Skocz do zawartości

Czwarty dzień mnicha


Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

W końcówce miesiąca straciłem na dwa tygodnie Rathouza, który doznał urazu nadgarstka, oficjalnie na siłowni. Młody Olek Litwinko zaliczył debiut w białoruskiej reprezentacji U-21, a Mtwawali Chirwali uznał za stosowne podkreślić w swoim raporcie, że Sergij Nakonecznyj poczynił w ostatnim czasie spore postępy i będziemy mieli z niego sporą pociechę w przyszłości.

 

Maj 2009

 

Bilans (Liwadia): 1-0-3, 4:5

Wyższaja Liga: 13. [—], 4 pkt, 8:11

Puchar Białorusi: półfinał (1:5, 2:0 z Niemnem Grodno)

Finanse: +400.761 funtów (-21.427 funtów)

Budżet transferowy: 10.192 funtów (30%)

Budżet płac: 5.313 funtów (5.000 funtów)

 

Transfery (Polacy): brak

 

Transfery (cudzoziemcy):

 

1. Kahë (26, ST; Brazylia) z Gladbach do Palmeiras za 2.400.000 funtów

2. Abuda (23, FC; Brazylia) z Wolfsburga do Corinthians za 1.100.000 funtów

3. Ali Fatemi (21, ST; Iran: 6/2) z Esteghlalu do Persepolis za 300.000 funtów

 

Ligi świata:

 

Anglia: Arsenal [+1] (M)

Białoruś: Darida [+3]

Czechy: Slovan Liberec [+1] (M)

Francja: Monaco [+4] (M)

Hiszpania: Deportivo [+10] (M)

Niemcy: Bayern [+1] (M)

Polska: Wisła [+5] (M)

Rosja: CSKA Moskwa [+6]

Słowacja: Artmedia [+6] (M)

Ukraina: Szachtar [+8] (M)

Włochy: Inter [+2] (M)

 

Polskie kluby w pucharach: brak

 

Reprezentacja Polski:

30.05.2009 EMŚ Łotwa — Polska 2:2

 

Ranking FIFA: 1. Brazylia (1158), 2. Hiszpania (1134), 3. Anglia (1116), 34. [+2] Polska (641)

Odnośnik do komentarza

Powrót do rzeczywistości raczej.

 

Moi scouci wytropili w rosyjskich stepach wychowanka Krylii Sowietow, młodego Aleksieja Miedwiediewa (17, DC; Rosja), który dał się przekonać do gry w barwach Liwadii. Natomiast z odległej Warszawy dobiegło nas chóralne, rozpaczliwe wycie, jakim działacze Legii Warszawa powitali informację, iż klasyfikację Złotego Buta wygrał mołdawski napastnik Steauy Bukareszt, Anatolij Doros, którego parę lat wcześniej nieroztropnie pozbyli się z klubu.

 

Przed meczem z liderującą w lidze Daridą nie oczekiwałem cudów, gdyż wszyscy fachowcy solidarnie przepowiadali nam ciężki łomot. A jednak nie wystraszyliśmy się renomowanego rywala, tocząc z nim równorzędną walkę. W 20. minucie Ponomariew dośrodkował z prawego skrzydła w pole karne, piłkę przejął Chomczyk, który tuż spod linii końcowej wycofał ją na szósty metr, a Iwan Drannikow plasowanym strzałem wpakował do bramki. Mało tego, dziesięć minut później Sorokin dośrodkował w pole karne, Ponomariew musnął piłkę głową i to wystarczyło, by zaskoczyć bramkarza Daridy.

 

Niestety Makarewicz był tego dnia gorzej dysponowany i tuż przed przerwą Noskow zagrał na wolne pole do Stiepaniuka, który czubkiem buta zmieścił piłkę obok naszego bramkarza. To trafienie ustawiło drugą połowę, w której Darida uzyskała lekką przewagę. Broniliśmy się do 66. minuty, kiedy to Torbińskij podał między naszych obrońców do Kowalienoka, który mocnym strzałem wyrównał stan spotkania. Wyglądało na to, że roztrwoniliśmy dwubramkowe prowadzenie, ale nie zamierzałem się poddawać bez walki i wprowadziłem do gry dwóch nowych napastników. Ryzyko się opłaciło — w 81. minucie Cewan dośrodkował na długi słupek z rzutu rożnego, piłkę głową celnie uderzył Krawczyk i tym samym zapewnił nam sensacyjne zwycięstwo, a zarazem zdobył swojego pierwszego gola dla Liwadii.

 

06.06.2009 Zawiety Ilicza, Dzierżyńsk: 319 widzów
WL (8/26) Liwadia [13.] — Darida [1.] 3:2 (2:1)

20. I.Drannikow 1:0
31. A.Ponomariew 2:0
45. S.Stiepaniuk 2:1
66. D.Kowalienok 2:2
81. M.Krawczyk 3:2

Liwadia: W.Makarewicz — S.Nakonecznyj, W.Sorokin, W.Propyswit (46. A.Gonczar), O.Błochin — I.Chomczyk, A.Cewan, O.Czarkowskij, W.Mychailenko — I.Drannikow (75. M.Krawczyk), A.Ponomariew (75. A.Kołocej)

MVP: Igor Chomczyk (ML; Liwadia) — 8

Odnośnik do komentarza

Żeby to takie proste było...

