Fikander Napisano 18 Marca 2008 Udostępnij Napisano 18 Marca 2008 Miło, że sam potwierdzasz, że doping i tego typu zabawy nie są potrzebne drużynie, ale zdajesz sobie sprawę, że to woda na młyn ITI, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza
shqvarny Napisano 19 Marca 2008 Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Grabek, co do własnego podwórka to właśnie przytoczyłem 2 skrajne sytuacje. dewastacja i dekoracja oraz reakcje na nie - legialive od razu robi jazgot, a na K6 wydano krótki komunikat, że napisy będą usunięte (i cena tego). w ITI ktoś wpadł chyba na pomysł, by wykorzystać marketing wirusowy, choć niekoniecznie ze smakiem (może z pomocą Rzeźniczaka w przyszłości będzie lepiej? )poza tym krytyczne uwagi odnośnie własnego podwórka zachowam dla siebie, a jest ich niemało. Ale co przykład z twojego podwórka ma wspólnego z tym naszym? Na K6 ktoś pomazał w mało wybredny sposób wasz stadion, bywa... na mieście sporo jest takich opcji. Natomiast grafiti sławiące przeciwny klub, zamontowane przez KP to chyba ewenement na skale światową. wyjechałeś z moim podwórkiem, więc napisałem jak wygląda sytuacja. a ma wspólnego chociażby to, że jest pokazany brak szacunku (wbrew pozorom to nie jest archaizm czy jakieś dziwne zapożyczenie z innego języka - w słowniku języka polskiego znajdziesz definicję jeśli słowo 'szacunek' jest dla Ciebie zbyt trudne). mecz w ciszy i 10minut obelg z Żylety - tak, oglądałem to jedynie w tv i cieszę się, że nie musiałem uczestniczyć w tej (kolejnej) żenadzie. niemała zapłata, warunki przeciętne, a doping ograniczony do lżenia?zabrzmi to jak herezja, ale życzę dobrze zarówno Polonii, jak i Legii - stolica zasługuje na silne kluby. A co to obowiązkiem klienta iti jest dopingować? Klient przychodzi na stadion, chce obejrzeć mecz, jak chce to dopinguje, a jak nie chce to nie. Akurat teraz jest taka sytuacja, że prawie wszystkim się nie chce (a nie garstce jak twierdzi Walter). myślałem, że jesteś kibicem Legii, a nie ITI. zawodnik drużyny której sympatyzujesz strzela bramkę, a Ty śpiewasz "Legia Warszawa pierd*(^$ Lecha z Poznania". faktycznie, ktoś taki może być kibicem ITI, leśnych dziadków czy czerwonego kapturka, ale Legii Warszawa czy jakiegokolwiek innego klubu piłkarskiego z pewnością nie. zastanawiałem się czemu Legia tak słabo rozpoczęła rundę wiosenną, ale dla kogo ma grać? są różne formy protestów, czemu osoby kierujące dopingiem na Żylecie wybierają te najgłupsze? wygląda to tak jakby większość kibiców z Żylety miała drużynę w dupie. co to za motywacja jak nawet nie podziękują ci za strzeloną bramkę? Legia przegrywa z Odrą 0:1 i co robi kibicowska Żyleta? urządza jogging, ostentacyjnie wychodzi z trybun, staje plecami i milczy - zajebiste wsparcie, nie ma co. niedługo znienawidzona kryta stanie się trybuną prawdziwych kibiców - stamtąd chociaż słychać czasem doping. zniszczyć Starówkę po zdobyciu mistrzostwa, a za formę protestu wybrać psucie wizerunku, uprzykrzanie gry własnej drużyny i doping typu 'co? jajco?' lub 'stary Walter mocno śpi' - sympatyków Legii stać na większe rzeczy, nie jestem w stanie pojąć co się tam teraz dzieje. gdzie ten doping, oprawy, ogromne sektorówki itp. itd.? ps. na Legii też dawno nie byłem. czasem znajomi wyciągali mnie na Łazienkowską (a ja ich na Konwiktorską), ale od dłuższego czasu mówią, że nie chcą uczestniczyć w tej żenadzie, nie chcą się wstydzić powiedzieć wśród znajomych 'byłem na ostatnim meczu'. mimo że w tym wieku opuścili jedynie pojedyncze spotkania, to teraz nie chcą firmować głupoty (brawa dla Żylety) za wyższą cenę (ukłon w stronę zarządu). Cytuj Odnośnik do komentarza
