Skocz do zawartości

Wisła Kraków


Rekomendowane odpowiedzi

Do tego Bednarz zapowiedział, że wzmocnienia powoli się kończą (z tego co wyczytałem z relacji to chyba powiedział, że jeszcze dwa nazwiska, tylko nie wiem czy liczył Sikorskiego), więc już można powiedzieć, że Wisła tytułu w najbliższym czasie nie zobaczy. Tak kretyńskiej polityki transferowej nie było od dawna, widać że Cupiał zakręcił kurek już skrajnie.

Odnośnik do komentarza

Generalnie rzecz biorać Sikorski to chyba na ławke transfer. Macie Genkova który prezentują dość dobry poziom jak na naszą ligę. Sikorski pewne będzie grał ogony i może to być w miare udane rozwiązanie. Ale suma sumarum to bez szału te transfery. Bieda w Wiśle, oj bieda. No ale Łysy zarobi co ma zarobić i tak go zwolnią:)

Odnośnik do komentarza

No czy Genkov to taki dobry poziom? Jeśli to ma być nasz główny napastnik to nawet jak na tą ligę nie jesteśmy w czołówce. Poza tym generalnie widzę gigantyczną przepaść jakościową w zamianie Bitona na Sikorskiego. Przecież Daniel w zeszłym roku śmiało zasłużył na tytuł najgorszego napastnika ligi, a jego szczyt kariery to bodaj 8 goli w Górniku...

Odnośnik do komentarza

To się okaże na boisku, bo wyniki polskiej ligi są często zaskakujące. Wystarczy drużyna która jest zgrana i ma jakieś wyróżniające cechy na plus. Jednakże w wyścigu na pesymizm i skreślanie przed pierwszą kolejką lub w ogóle przed rundą jesienną nie mam z Wami szans i bardzo cieszę się z tego paradoksalnie przegranego pojedynku.

Odnośnik do komentarza

A ja kocham notoryczne "dajmy szansę", które jest cholernie krótkowzroczne. Po to człowiek ma rozum, po to klub zatrudnia rzekomo fachowców by potrafili ocenić czy dane działanie przyniesie spodziewany efekt przed jego wykonaniem. Nurt "sprawdzania" ostatnio jest bardzo modny wśród fanów Wisły, a to "dajmy szansę Brudowi", a to "dajmy szanse Kazkowi", a to "dajmy szanse Bednarzowi" (tak jakby już nie zdążył zaprezentować się jako mierny dyrektor sportowy w przeszłości). Widać, że właściciel znudził się kolejnymi porażkami i raczej nie zamierza już inwestować w zespół, więc nie wiem skąd czerpać powody do optymizmu. Chyba jedynie ze słabości rywali.

 

Patrząc obiektywnie na skład ciężko doszukiwać się wielu plusów. Ławka będzie kuriozalnie krótka, na bokach obrony będziemy mieli tylko dwóch wartościowych graczy (o ile Bednarz spełni zapowiedź o kupnie lewego obrońcy), na środku też, w tym kontuzjogenny Głowa, w środku pola Melikson, Wilk i czarna dziura (ktoś jeszcze wierzy w Sobola?), potężne skrzydła na które składają się marniutki Kirm, nieobliczalny Małecki i Ilev, któremu sił starcza na 60 min, no i wisienka w postaci ataku, gdzie króluje średni Genkov, a za partnera dostał Quioto o którym ciężko coś powiedzieć. Tak ma wyglądać kadra zdolna do czegokolwiek dobrego?

Odnośnik do komentarza

No, ale ja kibicuję Wiśle Kraków. I wierzę w Wisłę Kraków. I będę przychodził i oglądał mecze Wisły Kraków i myślał, że wygramy, bo to klub który lubię i za który trzymam kciuki od lat. Nie jest to najistotniejsze w jakim składzie jest drużyna - zwłaszcza w polskiej lidze, zwłaszcza gdy nie gra w pucharach. Fachowcy i komentatorzy futbolu na forach internetowych, to nie jest dla mnie kwintesencja futbolu. Lubię przyjść na R22, bo tam właśnie udziela mi się sporo optymizmu.

Odnośnik do komentarza

Generalnie mamy chyba przeciwstawne podejście do życia, jednak nie widzę sprzeczności w kibicowaniu, trzymaniu kciuków i liczeniu na dobry wynik, a wytykaniu zarządowi/trenerowi/komukolwiek tragikomicznych decyzji, które prowadzą klub do nikąd. Nie widzę potrzeby "dawania szans" kolejnym zawodnikom, którzy na pierwszy rzut oka wydają się bardzo kiepscy. Nie widzę sensu w czekaniu długiego okresu by dopiero po serii żenujących transferów stwierdzić "a tak, ten Bednarz jednak jest słaby" skoro to widać już teraz. Można tak wymieniać i wymieniać, ale nawet ta atmosfera na trybunach w dużej mierze zależy od wyników, jeśli są dobre to stadion jest pełny, ale jak już gramy tak marnie jak w sporej części zeszłego sezonu, a wszystko wskazuje na jeszcze gorszą sytuację to nagle może sięo okazać, że pustki stanowią spory procent trybun.

Odnośnik do komentarza

To się okaże na boisku, bo wyniki polskiej ligi są często zaskakujące. Wystarczy drużyna która jest zgrana i ma jakieś wyróżniające cechy na plus. Jednakże w wyścigu na pesymizm i skreślanie przed pierwszą kolejką lub w ogóle przed rundą jesienną nie mam z Wami szans i bardzo cieszę się z tego paradoksalnie przegranego pojedynku.