 

Skoro daliśmy sobie radę z Daridą, to i mistrza kraju na jego terenie ani trochę się nie baliśmy; co to dla nas jeszcze jedno 0:7. Do składu na to spotkanie wrócili Rathouz i Daniel, a że Drannikow dostał za przeproszeniem dzikiej sraczki po zżarciu kilograma gruszek i popiciu go zsiadłym mlekiem (ponoć to stary, białoruski sposób na przedłużenie erekcji), od pierwszej minuty zagrał też Kołocej. Nasze plany wzięły w łeb już po kwadransie, kiedy to Cewanowi zachciało się zabawy z piłką, a gdy Sosznikow mu ją zabrał, odwdzięczył mu się wejściem obunóż w achillesy. Do tej czerwonej kartki nie mogłem się przyczepić.

 

Niemniej jednak, pomyślałem sobie "Raz maty rodyła" i zamiast przejścia do głębokiej defensywy wycofałem tylko Kołoceja i dalej walczyliśmy o komplet punktów. Nawet gdy Wodowozow zaskoczył Makarewicza strzałem z linii pola karnego, nie desperowałem, gdyż stwarzaliśmy sytuacje podbramkowe, a nasz golkiper poza tą jedną wpadką spisywał się wprost fantastycznie. W 39. minucie Sorokin pięknie przymierzył z rzutu wolnego, ale Fiedorowicz popisał się efektowną robinsonadą i na przerwę schodziliśmy z jednobramkową stratą do odrobienia. W drugiej połowie nadal dzielnie walczyliśmy i w 72. minucie Anikiejew zagrał piłkę ręką w polu karnym, a Ponomariew bezbłędnie wykorzystał jedenastkę, doprowadzając do wyrównania! Teraz posunięcia obu stron były łatwe do przewidzenia — BATE przeszło na ustawienie 4-2-4, my cofnęliśmy się do obrony i pozostawało przekonać się, kto tego dnia mieć będzie większe cojones. Gospodarzom z dwudziestu minut ciągłych ataków pozostały jedynie parady Makarewicza i upolowanie Ponomariewa, który ze stłuczonymi żebrami na dwa tygodnie wypadł ze składu; nie daliśmy się im złamać i wywieźliśmy z Borysowa bardzo wartościowy punkt.

 

13.06.2009 Gorodskoj, Borysów: 5.268 widzów
WL (9/26) BATE [3.] — Liwadia [10.] 1:1 (1:0)

17. A.Cewan (L) cz.k.
31. J.Wodowozow 1:0
72. A.Ponomariew 1:1 rz.k.

Liwadia: W.Makarewicz — S.Nakonecznyj, W.Sorokin, W.Propyswit, J.Rathouz — I.Chomczyk (60. M.Krawczyk), A.Cewan CzK, O.Czarkowskij, M.Daniel (60. W.Mychailenko) — A.Kołocej, A.Ponomariew (89. W.Wołkow)

MVP: Walerij Makarewicz (GK; Liwadia) — 8

Odnośnik do komentarza

Po 9. kolejce w rozgrywkach ligowych rozpoczęła się miesięczna przerwa, w trakcie której jedynym piłkarskim wydarzeniem było losowanie 2. rundy Pucharu Białorusi. Los potraktował nas bardzo wyrozumiale, przydzielając nam drugoligową ekipę z Baranowicz, a więc przeciwnika jak najbardziej do przejścia.

 

Nie chciałem, by chłopaki wypadli z rytmu meczowego, a poza tym chciałem ograć paru rezerwowych i rekonwalescentów. Dlatego też w ostatnim tygodniu czerwca zorganizowaliśmy w Dzierżyńsku międzynarodowy turniej pod nazwą CzK Cup 2008 i patronatem białoruskiej FSB. Oprócz Liwadii swój udział zapowiedziały rosyjski Lokomotiw Niżny Nowogród, który chciał w ten sposób uhonorować przechodzącego na emeryturę Dmitrija Własowa, ukraiński Stachanowiec Ałczewsk, oraz najmocniejszy w tym zestawie słowacki Inter Bratysława.

 

W półfinale trafiliśmy pechowo, od razu na Słowaków. Ku mojemu wielkiemu zadowoleniu trzeci klub Słowacji w kończącym się sezonie był od nas wyraźnie słabszy i po golu Drannikowa awansowaliśmy do wielkiego finału.

 

26.06.2009 Zawiety Ilicza, Dzierżyńsk: 103 widzów
CzKC PF Liwadia [BLR] — Inter Bratysława [SVK] 1:0 (1:0)

40. I.Drannikow 1:0
81. M.Krajčik (IB) knt.

 

W finale czekał na nas ałczewski Stachanowiec, który wygrał 2:0 z Lokomotiwem. Zespół z Niżnego Nowogrodu zajął ostatecznie czwarte miejsce, przegrywając po karnych z Interem. Zaś w finale Ukraińcy okazali się od nas o klasę gorsi, co skończyło się dla nich solidnym łomotem. Złoty kałasznikow, będący nagrodą dla zwycięzcy CzK Cup 2008 pozostał w Dzierżyńsku.

