Legia Warszawa

[Henkel]

Nie chcę nic mówić, ale serwis legialive dał dupy .

Możesz wytłumaczyć, rozwinąć?

nikt nie pokryl na stale napisami trybuny krytej - slowem serwis legialive podal nieprawdziwa informacje

[Wujek Przecinak]

Grabek tłumaczę.

Legialive zrobiło aferę o graffiti na dekoracji. Ludzie to była scenografia związana z filmem. Proponuję, żebyście sklepali twarz Januszowi Zaorskiemu, bo swego czasu zasłonił herb Legii i wrzucił tam logo Powiśla .

Trochę zdrowego rozsądku by się przydało.

Robić aferę o dekorację? Nawet jeśli ta dekoracja związana była ze znienawidzonym przeciwnikiem to moim zdaniem nie było o co kruszyć kopii. To w końcu był tylko kawał dykty, który po kilku godzinach czy dniach by zniknął.

 

SZk wspomniał o uprzedzeniu kibiców. Ale z jakiej paki realizatorzy filmu czy władze Legii miały uzgadniać cokolwiek z kibicami? To jest paranoja. Ktoś kręci film ustawia dekorację, po jakimś czasie ja zdejmuje i ok. Jeszcze raz powtórzę, to była tylko dekoracja. Film, fikcja, zabawa - tak ciężko to zrozumieć?

Chyba zgłoszę protest do realizatorów serialu "Odwrócieni". W końcu na ulicy przy której mieszkam kręcone były brutalne sceny. W dodatku pokazano, że w jednej z kamienic mieszka jakiś groźny przestępca. Jestem oburzony.

 

Ok rozumiem przywiązanie do barw klubowych, rozumiem nawet niechęć do przeciwnika jakim jest Polonia, ale oburzać się na dekorację filmową? Tego nie rozumiem.

Dawno tego nie mówiłem, ale zgadzam się z Profem.

 

Co to Oseia to x 1000.

 

Edyta- Henkel dziękuję za zawarcie tego o czym myślałem w jednym zdaniu .

[Marko]

No pięknie. Osei przysięgał, Trzeciak zapewniał, że wszystko załatwione...i na tym się skończyło. Pełen profesjonalizm :doh!:

 

A w sprawie tego "czegoś" na potrzeby jakiegoś serialiku to brak mi słów. Ciekawe jakby sprawa wyglądała gdyby Waltery i reszta zrobili taką akcję na stadionie swojej ukochanej Wisły. Wrzut "Cracovia" na pewno ładnie by się komponował. Na wiosnę miało być inaczej. Miału się zmienić relacje na linii klub-kibice. I się zmieniają...cały czas na gorsze

[killy]

Zeby jeszcze byly z tego jakies wymierne korzysci, a poki co Legia jest w programach kulinarnych, serialach tvn lub programach talk show, a w tabeli zajmujemy 3 miejsce, z marnymi szansami na wicemistrzostwo i skladem, ktorym mozna pograc w ping ponga a nie w pucharach. A to, ze ITI kreci sobie serial mnie nie przekonuje, nie w momencie gdzie wszystko jest robione na opak i na zlosc.

Wyobrazacie sobie taka DYKTE na stadionie Barcelony z napisem Real Madryt? Moze i co niektrozy z Was sobie wyobrazaja, ale ja osobiscie NIE. Komercja komercja, ale sa jakies granice, ktore wlasnie ITI powoli przekracza.

 

PS A pchanie juz Rzezniczaka do programow kulinarnych jest kompletnym debilizmem, zamiast trenowac to wysylaja zawodnikow na szklany ekran..

