NBA

[millo]

W tym roku konkurs wsadów stał na dobrym poziomie. Wszystko byłoby ok, gdyby nie wepchnięcie na siłę do finału Griffina :/ Szkoda, że DeRozan startował jako pierwszy, bo imo powinien znaleźć się w finale. Pierwszy dunk moim zdaniem zbyt nisko oceniony, sędziowie bali się dać więcej...

Jedyne wytłumaczenie to zbyt dużo prób :/

Ibaka nieźle pofrunął, JaVale z podwójnym wsadem ładnie wszedł w konkurs, zasłużona 50! 360 Blake'a wyglądała nawet efektownie. Natomiast drugi wsad DeRozana chyba najlepszy w konkursie :-k

 

Drugi dunk Blake'a byłby MEGA :o jakby wyszło mu to co zamierzał w pierwszej/drugiej próbie. Później poszedł na łatwizne, żeby tylko piłka przeleciała przez siatkę :/

Serge gryzł maskotkę (niezła rola chinaboy ;) ), JaVale próbował upchnąć trzy piłki w koszu (kolejna granica przełamana, ale nie porwało mnie to). Według mojej punktacji w finale powinni być DeMar i JaVale :-k Po tym drugim szczerze mówiąc spodziewał się najmniej i mile się zaskoczyłem. Wiedziałem na co stać DeRozana i Griffina. Ten pierwszy spisał się bardzo dobrze, ale drugi imo zawiódł.

 

W pierwszej rundzie finału zdecydowanie bardziej podobał mi się dunk McGee! Dopiero na zwolnionym tempie w powtórkach widać jak się musiał ładnie ułożyć i jeszcze dłoń wygiąć. Przy jego wzroście miszcz.

Druga runda to żenada :picard: Pomysł z autem :picard: (btw, nad autem to latał Marko Milič w 1995 roku)

I to podobno sam Griffin to wymyślił

Dorzucili mu chór z I believe I can fly i wyszła jakaś masakryczna żenada

Zwyczajny dunk zapakowany nad maską samochodu? Nie kupuje tego zupełnie :/ Ktoś podpisał kontakt, żeby pokazać nową KIA całemu światu i musiało się stać. Dzięki temu zobaczyliśmy wepchnięcie Griffina do finału i marny teatrzyk w finale :/

McGee w ostatniej próbie kompletnie zginął. Wyglądał jakby dostał zakaz wykonania czegokolwiek efektownego, no bo czym się kierował wybierając taki twór w ostatnim dunku, którym mógł sobie zagwarantować zwycięstwo? Po jednej próbie 360

Początek konkursu bardzo dobry, ale dwa ostatnie dunki finału... :picard:

[frodo]

Jeszcze słówko o sytuacji Melo - jak ktoś jest gwiazdą z top15 ligi to zawsze go wybiorę przed nawet kilku średnich, czy też dobrych zawodników, takich jest więcej, więc łatwiej skład uzupełnić. Po prostu z Chandlerem Gallo, nawet Feltonem to zawsze będzie drużyna tylko na pierwszą rundę PO, z Melo mają szansę na dużo więcej. Oczywiście inna sprawa czy jego wartość rynkowa w tej chwili jest tak duża - oczywiście nie, ale sprawa jest skomplikowana, bo z jednej strony, Knicks wiedzą, że mogą go ściągnąć w lato z drugiej Anthony chce podpisać przedłużenie kontraktu teraz, jeszcze na starych zasadach, dzięki temu zarobi pewnie więcej.

 

A co do SDC to w tym roku fajnie to wszystko wyszło jeżeli spojrzymy na cały konkurs, nie było nudno jak w ostatnich latach, coś się działo, kilka nowych rzeczy, najbardziej chyba wyśmiewany przed konkursem McGee zaskoczył na plus, nikt chyba nie zawiódł.

Zgodzę się, że ostatnie dunki były słabe, a finałowy Griffina to już w ogółe szczyt patosu, jeszcze ten chór... no i na dodatek Griffin to nie jest showman w stylu Howarda, nie pasował w ogóle do tej sytuacji. Z drugiej strony to jest SDC, tu liczy się show, technicznie DeRozan był świetny, może najlepszy, ale nie używał drabiny, maskotki czy innej budki telefonicznej ;]

[Vend]

Obejrzałem wreszcie dunk contest i tak:

- z jakiej paki windmill Blake'a został oceniony wyżej od wsadu DeRozana z 1. rundy? :|

- wsad Ibaki z 1. rundy powinien dostać 50, bo jeszcze nikt nie wybił się zza linii rzutów wolnych. MJ i Erving przekraczali tą linię.