 

27.06.2009 Zawiety Ilicza, Dzierżyńsk: 79 widzów
CzKC F Liwadia [BLR] — Stachanowiec Ałczewsk [UKR] 4:0 (1:0)

39. I.Drannikow 1:0
47. A.Ponomariew 2:0
49. A.Ponomariew 3:0 rz.k.
62. I.Migalewskij 4:0

 

@Brytan - Nie, kondycja jest ok. Sporo pecha i błędy indywidualne, poza tym paru zawodników mamy jednak słabszych od reszty.

Odnośnik do komentarza

Sezon 2008/2009 w liczbach

 

Ligi

 

Anglia:

Czołówka Premiership: 1. Arsenal, 2. Man Utd, 3. Chelsea

Spadek z Premiership: 18. Cardiff, 19. Hull, 20. West Brom

Awans do Premiership: 1. Bolton, 2. Luton, 3. Sheff Utd

FA Cup: Wolves (1:1k z Watford)

Najlepszy piłkarz: John Terry (28, DC; Anglia: 48/0) — 7.80 (Chelsea)

Król strzelców: Djibril Cissé (27, ST; Francja: 33/12) — 21 (Liverpool)

 

Białoruś:

Czołówka Wyższej Ligi: 1. BATE, 2. Zwiezda WA-BGU, 3. Dynamo Mińsk

Spadek z Wyższej Ligi: 13. Dynamo Brześć, 14. Torpedo Żodino

Awans do Wyższej Ligi: 2. Mołodeczno, 3. Komunalnik Słonim

Puchar Białorusi: Niemen Grodno (2:1d z Dynamem Mińsk)

Najlepszy piłkarz: Dmitrij Osipienko (25, ST; Białoruś) — 7.60 (BATE)

Król strzelców: Timur Chamitow (24, ST; Rosja) — 20 (MTZ-Ripo)

 

Czechy:

Czołówka Gambrinus Ligi: 1. Slovan Liberec, 2. Sparta Praga, 3. Banik Ostrawa

Spadek z Gambrinus Ligi: 15. Usti nad Łabą, 16. Drnovice

Awans do Gambrinus Ligi: 3. Czeskie Budziejowice, 4. Brno

Pohar CMFS: Slivan Liberec (2:1 z Bohemians Praga)

Najlepszy piłkarz: Sander Post (24, DC; Estonia: 17/1) — 7.76 (Sparta Praga)

Król strzelców: Emil Rilke (25, ST; Czechy U-21: 8/2) — 18 (Teplice)

 

Francja:

Czołówka Ligue 1: 1. Monaco, 2. Paris-SG, 3. Marseille

Spadek z Ligue 1: 18. Lorient, 19. Sochaux, 20. Laval

Awans do Ligue 1: 1. Strasbourg, 2. Toulouse, 3. Istres

Coupe de France: Saint-Etienne (3:0 z Lens)

Najlepszy piłkarz: Sylvain Monsoreau (28, DLC; Martynika: 5/0) — 7.89 (Lyon)

Król strzelców: Claudiu Keserü (22, ST; Rumunia: 14/9) — 21 (Nantes)

 

Hiszpania:

Czołówka Primera División: 1. Deportivo, 2. Real Madryt, 3. Villarreal

Spadek z Primera División: 18. Córdoba, 19. Elche, 20. Conquense

Awans do Primera División: 2. Numancia, 3. Málaga, 4. Osasuna

Copa del Rey: Betis (1:0 z Realem Sociedad)

Najlepszy piłkarz: Petri Pasanen (28, DRC; Finlandia: 52/3) — 7.87 (Sevilla)

Król strzelców: Nihat (29, AMR/FC; Turcja: 56/23) — 22 (Real Sociedad)

 

Niemcy:

Czołówka 1. Bundesligi: 1. Bayern, 2. Stuttgart, 3. Schalke

Spadek z 1. Bundesligi: 16. Wolfsburg, 17. Fürth, 18. Duisburg

Awans do 1. Bundesligi: 1. Burghausen, 2. 1860 Monachium, 3. Offenbach

DFB-Pokal: Werder Brema (3:1 z Bayernem)

Najlepszy piłkarz: Dimitar Berbatow (28, ST; Bułgaria: 66/42) — 7.96 (Schalke)

Król strzelców: Dimitar Berbatow (28, ST; Bułgaria: 66/42) — 22 (Schalke)

 

Polska:

Czołówka Orange Ekstraklasy: 1. Wisła, 2. Legia, 3. Groclin

Spadek z Orange Ekstraklasy: 15. Odra Wodzisław, 16. Zagłębie Sosnowiec

Awans do Orange Ekstraklasy: 1. Amica, 2. Jagiellonia

Puchar Polski: Wisła (0:2, 3:0 z Legią)

Najlepszy piłkarz: Paweł Golański (26, SW/DC/DM; Polska: 2/0) — 8.21 (Legia)

Król strzelców: Jacek Kosmalski (32, ST; Polska) — 17 (Widzew)

 

Rosja:

