Arsenal Londyn

[Forn]

Ja też jestem szczęśliwy, że my mamy punkty, a oni nie. Co to ma do rzeczy?

 

Te swoje prośby o moje przerzucenie się na Barce, zostaw dla siebie, jak nie chcesz czytać moich postów, to jest opcja "ignoruj użytkownika".

 

Kamil. Czy to nie ty mówiłeś, że to Arsene Wenger zrobił z nudnej drużyny, drużynę efektowną ? A teraz raptem "nie ważny styl, ważne punkty". Skąd tak szybka zmiana.

 

Nie ma się czym cieszyć, bo ten mecz niczym nie różnił się od meczów z poprzedniego sezonu. Ok, dzisiaj wygraliśmy 2:1, szczęśliwie, tak jak w tamtym sezonie z Wigan. Ale, jeżeli drużyna wciąż będzie grała tym sposobem, to prędzej czy później trafią się nam mecze takie jak z WHU, Sheffield, Portsmouth i kilkoma innymi rywalami, których nie wygramy. To może lepiej myśleć o tym zawczasu ? A, co ja gadam, 3 pkt mamy a Man U tylko 1 HUHAHUAHUAH jesteśmy przed nimi w lidze. Nic innego się nie liczy!

 

Najgorsze jest to, że jak powiedział mój kolega- "wszystkie błędy z ubiegłego sezonu, umacniają się tylko a nie są redukowane". To jest główny problem, jak graliśmy 100% po ziemi, powoli tylko raz na 10 minut przyśpieszając tak gramy dalej (w tym meczu było parę sytuacji, w których wystarczyło, że Rosa i Hleb "lekko" przyśpieszyli i wszystko wyglądało od razu lepiej, ale czemu oni to robią tak rzadko? czemu nie robi tego Eboue i Clichy. Czemu Fabregas ZAWSZE musi spowolnić akcji, Flamini zresztą też), czemu znowu wykonujemy tak te głupie rożne, najlepszy był jeden z nich kiedy po crossie do główki skakało 3 (słownie: trzech) graczy Fulham, naszych zawodników nie było w pobliżu 5 metrów nawet. W tamtym sezonie graliśmy słabo pierwsze 15 minut i głównie wtedy traciliśmy gole, dzisiaj wystarczyła 1. Wtedy marnowaliśmy sytuacje na potęgę, ale to co robiliśmy dzisiaj przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Cesc był przez 3/4 meczu niewidoczny, spartolił parę okazji nie miłosiernie, ale kogo ściąga Wenger, Rose ! oczywiście, przecież on poza swoją nieskutecznością był najlepszym poza Hlebem, to po cholerę on nam na boisku. Gramy 6 ofensywnymi zawodnikami, z czego 5 szuka tylko możliwości do podania, 1 Robina przykryło Fulham i nie było z czego strzelać, ani komu. Jednak w tym ostatnim punkcie jest pozytyw Rosa coś zaczyna myśleć a i Hleb się postarał, bo jestem pewien, że w takiej samej sytuacji jaką miał dzisiaj w 90 minucie, rok temu by podawał (I byśmy nie strzelili). Oprócz tego obejrzyjcie mecz jeszcze raz i popatrzcie na naszą obronę, jak łatwo słabi gracze Fulham wchodzili na nasze pole karne. Mieliśmy ogromną przewagę a oni mimo tego oddali 10 strzałów na bramkę! 10 ! Z niczego ! raz podał Flamini, raz Lehmann, raz Clichy, raz puścił ich Toure, raz się dwóch machnęło.

 

Nieee no ale jest zajebiście, bo wygraliśmy 2:1 z ogórkami, po dramatycznym boju.

[Podymczak]

Barcy - ładna gra, pikne stroje, no i transfery (Henry!!!!) - czego chcieć więcej? . EOT.

Ty, ale w temacie o FCB nikt na temat Arsenalu nie ironizuje, więc nie twórz nie potrzebnych napinek.

[Arsen]

Barcy - ładna gra, pikne stroje, no i transfery (Henry!!!!) - czego chcieć więcej? . EOT.

Ty, ale w temacie o FCB nikt na temat Arsenalu nie ironizuje, więc nie twórz nie potrzebnych napinek.

Po pierwsze: wybrałem zespół całkiem przypadkowo, ale że się wszystko zgadzało z moimi założeniami, więc... .