- największa żenada, czyli wsad nad samochodem - gdyby usunąć ten samochód to wyszedłby zwykły dunk, chociaż brawa dla Kenny'ego Smitha za całe show

- McGee bardzo mnie zaskoczył, wsad na 2 kosze był rewelacyjny Z 3 piłkami już bez szału.

 

W finale powinni być DeRozan i McGee.

[Lucas07]

http://zawszepopierwsze.bloog.pl/id,328781292,title,KONIEC-SAGI-CARMELO-JEDNAK-KNICKS,index.html

 

Trzeba czekać jeszcze na oficjalne potwierdzenie, moim zdaniem Knicks dają za Melo zdecydowanie za dużo, a w tym sezonie w Playoff i tak odpadną w pierwszej rundzie jeśli trafią na Boston, Miami lub Chicago.

[FYM]

No to Carmelo w NYK.

[T-m]

Obejrzałem wreszcie dunk contest i tak:

- z jakiej paki windmill Blake'a został oceniony wyżej od wsadu DeRozana z 1. rundy? :|

- wsad Ibaki z 1. rundy powinien dostać 50, bo jeszcze nikt nie wybił się zza linii rzutów wolnych. MJ i Erving przekraczali tą linię.

- największa żenada, czyli wsad nad samochodem - gdyby usunąć ten samochód to wyszedłby zwykły dunk, chociaż brawa dla Kenny'ego Smitha za całe show

- McGee bardzo mnie zaskoczył, wsad na 2 kosze był rewelacyjny Z 3 piłkami już bez szału.

 

W finale powinni być DeRozan i McGee.

 

IMO:

 

1. Normalnie - mnie szczerze dunki Blake'a bardziej podobały w pierwszej rundzie (zwłaszcza 360). Windmill nie był oryginałem, ale wiszenie na zgiętej ręce tak, a dunki DeRozana były w stylu miliona innych dunków.

2. True

3. Największa żenada, to był dunk z odbiciem piłki o bok tablicy. A co do usuwania samochodu, to gdyby elementy dodatkowe i zawodników pomagających, to by nie był ten sam szoł.

4. McGee dojebał dunkiem na dwa kosze, ale wsad z 3 piłkami i to lecenie pod tablicą (szkoda, ze nie wyjebał), dupy nie urywało.

 

W finale powinni być Ci, którzy byli :-)

 

No to Carmelo w NYK.

 

Jeszcze nie jest klepnięta i nie wisi na tablicy

 

NYK zrobili lame deal of the year...

[Lucas07]

Isiah Thomas wiecznie żywy .

 

e: dopiero zauważyłem, że NYK pozyskali jeszcze od Minny Coreya Brewera, to akurat może być spore wzmocnienie na ławkę :-k.

 

Bardzo fajnie pokazany wsad DeRozana.

[Dudek]

 

IMO:

 

1. Normalnie - mnie szczerze dunki Blake'a bardziej podobały w pierwszej rundzie (zwłaszcza 360). Windmill nie był oryginałem, ale wiszenie na zgiętej ręce tak, a dunki DeRozana były w stylu miliona innych dunków.

2. True

3. Największa żenada, to był dunk z odbiciem piłki o bok tablicy. A co do usuwania samochodu, to gdyby elementy dodatkowe i zawodników pomagających, to by nie był ten sam szoł.

4. McGee dojebał dunkiem na dwa kosze, ale wsad z 3 piłkami i to lecenie pod tablicą (szkoda, ze nie wyjebał), dupy nie urywało.

 

W finale powinni być Ci, którzy byli :-)

 

 

1.Wiszenie na zgiętej zrobił Carter w 2000. Blake dorzucił do tego jeszcze alley-oopa.

2.Pippen odbił się kawałek dalej od Jordana w 1990 ;)

3.Najgorsze to było to, że w pierwszej rundzie Blejkowi nic nie wyszło z planów A i ratował się rezerwowymi dunkami, a i tak zgarnął akurat tyle, żeby wejść do finału.

4.Na 2 kosze było świetne, na 3 już mnie trochę irytowało. Pod tablicą było świetne

 

A jak dla mnie finał dla DeRozana i McGee.

[Vend]

1. Normalnie - mnie szczerze dunki Blake'a bardziej podobały w pierwszej rundzie (zwłaszcza 360). Windmill nie był oryginałem, ale wiszenie na zgiętej ręce tak, a dunki DeRozana były w stylu miliona innych dunków.