[Henkel]

Na wiosnę miało być inaczej. Miału się zmienić relacje na linii klub-kibice. I się zmieniają...cały czas na gorsze

skoro Ci jedyni prawdziwi kibice z Ł3 zyja w jakiejs paranoi i nie dociera do nich, ze dopoki nie zmienia podejscia to zarzad bedzie na nich zlewal to czegoz sie spodziewales

[shqvarny]

Grabek, co do własnego podwórka to właśnie przytoczyłem 2 skrajne sytuacje. dewastacja i dekoracja oraz reakcje na nie - legialive od razu robi jazgot, a na K6 wydano krótki komunikat, że napisy będą usunięte (i cena tego). w ITI ktoś wpadł chyba na pomysł, by wykorzystać marketing wirusowy, choć niekoniecznie ze smakiem (może z pomocą Rzeźniczaka w przyszłości będzie lepiej? )

poza tym krytyczne uwagi odnośnie własnego podwórka zachowam dla siebie, a jest ich niemało.

 

mecz w ciszy i 10minut obelg z Żylety - tak, oglądałem to jedynie w tv i cieszę się, że nie musiałem uczestniczyć w tej (kolejnej) żenadzie. niemała zapłata, warunki przeciętne, a doping ograniczony do lżenia?

zabrzmi to jak herezja, ale życzę dobrze zarówno Polonii, jak i Legii - stolica zasługuje na silne kluby. jestem romantycznym idealistą i wierzę, że może istnieć zdrowa rywalizacja, że można połączyć przywiązanie do barw z szacunkiem dla innych.

[Wujek Przecinak]

Shqvarny nie jesteś sam. Ja też w to wierzę, ale ja nie jestem do końca normalny.

Kibicuję i Legii i Polonii. Dla mnie oba te kluby są warszawskie i chciałbym, żeby były mocne .

[Bond]

Niestety dla grupy debili, którzy protestują tylko żeby protestować będzie to kolejny pretekst przeciwko ajtiaj więc w sumie mogli sobie to darować.

Debili to ty sobie poszukaj w swoim otoczeniu, zamiast pieprzyć o czymś, o czym nie masz żadnego pojęcia.

Proszę, jeszcze za prawdę się obrażają .

A na serio to wierz mi że wielu z tych ludzi na trybunach naprawdę nie ma pojęcia dlaczego protestują (że już nie wspomnę o internetowych napinaczach). A protestować można w sposób nie przeszkadzający drużynie. Bo tak naprawdę obecny protest robi większą krzywdę drużynie (z którą to ponoć tak się utożsamiacie) a nie właścicielom. Już lepiej by było jakbyście w ogóle na stadionie nie przychodzili i nie kupowali biletów. Faktem że drużyna też wtedy była by pokrzywdzona ale także właściciele nie zarabiali na biletach. A tak was olewają i nie dziwię się im.

[Grabek]

Grabek tłumaczę.

Legialive zrobiło aferę o graffiti na dekoracji. Ludzie to była scenografia związana z filmem. Proponuję, żebyście sklepali twarz Januszowi Zaorskiemu, bo swego czasu zasłonił herb Legii i wrzucił tam logo Powiśla .

Trochę zdrowego rozsądku by się przydało.

Robić aferę o dekorację? Nawet jeśli ta dekoracja związana była ze znienawidzonym przeciwnikiem to moim zdaniem nie było o co kruszyć kopii. To w końcu był tylko kawał dykty, który po kilku godzinach czy dniach by zniknął.

I co z tego, że dekoracja? Co z tego, że nie na budynku tylko na materiale przymocowanym do budynku? Sam fakt, że takie coś było na Łazienkowskiej to dla żenada i kompromitacja. No ale, jak sam napisałeś, Ty tego nie zrozumiesz.

 

Nie wyobrażam sobie, żeby przeszło coś takiego na Wiśle czy gdziekolwiek indziej w kraju, bo film kręcą...

 

Na wiosnę miało być inaczej. Miału się zmienić relacje na linii klub-kibice. I się zmieniają...cały czas na gorsze

skoro Ci jedyni prawdziwi kibice z Ł3 zyja w jakiejs paranoi i nie dociera do nich, ze dopoki nie zmienia podejscia to zarzad bedzie na nich zlewal to czegoz sie spodziewales

Zarząd przecież nie chce rozmawiać z kibicami, bo według Waltera są to przecież dilerzy narkotyków i członkowie mafii. Przed sezonem były nawet próby stworzenia alternatywnej organizacji kibicowskiej i grupy ultras, pod patronatem KP. Twierdzili, że mają dużo zgłoszeń, ale jednak coś przycichło

 

Więc konkretnie, jako na pewno znawca tematu pt. "konflikt kibice - iti", wytłumacz mi proszę w jakiej paranoi żyję?

