Vami Napisano 22 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2010 Czemu nazywasz Napieralskiego pijaczkiem? Cytuj Odnośnik do komentarza
paj Napisano 22 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2010 Bo jest sfrustrowany i dopadło go polactwo. Ostatnio wielu dopada ten wirus. W ogóle główny zarzut wobec SLD to pijaństwo. Rany. To rzeczywiście zbrodniarze. Cytuj Odnośnik do komentarza
Wujek Przecinak Napisano 22 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2010 Napieralski w roli kandydata SLD to błąd. On jest całkowicie pozbawiony wyrazu. To smutne ale od czasu wyboru Olejniczaka na szefa SLD stacza się coraz bardziej. Młodzi zamiast zmieniać oblicze tej partii coraz bardziej ją pogrążają. @ barman wiem i zgadzam się z tobą . Cytuj Odnośnik do komentarza
Boy Napisano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2010 No to teraz ciekawe jest jak zachowa się elektorat lewicowy. Myślę, że Napieralski na więcej niż 3-5% nie ma szans(wg Nałęcza jeszcze mniej ), część pewnie jednak zagłosuje na Olechowskiego, a reszta? Komorowski ma polityczny rodowód raczej konserwatywny, choć PO przez wielu postrzegana jest jako partia liberalna(bo i ma taki rodowód, ale na jej świeczniku de facto osób o takim światopoglądzie brak) i z tego powodu może część lewicowców zagłosuje na Marszałka. Choć z drugiej strony programem gospodarczym SLD jest bliżej do PiSu. Boję się, że faktycznie J. Kaczyński wystartuje w wyborach. Boję się, bo IMO będzie to oznaczało koniec tej bardzo wyrazistej postaci(choć przeze mnie nie lubianej) w polskiej polityce, a pewnie i rozłam w PiS. Część weźmie ze sobą Ziobro, a część przeniesie się do Polski Plus. Dlaczego będzie to jego koniec? Bo szanse na zwycięstwo ma minimalne, a po obecnej tragedii rodzinnej, dodatkowo jego matka nadal przecież leży w szpitalu, on psychicznie nie wytrzyma prestiżowej i pewnie wysokiej porażki z Komorowskim. To będzie o jeden mocny cios za dużo, dlatego też powinien szukać jakiegoś alternatywnego kandydata. Problem w tym, że nie bardzo widać kogokolwiek na horyzoncie, a tacy ludzie jak Girzyński, Brudziński, Bielan mogą zdobyć najwyżej kilka procent głosów, tym bardziej, że to raczej jest tępy beton partyjny. Są też Poncyliusz i Kowal, których bardzo szanuje i cenię, ale wydaje mi się z kolei, że oni nie są darzeni specjalną miłością przez Jarka. Ja na pewno zagłosuję na Bronka, bo choć nie jestem jego fanem i uważam go za taki właśnie niewyrazisty beton partyjny na poziomie wspomnianych wcześniej Brudzińskiego, czy Girzyńskiego, to po prostu popieram kandydata PO. Nie można mu wiele zarzucić jeśli chodzi o kulturę bycia i do funkcji reprezentacyjnych powinien się nadawać, a w polityce wewnętrznej powinien zapewniać to minimum społecznego i politycznego konsensusu, którego z mojej perspektywy brakowało podczas prezydentury śp. Lecha Kaczyńskiego. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2010 Czemu nazywasz Napieralskiego pijaczkiem? Bo takie krążą pogłoski. No i wystarczy popatrzeć na twarz. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
merol Napisano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2010 Poszukiwany od ponad roku polski szyfrant Stefan Zielonka znajduje się już najprawdopodobniej w Chinach, gdzie kontynuuje współpracę z tamtejszymi służbami specjalnymi - informuje portal Intelligence Online.Tragiczna katastrofa polskiego samolotu pod Smoleńskiem zepchnęła na dalszy plan szpiegowski skandal, z jakim od wielu miesięcy zmagają się polskie służby po tym, jak w tajemniczych okolicznościach zaginął żołnierz Służby Wywiadu Wojskowego. Zielonka zniknął w maju 2009 roku. Jako szyfrant miał on dostęp do tajemnic dotyczących systemów szyfrowania w NATO oraz kulisów działalności polskich służb zagranicą. Z nieoficjalnych informacji portalu wynika, że chińskie ministerstwo bezpieczeństwa państwa zorganizowało akcję przewiezienia polskiego podoficera do Chin. Podobną taktykę stosowały również w czasach zimnej wojny sowieckie służby specjalne. Władze w Pekinie prowadzą specjalny program, którego