Matuidi (46. D.Basta) — C.Bruno, G.Petrović ŻK, W.Lorenz, W.Chochłow — E.Peltonen (66. A.Nikołajew), Jonathas (56. M.Duchemin)

 

MVP: Władimir Chochłow (MR; Alemannia Aachen) — 8

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...