Skocz do zawartości

Warszawa i okolice


Rekomendowane odpowiedzi

Tak najlepiej do futbolu amerykańskiego.Wujek jak sam wiesz nie ma potrzeby zakładania drużyny by pograć, drużyn w Warszawie jest masa. Sam nie raz grałeś widziałeś,więc albo trollujesz albo lubisz być obrońcą w sprawach beznadziejnych. Wczoraj Jahu tylko i wyłącznie stał nawet się nie przesuwał zawsze może wyjść przed blok i postać z kolegami jeszcze większa przyjemność na świeżym powietrzu i bez kosztów.

Odnośnik do komentarza

Jahu juz od dawna nie jest na hali grozny i mysle, ze nierealne byloby oczekiwac od niego duzo wiecej. Czasem przetnie akcje, pobiega, poda na krotki dystans, ale wiemy, ze na niewiele wiecej go stac i mysle, ze jest to jasne dla wszystkich, ktorzy z nim graja. Moim zdaniem znacznie gorzej dla druzyny jest wtedy, gdy slaby dzien ma zawodnik z wiekszym potencjalem (najczesciej problem dotyczy mnie, wczoraj tio) - Jaha po prostu trzeba traktowac jak stuprocentowy handicap i tyle. Pamietajcie tez, ze na tym poziomie duzo zalezy od dyspozycji dnia - niezapomniany mecz, w ktorym druzyna z Jahem w skladzie wygrala dwucyfrowka, to oczywiscie rzadki, ale dobry przyklad.

Odnośnik do komentarza

Aigel dlaczego tak agresywnie? Nie trolluję. Wydaje mi się, że to całkiem niezły pomysl. Kiedyś już o nim rozmawialiśmy. Na halę przychodzi kilku ogarniętych chłopaków. Wydaje mi się, że fajnie byłoby zgłosić się do jakichś rozgrywek. Byłby cel, byłoby o co walczyć, a tak? Niektórzy po prostu chcą przyjść i rozprostować kości. Trudno od nich wymagać jakiegoś wielkiego zaangażowania. Nie mam zamiaru nikogo bronić. Jahu sam sobie poradzi.

Nie wiem dlaczego wspomnialeś o futbolu. Ja postanowilem zająć się tą dyscypliną sportu, bo widzę, że z moją wagą mogę coś zrobić dla drużyny. Mam jakiś tam cel, daję z siebie wszystko co mogę na treningach. Na hali też dawałem, ale waga i brak umiejętności zbyt częśto dawały o sobie znać. W futbolu uczę się wszystkiego od poczatku, jak wielu chlopaków.

Odnośnik do komentarza

Chyba, że Jahu daje z siebie tyle ile może. Widocznie na więcej go nie stać. Zresztą SZk dobrze to opisał.

Jeśli chodzi o mój pomysl z udziałem w rozgrywkach, nie chodziło mi o tworzenie klubu czy czegoś takiego. Raczej o udział w jakichś rozgrywkach halowych. Chyba jest coś takiego w Warszawie.

Na halę regularnie przychodzi okolo 10 osób. Jest skład z rezerwowymi. Może warto pomyśleć o czymś takim?

Odnośnik do komentarza

Wujek, sam wiesz, jak czasami ciężko zebrać 12 osób na halę. Kiedyś pamiętam chciałem zebrać ekipę do rozgrywek halowych (czy nawet na dworze), ale były one w weekend i się nagle okazało, że zjazdy (studia), wyjazdy, koncerty i 1000 innych spraw. Pomijam fakt, że fajnie jest, gdy w takich ligach gra się w miarę stabilnym składem, a nie cotygodniową zbieraniną na zasadzie "kto ma akurat wolne".

Odnośnik do komentarza

Wujek, sam wiesz, jak czasami ciężko zebrać 12 osób na halę. Kiedyś pamiętam chciałem zebrać ekipę do rozgrywek halowych (czy nawet na dworze), ale były one w weekend i się nagle okazało, że zjazdy (studia), wyjazdy, koncerty i 1000 innych spraw. Pomijam fakt, że fajnie jest, gdy w takich ligach gra się w miarę stabilnym składem, a nie cotygodniową zbieraniną na zasadzie "kto ma akurat wolne".

 

O to właśnie mi chodziło. Niestety wiem, że czasami ciężko jest zebrać nawet 10 osób.

Tyle, że ostatnio chyba nie ma z tym problemów?

Odnośnik do komentarza

Szansę ma zagrac każdy, ale później jest marudzenie, że jeden jest niezaangazowany, drugi słaby, a trzeci nie ma dnia konia.

Perez mówil kiedyś o graniu o jakąś stawkę. Może to jest jakiś pomysł?

 

Przegrani fundują halę \o/ :D

 

Czarls, nie do końca tak jest. W rozgrywkach halowych na jakimś sensownym poziomie nikt nie gra jedną szóstką, bo przy dobrym tempie, to byśmy tam musieli mieć respiratory przy bramce. Zmiany rotacyjne to norma, tylko mówię, tu trzeba już jakiejś zgranej ekipy (przynajmniej tak wspominam rozgrywki, w których kiedyś grałem).

Odnośnik do komentarza

Ja się wtrącę i przeproszę za zeszły tydzień - miałem już być po przeprowadzce, ale oczywiście nigdy planowe terminy nie wypalają. W sobotę będę już na swoim i mam nadzieję, że w poniedziałek będę mógł dotrzeć na halę.

 

Co do poruszonych wyżej tematów może póki co nie będę się wypowiadał, bo mnie w tym "sezonie" jeszcze na hali nie było.

Odnośnik do komentarza

Hala, 8 października, 19:00

 

1. Perez

2. Suter

3. SZk

4. Pulek

5. kuzyn Pulka

6. Hajd

7. Grabek

8. Mauro

9. Henkel

10. Jahu

11. brat Pereza

12. Reaper?

--

13. ?

14. ?

 

OK, uzupełnione. Reaperku, potwierdź możliwie szybko, czy dasz radę na poniedziałek się zjawić. Oczywiście cały czas proszę informować, jeśli ktoś miałby wypaść.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...