Fajnie, tylko że z takim podejściem, to stawiamy się obok, powiedzmy, Górnika Zabrze czy Korony Kielce (z całym szacunkiem dla tych klubów), czyli drużyn, którym może się poszczęści, może zatrybi w zespole, może któryś zawodnik będzie miał rundę życia i się uda na puchary załapać. Ja od Wisły chciałbym żeby miała pomysł, jak do tych pucharów się dostać i konsekwentnie go zrealizowała, a nie liczyła na szczęście i na to, że zawodnik, który ostatnio strzelił ligowego gola dobrze ponad rok temu nagle pociągnie zespół do mistrzostwa.

Odnośnik do komentarza

Nie lamentujcie Panowie bo sezon się jeszcze nie zaczal. Wisla spokojnie w tym sezonie moze koncentrowac się na lidze i PP. Nie bedzie już pucharow europejskich, a nikt też z waszych nie pojechal na ME. Nie bedzie przemeczenia. Potrzeba tylko cierpliwosci. Jak ktos to powiedzial wczesniej - to nie FM, tutaj trzeba czasu. Probierz i sam jego wybor byl bardzo dobry. To bedzie procentowac, o ile w Wisle supergwiazdki nie beda pod nim chcialy grac. Wszyscy wiemy, że to trener ktory nie da sobie dmuchac w kasze. Teraz ma czas żeby powybierac kogo i jak chce. Sikorski moze być dobry, niekoniecznie na ataku ale na pewno bedzie chcial pokazac że stac go na wiecej, bo w Polonii takiej mozliwosci nie mial gdy JW jezdzil sobie po nim w prasie. Honduranin na ataku moze być dobry, ale nie mi to oceniac bo nie znam go i tyle. Bledem Maaskanta było sciaganie szrotu na wypozyczeniach. Sorry, ale co to za sens sciagac kogos na wypozyczenie na kogo klubu nie stac? Czy jest sens sciagac szrot pokroju Jaliensa, Lameya itd.? Nie. Wiec przestancie pitolic o tym, żeby Robert wrocil bo razem ze Stanem zostawili klub w takim stanie (plus za Maora i Pareike). Michal ktory pokazal pazur w Jadze, Polonii, ŁKSie czy Arisie potrzebuje czasu na skompletowanie jego skladu. W jadze dano mu czas i dal rade. Nie spodziewam się pieknie grajacej Wisly na poczatku sezonu, ale mysle że to bedzie ekipa solidnie zbierajaca punkty. Efektywna gra bedzie. Pozniej zmieniana na efektowna i cos czuje, że Wisla i tak trafi do pucharow po sezonie. Ja się tylko pytam co się stanie z Maorem? Odejdzie czy nie?

 

A co do Bednarza to wolalbynm nie komentowac bo już pokazywal w historii że szpec to z niego jest, ale chyba od kanalizacji.

Odnośnik do komentarza

Krytykowanie Stana jest trochę niepoważne. Jakie on dostał środki na transfery? Praktycznie żadne, a paru ciekawych zawodników wynalazł (Maor, Genkov coś tam gra, Pareiko, Nunez nie był zły, Jovanovic, Biton). Jaliens stanowi osobną sprawę, kto mógł się spodziewać, że gość z takim CV będzie grał taką padakę? Jedynie Lamey od początku wyglądał tragicznie i tragiczny się okazał. Oczywiście, że potrzeba stabilizacji, ale jeśli środki pozwalają na definitywne związanie się jedynie z takimi tuzami jak Sikorski to 100 razy bardziej wolę wypożyczonego Bitona.

.

Problemu z "gwiazdkami" to raczej nie będzie, bo został tylko Melikson i Małecki, więc raczej nie bardzo ma kto się buntować oprócz nich.

 

Co do Probierza to niech pracuje, póki co ciężko go rozliczać za cokolwiek w Wiśle, ale raczej smykałki do transferów to on nie miał nigdy (również nie wiem co pokazał w Arisie skoro zwinął się błyskawicznie), co dobitnie udowodnił twierdzeniem, że Jaga da radę bez Grosika i Franka, na czym boleśnie się przejechał.

 

W dodatku jakoś nie nastraja mnie pozytywnie liczenie na jakiś fart, czy partactwo przeciwników. Wisła staje się coraz słabsza i jakoś nie ma perspektyw na poprawę tej sytuacji. Cupiał po jednym złym wyniku kasuje całą długofalową politykę i wybiera kompletnie inną, tragikomiczną. O ile byłby chętny to optowałbym za zmianą właściciela, bo z Cupiałem to już wiele nie ugramy.

Odnośnik do komentarza

Dobra, to że Stan nie mial nie wiadomo ile kasy to się zgodze. Masa wypozyczen niestety dala efekt, ale na jeden sezon i pozostala jedna wielka dziura w skladzie i budzecie. Biton. Pokazal że grac potrafi, ale w Wisle nigdy raczej go nie zobaczymy. Nunez moim zdaniem byl slaby, a Jaliens i Lamey to sorry, ale transfery po "znajomosciach". Wszystkie transfery się nie udaja i to nawet w Barcelonie wiec się nie oklamujmy.

 

Jak donosi dzisiejsza prasa to krnabrny Patryk Małecki przechodzi testy medyczne w tureckim Eskişehirsporze do ktorego ma trafic na wypozyczenie, a sam klub ma miec prawo pierwokupu. Dobra decyzja dla Wisly bo on sam procz gwiazdorzenia nic nie gral w ostatnim czasie, a noz się jakoś odrodzi w Turcji?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...