Barton Napisano 3 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2010 Ba ma dwa tygodnie na zbudowanie formy fizycznej, bo jego największym problemem jest to, że nie ma czym biegać, natomiast moją największa obawą są ewentualne kartki dla Głowackiego i Marcelo :-k Oczywiście pomijając to, że z taką grą jak dzisiaj i z tym co Lech dzisiaj grał przeciwko Legii, to będzie Wiśle ciężko. Dobrze, że są 4 punkty. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dix__ Napisano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 LINK OMG - oby to była prawda Cytuj Odnośnik do komentarza
Sioux Napisano 7 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2010 To ja chciałbym poznać nazwisko nowego bramkarza Wisły w takim razie. Zapowiadanie, że nie przedłużą kontraktu z Pawełkiem oznacza zostanie bez bramkarza, bo nie wierzę, że pierwszym będzie Juszczyk. Logika podpowiada najpierw kupić/zakontraktować bramkarza, potem rozgłaszać takie hasła. Inna sprawa, że polityka transferowa w Wiśle z logiką ma niewiele wspólnego. Cytuj Odnośnik do komentarza
martin Napisano 7 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2010 LINK OMG - oby to była prawda Cóż, muszę Cię rozczarować. Otóż kontrakt Pawełka kończy się dopiero zimą, więc artykuł ten należy traktować jako dzieło jakiegoś dziennikarza, który nie miał o czym napisać, więc wymyślił sobie newsa o Pawełku. Niestety, jeszcze pół roku Wisła będzie się musiała z nim przemordować. Oby w roli drugiego bramkarza... Cytuj Odnośnik do komentarza
Gacek Napisano 12 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2010 Na mecz z Lechem wedle najnowszych doniesień nie będzie dostępny ze względu na zawieszenie Sobolewski. Ciekaw jestem, czy nie dostał on w poprzednim meczu kartki tylko po to, żeby być "czysty" na mecz z Lechem, a tu taki zonk. Moim zdaniem, skoro zawieszenie dostał na kolejkę po 24, to powinien odcierpieć karę w meczu 25 kolejki, a nie w 26. Ale trudno, takiej sytuacji się nie zmieni, przynajmniej nie dojdzie do gorszej sytuacji, w której zagrożeni zawieszeniem obrońcy Wisły otrzymają kartki w meczu ze Śląskiem eliminujące ich z meczu z Lechem. Cytuj Odnośnik do komentarza
martin Napisano 12 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2010 Lepszy zawieszony Sobol, który i tak nie błyszczy tej wiosny, niż Głowa albo Marcelo, których zastąpić się nie da, co pokazał mecz z Lechią. Mam nadzieję, że w związku z tym do pomocy pójdzie Diaz, bo przyda się tam ktoś, kto skopie trochę Stilicia ;). Poza tym perspektywa jego pojedynków z Peszką napawa mnie przerażeniem. Lepiej, żeby miejsce na lewej obronie grał Brożek, który nie ustępuje Sławkowi szybkością, no i nie daje sobą kręcić jak wiatrakiem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Barton Napisano 12 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2010 True, wolę Sobola, niż Głowackiego/Marcelo. Cytuj Odnośnik do komentarza
martin Napisano 24 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2010 Skoro już zmarnowałem dwie godziny na obejrzenie hitu naszej kopanej, to skomentuję w kilku słowach. Nie będę się pastwił nad poziomem widowiska, bo wiele słów na ten temat powiedziano, skupię się więc na pozytywach. Przede wszystkim gra defensywna. Nie daliśmy Lechowi rozwinąć skrzydeł, chociaż trudno tu wyrokować, na ile to zasługa naszego bloku obronnego, a na ile nieudolności atakujących gości. Środek był zablokowany całkowicie, obecności Stilicia i Lewandowskiego na boisku nie zauważyłem. Swoją drogą, taka mała dygresja. Jeśli do wyłączenia z gry Lewandowskiego wystarczy taki Jop, to może niech on się nie pcha na Zachód? Trochę zagrożenia szło jedynie ze skrzydeł, gdzie jak wiadomo, trudniej o takie skumulowanie krycia, jak na środku boiska. Co do gry do przodu, to zagrożenie tworzyliśmy tylko z kontr. U nas też udzielały się głównie skrzydła, bo grający w środku Diaz z Sobolewskim zajęli się głównie destrukcją (i z tym zadaniem poradzili sobie bardzo dobrze). Co do indywidualnych laurek, to pozytywnie zaskoczyli Pawełek, Jop i Łobodziński (ten ostatnio u Kasperczaka zresztą wyraźnie odżył, zaczynam wierzyć, że to po prostu taktyka Skorży nie pozwalała mu pokazać swoich... no, powiedzmy że umiejętności :]). Zawodnik meczu to zdecydowanie Sobolewski, walczący za trzech. Dzięki niemu środkowi pomocnicy Lecha w ofensywie sobie nie pograli. Typowy mecz na remis. Lech miał przewagę w posiadaniu piłki, ale nic z tego nie wynikało. Obie drużyny miały swoje sytuacje, Wisła chyba więcej, ale poznaniacy jedną naprawdę wyśmienitą. Wynik trzeba uznać za sprawiedliwy. Remis przybliża nas nieco do mistrzostwa, ale nie można stracić czujności. Pierwsza okazja do straty punktów już za tydzień w Gliwicach. Cytuj Odnośnik do komentarza
