michal85 Napisano 22 Października 2007 Udostępnij Napisano 22 Października 2007 Phiiii, no oczywiście. Nie mamy bowiem w kadrze drugiego zawodnika dysponującego pododbnymi atutami i trudno w ogóle byłoby takiego pozyskać. DLatego powtózę się - jeśli Loui ma być piłkarzem na 25 meczów w sezonie to i tak warto być cierpliwym. Co do reszty: Pique - na początku trochę niepewnie, ale to da się zrozumieć. W linii defensywnej zrozumienie to podstawa Anderson - chłopak ma 19 lat, a gra jak stary wyga. Jego dojrzałość w grze jest imponująca. Nikt chyba nie zauważył, że graliśmy bez zawodnika w drugiej linii, który wiedziałby co to defensywa. Kolejny nasz bardzo dobry mecz. Wiedziałem, że wystarczy tym ziomkom dać tylko czas Cytuj Odnośnik do komentarza
paszczaq Napisano 23 Października 2007 Udostępnij Napisano 23 Października 2007 PAUL Scholes has been ruled out of tonight's Champions League clash with Dynamo Kiev with a knee injury. The Reds are looking to maintain the 100 per cent start in Europe's elite club competition but will have to face the Ukrainians without the influential 32-year-old. United are also without Louis Saha (knee), although Nemanja Vidic will take his place in the starting line-up. John O'Shea, Darren Fletcher and Anderson will all be competing for the vacent midfield berth. Link do MEN. Scholes dolacza do naszych czolowych pomocnikow, ktorzy sa obecnie kontuzjowani i nie zagra dzis w Kijowie. Pod nieobecnosc Owena, Michaela i Paula o sile naszej linii pomocy decydowac bedzie zapewne mlody, nieprzekonywujacy mnie do tej pory Anderson i wracajacy po kontuzji Fletcher. W obwodzie pozostanie jeszcze John O'Shea. Nie wiem czy to wystarczy na tak ciezki wyjazd. :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 23 Października 2007 Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Scholes nie gra ostatnio najlepiej, więc nie jest to bardzo poważne osłabienie imho. Cytuj Odnośnik do komentarza
paszczaq Napisano 23 Października 2007 Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Owszem, jeszcze kilka spotkan temu taka informacja moglaby nie zrobic na mnie wrazenia, ale w ostanich meczach widac ewidentny progres formy Anglika. Przy tak trudnym wyjezdzie, ogrom jego doswiadczenia oraz umiejetnosci na pewno by sie przydaly. Cytuj Odnośnik do komentarza
michal85 Napisano 23 Października 2007 Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Fakt, kolejne kontuzje mogą martwić, ale wierzę, że na AFC wielu już wyzdrowieje. Co do meczu - kolejne dobre zawody w naszym wykonaniu. Powinno być wyżej Jestem za to kolejny raz pod wrażeniem Andersona. Co za zawodnik... Cytuj Odnośnik do komentarza
qwas Napisano 23 Października 2007 Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Scholes nie gra ostatnio najlepiej, więc nie jest to bardzo poważne osłabienie imho. To, ze Ginger ma problemy ze wzrokiem to wiemy od dawna.Ale, ze kol. Profesor ma okulistyczne problemy to jest absolutna nowosc Fajny i zywy mecz. Dynamo gralo bardzo odwaznie i ofensywnie co musialo sie zakonczyc kara w postaci 4 bramek. Bardzo dobrze zagral Giggsy King - 2 asysty (szczegolnie druga byla pyszna - w jego najlepszym stylu). Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 23 Października 2007 Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Zawody moze i dobre, ale to co sie momentami dzial w defensywie to wola o pomste do nieba... Toc te dwie bramki dla Dynama to takie farfocle, ze szkoda gadac. Do tego ewidentny niepodyktowany karny dla Ukraincow. No i Tevez... Mam nadzieje, ze w koncu sie przelamie jesli o skutecznosc chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza
