Skocz do zawartości

Legia Warszawa


Rekomendowane odpowiedzi

Legia - Arsenal 5-6 :szok:

 

Mecz życia rozegrał świeżo upieczony reprezentant Polski - Artur Jędrzejczyk. Ustrzelić hat-tricka Arsenalowi... ;) Fatalnie narazie spisują się GK, na co pewnie ma wpływ brak 4 podstawowych obrońców zeszłego sezonu. Do tego z boiska musiał zejść Vrdoljak, który kapitalnie czyścił przedpole :/ Za to pomoc Legia ma świetną :D Cabral technicznie to inna bajka, a skrzydłowy Manu wygrywał pojedynki biegowe z Clichym. Dobry mecz Borysiuka, który powinien być jednym z liderów Legii w nowym sezonie.

 

Kończąc: Astiz wróć :pray:

 

Wypowiedź pomeczowa Wengera:

 

Arsene Wenger: Gratuluję Legii, bo zaczęła lepiej od nas. To było dla nas dobrym przygotowaniem. Udało się nam odrobić straty do wyniku 6:5. Zagraliśmy na 100 procent. Wydaje się, że Legia zagrała na 120 procent. Widziałem kilku dobrych młodych piłkarzy w ekipie Legii. To nie znaczy, że oni muszą do nas trafić, ale oni wywarli na mnie dobre wrażenie. Łukasz nie zagrał źle. Co prawda w pierwszej połowie straciliśmy trzy gole, ale nasz bramkarz nie miał wiele szans. Chciałem dać szanse Wojtkowi Szczęsnemu. Atmosfera na trybunach była fantastyczna. Kibice stworzyli znakomite widowisko. Oni zrobili znakomitą atmosferę i są niesamowici. Po zamknięciu czwartej trybuny to będzie bardzo trudny do zdobycia stadion. Dawno nie widziałem takiej atmosfery. Swojemu asystentowi powiedziałem, że to lepsze niż wuwuzela. Na początku gra nie kleiła się. Zawodnicy prezentowali się inaczej niż to zakładaliśmy. Powiedziałem, że zwiększenie wymienności pozycji pomoże nam zmniejszyć dystans do rywala. Tak też się stało.

 

źródło: http://legia.com/www/index.php?akt=16688

Odnośnik do komentarza

Z punktu widzenia telewidza to był cyrk, teatr :] . Arsenal zagrał tak jakby chciał Legii i jej kibicom dobzre zrobić :] . Więcej w tym było zabawy niż piłki nożnej.

Nie przeceniałbym tego meczu. Zobaczymy jak będzie w lidze.

W ogóle nie podobali mi się obaj bramkarze Legii. Mucha wróć.

Odnośnik do komentarza

Na mnie fajne wrażenie zrobił Manu i Cabral, o bramkarzach to nawet wstyd wspominać. Czyżby Legia, która od lat słynie z świetnych bramkarzy, powinna martwić się o tą pozycję? Nie zachwycił również Mezenga, ale myślę że po prostu rywal dla niego był za silny. Z słabszymi drużynami liczę, spiszę się lepiej.

Odnośnik do komentarza

Po prostu w tym sezonie jest inna sytuacja niz była poprzednio. Wcześniej Boruc uczył się przy Kowalewskim, Fabiański przy Borucu, Mucha przy Fabianie, a przy Janku Kostia dostatecznie sie nie rozwinął, a Skaba był na loanie. Nie przekreślałbym Jednak Antolivicia, może po prostu atmosfera meczu i ranga rywala spętały mu nogi i ręce. Mam taką nadzieję :]

Odnośnik do komentarza

Przecież ten Antolovic jest taki pewny siebie, a jaki wszechstronny i utalentowany ;) Widać że bardzo dobrze gra nogami, gorzej z oceną odległości. Ale wierzę w umiejętności Dowhania i na razie w polskiej lidze obecni bramkarze sobie poradzą. Jak poprzednicy wyrózniłbym dwóch zawodników. Manu ma depnięcie to pewne ale ma też technikę i pomaga w obronie (zresztą Rybus też dobrze się wracał). Wengerowi chyba też się spodobał, myślę że jego miał na myśli mówiąc o utalentowanych zawodnikach. Cabral póki miał siłę świetnie utrzymywał się przy piłce pomimo podwajania no i ładna bramka. Nieźle Borysiuk i Rybus.

 

Z podstawowym środkiem obrony (Wawrzyniak to jakaś porażka) powinno być nieźle. Trzeba pochwalić Skorżę za rozwiązanie z rzutem rożnym podpatrzone z Premiership (Fabian chyba nie polubi nowego trenera Legii ;) ) i za dość szybkie poukładanie drużyny biorąc pod uwagę liczbę nowych zawodnikó.

Odnośnik do komentarza

Wenger mówił o MŁODYCH, gwoli ścisłości ;)

 

Czy któryś z zawodników warszawskiej drużyny zmieściłby się w składzie Arsenalu? To dość kontrowersyjne pytanie, ale dwóch, trzech młodych piłkarzy wpadło mi w oko – powiedział trener Kanonierów.

 

Wenger jak schodził z boiska puścił ;) do Manu więc w takim czy innym sensie wpadł mu w oko :nie_powiem:

Odnośnik do komentarza

Wenger jest profesjonalistą, więc to co powiedział wynikało bardziej z kurtuazji. Wspaniałą atmosfera na stadionie, kilku młodych zawodników wpadło mu w oko, bla, bla, bla. A co miał powiedzieć? Że było ch****o i zawodnicy Legii to dno? Nawet jakby tak było to wszystko musiałoby być cudowne. Arsenal przyjechał stworzyć jakiś tam spektakl i go stworzył. Miało być miło, symopatycznie i przyjemnie i było. Wymiar sportowy tego spotkania był jednak moim zdaniem mizerny. To wyglądało jak trening.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...