Czołówka Premier Ligi: 1. CSKA Moskwa, 2. Spartak Moskwa, 3. Lokomotiw Moskwa

Spadek z Premier Ligi: 15. Tom, 16. Anżi

Awans do Premier Ligi: 1. SKA Chabarowsk, 2. Łucz

Kubok Rassiji: Spartak Moskwa (1:1k z CSKA Moskwa)

Najlepszy piłkarz: Dmitrij Syczew (25, ST; Rosja: 39/12) — 7.78 (CSKA Moskwa)

Król strzelców: Roman Pawljuczenko (26, ST; Rosja: 10/4) — 19 (Spartak Moskwa)

 

Słowacja:

Czołówka Corgon Ligi: 1. Artmedia, 2. Žilina, 3. Inter Bratysława

Spadek z Corgon Ligi: 12. Bańska Bystrzyca

Awans do Corgon Ligi: 1. Lučenec

Slovensky Pohar: Artmedia (2:1 z Koszycami)

Najlepszy piłkarz: Martin Chren (25, ST; Słowacja) — 7.45 (Inter Bratysława)

Król strzelców: Michal Križánek (22, ST; Słowacja U-19) — 16 (Trnava)

 

Ukraina:

Czołówka Wyższej Ligi: 1. Szachtar, 2. Czornomoriec, 3. Dnipro

Spadek z Wyższej Ligi: 15. Metalist, 16. Stal Ałczewsk

Awans do Wyższej Ligi: 1. Wołyń, 3. Krywbas

Puchar Ukrainy: Sewastopol (1:1k z Szachtarem)

Najlepszy piłkarz: Leonardo (23, DC; Brazylia U-21: 43/3) — 8.00 (Szachtar)

Król strzelców: Sergij Kuzniecow (26, ST; Ukraina) — 17 (Karpaty)

 

Włochy:

Czołówka Serie A: 1. Inter, 2. Milan, 3. Juventus

Spadek z Serie A: 18. Brescia, 19. Chievo, 20. Treviso

Awans do Serie A: 1. Atalanta, 2. Reggina, 4. Torino

Puchar Włoch: Roma (2:0, 1:2 z Vicenzą)

Najlepszy piłkarz: Radek Hochmeister (26, DC; Czechy: 8/0) — 7.91 (Napoli)

Król strzelców: Ilan (28, FC; Brazylia: 3/0) — 21 (Parma)

 

Rozgrywki międzynarodowe

 

Liga Mistrzów: Arsenal (4:3 z Liverpoolem)

Puchar UEFA: Betis (2:1d z Man Utd)

Mistrzostwa Europy 2008: Hiszpania (2:0 z Anglią)

Złoty Puchar CONCACAF 2009: Kanada (1:0 z Meksykiem)

Puchar Konfederacji 2009: Hiszpania (2:0 z Włochami)

Igrzyska Olimpijskie 2008: Brazylia (2:1 z Egiptem)

Mistrzostwa Europy U-19 2008: Francja U-19 (1:0 z Belgią U-19)

Mistrzostwa Ameryki Południowej U-20 2009: Argentyna U-20

 

Nagrody indywidualne

 

Piłkarz roku (Europa): Alberto Gilardino (26, ST; Włochy: 27/12) — Arsenal

Piłkarz roku (świat): Lukas Podolski (23, AM/FC; Niemcy: 53/43) — 1.FC Köln

Zawodnik roku (FIFA): Adriano (26, ST; Brazylia: 65/46) — Inter

Złoty But (Europa): Anatolij Doros (26, ST; Mołdawia: 8/4) — 30/45 pkt (Steaua)

 

Czerwiec 2009

 

Bilans (Liwadia): 1-1-0, 4:3

Wyższaja Liga: 11. [+2], 8 pkt, 12:14

Puchar Białorusi: 2. runda (z Baranowiczami)

Finanse: +381.143 funtów (-19.618 funtów)

Budżet transferowy: 10.192 funtów (30%)

Budżet płac: 5.621 funtów (5.000 funtów)

 

Transfery (Polacy):

 

1. Wojciech Ankowski (29, ST; Polska) z Pogoni do Groclinu za 775.000 funtów

2. Damian Kroczek (25, DC/DM; Polska) z Zagłębia do Legii za 550.000 funtów

3. Przemysław Pitry (27, ST; Polska) z Zagłębia do Jagiellonii za 525.000 funtów

 

Transfery (cudzoziemcy):

 

1. Amaral (21, D/WB/MR; Brazylia U-21: 9/0) z Fortalezy do Austrii Wiedeń za 1.800.000 funtów

2. Nikita Bażenow (24, ST; Rosja U-21: 11/5) z Dynama Kijów do Hapoelu Tel-Awiw za 1.700.000 funtów

3. Paco Esteban (27, ST; Hiszpania) z Getafe do Willem II za 1.500.000 funtów

 

Ligi świata:

 

Anglia: — [+0]

Białoruś: Dynamo Mińsk [+3]

Czechy: — [+0]

Francja: Monaco [+4] (M)

Hiszpania: Deportivo [+10] (M)

Niemcy: — [+0]

Polska: — [+0]

Rosja: CSKA Moskwa [+7]

Słowacja: — [+0]

Ukraina: — [+0]

Włochy: — [+0]

 

Polskie kluby w pucharach:

 