michal85 Napisano 27 Października 2007 Udostępnij Napisano 27 Października 2007 Wygrywamy, to nawet nie mam kogo bronić :( Nikt już nie psioczy na naszą skuteczność, nikt już nie psioczy na Andersona czy Naniego. Nuda. Temat do zamknięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza
Willow Napisano 27 Października 2007 Udostępnij Napisano 27 Października 2007 michal85, a czego się spodziewałeś? Wygrywacie, jesteście skuteczni, Nani, Anderson zaczynają łapać o co chodzi... Tutaj nikt się nie czepia, ot, po to, aby się poczepiać i pokłócić z Tobą Jeśli zachowacie taką formę, to możecie nawet nadal popełniać babole w obronie, bo i tak wygracie np. 5:3 Cytuj Odnośnik do komentarza
michal85 Napisano 27 Października 2007 Udostępnij Napisano 27 Października 2007 Ale ja nie mam powodów, aby się z Tobą kłócić Wymienić zdania mógłbym za to z tymi, którzy jeszcze do niedawna wszem i wobec twierdzili, że powodem tego, że nie strzelamy wielu bramek jest brak klasycznego napastnika. Takowego nie mieliśmy i nadal nie mamy, a bramek strzelamy ostatnimi czasy całkiem sporo. Wystarczyło dać czas Tevezowi, który jest ostatnio fantastyczny. Nawet lepszy jest Rooney, który w trybie ekspresowym wrócił do świetnej formy po kontuzji. Prezentujemy świetny futbol pomimo tego, że brakuje chociażby Evry, Neville'a, Scholesa czy Carricka. Dzisiejsza bramki Naniego oraz Teveza po kapitalnej akcji z Rooney) miodzio. Warto również zwrócić uwagę jak młody skład dzisiaj zagrał. To będzie świetny sezon ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
zovalik Napisano 27 Października 2007 Udostępnij Napisano 27 Października 2007 Faktycznie, pierwsza bramka (a raczej akcja po której padła) miszcz. Na uwagę zasługuje udany powrót po kontuzji Owena i świetna, ambitna gra Naniego w defensywie (dzięki tej grze Roo strzelił bramkę). Cytuj Odnośnik do komentarza
qwas Napisano 28 Października 2007 Udostępnij Napisano 28 Października 2007 Wygrywamy, to nawet nie mam kogo bronić :( Nikt już nie psioczy na naszą skuteczność, nikt już nie psioczy na Andersona czy Naniego. Nuda. Temat do zamknięcia. Zobaczymy jak bedzie za tydzien z Arsenalem. Czy gra bez klasycznego strikera znowu bedzie taka skuteczna jak w ostatnich 2-3 tygodniach? Cytuj Odnośnik do komentarza
paszczaq Napisano 28 Października 2007 Udostępnij Napisano 28 Października 2007 Faktycznie, pierwsza bramka (a raczej akcja po której padła) miszcz. Akcja miszcz to byla dopiero akcja, po ktorej padl na 4:1 strzelony przez Carlito. Pyk, pyk, klepka, klepka, pietka i strzal. :wow: To bylo to, co tygryski lubia najbardziej. W ogole niektore akcje mogly sie bardzo podobac, chocby jeszcze ta z pierwszej polwy, przeprowadzona na pelnej szybkosci Anderson-O'Shea-Ronaldo. Dzieki tego typu akcjom mecz mogl sie zakonczyc wynikiem dwucyfrowym, ale zabraklo nam skutecznosci przy wykonczeniu (jezeli mozna o tym mowic przy wyniku 4:1). Anderson zaczyna lapac o co chodzi, nie biega juz tak bezproduktywnie jak na poczatku, dostosowal sie do wymogow jezeli chodzi o szybkosc gry, podejmowanie decyzji. To chyba pierwszy mecz, w ktorym naprawde mi sie podobal. Beda z niego ludzie. Cytuj Odnośnik do komentarza
michal85 Napisano 28 Października 2007 Udostępnij Napisano 28 Października 2007 Heh, akurat Anderson IMO zagrał najsłabszy mecz w ostatnich tygodniach. Nie oznacza to, że zagrał słabo, ale w porównaniu z tym, co pokazywał z Wigan, Villą oraz Dynamem, to wczoraj wypadł przeciętnie. Zobaczymy jak bedzie za tydzien z Arsenalem. Czy gra bez klasycznego strikera znowu bedzie taka skuteczna jak w ostatnich 2-3 tygodniach? Cytuj Odnośnik do komentarza