Bond Napisano 19 Marca 2008 Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Świetnie, na taką odpowiedź czekałem Wychodzi u ciebie kompletna nieznajomość tematu, bo w meczach wyjazdowych doping jest cały czas od początku sezonu. A więc spójrzmy na obecną rundę: w Grodzisku doping był przez cały mecz, porażka w fatalnym stylu wygrana na Łazienkowskiej przy braku dopingu z ŁKS, mało przekonująca, ale jednak w Sosnowcu doping był także przez cały mecz, wspólnie z Zagłębiakami, porażka w jeszcze bardziej fatalnym stylu wygrana na Łazienkowskiej przy braku dopingu z Lubinem, przekonująca i jak fakty mają się do twoich teorii? Oczywiście nie twierdzę, że piłkarze tego w ogóle nie odczuwają, ale jak widać po dotychczasowych wynikach, nie ma to w tym momencie wielkiego znaczenia. I ja również na taką odpowiedź czekałem. Idąc twoim tokiem rozumowania to (o czym wspomniał już @Fikander) tym bardziej powinniście być za ajtiaj i ich pomysłem na kibicowanie. Przecież ajtiaj o to chodzi żeby kibicowanie ograniczyło się do oklasków za ładną akcję czy wybuchu radości po strzeleniu bramki. No i koniecznie wszyscy siedzą na swoich miejscach. Jak pokazuje twój przykład daje to o wiele lepsze wyniki niż żywiołowy doping . @shqvarny, popieram jak najbardziej twoje zdanie co do formy protestu. Swoją drogą oni nie dopingują robią sobie jaja na trybunach ale za bilety i tak kasę płacą więc nie dziwię się że ajtiaj specjalnie nic wielkiego nie robi aby załagodzić tą sytuację. Cytuj Odnośnik do komentarza
Marko Napisano 19 Marca 2008 Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Grabkowi raczej chodziło o to, że piłkarze, działacze i cała reszta "znawców" uważają, że tylko przeszkadzamy piłkarzom co jak pokazały ostatnie wyniki nie jest to prawdą. Przypominam tylko co nasze kochane ITI mówiło, gdy przejmowali Legie. "najlepsi kibice w Polsce, najlepszy doping, wspaniała atmosfera" SKLW powinno coś wymyślić, coś w stylu trybuny Torwar myśle, że byłoby dobre. A najlepiej gdyby w końcu te ciołki z zarządu chciały zacząć rozmowy. Ale niech nie liczą na to, że kibice się poddadzą Cytuj Odnośnik do komentarza
Bond Napisano 19 Marca 2008 Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Grabkowi raczej chodziło o to, że piłkarze, działacze i cała reszta "znawców" uważają, że tylko przeszkadzamy piłkarzom co jak pokazały ostatnie wyniki nie jest to prawdą. Sorry ale piłkarze chyba najlepiej wiedzą czy im ta forma protestu przeszkadza czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Cavior Napisano 19 Marca 2008 Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Jak informuje oficjalna strona Legii mecz z Koroną Kielce, który odbędzie się 30 marca, będzie pożegnalnym spotkaniem Marcina Burkhardta w barwach "wojskowych". Wszystkie szczegóły transferu Marcina do szwedzkiego IFK Norrköping zostały ustalone, przez co "Bury" po meczu z Koroną przestanie być zawodnikiem Legii. A jednak. Cytuj Odnośnik do komentarza
Sioux Napisano 19 Marca 2008 Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Wyobrazacie sobie taka DYKTE na stadionie Barcelony z napisem Real Madryt? A po co sobie wyobrażać Dyktę na Legii skoro już tam był. Nawet został zmieniony przez Olka Groma. A że w rolę Dykty wcielił się Dariusz Dziekanowski to juz inna kwestia Cytuj Odnośnik do komentarza
filip133 Napisano 19 Marca 2008 Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Ciekawe ile Legia dostanie za Burkhardta Cytuj Odnośnik do komentarza
Tenorio Napisano 19 Marca 2008 Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Legia zainkasuje za Burkhardta 400 tysięcy €. To tyle, ile trzeba latem zapłacić Cracovii za Piotra Gizę. Cytuj Odnośnik do komentarza