 

Chodziło mi o porównanie windmilla Blake'a do przełożenia pod nogą DeRozana. Wsad DeMara znacznie trudniejszy, a dostał 2 punkty mniej o ile dobrze pamiętam.

Wiszenie na zgiętej ręce nie było oryginałem jak już Dudek wspomniał, Carter zrobił to w 2000. 360 też bardzo oklepane.

 

NYK :picard: Może przynajmniej teraz Randolph dostanie trochę minut, bo Turiaf i Amare nie dadzą rady grać przez cały mecz

 

Edit: właśnie zauważyłem, że Randolph powędrował do Minnesoty - to zasługuje na specjalnego facepalma - http://www.moronail.net/img/8198_quadruple-facepalm

[T-m]

 

IMO:

 

1. Normalnie - mnie szczerze dunki Blake'a bardziej podobały w pierwszej rundzie (zwłaszcza 360). Windmill nie był oryginałem, ale wiszenie na zgiętej ręce tak, a dunki DeRozana były w stylu miliona innych dunków.

2. True

3. Największa żenada, to był dunk z odbiciem piłki o bok tablicy. A co do usuwania samochodu, to gdyby elementy dodatkowe i zawodników pomagających, to by nie był ten sam szoł.

4. McGee dojebał dunkiem na dwa kosze, ale wsad z 3 piłkami i to lecenie pod tablicą (szkoda, ze nie wyjebał), dupy nie urywało.

 

W finale powinni być Ci, którzy byli :-)

 

 

1.Wiszenie na zgiętej zrobił Carter w 2000. Blake dorzucił do tego jeszcze alley-oopa.

2.Pippen odbił się kawałek dalej od Jordana w 1990 ;)

3.Najgorsze to było to, że w pierwszej rundzie Blejkowi nic nie wyszło z planów A i ratował się rezerwowymi dunkami, a i tak zgarnął akurat tyle, żeby wejść do finału.

4.Na 2 kosze było świetne, na 3 już mnie trochę irytowało. Pod tablicą było świetne

 

A jak dla mnie finał dla DeRozana i McGee.

 

1. Fakt - nie wiem czemu wydawało mi się, że on tylko włożył łokieć do kosza i nie wisiał. Krócej, ale wisiał.

2. Jordan w którymś meczu też się wybijał chyba zza linii FT, nie będę się spierał, ale i tak dunk Ibaki powinien otrzymać 50pt

3. 360 mu weszło :-)

[łaziii]

NYK zrobili lame deal of the year...

Dlaczego tak uważasz? Owszem, oddali sporo i gdyby jeszcze poszedł Fields, to byłaby masakra. Ale jak pokazuje historia, najczęściej transfery wielu solidnych graczy za 1 gwiazdę lepiej wychodzą ekipom, które te gwiazdy pozyskują (np. Barkley do Suns, KG do Celtics). Żal Feltona, który był znakomitym PG potrafiącym w decydujących momentach wziąć sprawy w swoje ręce. Żal Gallo, którego "trójki" nie raz decydowały o odjechaniu rywalom na double-digit lead. Chandler jest dobry, ale ma problemy z kontuzjami, a Mozgov na razie zaliczył 1 fenomenalny mecz i kilka dobrych. Pytanie teraz jest takie - czy z kontraktem Billupsa NYK mają space na CP3?

 

Obejrzałem każdy mecz NYK w tym sezonie i niestety muszę przyznać, że to nie Carmelo jest brakującym elementem. To gra obronna, której w Knicks nie ma i nie będzie, póki trenuje tam Antoni. Brakuje też silnego, pewnego w obronie centra, bo Amare bardziej boi się o faul, który skróci jego czas na parkiecie, niż udaną akcję defensywną.

[Dudek]

 

Pytanie teraz jest takie - czy z kontraktem Billupsa NYK mają space na CP3?

 

Mają. Billups ma kontrakt ważny do końca tego sezonu, w przyszłym NYK może go przedłużyć na kolejny rok za 14 mln albo nie, a Paul za 2 będzie mógł odstąpić od ostatniego roku swojej umowy. Pytanie brzmi raczej czy po wejściu nowej umowy między ligą, a zawodnikami, NYK będzie w stanie zaproponować sensowny kontrakt Paulowi. Amare za 2 lata będzie zarabiał 20 mln, Melo w okolicach 21-22, więc dla Paula mogą zostać jakieś resztki.