paszczaq Napisano 28 Października 2007 Udostępnij Napisano 28 Października 2007 Heh, akurat Anderson IMO zagrał najsłabszy mecz w ostatnich tygodniach. Nie oznacza to, że zagrał słabo, ale w porównaniu z tym, co pokazywał z Wigan, Villą oraz Dynamem, to wczoraj wypadł przeciętnie. Heh, akurat moje odczucia sa zupelnie inne. Cytuj Odnośnik do komentarza
qwas Napisano 28 Października 2007 Udostępnij Napisano 28 Października 2007 Nawet jesli Anderson zagral slabiej niz ostatnio to i tak nie ma co narzekac. Kolo jest mlody a i tak dosc szybko chwyta o co biega w angielskim futbolu i czego oczekuja fani. A po drugie, sila Diablow jest to, ze gra naszej ekipy nie opiera sie na jednym czy dwoch graczach. Dzieki temu ciezko jest przeciwnikom ustawic odpowiednia taktyke. W takim wypadku musza narzucac swoj styl gry. A takich ekip obecnie na swiecie jest tylko kilka, ktore moglyby probowac narzucic swoj styl - Milan, Barca no i moze Arsenal. Cytuj Odnośnik do komentarza
aaquilae Napisano 28 Października 2007 Udostępnij Napisano 28 Października 2007 Paul Scholes może pauzować nawet przez trzy miesiące – pisze dzisiejszy Sunday Express. W poniedziałek pomocnik Manchesteru United uda się na prześwietlenie kontuzjowanego kolana. Anglik ma już za sobą jedną wizytę u lekarza. Pierwsze prześwietlenie nie przekonało jednak klubowych medyków i zdecydowali się wysłać zawodnika na kolejne. Wstępne prognozy nie są jednak optymistyczne. Wiadomość o tak długiej absencji Scholesa nieco popsuła humor sir Alexowi Fergusonowi, po efektownej wygranej 4-1 z Middlesbrough. W sobotnim meczu na środku pomocy wystąpili Hargreaves i Anderson. źródło - devilpage.pl BTW. Ktoś wie co z Carrickiem ? Czemu nie grał z M'boro ? Cytuj Odnośnik do komentarza
michal85 Napisano 28 Października 2007 Udostępnij Napisano 28 Października 2007 Carrick złamał rękę kilka tygodni temu i być może wróci już na spotkanie z ACF. Wprawdzie środek pomocy mamy solidnie obsadzony, ale strata Scholesa na 3 miesiące byłaby fatalną sprawą. Anglik wydawał się wreszcie dochodzić do optymalnej formy... Echh, stara gwardia nam się wykrusza. Jeszcze co do Andersona - paszczaq, no chyba nie powiesz, że kilka strat(w niezbyt sprzyjających okolicznościach), które Anderson zaliczył wczoraj przydarzyły mu się we wcześniejszych meczach Cytuj Odnośnik do komentarza
paszczaq Napisano 28 Października 2007 Udostępnij Napisano 28 Października 2007 Jeszcze co do Andersona - paszczaq, no chyba nie powiesz, że kilka strat(w niezbyt sprzyjających okolicznościach), które Anderson zaliczył wczoraj przydarzyły mu się we wcześniejszych meczach A no wlasnie powiem. Jednak ja nie tylko o stratach - otoz wczoraj podobala mi sie jego gra do przodu. Bardzo mi sie podobala. Prawie wszystko robil tak jak powinien i w odpowiednim momencie. Co prawda Fabregasowi jeszcze do piet nie dorasta, ale po tym meczu stalem sie optymista (wczesniej bylem realista ). Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 29 Października 2007 Udostępnij Napisano 29 Października 2007 Jak podaje BBC: Manchester United have suffered a huge blow with the news that Paul Scholes will be out for three months. The 32-year-old midfielder has been diagnosed with damaged knee ligaments and will have an operation on Thursday. Scholes picked up the injury in training ahead of the Champions League win over Dynamo Kiev last week. Nadal uważam, że to już nie ten Scholes, co jeszcze rok temu, ale mimo wszystko to jednak osłabienie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.