Pawisco Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 To co w takim razie powiecie o języku angielskim, który chyba też był stosunkowo łatwy i przyjemny? Cytuj Odnośnik do komentarza
Piotr M. Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Jego zdaniem matura z języka polskiego na poziomie podstawowym nie była łatwa. - Zadanie o Zosi i Telimenie, po przeczytaniu tekstu, mogło być wykonane tylko na prymitywnym poziomie - podkreśla Konarzewski. W takim wypadku uczeń może dostać nawet "tylko pięć punktów". - Żeby dobrze odpowiedzieć na to pytanie, trzeba było znać "Pana Tadeusza" i wiedzieć z grubsza w jakiej sytuacji Mickiwicz pisał to dzieło i jak ono się ma do tradycji romantycznej. Żeby to zauważyć, trzeba było naprawdę znać kontekst historyczno-literacki - wyjaśnia dyrektor CKE. Tu pojawia się jednak problem, bo okazuje się, że uczeń, który wykaże za dużo inicjatywy, może nie zmieścić się w kluczu egzaminacyjnym i w efekcie nawet oblać maturę. Konarzewski- dyrektor CKE Moi znajomi, którzy pisali podstawowy poziom i czytali ten artykuł, zaczęli się bać. Link do całego artykułu. Cytuj Odnośnik do komentarza
devon4 Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Kurde jak jest napisane, że na podstawie fragmentów należy scharakteryzować Zosię i Telimenę to chyba znaczy, że na podstawie fragmentów. Moja polonistka stwierdziła, że skoro nie było tego w poleceniu to niekoniecznie trzeba było się odwoływać bo trudno byłoby trafić w klucz i lepiej zrobić tak jak jest w poleceniu, ewentualnie jakieś drobne odwołania wpisać. Cytuj Odnośnik do komentarza
Sk8ter Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Nie ma się czego bać. Polecenie można zinterpretować jednoznacznie czyli charakterystyka + porównanie (podobieństwa i różnice) na podstawie fragmentu. Za odniesienie się do całości można co najwyżej dostać walor. Początkujący prawnik wygrałby w sądzie sprawę o ocenianie w odniesieniu do całości lektury. Dzisiejszy rozszerzony angielski także zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Także muszę przyznać, że był on na poziome FCE czyli wiedzy nieco większej niż po gimnazjum. A przypominam, że mówmy o poziomie rozszerzonym. Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Początkujący prawnik wygrałby w sądzie sprawę o ocenianie w odniesieniu do całości lektury. widze, ze wchodzimy na wyzszy poziom juz milo, ze wszyscy, ktorzy sie cwaniacko ograniczyli tylko do fragment i nie mieli pojecia o calosci utworu teraz maja dreszczyk emocji - oby teraz klucz obejmowal calosc ksiazki, nie zdziwilbym sie specjalinie gdyby tak bylo... Cytuj Odnośnik do komentarza
lukas Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Jeżeli będzie się odwoływał do całości to niezły wał - nie mogli dopisać, że w odniesieniu do fragmentu, jak i całej lektury....???? Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 http://matura.gazeta.pl/matura/1,79505,657...odpowiedzi.html tutaj nieoficjalne przykładowe odpowiedzi z angielskiego. jak sobie policzyłem to z zamkniętych będę miał 36 punktów. Cytuj Odnośnik do komentarza
Skolek Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Z rozszerzonej matury? Niezły wynik zważywszy na fakt, że z zamkniętych można było uzyskać max 32 punkty :P Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 ups :P no więc 30, źle policzyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Seju Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Kurde jak jest napisane, że na podstawie fragmentów należy scharakteryzować Zosię i Telimenę to chyba znaczy, że na podstawie fragmentów. Moja polonistka stwierdziła, że skoro nie było tego w poleceniu to niekoniecznie trzeba było się odwoływać bo trudno byłoby trafić w klucz i lepiej zrobić tak jak jest w poleceniu, ewentualnie jakieś drobne odwołania wpisać. A to nie jest tak, ze zawsze trzeba odniesc sie do calosci utworu? Z tego co pamietam (mature pisalem rok temu), uczono nas, ze nawet jesli w tresci zadania jest napisane ''na podstawie fragmentu'', to i tak trzeba odniesc sie do calosci. Tzn. jesli chodzi o charakterystyke postaci, to np. trzeba udokumentowac swoje wnioski roznymi sytuacjami z calej ksiazki. Dlatego znajomosc lektur jest wazna. Przeciez z fragmentu mozesz wyczytac co najwyzej kilka najistotniejszych cech charakteru, a zeby napisac charakterystyke, potrzebna jest spora wiedza o bohaterce. Swoja droga nie wystarczy napisac przeciez, ze 'bohater A' jest sprytny, madry i przebiegly, ale trzeba kazdy z tych przymiotnikow potwierdzic konkretnymi sytuacjami z calej lektury, dlatego po przeczytaniu wniosku ktoregos z userow, ze nie trzeba znac lektury, by napisac dobrze takie wypracowanie, od razu poprawil mi sie humor. Cytuj Odnośnik do komentarza
