Skocz do zawartości

Polityka wewnętrzna i prawo


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Tu nie chodzi o ocenę programu tylko jego istnienie. Pani poseł może sobie o nim powiedziec, że jest do luftu ale nie moze kwestionowac jego istnienia. A założenia programowe PO są powszechnie znane, więc trudno mi dostrzec tę "kolejną pomyłkę strategów PO".

 

Jeżeli coś jest w bardzo skrótowej formie to można potocznie powiedzieć że coś nie istnieje, nie sądzisz?

Co do założeń programowych, w PO o to trudno bo ta partia zawiera w sobie grupy o odmiennych często poglądach.

Naprawdę @Nigel uważasz że w kwestii taktyki prowadzenia kampanii PO ma lepszych fachowców?

 

Gdyby ktoś z PO powiedział "PiS powinien się skupić na pozytywnym przekazie swojego programu, którego zresztą nie ma" to pewnie super-stratedzy partii Kaczyńskich zignorowali by to

 

Na pewno by nie zignorowali, ale partia rządząca, z reguły ma przewagę w strefie programowej, więc naturalne, że jest to jeden z bastionów którego PiS będzie bronił.

 

Teraz kolej na następną ustawkę - leciwe Black Hawki pewnie zgarną wygraną w przetargu na śmigłowce transportowe dla WP.

 

Jeszcze trochę POinsynuuj @Nigel. Blackhawki to sprzęt amerykański, więc wiadomo że przy obecnej polityce zagranicznej, będą miały fory w przetargu, ale niedoszukujmy się wszędzie korupcji. Pozatym nie wiem dlaczego uważasz że to złom, to sprawdzony, dobry śmigłowiec, który w dużych ilościach służy w wielu armiach na świecie, to nie maszyna bojowa od której oczekujemy niesamowitych parametrów bojowych, to ma latać i być niezawodne, co to za sensacja?

Odnośnik do komentarza

Giertych ładnie zapunktował eks-komuch na deskach potrafił tylko hamstwem i to mało śmiesznym odpowiedzieć. Giertych to naprawde zdolny polityk. Poważny opanowany same konkrety mówił i pierwszy raz w debatach padły założenia programowe w dziedzinie gospodarki.

 

Pięknie skontrował Millera że głosował na CBA z myślą o nim.

Odnośnik do komentarza

Doszedłem do wniosku że Giertych to taki Rasiak wyśmiewany tylko dla tego bo jest taka moda.

 

Co do debaty to Tusk znowu opulizm. Nieźle sie uśmialem z tą akcją uwolnienia gościa z Długu, "...to gdzie pan z nim rozmawiał w więzieniu?

- nie poza

- To w takim razie jak to możliwe skoro go podobno nie ułaskawiłem?

Hhahaha ale się z tej akcji uśmiałem.

Odnośnik do komentarza

Hyh, Tusk dostał solidne baty.

 

Moje podsumowanie debat:

Debata 1: Kaczor

Debata 2: Ponoć Kaczorrrrr Tusk, nie oglądałem niestety, lecz osoby, które uznaję za obiektywne tak twiedziły.

Debata 3: Kwacho

 

Czyli tak w zasadzie mamy jeden wielki remis, i debaty wg mnie raczej nie wpłyną na ostateczne wyniki. Każdy z liderów miał swoje 5 minut, każdy z wyborców chyba upewnił się w swoim wyborze.

Odnośnik do komentarza

No i po kolejnej, ostatniej juz dbacie pomiedzy wielka trojka. Wg. mnie Kwasniewski ewidentnie zjadl Tuska, bo po prostu - jak to mowi kandydat PiSu, przy ktorego kampanii pracuje - Donald to slabiak. Tusk, mimo proby stworzenia sztucznego obrazu, jakoby to Olek unkal konkretnych odpowiedzi, wygladal blado. Kilka razy sie wrecz osmieszyl, a kiedy wymienil "losowe" glosowania z sjemu i podal informacje mowiace o liczbie takich samych glosowan jak PiS, to ja momentalnie wykonalem mega rotfla. Blagalna koncowka lidera PO tez wzbudzila moje mieszane uczucia. Czyli wygral Kwasniewski, ale trzeba sobie zadac pytanie- kto na tym zyska? Bo wg. mnie zyska tylko PiS.

Odnośnik do komentarza
Doszedłem do wniosku że Giertych to taki Rasiak wyśmiewany tylko dla tego bo jest taka moda.

 

Co do debaty to Tusk znowu opulizm.

Co do debaty to Ty znów nic ponad to, co sam sobie wyobraziłeś.

Inna sprawa, że Tusk wyszedł słabo - Kwaśniewski parę razy go zmiażdżył (Dług, szpitale) no i może Tusk przez to przegrać wybory. Niepotrzebnie lekceważył Kwacha.

 

A Giertych jest wyśmiewany nie tylko dlatego, że jest taka moda, ale dlatego, że choć jest zdolnym politykiem, to z chorymi poglądami, które naprawdę chce wprowadzić w życie. Nie ma dla niego według mnie miejsca na scenie politycznej nie ze względu na zdolności, ale na przekonania - Polska skrajną prawicę i lewicę już przerabiała, teraz nie powinno to mieć miejsca.

I będę bardzo szczęśliwy, jako uczeń i obywatel, gdy wreszcie Giertych jr. z polskiej sceny politycznej zniknie raz na zawsze.

Odnośnik do komentarza
Tusk z początku słabo, ale się rozkręcił i dobrze podsumował

 

:o Ty nazywasz błaganie o głosy wyborców LiD, DOBRYM PODSUMOWANIEM ?