Po drugie: niepotrzebnych

Po trzecie: nie ironizowałem

 

Ok, Forn, pisz co chcesz, ja napisałem swoje zdanie na temat Twoich narzekań, które rzekomo oddają prawdę. Po części się zgadzam, ale, na Boga, jak Ci się nie podoba gra Arsenalu, to nie oglądaj meczów z jego udziałem.

 

A, co ja gadam, 3 pkt mamy a Man U tylko 1 HUHAHUAHUAH jesteśmy przed nimi w lidze. Nic innego się nie liczy!

Umiesz czytać ze zrozumieniem? Widzę, że nie, więc kończę rozmowę . EOT .

[Meler]

CHyba masz Gun jakies blade pojecie o byciu kibicem. Jak Ci sie nie podobaja mecze Arsenalu, klubu ktoremu kibicujesz od 16 bez mala lat non-stop to masz sie przerzucic bo graja slabo, ale bron boze zebys krytykowal? Zwlaszcza jak masz calkowita racje? To jest kibicowanie? Idz to powiedz Dackowi

[Forn]

Jeszcze tylko informacja dla tych, co zawsze mówią, że biedny Wenger bez pieniędzy, że Arsenal wybudował stadion i bieduje i że żaden inny trener by sobie w takich warunkach nie poradził. Rozmowa z prezesem Woodem-Hillem przetłumaczona przez serwis gunners.com.pl [pogrubienia moje]

 

"Nie sądzę, byśmy kiedykolwiek w historii Klubu byli w lepszej sytuacji finansowej niż dziś."

 

"Nasze konta bankowe są w najlepszym porządku, każdy będzie mógł się o tym wkrótce przekonać."

 

"W ciągu 11 lat nigdy nie powiedzieliśmy Wengerowi, że nie mamy pieniędzy na zakupy. Zawsze realizowaliśmy jego zamiary. Teraz jest podobnie."

 

"Arsène jest niezwykle ostrożny w zakupach piłkarzy, nie wydaje pochopnie pieniędzy. Tego lata zrobiliśmy kilka zmian kadrowych, uważam, że wyszły nam na dobre. Arsène robi w klubie wspaniałą robotę, piłkarze są coraz lepsi, dlatego głosy, które mówią, że powinniśmy wymienić około 10-12 piłkarzy traktuję niepoważnie, bo takie są."

 

"Negocjacje nad nowym kontraktem przebiegają spokojnie, posuwają się do przodu i w niedługim okresie czasu powinniśmy wszyscy poznać ich wyniki."

 

"Arsène jest tutaj szczęśliwy, przede wszystkim jednak buduje nową druzynę, która gra ekscytujący futbol na najwyższym poziomie."

 

"Zespół jest młody, ale bardzo doświadczony. Ci piłkarze grają juz u nas 2-3 lata, zagrali w wielu bardzo ważnych meczach o stawkę, więc nie można mówić, że nie mają doświadczenia. Ten sezon zapowiada sie bardzo ciekawie."

 

Mówiąc krótko, to Wenger nie chce transferów, a nie klub nie ma na nie pieniędzy.

[Msmichal]

Mówiąc krótko, to Wenger nie chce transferów, a nie klub nie ma na nie pieniędzy.

Widocznie uwaza ze nie potrzebuje kolejnych wzmocnien! Czy ty czlowieku kiedys to zrozumiesz! Swoimi komentarzami zatruwasz tylko ten temat. Wszystko ci sie nie podoba, nawet wczorajsza wygrana. Bo w kiepskim stylu :doh!: Zobacz w jakim stylu graly druzyny ktore mierza w mistrza. Powstrzymaj sie od swoich konstruktywnych komentarzy bo tylko sie osmieszasz albo zaloz inny temat np: antyarsenal i wypowiadaj sie w nim do woli.

[Forn]

To czy mi się to podoba, czy nie to jest inna sprawa. Chodzi mi o fakty, a fakty są takie, że Wenger jak chce to ma pieniądze na transfery. Więc proszę o nie używanie argumentów, w stylu "Arsenal nie ma pieniędzy, bo wybudowali stadion i mają wielkie długi." Mamy pieniądze. KROPKA.

 

To jak grają drużyny mierzące w mistrza, mnie zasadniczo nic nie obchodzi, bo im nie kibicuje, chce żeby Arsenal grał dobrze i uważam, że musimy jeszcze dużo się napracować żeby tak właśnie grać, dlatego proszę o nie radowanie się z fartownego było nie było zwycięstwa i nie popadanie w hurraoptymizm.