Lex Kuat Napisano 19 Marca 2008 Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 Miałem nic nie pisać w tym temacie ale jestem zmuszony. Jako że jestem z Legii to mogę cos tam napisać znam chłopaków z SKLW ale członkiem tego grona nie jestem bo nie mam na to zwyczajowo czasu. Na meczach na Łazienkowskiej dawno nie byłem ale może niedługo będę chodził. Chodzę natomiast regularnie na Hutnika. Zacznę może od tej dykty czy czegoś takiego otóż gdyby wyobraźcie sobie na stadionie Polonii reżyser zrobiłby film i postawił tam DYKTE z napisem Legia to pewnie kibice by nie zareagowali i zostawili ją żeby sobie tam postała. No przepraszam bardzo takie rzeczy to chyba tylko w bajkach. A co do tego jak pokazują to w tym serialu to mało kogo to powinno obchodzić fakt jest faktem a że nic na stadionie na Łazienkowskiej nie dzieje się bez zgody SZEFA szefów to chyba wie każdy. Wiec taka polityka sponsora Legii dziwi i powoduje że większość osób niezdecydowanych w stosunku do ?walki? między kibicami a zarządem przechodzi na stronę kibiców. Szanuje zdanie Wujka Przecinaka ale nie sadze żeby był zadowolony gdyby taka sytuacja pojawiła sie u niego na K6, wiem też ze nasze problemy cieszą naszego rywala zza miedzy wiec takie wpisy nie dziwią... ! afera o dekoracje? - jaka afera ?! A propos sprowadzenia piłkarzy do Legii i kontaktów z panem Trzeciakiem. Obiecywali że będzie ich tylu i tylu będą super gwiazdy a tutaj mamy wzmocnienia ale drugiego składu Legii. Pan Trzeciak w ostatnim wywiadzie mówił że nie rozumie o co tak naprawdę chodzi kibicom i musi sie pytać kolegów co kibice chcą od niego i zarządu. Po przeczytaniu komentarzy pod tym tekstem stwierdziłem że zgadzam się z jednym z nich a mianowicie ze to właśnie Trzeciak powinien wiedzieć o co tu naprawdę chodzi A i jeszcze sprawa regulaminu na Łazienkowskiej ktory został zaskarzony wobec licznych nieprawidłowości i maja go poprawić ale pewnie nie zrobią tego. Nawiasem mówiąc fajnie ze piszecie o tym co dzieje sie na Legii i ?żyjecie? tym ale czy ktoś z was robi coś żeby było inaczej pewnie nie?! Kibice przyjęli taki styl walki z zarządem i tego sie trzymają. Poza tym kibice innych druzyn popieraja prostest na Legii miedzy innymi dali ywraz takiemu zachowaniu kibice Wisły w dzisiejszczym meczu pucharowym. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 20 Marca 2008 Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 A propos sprowadzenia piłkarzy do Legii i kontaktów z panem Trzeciakiem. Obiecywali że będzie ich tylu i tylu będą super gwiazdy a tutaj mamy wzmocnienia ale drugiego składu Legii. a mogę wiedzieć gdzie i kiedy tak mówił? bo ja słyszałem coś innego. Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 20 Marca 2008 Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 Szanuje zdanie Wujka Przecinaka ale nie sadze żeby był zadowolony gdyby taka sytuacja pojawiła sie u niego na K6, wiem też ze nasze problemy cieszą naszego rywala zza miedzy wiec takie wpisy nie dziwią... ! afera o dekoracje? - jaka afera ?! Wujek Przecinak jest kibicem Legii... oraz Polonii. Takie rzeczy to pewnie tez tylko w bajkach prawda ? To, ze Ty nie jestes sobie w stanie wyobrazic pewnych rzeczy nie znaczy, ze one nie moga miec miejsca. Dla mnie jako kibica Legii robienie takiego szumu w sprawie tej dekoracji jest po prostu smieszne, ale widac jestem piknikiem dla ktorego stadion Legii nie jest rzecza swieta. Cytuj Odnośnik do komentarza
Lex Kuat Napisano 20 Marca 2008 Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 To, ze Ty nie jestes sobie w stanie wyobrazic pewnych rzeczy nie znaczy, ze one nie moga miec miejsca. Dla mnie jako kibica Legii robienie takiego szumu w sprawie tej dekoracji jest po prostu smieszne, ale widac jestem piknikiem dla ktorego stadion Legii nie jest rzecza swieta. Jesli dla Ciebie to tylko dekoracja to ja przepraszam za wczesniejsze slowa i apeluje o nie zdejmowanie tej DYKTY niech zostanie. A dwa mozna by pomalować trawe w barwy druzyny przeciwnej a co tam. Tak na stałe ! A jeśli chodzi o transfery to sprzedawanie gwiazd za ktora dostali niezła kase i kupowanie piłkarzy do drugiego składu to porazka. Jesli mówimy o gwiazdach to miał np przyjsc Osei czy jak on sie tam nazywał i co ? nie udało sie kolejny raz ... zenada ! Poraza mnie skutecznosc działaczy Legii. Poza tym dodam moze ktos nie wiem ze gdyby nie pare negatywnych komentarzy w paru gazetach badz internecie o tym jak KP Legia realizuje plany zachecenia kibiców aby przychodzili na mecze to nic by sie nie ruszyło. A teraz prosze co mecz to plakaty na bilbordach reklama w gazetach .. normalniec jest fajnie Cytuj Odnośnik do komentarza