 

Grabek, co do własnego podwórka to właśnie przytoczyłem 2 skrajne sytuacje. dewastacja i dekoracja oraz reakcje na nie - legialive od razu robi jazgot, a na K6 wydano krótki komunikat, że napisy będą usunięte (i cena tego). w ITI ktoś wpadł chyba na pomysł, by wykorzystać marketing wirusowy, choć niekoniecznie ze smakiem (może z pomocą Rzeźniczaka w przyszłości będzie lepiej? )

poza tym krytyczne uwagi odnośnie własnego podwórka zachowam dla siebie, a jest ich niemało.

Ale co przykład z twojego podwórka ma wspólnego z tym naszym? Na K6 ktoś pomazał w mało wybredny sposób wasz stadion, bywa... na mieście sporo jest takich opcji.

Natomiast grafiti sławiące przeciwny klub, zamontowane przez KP to chyba ewenement na skale światową.

 

mecz w ciszy i 10minut obelg z Żylety - tak, oglądałem to jedynie w tv i cieszę się, że nie musiałem uczestniczyć w tej (kolejnej) żenadzie. niemała zapłata, warunki przeciętne, a doping ograniczony do lżenia?

zabrzmi to jak herezja, ale życzę dobrze zarówno Polonii, jak i Legii - stolica zasługuje na silne kluby.

A co to obowiązkiem klienta iti jest dopingować? Klient przychodzi na stadion, chce obejrzeć mecz, jak chce to dopinguje, a jak nie chce to nie. Akurat teraz jest taka sytuacja, że prawie wszystkim się nie chce (a nie garstce jak twierdzi Walter).

 

Niestety dla grupy debili, którzy protestują tylko żeby protestować będzie to kolejny pretekst przeciwko ajtiaj więc w sumie mogli sobie to darować.

Debili to ty sobie poszukaj w swoim otoczeniu, zamiast pieprzyć o czymś, o czym nie masz żadnego pojęcia.

A na serio to wierz mi że wielu z tych ludzi na trybunach naprawdę nie ma pojęcia dlaczego protestują (że już nie wspomnę o internetowych napinaczach).

Na jakiej podstawie mam ci wierzyć? Masz jakieś dobre źródło informacji, czy może prowadziłeś własne badania, pytając się wszystkich po kolei na stadionie (już nie tylko na Żylecie) czy wiedzą dlaczego protestują?

 

Bo tak naprawdę obecny protest robi większą krzywdę drużynie

Możesz rozwinąć?

 

Już lepiej by było jakbyście w ogóle na stadionie nie przychodzili i nie kupowali biletów.

Jest wielu takich ludzi, którzy tymczasowo zrezygnowali z meczów u siebie, m. in. ja. Znam wielu, którzy przez iti kompletnie odpuścili jeżdżenie na Łazienkowską. Każdy protestuje, jak chce, żeby nie było później tekstów Waltera, że ludzie są zastraszani i dlatego nie przychodzą...

[Bond]

A na serio to wierz mi że wielu z tych ludzi na trybunach naprawdę nie ma pojęcia dlaczego protestują (że już nie wspomnę o internetowych napinaczach).

Na jakiej podstawie mam ci wierzyć? Masz jakieś dobre źródło informacji, czy może prowadziłeś własne badania, pytając się wszystkich po kolei na stadionie (już nie tylko na Żylecie) czy wiedzą dlaczego protestują?

Owszem, wystarczy popytać się kilku osób, którzy tak pięknie wyzywają ludzi z ajtiaj o przyczynę protestu. Zazwyczaj ile osób tyle różniących się od siebie odpowiedzi. Oczywiście sam osobiście nikogo się nie pytałem (ze względu na odległość byłoby to raczej trudne) ale wiem to od relacji kilku znajomych, którzy akurat ten protest popierają. Owszem mogą się oni mylić ale raczej nie podejrzewam ich o to skoro jednak bywają regularnie na Ł3.