Puchar Intertoto

1. runda: Pogoń (2:1, 1:2 z AaB)

 

Reprezentacja Polski:

03.06.2009 EMŚ Malta — Polska 0:1

 

Ranking FIFA: 1. Brazylia (1158), 2. Hiszpania (1134), 3. Anglia (1116), 34. [—] Polska (641)

Odnośnik do komentarza

1 lipca otwarło się letnie okno transferowe, co dla nas oznaczało trzy nowe twarze w drużynie, wszystkie ściągnięte do Dzierżyńska za darmo. Z MTZ-Ripo sprowadziłem Josefa Vacka (17, DRC; Czechy), z Wołgi Niżnyj Nowogród Siergieja Wichlianowa (18, GK; Kazachstan), a z Miki Asztarak piekielnie utalentowanego Agwana Der Zakariana (19, GK; Armenia U-21: 5/0), którego transfer powitany został z entuzjazmem przez media i kibiców.

 

Pierwszym rywalem Liwadii po czerwcowej przerwie był Niemen Grodno, z którym mieliśmy do wyrównania porachunki za Puchar Białorusi. Niestety tuż przed tym meczem Makarewicz wybił sobie palec i na bramce zadebiutować musiał młody Aleksandr Charitonow. Debiutant spisywał się całkiem dobrze, ale nie miał wsparcia w obrońcach; straszliwe knoty sadził zwłaszcza Propyswit, który w 54. minucie pozwolił, by Szmigiero zagrał na wolne pole do Saraska, co skończyło się golem dla gospodarzy.

 

Wyrównaliśmy dwadzieścia minut później, gdy Ponomariew i Mychailenko zmusili do błędu tegoż Szmigiero, tak że piłkę po jego podaniu przejął Drannikow, który minął Onykienkę i strzałem do pustej bramki wyrównał stan meczu. Ale po zaledwie dwóch minutach Propyswit zawalił kolejnego gola, właściwie nie interweniując, gdy Gorbacz mijał go prostym dryblingiem, by strzałem przy słupku pokonać Charitonowa. Ten gol rozstrzygnął losy spotkania, a na pomeczowej konferencji ostro skrytykowałem Propyswita, obciążając go winą za znaczną część traconych przez nas bramek.

 

04.07.2009 Niemen, Grodno: 8.283 widzów
WL (10/26) Niemen Grodno [8.] — Liwadia [11.] 2:1 (0:0)

9. D.Szichowcew (NG) knt.
54. I.Sarasek 1:0
73. I.Drannikow 1:1
75. A.Gorbacz 2:1

Liwadia: A.Charitonow — S.Nakonecznyj, W.Sorokin (73. A.Gonczar), W.Propyswit, J.Rathouz — I.Chomczyk, O.Czarkowskij (25. M.Krawczyk), D.Czerbiński, M.Daniel (61. W.Mychailenko) — I.Drannikow, A.Ponomariew

MVP: Andriej Gorbacz (ST; Niemen Grodno) — 8

Odnośnik do komentarza

W sprawie Propyswita kibice stanęli za mną murem, twierdząc, że Walerij powinien bardziej się starać, zważywszy na to, ile w klubie zarabia. Ukraińca czekały trudne chwile, gdyż postanowiłem przebudować środek obrony i postawić na Gonczara z Diaczenką Sorokina z gry wyłączył drobny uraz. Przed wystawieniem go na listę transferową powstrzymał mnie tylko brak wartościowych zmienników. Inaczej było w przypadku Igora Migalewskiego (24, MC; Ukraina) [34-1-1, 6.82; 4s], który nie miał już chyba szans na przebicie się do meczowej osiemnastki, więc gdy zgłosiła się do niego ekipa z Mikołajowa, szybko dobiliśmy targu i nasz pomocnik za 20.000 funtów (50%) przeniósł się na Ukrainę. Jego szafka nie stała długo pusta, udało mi się bowiem ściągnąć za darmo z Szeksny gwiazdeczkę białoruskich reprezentacji juniorskich, Siergieja Aleszczenkę (18, D/WBL; Białoruś U-19).

 

W następnej kolejce do Dzierżyńska przyjechał trzeci zespół minionego sezonu, Zwiezda WA-BGU, która w tym roku walczyła rozpaczliwie o utrzymanie. Graliśmy bardzo spokojnie, jak gdyby nie wisiał nad nami miecz Damoklesa, ale musiałem przyznać, że przebudowana formacja obrony spisywała się nienagannie. W 53. minucie Daniel egzekwował rzut wolny z lewego skrzydła i zamiast strzelać, zagrał po ziemi do wychodzącego zza pleców obrońców Ponomariewa, który mocnym uderzeniem pokonał bramkarza Zwiezdy. Goście nie potrafili znaleźć tego dnia sposobu na naszą defensywę. Na dziesięć minut przed końcem meczu Ponomariew podał do Czerbińskiego, który dostrzegł niekrytego Drannikowa i odegrał piłkę wprost do niego, a Iwan uderzył z czuba, nie dając golkiperowi gości najmniejszych szans. Odnieśliśmy przekonujące zwycięstwo, a, co ważniejsze, w końcu zagraliśmy na zero z tyłu.

