Żyłek Napisano 4 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2008 komentarz jej kolezanki na nk : "buśśśś laska :* ciesz sie z jednego powodu chyba wiesz o jaki mi chodzi wreszcie chodzisz usmiechnieta:P:D naprawde sie ciesze:*:*:*:*" Nie ma co, uniezależniasz się od niej pierwsza klasa przeglądając jej profil na NK Młody jest, pierwsza miłość/zauroczenie. To chyba normalne. Gdyby za Twoich czasów były komputery to też byś tak robił, a tak mogłeś ze swoimi pierwszymi miłościami co najwyżej śledzić wiadomości przyniesione przez gołębie pocztowe Cytuj Odnośnik do komentarza
Kaczy Napisano 4 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2008 komentarz jej kolezanki na nk : "buśśśś laska :* ciesz sie z jednego powodu chyba wiesz o jaki mi chodzi wreszcie chodzisz usmiechnieta:P:D naprawde sie ciesze:*:*:*:*" Nie ma co, uniezależniasz się od niej pierwsza klasa przeglądając jej profil na NK Młody jest, pierwsza miłość/zauroczenie. To chyba normalne. Gdyby za Twoich czasów były komputery to też byś tak robił, a tak mogłeś ze swoimi pierwszymi miłościami co najwyżej śledzić wiadomości przyniesione przez gołębie pocztowe zajrzalem bo sie wyswietlilo mi ze dolaczyla do klasy to odruchowo wcisnalem ;] poza tym taki mlody juz nie jestem Cytuj Odnośnik do komentarza
Anderwalius Napisano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2008 A ja miałem z moją "przyjaciółką" ostatnio kilka głupich sytuacji. Fochała się nie wiem o co, nagle jej przechodziło i pytała mnie, czemu się dziwnie zachowuję. A chodziło o to, że jak ona się nie odzywała, to ja też, więc mówię jej: A ty czemu się nie odzywałaś? Na co słyszę odpowiedź, że to było chwilowe. Już serio nie wiem o co tej dziewczynie chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2008 Ja dzisiaj do swojej napisalem czemu milczy od wczoraj, a ta odpowiedziala: "Ty nic nie piszesz to ja tez nie". Zajebisty tekst.. Podobno sie poklocila z matka. ..:x Cytuj Odnośnik do komentarza
cypress Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 I długo nie trzeba było czekac, aby sie do jej osoby w pełni przekonać. Wczoraj znalazla nowego adoratora, bo juz za nim tęskni . Także tym skamlaniem do mnie przez cały tydzień chciala mi zrobic tylko na złość, i wczoraj bym dostal kopa w dupę. Dobrze że przejzalem na oczy, ona poprostu prowadzi gre ze swojego życia. Cytuj Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 9 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 I długo nie trzeba było czekac, aby sie do jej osoby w pełni przekonać. Wczoraj znalazla nowego adoratora, bo juz za nim tęskni . Także tym skamlaniem do mnie przez cały tydzień chciala mi zrobic tylko na złość, i wczoraj bym dostal kopa w dupę. Dobrze że przejzalem na oczy, ona poprostu prowadzi gre ze swojego życia. Bo ustawiła sobie opis na gg? Cytuj Odnośnik do komentarza
cypress Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 t-m nie znasz laski, poznałem ją na tyle że wiem do czego jest zdolna i napewno nie będę jej wspólczuł i zalował tego co powiedzialem. Ona ma jakieś swoje chore pomysly na życie. Cytuj Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 9 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Ciebie też nie znam i co z tego - zadałem proste pytanie, oczekiwałem prostej odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza
cypress Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 tak ustawiła sobie opis. Ale mnie to juz nie interesuje zablokowałem ją wszędzie gdzie mogła miec do mnie dostęp. Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Z Twojego zachowania wynikaja 2 mozliwe opcje, albo Ci zrobila cos bardzo strasznego, ze tak ja traktujesz albo na prawde grala caly czas i odkryles Jej drugie oblicze.. Cytuj Odnośnik do komentarza
M8_Pl Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Albo opcja 3: Cypressowi na niej cholernie zalezy i go boli ewidentnie, że spotyka się z kimś innym. Cytuj Odnośnik do komentarza