paj Napisano 25 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2010 Kolejny mecz ekstraklasy transmitowany w TVP, w którym nie ma bramek. Do dupy. O poziomie można powiedzieć tylko tyle, że to zasmucające, iż najlepszymi na boisku byli Pawełek, Jop i Łobodziński. No i przerażał styl gry. Cytuj Odnośnik do komentarza
Barton Napisano 25 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2010 @martin: Liga przyspiesza, z Piastunkami gramy już we wtorek. Mam nadzieje, że Kasperczak opanował sztukę przygotowywania mikrocykli, bo Piast będzie grał o życie i trzeba będzie się naprawdę postarać, żeby wygrać. Cytuj Odnośnik do komentarza
martin Napisano 30 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2010 Basałaj wraca do Wisły Jest już Kasperczak, Kapka, Basałaj. Czekamy na Kosowskiego, Żurawskiego, Szymkowiaka i jedziemy . Pamiętacie "Basałaj, patataj!"? ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 30 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2010 Ale Wisła sobie skomplikowała sytuację w lidze po tej porażce z Koroną u siebie. Za tydzień mecz z Legią w Warszawie. A jak Wiśle się gra na Łazienkowskiej to chyba przypominać nie muszę. W sumie Wisła od dłuższego czasu gra nędzę i to się musiało kiedyś stać. Czemu nikt tutaj nie pisał o prezentach jakie dostaliście od arbitra w Gliwicach? :> Oj, końcówka sezonu będzie ciekawa w tej naszej nędznej lidze Cytuj Odnośnik do komentarza
paj Napisano 30 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2010 No, to teraz jutro Legia wygrywa na wyjeździe z Ruchem. To pewne, a za tydzień Wisła umoczy w Warszawie i wszystko będzie tak, jak miało być. Jak to mawiał Skorża: teraz liga będzie ciekawsza? Może niech w ogóle dadzą dupy we wszystkich pozostałych meczach sezonu, bo Ruch też chciałby sobie zagrać dwa mecze w pucharach. Cytuj Odnośnik do komentarza
martin Napisano 1 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 @paj: Krótko - nie histeryzuj! :P No i sobie skomplikowaliśmy sprawę niesamowicie. Dlatego właśnie wcześniej byłem ostrożny z wyrokowaniem, że tytuł mamy w kieszeni, bo Wisła gra na tyle przeciętnie, że może stracić punkty z każdym. W pierwszej połowie Korona była zwyczajnie lepsza i mogła prowadzić nawet wyżej. W drugiej kielczanie padli już chyba fizycznie i zaczęliśmy cisnąć, ale choćby mecz Barca - Inter pokazał, że takie sytuacje często kończą się bezskutecznym waleniem głową w mur. Ale trudno, żeby było inaczej, skoro najlepszym zawodnikiem w ofensywie był znów Łobodziński ;). Tak czy inaczej, patrzę w tabelę i, jak na razie, nadal mamy cztery punkty przewagi nad Lechem, sześć nad Legią i siedem nad Ruchem i wiadomo jedynie że Legia albo Ruch część z tej przewagi nadrobią. Poczekajmy do końca kolejki. Cytuj Odnośnik do komentarza
paj Napisano 2 Maja 2010 Udostępnij Napisano 2 Maja 2010 Nie, to pomyłka, mnie to osobiście nie rusza, tylko chcialem zauważyć, że to straszna słabizna była. Ale racja, poczekajmy do końca, bo jeszcze będzie śmiesznie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Sioux Napisano 8 Maja 2010 Udostępnij Napisano 8 Maja 2010 Myślałem, że Legia postawi dzisiaj cięższe warunki, ale to chyba najsłabsza drużyna z jaką Wisła grała w tej rundzie. Wreszcie obudził się Paweł Brożek i ustrzelił hat-tricka, ale prawdę mówiąc powinien strzelić pięć. Diaz powinien minimum jedną okazję wykorzystać, a Małecki jakby był bardziej myślący to też powinien kilka sytuacji inaczej rozwiązać. Boguski zmarnował dwie setki, ale wyratował go Brożek. Jak Legii się grać nie chciało, to należało ich upokorzyć wynikiem z 5:0 czy 6:0. Cytuj Odnośnik do komentarza
Barton Napisano 8 Maja 2010 Udostępnij Napisano 8 Maja 2010 Dokładnie, mogło i powinno być wyżej, ale dobre i 3-0 na Łazienkowskiej, teraz wygrać z Cracovią, bo czuję, że z Odrą zagramy już o pietruszkę ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza
paj Napisano 8 Maja 2010 Udostępnij Napisano 8 Maja 2010 Ktoś potrafi wytłumaczyć dlaczego kamera była ustawiona tak nisko? Przecież stadion przebudowany więc o co chodzi? Nie dość, że mecz mało emocjonujący, to jeszcze ciężko było go oglądać z takiego kąta. Ciekawy sposób na promowanie zjawiska ekstraklasy: nowoczesne stadiony, a kamera dalej tak samo jak w dawnych latach. Sam sposób realizacji transmisji też odbiegał od standardów. Mecz powinien się skończyć wynikiem 5:0, ale kolejny raz potwierdza się, że Wisła jest nieskuteczna w ataku. Na Legię spuścmy lepiej zasłonę milczenia. TVP ma chyba zapisane w kontrakcie transmitowanie możliwie najsłabszych spotkań. Najpierw Lech, a teraz Legia. Cytuj Odnośnik do komentarza
olfeusz Napisano 8 Maja 2010 Udostępnij Napisano 8 Maja 2010 Może dlatego, że trybuna na której są kamery jeszcze nawet nie zaczęła być remontowana? Cytuj Odnośnik do komentarza
paj Napisano 8 Maja 2010 Udostępnij Napisano 8 Maja 2010 Aa, czyli jest szansa, że będzie na normalnej wysokości, a nie przy ziemi? Jeżeli tak, to mnie uspokoiłeś. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.