 

12.07.2009 Zawiety Ilicza, Dzierżyńsk: 321 widzów
WL (11/26) Liwadia [12.] — Zwiezda WA-BGU [13.] 2:0 (0:0)

53. A.Ponomariew 1:0
80. I.Drannikow 2:0

Liwadia: W.Makarewicz — S.Nakonecznyj (64. D.Sokołow), A.Gonczar, S.Diaczenko (81. W.Propyswit), J.Rathouz — I.Chomczyk, O.Czarkowskij, D.Czerbiński, M.Daniel (76. W.Mychailenko) — I.Drannikow, A.Ponomariew

MVP: Igor Chomczyk (ML; Liwadia) — 9

Odnośnik do komentarza

Gram tak młodym zespołem, że trudno mówić o wyróżniających się juniorach. Spośród wychowanków na pewno wielkim odkryciem tego sezonu jest Sorokin, na lewej obronie Nakonecznyj i jego rywal do miejsca w zespole, Sokołow. Juniorzy na Białorusi chcą za amatorski kontrakt 5 funtów na tydzień, więc dajemy radę, a że co rok zarząd zwiększa fundusz płac, najlepszym mogę oferować kontrakty zawodowe.

 

Po zwycięstwie nad Zwiezdą nastroje w klubie uległy zauważalnej poprawie. Diaczenko przyszedł do mnie na rozmowę w cztery oczy, by dowiedzieć się, jaką rolę przewiduję dla niego w drużynie. Gdy dowiedział się, że na chwilę obecną ma pewne miejsce w wyjściowym składzie, ucieszył się niepomiernie i obiecał, że postara się dobrą grą odwdzięczyć mi się za okazane mu zaufanie.

 

W przedostatniej kolejce rundy wiosennej podejmowaliśmy solihorskiego Szachtiora. Do składu na to spotkanie wrócił Sorokin, a więc graliśmy teoretycznie najmocniejszą jedenastką, jaką mogłem na tę chwilę wystawić. Gościom zależało na wygranej nie mniej od nas, ale Liwadia pokazała to, czego tak bardzo nam brakowało na początku rozgrywek — walkę do upadłego o każdą piłkę. Kosztem trzech żółtych kartek już do przerwy wybiliśmy piłkarzom Szachtiora z głów marzenia o jakiejkolwiek zdobyczy punktowej, a w drugiej połowie, gdy gościom zależało już tylko na opuszczeniu z życiem Zawietów Ilicza, przewagę udokumentowaliśmy bramkami. Zaraz po rozpoczęciu gry Czarkowskij z rzutu wolnego zagrał po ziemi do Ponomariewa, który obrócił się z piłką i zaskoczył kompletnie zasłoniętego Kudłę. Na kwadrans przed końcem meczu Kołocej podał na wolne pole do wychodzącego spomiędzy obrońców Ponomariewa, a ten spokojnie przelobował bramkarza gości. Wynik spotkania ustalił strzałem głową fenomenalny Sorokin, wykorzystując dośrodkowanie Czarkowskiego z rzutu rożnego — ewidentnie w końcu nauczyliśmy się zdobywać bramki po stałych fragmentach gry.

 

19.07.2009 Zawiety Ilicza, Dzierżyńsk: 324 widzów
WL (12/26) Liwadia [11.] — Szachtior Solihorsk [9.] 3:0 (0:0) TV

48. A.Ponomariew 1:0
74. A.Ponomariew 2:0
82. W.Sorokin 3:0
86. M.Kudła (SzS) knt.

Liwadia: W.Makarewicz — S.Nakonecznyj ŻK, W.Sorokin ŻK, S.Diaczenko ŻK (81. A.Gonczar), J.Rathouz — I.Chomczyk, O.Czarkowskij, D.Czerbiński, M.Daniel (71. W.Mychailenko) — I.Drannikow (60. A.Kołocej), A.Ponomariew

MVP: Władymir Sorokin (DC; Liwadia) — 10

Odnośnik do komentarza

Jakby się ktoś pytał, mam deja vu z CM 3 00/01 - coraz więcej białoruskich regenów ma piękne, angielskie nazwiska.

 

Ponieważ wygraliśmy dwa mecze pod rząd, ostatniego w lidze Komunalnika Słonim powinniśmy sklepać z palcem w odbycie. Tak przynajmniej pomyślały sobie moje wielkie gwiazdeczki z metropolitalnego Dzierżyńska, w efekcie czego myślałem, że ich pozaduszam w przerwie tego spotkania. Graliśmy totalną padlinę i gdyby nie słupek, poprzeczka, Makarewicz oraz beznadziejna dyspozycja napastników gospodarzy, już do przerwy dostalibyśmy z pół tuzina bramek w plecy. Tak zaś skończyło się na jednej, gdy Własow podał do Załużenki, a ten przedryblował Diaczenkę i pokonał naszego bramkarza. Moje wrzaski było słychać chyba nawet w Nieświeżu i w drugiej połowie zagraliśmy już odrobinę ambitniej, a przede wszystkim udało się nam wyrównać za sprawą Krawczyka, który zachował się najprzytomniej po dośrodkowaniu Czarkowskiego z rzutu rożnego. Na półmetku rozgrywek mieliśmy na koncie o jeden punkt mniej niż przed rokiem i kwestia spokojnego utrzymania Liwadii w ekstraklasie wcale nie była jeszcze rozstrzygnięta.