cypress Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Po tych lamentach jakie odstawiała w srode wieczorem, dzwonila do mojego kumpla, mamy z takim placzem ze szkoda gadac, tak szybko potrafiła przelac na kogos innego swoje uczucie że hoho. i myslala tylko jedno że ja bede za nia latal i prosił o powrót, nie dziękuje poznałem ja teraz bardzo dobrze, i naprawde ta kobieta nie jest nikim wartościowym. Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Po tych lamentach jakie odstawiała w srode wieczorem, dzwonila do mojego kumpla, mamy z takim placzem ze szkoda gadac, tak szybko potrafiła przelac na kogos innego swoje uczucie że hoho. i myslala tylko jedno że ja bede za nia latal i prosił o powrót, nie dziękuje poznałem ja teraz bardzo dobrze, i naprawde ta kobieta nie jest nikim wartościowym. Nie rozumiesz, że ten opis był do Ciebie wyłącznie skierowany? Ty chyba pierwszy raz zerwałeś z kobietą, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 W zasadzie podzielam zdanie Feanora chociaz mozemy sie mylic . cypress juz Ci mowilem, ze jak ktos jednego dnia mowi kocham to drugiego nie pojdzie do innego, chyba, ze to nie to kocham bylo. Ona ma 22 lata wiec znaczenie tego slowa powinna znac Cytuj Odnośnik do komentarza
cypress Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Feno rozumiem, bo teraz ma napisane Wrocław Tęsknie Nie interesuje sie juz tym bo to jest dla mnie tylko i wyłacznie smieszne Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Feno rozumiem, bo teraz ma napisane Wrocław Tęsknie Nie wiem, czy się dobrze zrozumieliśmy Nie chodzi mi o to, że opis GG mówił _o_Tobie_. Chodzi mi o to, że ten opis _do_Ciebie_ był skierowany I że niekoniecznie musi oznaczać to, co tam literalnie jest napisane Cytuj Odnośnik do komentarza
cypress Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 ale ja wiem, o tym bo ona potrafiła czasami nieźle kłamać i upiększać pewne rzeczy . Jestem teraz wolny i bogatszy o jedno doświadczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Jemu sie chyba juz nie przemowi . Zycze Ci jak najlepiej, obys tylko nie zalowal. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kaczy Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 ale ja wiem, o tym bo ona potrafiła czasami nieźle kłamać i upiększać pewne rzeczy . Jestem teraz wolny i bogatszy o jedno doświadczenie. Jednym słowem powiem, a raczej 3 powiem - nie rozumiem Cię kompletnie. NI **uja. Te opisy wg mnie specjalnie ustawione po to zeby zazdrosc wzbudzic w Tobie, ze moze uswiadomisz sobie, ze jej potrzebujesz jednak, a Ty coraz bardziej przez to jej nie nawidzisz;] poza tym nie wiem jak mozesz nazywac tak swoja kobiete.... szacunek sie jakis nalezy mimo wszystko. Ja swojej byłej nigdy tak nie nazwę jak Ty to zrobiłeś chociaz mnie skrzywdzila Nie wiem czy to swiadczy o Twojej niedojrzałości czy rozpaczy i desperacji. I zarazem też współczuje przyszłej wybrance bo pewnie tez od razu bedziesz szukal podstepu i klamst. Wg mnie ona Cie kocha a Ty ją tylko podjąłeś zbyt pochopna decyzje i boisz sie jej przyznac do bledu ... Cytuj Odnośnik do komentarza
xemi Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Witam. To ja tak moze lekko nie na temat, ale innego podobnego tematu nie ma;) Za jakies 3 miechy mam isc na wesele i ide na nie z pewna dziewczyna. Ona jest moja dobra znajoma i tylko tyle. Osoba ktora dobrze znam, z ktora da sie dobrze pobawic - (potanczyc, napic cos itp. Zadnych innycha akcji:p) Wiec jak ze nie mam obecnie laski, to dobra opcja, bo nie bedzie w zaden sposob krzywo. I tak szczerze mowiac dobra opcja zeby wlasnie dla tego zeby nic krzywego nie bylo zeby z nia isc. I co do samego pojscia z nia na to wesele to to jest sprawa jasne i nie ma w tym nic krzywego;) Tylko ze teraz sie zrodzila taka opcja, ze w sumie z kims innym bym chcial isc na to wesele (choc do konca nie wiem czy powiedzenie ze chcialbym z kims innym pojsc jest dobrym okresleniem;p) Bo ta osoba z ktora bym chcial jednak isc, to .... jej jedna z najlepszych przyjaciolek;p. Jesli bym jej (tej ktora zaprosilem) nie zaprosil, ale jej przyjaciolke, to by nie bylo sprawy, tylko jak teraz zrobic zeby nie isc z nia, tylko wlasnie z ta jej przyjacilka (ktora tez dobrze znam juz od jakiegos, dosc dluzszego czasu). Jak sie nic nie uda wymyslic i pojde z ta ktora zaprosilem to nic sie nie stanie. Nawet pojscie z nie bedzie "technicznie" latwiejsze, bo mieszka u mnie w miescie, a jej przyjaciolka, dobry kawalek ode mnie a nocowanie jej u mnie to troche srednie (z roznych wzgledow - tez bardziej "technicznych", ale jakos to bym wymyslil;p) i teraz jak to by mozna bylo zalatwic, zeby z nia nie isc, tylko z jej przyjaciolka (ona na 99% by ze mna poszla). Jakos sprawa zeby po prostu jej powiedziec ze moze bym z jej przyjaciolka poszedl, to tak dziwnie mi sie wydaje:p bo to troche jednak nie milo:/ bynajmniej o jakiejs zazdrosci czy cyms takim mowy nie ma. Na pewno dokladnie wszystkiego tutaj nie opisalem, wiec sobie za duzo do glowy nie dobierajcie, ale jak cos to odpowiem na jakies pytania dokladniej;) Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.