Vetr Napisano 20 Marca 2008 Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 A jeśli chodzi o transfery to sprzedawanie gwiazd za ktora dostali niezła kase i kupowanie piłkarzy do drugiego składu to porazka. Jesli mówimy o gwiazdach to miał np przyjsc Osei czy jak on sie tam nazywał i co ? nie udało sie kolejny raz ... zenada ! Poraza mnie skutecznosc działaczy Legii. Przy sprawie Osei'a to raczej nie jest to nieudolność, co przepisy FIFA [chociaż działacze nieco się nie popisali, wcześniej mogli się spytać, czy taki transfer wchodzi w grę]. Cytuj Odnośnik do komentarza
Nigel Napisano 20 Marca 2008 Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 Jesli dla Ciebie to tylko dekoracja to ja przepraszam za wczesniejsze slowa i apeluje o nie zdejmowanie tej DYKTY niech zostanie. A dwa mozna by pomalować trawe w barwy druzyny przeciwnej a co tam. Tak na stałe ! Kpisz, czy o drogę pytasz? Trzeba mieć naprawdę infantylne podejście do życia by robić "halo" o to quasi-graffiti. Cytuj Odnośnik do komentarza
Legia Fan Napisano 20 Marca 2008 Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 Ale nie których może to zdenerwować, jak na ich świętym stadionie jest niby graff lokalnego rywala. Z innej beczki jak myślicie jaki będzie wynik meczu z Widzewem ? Cytuj Odnośnik do komentarza
shqvarny Napisano 20 Marca 2008 Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 wyobraźcie sobie na stadionie Polonii reżyser zrobiłby film i postawił tam DYKTE z napisem Legia to pewnie kibice by nie zareagowali i zostawili ją żeby sobie tam postała. No przepraszam bardzo takie rzeczy to chyba tylko w bajkach. 'ale o co hozi?' ktoś tu poparł zarząd? dla mnie to jest granie sobie na nerwach (kosztem klubu), które do niczego nie prowadzi. historia z malarzami z Legii nie ma końca: http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,5045027.html mawiają, że głupota nie ma granic. trzeba do tego dodać, że jest powtarzalna. ps. jestem wyczulony na wszędobylskie kleksy, nie mogę zdzierżyć jak widzę eLkę na szubienicy, za rogiem KSP na szubienicy, a w międzyczasie i inne kluby się przewiną (w tym dziale "artyzmu" dosyć często Hutnik się pojawia). w innych krajach też się często szpeci budynki, tyle że tam właścicielom często zależy na tym, żeby usuwać na bieżąco/regularnie te szpecące bohomazy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Fikander Napisano 20 Marca 2008 Udostępnij Napisano 20 Marca 2008 świętym stadionie to jakiś odpowiednik Mekki? każdy legionista pięć razy dziennie wyjmuje swój dywanik (obowiązkowo w zielono-biało-czarnych barwach), klęka na nim twarzą w kierunku Ł3 i wznosi modły do św. Deyny, przysięgając świętą wojnę przeciw innowiercom z innych klubów i tym k..om z ITI? Cytuj Odnośnik do komentarza
Brachu Napisano 21 Marca 2008 Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 świętym stadionie to jakiś odpowiednik Mekki? każdy legionista pięć razy dziennie wyjmuje swój dywanik (obowiązkowo w zielono-biało-czarnych barwach), klęka na nim twarzą w kierunku Ł3 i wznosi modły do św. Deyny, przysięgając świętą wojnę przeciw innowiercom z innych klubów i tym k..om z ITI? Mekki może nie ale Częstochowy to na pewno. Może wzorem kibiców Liverpoolu, SKLW zarejestruje sobie Legia Klub Piłkarski Cytuj Odnośnik do komentarza
Wujek Przecinak Napisano 21 Marca 2008 Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 Nie chcę się czepiać, ale moim zdaniem nazywanie stadionu "świętym" jest przegięciem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.