devon4 Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Fabryki, huty, kopalnie w oczach Stefana Żeromskiego ? nowoczesność i postępczy piekło dla pracujących tam ludzi? Odpowiedz na pytanie, analizując załączone fragmenty Ludzi bezdomnych oraz wykorzystując znajomość całości powieści. Zwróć szczególną uwagę na opisy maszyn i pracujących robotników. Temat z tegorocznej próbnej matury. Jak widać można było zamieścić jedno zdanie o odwołanie do całości powieści, na głównej oczywiście tego nie zrobiono. Więc skoro pisze, że na podstawie fragmentu to chyba umiejętność czytania ze zrozumieniem podpowiada że należy Zosię i Telimenę scharakteryzować na podstawie tego fragmentu, tylko i wyłącznie. Cytuj Odnośnik do komentarza
meyde Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 No przecież zawsze trzeba "wykorzystywać znajomość całego utworu". Nie wiem, nie przestrzegali Was nauczyciele? Dwa lata temu u nas wciąż o tym gadano, żeby sie zbytnio nie sugerować tym 'na podstawie fragmentów". Fragmenty miały mieć tylko funkcje pomocniczą, a nie podstawową. [w tym momencie niektórzy udowadniają słuszność stawianych tez "dziadków" ;P] Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Sorry, dziadek poprze "niektórych". Instrukcja jest od tego, żeby określić zadanie stawiane przed egzaminowanym. Skoro instrukcja nakazywała oparcie się na zamieszczonym fragmencie, bez wymogu odwołania się do całości, odwołanie się do całości nie może być wymaganym elementem oceny. Bardzo mi się to nie podoba, ale to jedyna dopuszczalna interpretacja. Cytuj Odnośnik do komentarza
meyde Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Nawet jeśli się trąbi przed maturą, że i tak trzeba odwoływać się do całości? Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Jak najbardziej. devon4 pokazał jasno, jak powinna być sformułowana instrukcja wymagająca odwołania do całości lektury. Pozostaje tylko pytanie, czy CKE poświęci maturzystów, żeby ratować własny tyłek. Cytuj Odnośnik do komentarza
Zimny Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 W tamtym roku tez pisalem na temat w ktorym trzeba bylo odniesc sie tylko do podane fragmentu, wiec do calosci sie nie odnosilem i zdalem dobrze, wiec nie martwcie sie Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Sorry, dziadek poprze "niektórych". Instrukcja jest od tego, żeby określić zadanie stawiane przed egzaminowanym. Skoro instrukcja nakazywała oparcie się na zamieszczonym fragmencie, bez wymogu odwołania się do całości, odwołanie się do całości nie może być wymaganym elementem oceny. Bardzo mi się to nie podoba, ale to jedyna dopuszczalna interpretacja. Niemniej jednak jakos nie wyobrazam sobie charakteryzowania postaci na podstawie jakiegokolwiek fragmentu utworu - nie jestem teraz w stanie stwierdzic jak duzy to fragment, ale samo zalozenie jest dosc... kuriozalne. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Zgoda, zgoda, po trzykroć zgoda. Ale polecenie jest, jakie jest, i nie wymaga odniesienia do całości. Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Zgoda, zgoda, po trzykroć zgoda. Ale polecenie jest, jakie jest, i nie wymaga odniesienia do całości. Co fakt to fakt. Szkoda tylko, ze z matury z polskiego robi sie prawie matura z przedmiotu scislego. Cytuj Odnośnik do komentarza
Keith Flint Napisano 5 Maja 2009 Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 W tamtym roku tez pisalem na temat w ktorym trzeba bylo odniesc sie tylko do podane fragmentu, wiec do calosci sie nie odnosilem i zdalem dobrze, wiec nie martwcie sie A nie ma czegoś takiego jak punkty za "walory", gdzie by były punkty za odniesienie się do całości "Pana Tadeusza" Jak czytam ten temat to boję się. Za rok zdaję maturę, a sami piszecie że współczesna matura zabija kreatywne myślenie, czyli rzecz w której niby jestem mocny. Lektury czytam i po co? Żeby byle kretyn (jeśli ktoś poczuję się urażony, nie zamierzam przepraszać - bo taka niestety prawda), który ledwie zdanie potrafi sklecić, a w klucz się wstrzeli - zdał dobrze maturę. Zobaczymy za rok - jak będzie. Oby było trudniej - tak dam radę, a paru pół-analfabetów więcej, zostanie pozbawionych złudzeń Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.