 

A co do mojego wypowiadania, to przypominam o opcji "ignoruj".

[cypress]

Moje zdanie jest identyczne jak forna, i uwarzam że ma 100% racje. A jak Wam sie nie podoba to nie musicie wchodzic do tego tematu. A gadka typu zmien klub, bo nic Ci sie nie podoba, to jest gadka na poziomie 4 klasy podstawówki.

[Diego]

Również zgadzam się z Fornem. Ale nie jestem uprzedzony do reszty, co już można było przeczytać w moich poprzednich postach.. Tylko do diabła pokażcie nam, że sie mylimy a nie tylko, żebyśmy zmienili klub do kibicowania :|

 

P.S Forn ostrzegałem przed 4-5-1 Fakt, to dopiero początek, ale jednak znów jest więcej podań i gry która donikąd nie prowadzi...

 

P.S Bendter to pierwszego składu

[Forn]

P.S Forn ostrzegałem przed 4-5-1 chytry.gif Fakt, to dopiero początek, ale jednak znów jest więcej podań i gry która donikąd nie prowadzi...

 

Widzisz, ja w obecnym pre-season i w meczu z Fulham widzę, 4 główne pozytywy.

 

1) gra Hleba

2) 4-5-1

3) zakup Sagny

4) Przemieszczenie Eboue do pomocy

 

o ile pkt 1,3,4 są jasne o tyle 2 wytłumaczę .

 

4-5-1 jest dla mnie bardzo ważny głównie dla gry Hleba i Rosickiego, w meczu z Fulham udowodnili, że to oni mogą być najważniejszą dla nas dwójka w tym sezonie która ruszy naszą grę- zobacz jak wiele zrobili sami, 80 % zagrożenia (i nie wykorzystanych szans ) to była ta dwójka. Wenger nie zrezygnuje z Fabregasa (ciężko mu się zresztą dziwić) i on rozegra w tym sezonie kolejne 50 meczów, co przy 4-4-2 zabija szanse gry Hleba, a co za tym idzie Rosickiego, bo to głównie ich wspólna praca, wymienność pozycji (zobacz, że to Rosicki był na środku pomoc i minął 3 obrońców Fulham wypuszczając Robina sam na sam)sprawia, że i Rosa wygląda dobrze na lewej pomocy, na której grać nie powinien . Ogólnie wolałbym żebyśmy grali taktyką stworzoną pod piłkarzy, a nie tworzyli piłkarzy pod taktykę, a przy 4-4-2 po prostu nie da się tego tak sensownie ułożyć. Zresztą ten mecz był bardzo pechowy, za sprawą Lehmanna, co popsuło nam cały układ i może przez to wyglądało to nie najlepiej. Poza tym, jeżeli wrócimy do 4-4-2 to będzie trzeba wpychać Hleba na prawo, co znowu szkodzi układowi Sagna-Eboue/Walcott który też wygląda fajnie. Mówiąc krótko ten trójkąt ofensywnych Rosa-Hleb-Eboue może naprawdę dużo zdziałać, jak dodasz do tego Fabregasa z formą (a nie tego z wczoraj). No i to był też pierwszy mecz o pkt w tym zestawienu więc dajmy im jeszcze ze 2,3 mecze tak zagrać.

 

Jedynym problemem 4-5-1 jest to, że w naszym przypadku przypomina ono bardziej 4-6-0, bo Robin to również zawodnik który lubi się cofnąć, rozegrać itp. A wszystkie znane mi kluby które grają 4-5-1, mają albo wysokiego zawodnika, który przyjmie tę piłkę, poczeka na partnerów i odda, albo takiego który jak RvN który się zastawi, poczeka i odda . U nas nikogo poza Bendtnerem na tę pozycję nie widzę, a póki co on jest za mało doświadczony na pierwszy skład (nie będę mówił, że za słaby bo w meczu z Fulham wyglądał naprawdę dobrze). No i nie wyborażam sobie, żeby Robin nie miał miejsca w 1 składzie. To jest jeszcze do zastanowienia i coś trzeba z tym wymyślić, bo głównie przez to gra tak często stoi, bo w przodach nikogo nie ma.