 

25.07.2009 Junost', Słonim: 506 widzów
WL (13/26) Komunalnik Słonim [14.] — Liwadia [8.] 1:1 (1:0)

17. I.Załużenko 1:0
74. M.Krawczyk 1:1

Liwadia: W.Makarewicz — S.Nakonecznyj, W.Sorokin, S.Diaczenko, J.Rathouz — I.Chomczyk, O.Czarkowskij, D.Czerbiński, M.Daniel (74. W.Mychailenko) — I.Drannikow (46. A.Kołocej), A.Ponomariew (56. M.Krawczyk)

MVP: Władymir Sorokin (DC; Liwadia) — 8

Odnośnik do komentarza

Bo ich rozstrzelałem w drodze powrotnej :D

 

Wyższaja Liga - sezon 2009, runda wiosenna

Pos   | Team				| Pld   | Won   | Drn   | Lst   | For   | Ag	| Pts   
1st   | BATE				| 13	| 9	 | 3	 | 1	 | 30	| 8	 | 30	
2nd   | Dynamo Mińsk		| 13	| 10	| 0	 | 3	 | 17	| 7	 | 30	
3rd   | Darida			  | 13	| 8	 | 1	 | 4	 | 27	| 19	| 25	
4th   | Homel			   | 13	| 6	 | 3	 | 4	 | 24	| 21	| 21	
5th   | Torpedo Mohylew	 | 13	| 6	 | 2	 | 5	 | 18	| 21	| 20	
6th   | MTZ-Ripo			| 13	| 5	 | 4	 | 4	 | 27	| 25	| 19	
7th   | Dniepr Mohylew	  | 13	| 5	 | 2	 | 6	 | 21	| 24	| 17	
8th   | Mołodeczno		  | 13	| 4	 | 4	 | 5	 | 17	| 22	| 16	
9th   | Liwadia			 | 13	| 4	 | 3	 | 6	 | 19	| 17	| 15	
10th  | Zwiezda-WA-BGU	  | 13	| 3	 | 5	 | 5	 | 23	| 24	| 14	
11th  | Niemen Grodno	   | 13	| 4	 | 2	 | 7	 | 20	| 23	| 14	
12th  | Szachtior Solihorsk | 13	| 3	 | 4	 | 6	 | 14	| 23	| 13	
13th  | Słavia Mozyrz	   | 13	| 3	 | 3	 | 7	 | 17	| 19	| 12	
14th  | Komunalnik Słonim   | 13	| 1	 | 4	 | 8	 | 10	| 31	| 7

Odnośnik do komentarza

Jak można było się spodziewać, idylla w składzie musiała kiedyś się skończyć. Uczynił to Iwan Drannikow swoją wypowiedzią o konieczności przejścia do lepszego klubu, z którym byłby w stanie więcej osiągnąć. Męska rozmowa nad flaszką mińskiej żytniej pozwoliła mi przekonać go, że moim celem jest zbudowanie zespołu, z którym będziemy mogli powalczyć o mistrzostwo, ale było jasne, że udało mi się jedynie odwlec nieuniknione.

 

BTV na rundę jesienną zaplanował transmisje z dwóch naszych meczów, ze Sławią Mozyrz i Niemnem Grodno. Telewizja zapewne lepiej by zrobiła, transmitując spotkania naszych rezerw, które grały skutecznie i efektownie, a młody Aleksiej Nosow zdaniem moich asystentów wyrastał w nich na klasowego gracza.

 

Lipiec 2009

 

Bilans (Liwadia): 2-1-1, 73

Wyższaja Liga: 9. [+2], 15 pkt, 19:17

Puchar Białorusi: 2. runda (z Baranowiczami)

Finanse: +375.856 funtów (-5.249 funtów)

Budżet transferowy: 6.192 funtów (30%)

Budżet płac: 6.017 funtów (5.000 funtów)

Nagrody: Władymir Sorokin (zawodnik miesiąca — 2.)

 

Transfery (Polacy):

 

1. Sebastian Szałachowski (25, AMRC/FC; Polska U-21: 5/0) z Legii do Torino za 900.000 funtów

2. Arkadiusz Kidrycki (24, AM/FC; Polska) z Arki do Sparty Praga za 400.000 funtów

3. Jakub Grzegorzewski (27, ST; Polska) z Viktorii Pilzno do Starégo Mesta za 325.000 funtów

 

Transfery (cudzoziemcy):

 

1. Robin van Persie (25, AMLC/FC; Holandia: 27/7) z Arsenalu do Middlesbrough za 21.000.000 funtów

2. Andrea Domeniconi (22, DM; San Marino: 27/1) z Juventusu do Chelsea za 16.500.000 funtów

3. Jermain Defoe (26, ST; Anglia: 30/15) z Man Utd do Romy za 12.250.000 funtów

 

Ligi świata:

 

Anglia: — [+0]

Białoruś: BATE [+0]

Czechy: — [+0]

Francja: Metz [+0]

Hiszpania: — [+0]

Niemcy: — [+0]