Oczywiście o różnych forach dyskusyjnych nie wspominam bo stamtąd to można wielu niestworzonych rzeczy się dowiedzieć .

 

Bo tak naprawdę obecny protest robi większą krzywdę drużynie

Możesz rozwinąć?

Tutaj nie ma czego rozwijać. Wystarczy pomyśleć komu bardziej przeszkadza brak dopingu.

[Grabek]

Owszem, wystarczy popytać się kilku osób, którzy tak pięknie wyzywają ludzi z ajtiaj o przyczynę protestu. Zazwyczaj ile osób tyle różniących się od siebie odpowiedzi.

Akurat nie widzę w tym nic dziwnego. Przyczyn konfliktu jest wiele. Jednym może się nie podobać polityka transferowa, innym gorliwa walka z racami, jeszcze innym "dziwny" marketing itd...

 

 

Bo tak naprawdę obecny protest robi większą krzywdę drużynie

Możesz rozwinąć?

Tutaj nie ma czego rozwijać. Wystarczy pomyśleć komu bardziej przeszkadza brak dopingu.

Ok, wiec proszę pomyśl głośno i wytłumacz mi to, "debilowi, który protestuje".

[Bond]

Ok, wiec proszę pomyśl głośno i wytłumacz mi to, "debilowi, który protestuje".

Nie pisałem że wszyscy protestujący to debile. Jedynie ci, którzy protestują tylko po to żeby sobie pokrzyczeć na ajtiaj a nawet nie widzą dlaczego to robią.

[Grabek]

Mimo wszystko cały czas czekam na wyjaśnienie.

 

 

No i napisałem przecież, że to że ktoś ma jeden powód aby protestować, a druga osoba ma inny (według Twojego rozeznania), to nie znaczy, że osoby te nie wiedzą dlaczego protestują.

[Bond]

Mimo wszystko cały czas czekam na wyjaśnienie.

Rozumiem że u ciebie myślenie boli?

 

No i napisałem przecież, że to że ktoś ma jeden powód aby protestować, a druga osoba ma inny (według Twojego rozeznania), to nie znaczy, że osoby te nie wiedzą dlaczego protestują.

Do porozumienia i tak nie dojdziemy.

[Grabek]

Mimo wszystko cały czas czekam na wyjaśnienie.

Rozumiem że u ciebie myślenie boli?

Czy tak trudno jest ci wytłumaczyć to co sam napisałeś?

 

No i napisałem przecież, że to że ktoś ma jeden powód aby protestować, a druga osoba ma inny (według Twojego rozeznania), to nie znaczy, że osoby te nie wiedzą dlaczego protestują.

Do porozumienia i tak nie dojdziemy.

ładnie się wycofujesz. Napisałeś, że "protestują, a nie wiedzą dlaczego" ponieważ "odpowiedzi na pytanie przeciw czemu protestują są różne". To ci wytłumaczyłem, że każdy może mieć inne powody i nie widzę w tym nic dziwnego, że jednemu bardziej nie podoba się to, a drugiemu tamto.

[Bond]

Czy tak trudno jest ci wytłumaczyć to co sam napisałeś?

Myślałem że rozmawiam z inteligentnym człowiekiem, któremu nie trzeba tłumaczyć że protest w obecnej formie przeszkadza przede wszystkim drużynie, piłkarzom a nie właścicielom...

 

ładnie się wycofujesz. Napisałeś, że "protestują, a nie wiedzą dlaczego" ponieważ "odpowiedzi na pytanie przeciw czemu protestują są różne". To ci wytłumaczyłem, że każdy może mieć inne powody i nie widzę w tym nic dziwnego, że jednemu bardziej nie podoba się to, a drugiemu tamto.

Z niczego się nie wycofuję. Tak jak mówię z tego co wiem są osoby, które powtarzają utarte slogany na temat ich protestu, nie wiedzące nawet przeciwko dokładnie czemu protestują.