Generalnie tak, moim zdaniem to dobra zagrywka.

 

Hyh, Tusk dostał solidne baty.

 

Moje podsumowanie debat:

Debata 1: Kaczor

Debata 2: Ponoć Kaczorrrrr Tusk, nie oglądałem niestety, lecz osoby, które uznaję za obiektywne tak twiedziły.

Debata 3: Kwacho

 

Czyli tak w zasadzie mamy jeden wielki remis, i debaty wg mnie raczej nie wpłyną na ostateczne wyniki. Każdy z liderów miał swoje 5 minut, każdy z wyborców chyba upewnił się w swoim wyborze.

Czy ja wiem czy remis, największe znaczenie chyba będzie miała druga debata, bo to była najbardziej widoczne i znaczące zwycięstwo Tuska.

Odnośnik do komentarza

Na całe szczęście ostatnie żałosne szoł za nami. LiD nie powtórzył błędy PiSu i zadbał, żeby za Olkiem siedzieli ludzie z jego formacji.

Tusk w kilku momentach doprowadził mnie do płaczu, płaczu ze śmiechu. Akcja z Sikorą i losowymi głosowaniami to jeden wielki śmiech na sali. Dzisiaj populizm Donalda sięgnął zenitu :|

Błaganie o głosy żałosne, ale to dobry chwyt, bo na ludzi to działa...

 

Kwaśniewski wybronił się i wypadł nieźle mimo całego szumu w okół jego osoby i dziś nie było widać filipińskiej choroby...

Odnośnik do komentarza

w dzisiejszej debacie remis ze wskazaniem na Kwaśniewskiego. W pierwszej części eksprezydent po prostu zgniótł Tuska. Co ciekawie, jego własną bronią - zaatakował go konkretami (szczytem była kwestia z podatkami w Irlandii, tu Tusk leżał przez chwilę na deskach). W drugiej tercji prowadził zdecydowanie z kolei Tusk, ciosy w zaangażowanie Kwaśniewskiego w Irak, ciosy w przeszłość postkomunistyczną Kwacha (inteligentne, bo troszkę zawoalowane). Zwycięstwo Tuska, choć nie tak miażdżące jak Kwaśniewskiego w pierwszej części. Część trzecia to mniej więcej remis, Tusk dostał mocno tym Sikorą, z drugiej zaś strony Prezydent oberwał Sobotką i Starachowicami. Szpilka ze stanem zdrowia też była ciekawa. Tym niemniej wrażenie z pierwszej części zostaje i delikatne zwycięstwo przyznaję Kwaśniewskiemu (chyba jednak mocno to nie zachwieje sondażami).

Odnośnik do komentarza

Hmm, jestem tak zwanym niezdecydowanym wyborca (wiedzacym tylko, ze nie chce Pis :) ). W dzisiejszej debacie, mimo, ze lubie Tuska, to zaskoczyl mnie - in minus.

 

Pierwsza czesc debaty Tusk przegral zdecydowanie. Sekwencja z podatkiem liniowym, pytaniem Kwasniewskiego o podatki w Irlandii okazala sie dosc miazdzaca, w dodatku to troche bezsensowne pytanie o zakladaniu dzialalnosci gospodarczej. Nie kazdy musi wiedziec jak sie ja zakladala, wystarczy, ze bedzie mial swiadomosc tego, ze trzeba ten proces znacznie usprawnic

 

Druga czesc debaty przegral Kwasniewski. Trzecia mysle, ze hmm remis bo ciezko w sumie kogos wskazac (choc ta prywatyzacja szpitali tez calkiem niezla byla i na pewno ludzie zapamietali bo Tusk probowal bronic :) ), czyli w rezultacie minimalnie bym wskazywal na Kwacha, ktory wg mnie byl w duzo lepszej formie niz np. z Kaczynskim. Tak naprawde obaj troche prezentowali inny styl, Kwasniewski sprawial wrazenie jakby bardziej chcial o LiD'zie rozmawiac, natomiast Tusk zajal sie bardziej docinkami i chyba na zadne pytanie Kwacha nie odpowiedzial bez odbijania pileczki :) Nie wspominajac o tym, ze ciagle wtracal sie w czasie na riposte Kwacha - nie powiem taktyka przyniosla skutek, ale mam mieszane odczucia hehe.

 

Zaglosowalbym na PO majac pewnosc, ze na pewno nie wejda w koalicje z ... PiS'em. A cos mi to tak ostatnio wyglada. Nie krzycza nic o rozliczaniu, o komisjach sledczych wiec mowiac krotko pewnie zakopuja topor i beda probowali sie dogadywac (choc jak to nie wiem :D).

 

O dziwo mam wrazenie, ze wyjatkowo akurat w tej debacie, bardziej mialki byl Tusk. Spodziewalem sie czegos lepszego po zmiazdzeniu Kaczynskiego, przede wszystkim bardziej merytorycznej dyskusji z jego strony - co drugie pytanie to u niego bylo odbijanie pileczki, nawet te, ktore zadawali redaktorzy.

Odnośnik do komentarza

Tusk znowu sobie samobója walną z tym ile razy rzekomo PiS głosowało tak jak SLD, a kto w tej kampani nawzajem swoich posłów podejrzanych o korupcje krył. Wpierw wspólnymi głosami PO i SLD nie pozwalaja znieść immunitetu posłowi PO, za miesiąc jest odwrotna sytuacja i w ramach odwetu tym razem poseł SLD zostaje uratowany od więzienia za korupcje głosami PO i SLD. Tusk chyba tez zapomniał o układzie Warszawskim. Ten gość to straszny obłudnik.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...