 

 

 

1. Fakt - nie wiem czemu wydawało mi się, że on tylko włożył łokieć do kosza i nie wisiał. Krócej, ale wisiał.

2. Jordan w którymś meczu też się wybijał chyba zza linii FT, nie będę się spierał, ale i tak dunk Ibaki powinien otrzymać 50pt

3. 360 mu weszło :-)

2.Pełna zgoda.

3.Pierwsze 360. Chociaż przyznaję, że myślałem, że w 1 rundzie też ratował się innym dunkiem, a on po prostu zrobił go trochę wolniej. Pierwsza próba była dużo bardziej dynamiczna. Szkoda, że w 2 rundzie nie wyszło mu to, co planował :/

[Vend]

Pojawiła się plotka, że Nuggets chcą wytrejdować Gallo i być może trafi on do... Clippers Kilka razy powtarzałem, że klubowi z LA brakuje SF i Włoch może bardzo fajnie zapełnić tą lukę :] Inni zainteresowani to Nets, Cavs i Raptors. Jako fan Raptors bardzo bym się cieszył, gdyby Gallinari trafił do Kanady, np. za Kleizę

[kolek23]

CP3 w NYK to sprawa bardzo nie pewna, zwłaszcza, że na razie Paul jest bardzo zadowolony z NOH, a zwłaszcza ze sztabu szkoleniowego z którym tam pracuje. Ostatnio nawet nazwał swojego trenera najlepszym w lidze.

 

Długoterminowo Knicks mogą zyskać kolejnego all-stara, choć pewnie skończy się na jakimś średnim PG, podobnej klasy, bądź słabszym od Feltona. Billups to opcja tylko na ten sezon, choć akurat ten zawodnik na razie powinien być wzmocnieniem. Sukcesem Knicks jest na pewno zatrzymanie Fieldsa, jak i transfer Brewera. Sam jestem fanem talentu Anthonyego Randolpha i uważam, że NYK mogli mieć z niego sporo pożytku, ale skoro nie udało mu się wpasować do rotacji, to na pewno bardziej przydatny będzie Corey, o ile oczywiście D'Antoni uzna go za "wartego" choć kilku minut na boisku.. Brakuje im też centra z prawdziwego zdarzenia, a wszystkie wartościowe "składowe" wymiany oddali właśnie do Denver za gwiazdę, którą mogli spokojnie podpisać po zakończeniu obecnych rozgrywek.

 

Kluczem do oceny NYK jest to, co napisał łaziii - NYK będą mogli marzyć o mistrzostwie kiedy zwolnią D'Antoniego, bądź zaczną grać w obronie (choć nie wiem, czy ktokolwiek wierzy w to, że pod tym trenerem jakikolwiek zespół może dobrze bronić.. choć walka o zatrzymanie Fieldsa i transfer Brewera mogą świadczyć o tym, że dobrze broniący zawodnicy nie są już tematem tabu w NY).

 

Ciekawi mnie, co zamierza GM Nuggets. Mają Feltona i Lawsona na PG, Gallo i Chandlera na SF i uważam, że zwłaszcza Felton może być na wylocie. Już od jakiegoś czasu mówiło się, że Carl chce powierzyć rolę pierwszego PG Lawsonowi, a za byłego gracza NYK mogą sporo utargować. Plotka o wymianie z Clippers za Gallinariego również brzmi bardzo ciekawie z perspektywy osoby sympatyzującej z LAC. Pozostaje pytanie kogo Nuggets chcieliby za niego otrzymać?

[Lucas07]

Ostatnio nawet nazwał swojego trenera najlepszym w lidze.

 

I IMO nie przesadził, bo Monty jest obecnie w czołówce jeśli chodzi o trenerów, NOH z tym składem robią świetne wyniki i rewelacyjnie bronią, a to zasługa również, może nawet przede wszystkim Williamsa.

[łaziii]

Ważna dla NYK są też okoliczności, w których doszło do transferu. Otóż GM Walsh wcale nie rwał się do tego, aby Anthony'ego pozyskać już teraz. Wolał zaryzykować, poczekać do lipca i podpisać z nim kontrakt nie tracąc nikogo. Pod naciskiem właściciela Dolana i jego klakiera Isiaha Thomasa Donnie dokonał transferu, ale wkrótce może podać się do dymisji lub po prostu nie odnowić kontraktu, który wygasa w czerwcu. A przecież to ten człowiek naprawił sytuację kadrową NYK i dał im nadzieję na powrót do czołówki. To dzięki niemu wszyscy w Big Apple podniecali się wizją pozyskania Jamesa, 'Melo, Stoudamire'a, czy CP3.