 

Zresztą na temat protestu nie mam zamiaru się wypowiadać bo chociaż polityka ajtiaj mnie się nie podoba to jeszcze bardziej nie podoba mnie się ten cały protest.

[Grabek]

Czy tak trudno jest ci wytłumaczyć to co sam napisałeś?

Myślałem że rozmawiam z inteligentnym człowiekiem, któremu nie trzeba tłumaczyć że protest w obecnej formie przeszkadza przede wszystkim drużynie, piłkarzom a nie właścicielom...

Tak, to już napisałeś, ale dlaczego tak uważasz, że przede wszystkim przeszkadza drużynie?

[Nigel]

Jednym słowem, prowokacja spełniła swoje zadanie, lud wyraża swoje oburzenie zbezczeszczeniem świętego miejsca. Ciekawe, czy spuszczanie pod stadion przefiltrowanego piwa w przerwie meczu też się tak da zakwalifikować? A rytualna ofiara całopalna z krzesełek? Pewnych ludzi nie potrafię pojąć.

Co się dziwisz? Hermann Bruner też tak miał: No nie mogę patrzeć na bitego człowieka, nie mogę! ... Jeżeli bije ktoś inny

[Bond]

Tak, to już napisałeś, ale dlaczego tak uważasz, że przede wszystkim przeszkadza drużynie?

Rozumiem że gdybyś to ty był piłkarzem wolałbyś grać kiedy nie ma dopingu, ewentualnie kiedy doping ogranicza się do wyzwisk właścicieli klubu czy ironicznych braw przy nieudanym zagraniu. Rozumiem że taka forma dopingu by cię "uskrzydlała" do lepszej gry.

 

Nie bez znaczenia mówi się że kibice są zazwyczaj 12 zawodnikiem swojego zespołu. Na Łazienkowskiej też tak było. Teraz kibice wydają się raczej być 12 zawodnikiem gości. Nie dziwię się że piłkarze też mają dosyć tego co się dzieje na trybunach.

 

Jak dla mnie koniec tematu. Mam tylko nadzieję że jak najszybciej wrócą czasy kiedy w temacie o Legii będziemy dyskutować o grze piłkarzy, transferach czy tym podobnych rzeczach a nie o proteście kibiców. Na razie idę oglądać Sci Fi Channel .

[Grabek]

Tak, to już napisałeś, ale dlaczego tak uważasz, że przede wszystkim przeszkadza drużynie?

Rozumiem że gdybyś to ty był piłkarzem wolałbyś grać kiedy nie ma dopingu, ewentualnie kiedy doping ogranicza się do wyzwisk właścicieli klubu czy ironicznych braw przy nieudanym zagraniu. Rozumiem że taka forma dopingu by cię "uskrzydlała" do lepszej gry.

 

Nie bez znaczenia mówi się że kibice są zazwyczaj 12 zawodnikiem swojego zespołu. Na Łazienkowskiej też tak było. Teraz kibice wydają się raczej być 12 zawodnikiem gości. Nie dziwię się że piłkarze też mają dosyć tego co się dzieje na trybunach.

Świetnie, na taką odpowiedź czekałem Wychodzi u ciebie kompletna nieznajomość tematu, bo w meczach wyjazdowych doping jest cały czas od początku sezonu. A więc spójrzmy na obecną rundę:

 

w Grodzisku doping był przez cały mecz, porażka w fatalnym stylu

wygrana na Łazienkowskiej przy braku dopingu z ŁKS, mało przekonująca, ale jednak

w Sosnowcu doping był także przez cały mecz, wspólnie z Zagłębiakami, porażka w jeszcze bardziej fatalnym stylu

wygrana na Łazienkowskiej przy braku dopingu z Lubinem, przekonująca

 

i jak fakty mają się do twoich teorii?

 

 

Oczywiście nie twierdzę, że piłkarze tego w ogóle nie odczuwają, ale jak widać po dotychczasowych wynikach, nie ma to w tym momencie wielkiego znaczenia.