Polska: Korona Kielce [+1]

Rosja: CSKA Moskwa [+8]

Słowacja: Žilina [+1]

Ukraina: Dnister [+2]

Włochy: — [+0]

 

Polskie kluby w pucharach:

 

Liga Mistrzów

2. runda kw.: Wisła (2:0, 0:0 z Rabotniczkim)

 

Puchar UEFA

1. runda kw.: Legia (2:0, 2:0 z Jeunesse Esch), Groclin (1:1, 1:3 z Wardarem)

 

Reprezentacja Polski: brak

 

Ranking FIFA: 1. Brazylia (1212), 2. Hiszpania (1144), 3. Argentyna (1058), 31. [+3] Polska (663)

Odnośnik do komentarza

@Peedro - jak widzisz, poczyniliśmy spore postępy :>

 

Rundę rewanżową zaczynaliśmy na stadionie Centralnym w Homlu, na którym doznaliśmy przed rokiem ciężkiej klęski. W skrytości ducha liczyłem na rewanż, ale odkąd w 3. minucie Chochłow dośrodkował z rzutu wolnego w nasze pole karne, a Swiżuk posłał piłkę do bramki, modliłem się już tylko o uniknięcie kolejnego blamażu. Na całe szczęście graliśmy nie najgorzej, z wyjątkiem jednego Diaczenki, który w efektowny sposób marnował swoją wielką szansę na powrót do wyjściowego składu. W 54. minucie świetny Chochłow przedryblował chyba z pięciu moich zawodników, po czym wystawił piłkę Fierdinandowowi, który podwyższył na 2:0. Ale wtedy z homlan jakby zeszło powietrze, a my zaczęliśmy grać ambitniej. Świetne sytuacje zmarnowali Ponomariew i Kołocej, aż w końcu w 85. minucie Czerbiński zszedł na prawe skrzydło, robiąc nam przewagę liczebną, po czym podał do niekrytego Daniela. Marcin zagrał w pole karne, a Ponomariew potężnym strzałem przełamał ręce bramkarzowi Homla. Mało tego, w doliczonym czasie gry Krawczyk fantastycznie dośrodkował wprost na głowę Anatolija i gdyby nie instynktowna interwencja Szewczenki, pewnie wywieźlibyśmy z Homla punkt. Tak zaś doznaliśmy kolejnej porażki, ale tym razem przynajmniej nie mieliśmy się czego wstydzić.

 

01.08.2009 Centralnyj, Homel: 6.751 widzów
WL (14/26) Homel [4.] — Liwadia [9.] 2:1 (1:0)

3. W.Swiżuk 1:0
54. W.Fierdinandow 2:0
85. A.Ponomariew 2:1

Liwadia: W.Makarewicz — S.Nakonecznyj, W.Sorokin, S.Diaczenko (71. A.Gonczar), J.Rathouz — I.Chomczyk ŻK (55. M.Krawczyk), O.Czarkowskij, D.Czerbiński, M.Daniel — I.Drannikow (67. A.Kołocej), A.Ponomariew

MVP: Walentin Szewczenko (GK; Homel) — 8

Odnośnik do komentarza

W 2. rundzie Pucharu Białorusi graliśmy z drugoligowymi Baranowiczami, ale nie zamierzałem odpuszczać tego meczu i wystawiłem najmocniejszy skład. Przez pierwszy kwadrans daliśmy się gospodarzom wyszumieć, a potem zaatakowaliśmy i już po chwili mieliśmy rzut karny za faul Jovovicia na Ponomariewie. Anatolij nie pamiętał chyba o zasadzie, że poszkodowany jedenastki nie wykonuje, i Tulis, który był tego dnia bardzo dobrze dysponowany, obronił jego strzał. Mimo bezapelacyjnej przewagi Liwadii na gole musieliśmy poczekać do drugiej połowy, kiedy to centrę Chomczyka spod linii końcowej na gola zamienił Daniel. Zdobyte prowadzenie uśpiło naszą czujność, przez co w 55. minucie Iwanow znalazł podaniem w naszej szesnastce Goranowa, a ten bez trudu doprowadził do wyrównania. Dopiero drugi gol, zdobyty przez Drannikowa, znów z podania Chomczyka, złamał opór Baranowicz i w końcówce wynik spotkania na 3:1 dla nas ustalił Kołocej, dobijając strzał Drannikowa.

 

08.08.2009 Lokomotiw, Baranowicze: 2.945 widzów
PB 2R Baranowicze [PL] — Liwadia [WL] 1:3 (0:0)

17. A.Ponomariew (L) o.rz.k.
52. M.Daniel 0:1
54. A.Akimienko (B) knt.
55. R.Goranow 1:1
67. I.Drannikow 1:2
81. A.Kołocej 1:3

Liwadia: W.Makarewicz — S.Nakonecznyj (46. D.Sokołow), W.Sorokin, S.Diaczenko ŻK, J.Rathouz ŻK — I.Chomczyk ŻK, O.Czarkowskij, D.Czerbiński (76. M.Krawczyk), M.Daniel — I.Drannikow, A.Ponomariew (60. A.Kołocej)

MVP: Igor Chomczyk (ML; Liwadia) — 8

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...