 

Zresztą wydaje mi się, że będziemy grali i 4-4-2 i 4-5-1. Z Fulham zagraliśmy tak, bo Adebayor i Eduardo są kontuzjowani.

 

Szczerze powiedziawszy, nie wiem co Wenger wymyśli. Bo jest to całkiem ciężki orzech do zgryzienia, z jednej strony 4-5-1 ze świetnym duetem Hleb-Rosa, wspieranym przez zawsze mogącego coś wymyślić Fabregasa i duet Sagna-Eboue jest groźny, ale RvP z przodu to malizna. Z drugiej jednak 4-4-2 nie działało przez cały sezon, i nie wygląda na to żeby miało zadziałać, jednak dwóch napastników to zawsze większe zagrożenie niż jeden, ale co wtedy z Hlebem?

[Msmichal]

Jeffers, Wiltord, Wright, van Bronckhrost, Hleb itd.

 

 

[4-5-1 jest dla mnie bardzo ważny głównie dla gry Hleba i Rosickiego, w meczu z Fulham udowodnili, że to oni mogą być najważniejszą dla nas dwójka w tym sezonie która ruszy naszą grę

Jeszcze nie tak dawno wymieniales Hleba wsrod najgorszych transferow Wengera, a teraz piszesz ze ma stanowic wazny element zespolu? Chyba zaczynasz sie gubic Forn.

[Arsen]

Forn, Twoim zdaniem jaka taktyka pasowałaby pod naszych zawodników?

[Forn]

Jeszcze nie tak dawno wymieniales Hleba wsrod najgorszych transferow Wengera, a teraz piszesz ze ma stanowic wazny element zespolu? Chyba zaczynasz sie gubic Forn.

 

To nie oczywiste? Hleb gra w tym zespole dwa lata. Przez dwa lata nie pokazał nic, jak na razie był straconymi 18 milionami dolarów, jako prawoskrzydłowy. Teraz Wenger poszedł po rozum do głowy i stawia go na pozycji bardzo ofensywnego pomocnika, z bardzo małą ilością zadań taktycznych (free role) i w 4 meczach towarzyskich i 1 ligowym (2 towarzyszy nie widziałem ) Hleb był najlepszym graczem na boisku, więc pisze wyraźnie, że "mogą być", nie "muszą" albo "są" tylko "mogą być". Na dzień dzisiejszy Hleb to jeden z gorszych transferów Wengera, bo był kupowany do nas aby grać na prawej pomocy, jednak teraz jak Wenger przestawi go na stałe na środek, to może się wszystko zmienić.

 

Edit: Z tym nic przesadziłem, miał półtora miesiąca dobre.

 

Forn, Twoim zdaniem jaka taktyka pasowałaby pod naszych zawodników?

 

4-5-2 byłoby naprawdę optymalne, pomieściłbym każdego kogo chce. Wydaje mi się, że 4-5-1 jest optymalne, tylko muszą zajść jednak jakieś modyfikacje. Jednak jak już mówiłem, jestem przekonany, że będziemy używać obu ustawień, lub bardzo często będziemy zaczynać 4-5-1 a jak coś nie będzie szło to wpuścimy Eduardo, Bendtnera albo Adebayora i zmienimy na 4-4-2.

 

Kurcze, szczerze mówiąc to nie wiem jak z tym 4-5-1 dojść do ładu.

[qwas]

Jaka taktyka byscie nie grali to i tak nic nie wygracie A swoja droga jak oceniacie Wasze nowe nabytki - moze nie oceniacie tylko pierwsze wrazenie (na ocene jeszcze zbyt wczesnie)?

[Arsen]

Jaka taktyka byscie nie grali to i tak nic nie wygracie A swoja droga jak oceniacie Wasze nowe nabytki - moze nie oceniacie tylko pierwsze wrazenie (na ocene jeszcze zbyt wczesnie)?

Przeczytaj sobie ostatnie 3-4 strony.

A żart wyborny .

 

Swoją droga, to znalazłem fragment teksu, w którym Forn pisze, że "Bendtner ssie". To jak to w końcu jest z Nicklasem, Forn? .

[Forn]

Swoją droga, to znalazłem fragment teksu, w którym Forn pisze, że "Bendtner ssie". To jak to w końcu jest z Nicklasem, Forn? chytry.gif.