celem jest sprowadzanie na teren Chin "spalonych" w ich ojczystych krajach dyplomatów czy oficerów służb. Na miejscu organizuje się im nowe życie. Stefan Zielonka najprawdopodobniej przebywa już w okolicach Szanghaju. Trafił tam razem ze swoim dzieckiem oraz żoną, która zniknęła z Polski w równie tajemniczych okolicznościach, jak on. Sprowadzeni w ten sposób agenci, kontynuują współpracę z chińskimi służbami. Tym razem jako pracownicy odpowiednich departamentów, które zbierają informacje z krajów ich pochodzenia. Z ustaleń "Intelligence Online" wynika, że to nie pierwszy przypadek, kiedy to jedno z zachodnich państwa "traci" w podobny sposób swojego agenta. Trzeba przyznać, że cała sprawa jest bardzo tajemnicza. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2010 http://www.kavkazcenter.com/eng/content/2010/04/22/11899.shtml Andriej Miendieriej, autor amatorskiego filmu po katastrofie, zadźgany pod Kijowem. Coraz bardziej ta sprawa śmierdzi. Edyta mówi, że Siergiej Mielnikow, autor strony http://gulag.ipvnews.org/, gdzie opisuje zbrodnie sowieckie, dostał informacje od CIA, iż FSB strzelała do tych, którzy przeżyli katastrofę. Cytuj Odnośnik do komentarza
tinieblador Napisano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2010 Bo takie krążą pogłoski. No i wystarczy popatrzeć na twarz. ;) a o Jarku Kaczyńskim chodzą pogłoski, że lubi chłopców i czasami można go spotkać razem z Kazikiem Ujazdowskim w Skaryszaku na "łowach"... a Napieralski jest już do odstrzału dlatego go wystawili. nie ma co liczyć na wynik większy niż 5-6% co będzie równoznaczne (dla tego kto będzie chciał to tak odebrać) z porażką jego wizji SLD - ergo taczki i wypad z rozbratu. sorry, ale elektorat głosujący na Olechowskiego czy Komorowskiego jest tak sam "lewicowy" jak ten głosujący na Marka Jurka, czy JKM. bez przesady... to ja już wolę Kornela Morawieckiego (o ile zbierze 100 tys głosów) ____________________________________ heh - CIA poinformowało autora strony internetowej, ale już swojego sojusznika, czyli polskich służb nie? bez jaj. Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2010 Vami - spytam calkiem powaznie: 1) czy sa jakiekolwiek inne zrodla potwierdzajace smierc? 2) a cos wiecej odnosnie tychze informacji? CIA mu mailem przeslalo? Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2010 Mielnikow jest znanym wrogiem ZSRR i Rosji, ma obsesję na tym punkcie, ma szerokie kontakty. Nie mam powodu mu nie wierzyć. Źródła mówiące o śmierci Miendierieja, to głównie strony kaukaskie, tureckie i blogi specjalizujące się w służbach specjalnych. Chyba nie oczekujesz że powie o tym TVN? Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2010 Mielnikow jest znanym wrogiem ZSRR i Rosji, ma obsesję na tym punkcie, ma szerokie kontakty. Nie mam powodu mu nie wierzyć. Ma obsesje i nie ma powodu zeby mu nie wierzyc. Troche to wewnetrznie sprzeczne - ale ja tylko pytam czemu CIA sie z nim kontaktuje i jakim kanalem... Podal sposob przekazania tej informacji? Źródła mówiące o śmierci Miendierieja, to głównie strony kaukaskie, tureckie i blogi specjalizujące się w służbach specjalnych. Chyba nie oczekujesz że powie o tym TVN? Nie, oczekuje - ze poda to bezstronna wiarygodna agencja na przyklad. W innym przypadku to plota przenoszona z blogu na blog. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2010 http://www.kavkazcen.../22/11899.shtml Andriej Miendieriej, autor amatorskiego filmu po katastrofie, zadźgany pod Kijowem. Coraz bardziej ta sprawa śmierdzi. Vami, Vami - zaznacz że "autor filmu wg wielu polskich for". Informacja tyle nieprawdziwa, co wątpliwa i zupełnie nieweryfikowalna. Podobnie jak większość tego typu newsów. A brak choćby potwierdzenia, że ów Mielnikow Miendieriej na miejscu katastrofy był i filmował. Śmierci przez zasztyletowanie nie zaprzeczam. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2010 http://gulag.ipvnews.org/new/article20100421.php Tyle podał. @Gabe: Mielnikow nie był, tylko Miendieriej. Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2010 http://gulag.ipvnews.org/new/article20100421.php Tyle podał. @Gabe: Mielnikow nie był, tylko Miendieriej. No to faktycznie duzo napisal - ktos mu powiedzial, ale nie powie kto. A Ty wklejasz te newsy jak prawde objawiona i fakt. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2010 Wklejam, dla kontrastu, że nie wszystko jest takie piękne i jasne. Nie musisz przecież temu wierzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2010 Wklejam, dla kontrastu, że nie wszystko jest takie piękne i jasne. Nie musisz przecież temu wierzyć. Ale to nie chodzi o wiare albo jej brak - tylko o jakas elementarna weryfikacje i nie wklejanie tu kazdego smiecia ktory Ci pasuje do spiskowej teorii dziejow. Bo a nuz ktos wezmie takie info za dobra monete i lyknie je bez sprawdzania. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2010 @Gabe: Mielnikow nie był, tylko Miendieriej. Poprawiłem się. Tyle że google nie pokazuje żadnego hitu spoza wiadomego kręgu wzajemnie cytujących się blogów ani dla Miendierej, ani Menderey, ani Мендерей ani Мендрей, co nie poprawia sytuacji tego newsa jeśli chodzi o wiarygodność. Poza tym - jeśli bierzemy pod uwagę, że to był przypadkowy przechodzień, który nagrał film na komórkę i wrzucił do netu - jakim cudem znalazł się nagle kilkaset kilometrów dalej (w Kijowie), a jeśli uciekał, to w jaki sposób uciekł służbom specjalnym aż tak daleko?Za grubymi nićmi szyte to wszystko. Cytuj Odnośnik do komentarza
tinieblador Napisano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2010 no dobra, a w takim razie o co tutaj chodzi? Prof. Staniszkis napisała w felietonie dla Wirtualnej Polski, że "bezpośrednio po tragedii było włamanie do mieszkania Ś.P. Szczygły (zginął laptop), podobny fakt zdarzył się w Krakowie w domu Wassermanna, a także - przeszukano szuflady Ś.P. Kurtyki". "Rzeczpospolita" twierdzi, że funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego weszli do pokoi zmarłych parlamentarzystów w Domu Poselskim zabezpieczyć rzeczy osobiste, aby pobrać z nich materiał do badań DNA. ABW zaprzeczyła jednak, by jej agenci wchodzili do mieszkań Szczygły, Wassermanna i Kurtyki. Według "Rzeczpospolitej" tezę o zniknięciu laptopa Szczygły potwierdzają współpracownicy szefa BBN. Twierdzą, że na pewno nie zabrał go na pokład samolotu. Komputer miał zostać w mieszkaniu. Według nich tam go jednak nie ma. Dziennikarze Wirtualnej Polski ustalili, że nikt nie zgłosił tych incydentów (włamań do mieszkania Szczygły, krakowskiego domu Wassermanna oraz przeszukania mieszkania Kurtyki) na policji. Mariusz Sokołowski, rzecznik Komendy Głównej Policji, napisał w oświadczeniu, że fakty takie nie miały miejsca. Anonimowy pracownik IPN przyznał jednak w rozmowie z Wirtualną Polską, że doszło do "pewnego incydentu", ale nie chce zdradzać szczegółów. - Za wcześnie, by o tym mówić, to sprawa osobista. Jeszcze nie pochowaliśmy prezesa - mówił w rozmowie z Wirtualną Polską. Cytuj Odnośnik do komentarza
Sutek Napisano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2010 Może skorzystali z okazji... Cytuj Odnośnik do komentarza
Wujek Przecinak Napisano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2010 Nie wiem czy to co napisała Staniszkis to prawda. Ona sama tego nie wie, ale z tą kobietą od jakiegoś czasu jest coś nie tak. Jak dla mnie to sprawia ona wrażenie oszołoma. Jakoś nie trawię tej pani. Jeżeli to prawda to cóż, spiskowa teoria dziejów nabiera rumieńców. a o Jarku Kaczyńskim chodzą pogłoski, że lubi chłopców i czasami można go spotkać razem z Kazikiem Ujazdowskim w Skaryszaku na "łowach"... Nie w Skaryszaku tylko w Utopii :P . Gdzieś słyszałem, że ma stałego taksówkarza, króry go tam wozi . Wychodzi na to, że ten układ ze Szczypińską to była ściema. Co do innych rewlacji to nie wiem, nie znam się. Nie wierzę w spiskową teorę dziejów, ale czasami coś jest na rzeczy. Rosjanie dobijali rannych Polaków? W sumie byłby to ludzki odruch litości. Widzisz konającego człowieka, wiesz że umrze, skraczasz jego cierpienie. Plus dla Rosjan. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.