 

Jeżeli założyć, że Bendtner będzie grał zawsze tak jak z Fulham, to trzeba jasno powiedzieć, że Diego>Forn. Mnie on kompletnie nie przekonywał w żadnym sparingu, a i od wielu ludzi słyszałem, że na wypożyczeniu w Birmingham nie grał nie wiadomo jak.

 

W meczu z Fulham zagrał dobrze, jak podtrzyma formę to posypie głowę popiołem, póki co awansował u mnie z roli "Flamini 2.0" do roli "Aliadiere 1.5" .

 

PS. Tak lekko śmieszne jest wasze próbowanie łapania mnie za słowa .

 

Jaka taktyka byscie nie grali to i tak nic nie wygracie wink.gif

 

Kurde no, skoro już masz te umiejętności jasnowidzenia to mogłeś chociaż napisać "spojler" albo co. Teraz nie mam po co sezonu oglądać.

 

A tak poważnie to skończ, bo to pod wojny klubowe podchodzi:P.

[qwas]

Kurde no, skoro już masz te umiejętności jasnowidzenia to mogłeś chociaż napisać "spojler" albo co. Teraz nie mam po co sezonu oglądać.

 

A tak poważnie to skończ, bo to pod wojny klubowe podchodzi:P.

 

Jakie wojny klubowe?Noooo nie robcie ze mnie taliba....

[Msmichal]

Jeszcze nie tak dawno wymieniales Hleba wsrod najgorszych transferow Wengera, a teraz piszesz ze ma stanowic wazny element zespolu? Chyba zaczynasz sie gubic Forn.

 

To nie oczywiste? Hleb gra w tym zespole dwa lata. Przez dwa lata nie pokazał nic, jak na razie był straconymi 18 milionami dolarów, jako prawoskrzydłowy. Teraz Wenger poszedł po rozum do głowy i stawia go na pozycji bardzo ofensywnego pomocnika, z bardzo małą ilością zadań taktycznych (free role) i w 4 meczach towarzyskich i 1 ligowym (2 towarzyszy nie widziałem ) Hleb był najlepszym graczem na boisku, więc pisze wyraźnie, że "mogą być", nie "muszą" albo "są" tylko "mogą być". Na dzień dzisiejszy Hleb to jeden z gorszych transferów Wengera, bo był kupowany do nas aby grać na prawej pomocy, jednak teraz jak Wenger przestawi go na stałe na środek, to może się wszystko zmienić.

 

Edit: Z tym nic przesadziłem, miał półtora miesiąca dobre.

Przesadzasz. Fakt ze zdarzaly mu sie slabsze mecze ale mial tez mecze bardzo dobre. Ogolnie widac ze chlopak ma wielki talent tylko potrzebowal zapewne tych dwoch lat aby nabrac doswiadczenia w tak trudnej lidze jak angielska. Obecnie i w przyszlosci na pewno bedzie stanowil wazny element naszej druzyny. Dziwilem sie tylko ze tak szybko go skresliles przyklejajac etykiete najgorszego transferu Wengera.

[Forn]

No rozegrał dobrych 10 meczów przez 2 lata, daj spokój. My nie możemy pozwolić sobie na to, żeby każdy zawodnik który do nas dochodził otrzymywał dwa lata gry w 1 składzie, żeby okrzepnąć, a w 3 spodziewać się wyników. Rozumiałbym gdyby Alex był rezerwowym, grywał ogony itp. Wtedy nie miałbym pretensji, ale on rozgrywał po 30 meczów w sezonie w lidze (i przez 2 lata strzelił aż 2 gole), na prawej pomocy był beznadziejny, dostawał piłkę na prawe skrzydło, robił kółeczko, drugie kółeczko i oddawał do Fabregasa albo Eboue, żeby oni coś zrobili, bo on ani nie kiwnął, ani nie strzelił ani nie wrzucił.

 

Teraz jest lepiej nie dlatego, że okrzepł, tylko dlatego, że gra na AMC. Jednak Wenger kupował go z zamysłem stawiania na prawej pomocy, dlatego jak na razie ten transfer jest nieudany. Mam nadzieje, że to się jednak zmieni, bo Alex lubiłem zawsze (tzn jako człowieka, bo jako piłkarz przez ostatnie pół roku mnie irytował chyba najbardziej ze wszystkich Kanonierów).

[Msmichal]

No rozegrał dobrych 10 meczów przez 2 lata, daj spokój.

Teraz to dowaliles :doh!: Widac ze jestes bardzo uprzedzony do niego.