 

Dwa komentarze z mojej strony:

- Walsh czekając na lipiec i podpisanie umowy z 'Melo mógłby się nieźle przejechać. A przecież już dostał kosza od Jamesa i nie stać byłoby go na kolejną wpadkę

- jeśli to prawda, że Walsh odejdzie, wówczas jego następcą może zostać Isiah Thomas, a wtedy... wk***wię się na maksa. Ostatnio powiedziałem kumplowi, że gdy ten pajac Thomas wróci na stołek do NYK, po blisko 20 latach kibicowania temu klubowi pokażę mu wała. Taka gnida jak Isiah w ogóle powinien zostać wykopany poza profesjonalną koszykówkę. Już nie chodzi o jego osobowość - przecież on przez kilka lat pracy w NYK spieprzył wszystko, co było do spieprzenia.

[T-m]

NYK zrobili lame deal of the year...

Dlaczego tak uważasz? Owszem, oddali sporo i gdyby jeszcze poszedł Fields, to byłaby masakra. Ale jak pokazuje historia, najczęściej transfery wielu solidnych graczy za 1 gwiazdę lepiej wychodzą ekipom, które te gwiazdy pozyskują (np. Barkley do Suns, KG do Celtics). Żal Feltona, który był znakomitym PG potrafiącym w decydujących momentach wziąć sprawy w swoje ręce. Żal Gallo, którego "trójki" nie raz decydowały o odjechaniu rywalom na double-digit lead. Chandler jest dobry, ale ma problemy z kontuzjami, a Mozgov na razie zaliczył 1 fenomenalny mecz i kilka dobrych. Pytanie teraz jest takie - czy z kontraktem Billupsa NYK mają space na CP3?

 

Mogą nie mieć na CP3, ale kto wie, czy do NYK nie trafi D-Williams, który takie deklaracje już poczynił. Teraz byłoby to łatwiejsze (ze względu na Melo) i wschód stałby się na maksa przepakowany :-) A dla mnie byłaby to straszna niesprawiedliwość, bo Felton IMO jest lepszym rozgrywającym (nie zawodnikiem, tylko rozgrywającym) do DW.

 

Problem z Feltonem jest taki, że ma podpisany 3letni kontrakt - mógł od razu podpisać roczny i po przejściu do Nuggets zrobić buy-out, poczekać miesiąc i wrócić do NYK, ale to by było idealne i mało realne.

 

Dwa komentarze z mojej strony:

- Walsh czekając na lipiec i podpisanie umowy z 'Melo mógłby się nieźle przejechać. A przecież już dostał kosza od Jamesa i nie stać byłoby go na kolejną wpadkę

- jeśli to prawda, że Walsh odejdzie, wówczas jego następcą może zostać Isiah Thomas, a wtedy... wk***wię się na maksa. Ostatnio powiedziałem kumplowi, że gdy ten pajac Thomas wróci na stołek do NYK, po blisko 20 latach kibicowania temu klubowi pokażę mu wała. Taka gnida jak Isiah w ogóle powinien zostać wykopany poza profesjonalną koszykówkę. Już nie chodzi o jego osobowość - przecież on przez kilka lat pracy w NYK spieprzył wszystko, co było do spieprzenia.

 

1. True. Na dodatek oddał więcej niż powinien był.

2. Isiah, żeby zostać prezydentem klubu będzie musiał uzyskać pozwolenie od komisarza i tu jest clue do wszystkiego. Poprzednia jego próba powrotu do NY skończyła się na zablokowaniu kontraktu i braku zgody Sterna na jakąkolwiek pracę w NYK

 

I mały dodatek:

 

So those elves of post-All-Star-Weekend February -- a.k.a., the unnamed sources -- still have plenty of work on their benches to hammer on for the next three days. Among the possibilities:

Denver, according to various outlets, is inclined to move Gallinari, Felton and possibly Mozgov to other teams, with New Jersey a possibility. Forward Al Harrington could find himself elsewhere, if there's a taker for the four years left on his $33 million contract. Nuggets center Nene, meanwhile, could wind up with a contract extension to stay right where he is, ESPN.com reported.

Houston is said to be open to trading almost anyone, though the price tags slapped on the varous Rockets are said to be too high. "Something is going to happen," point guard Aaron Brooks, a prime candidate to be packing, told the Houston Chronicle. Said teammate Shane Battier: "I would be lying if I said I wasn't looking forward to the next few days being over."

The Nets, whose owner Mikhail Prohkorov poked and prodded the Knicks-'Melo deal with a sharp stick until it finally stirred, might deal point guard Devin Harris. Possible destinations, according to the Bergen Record, include Dallas (if New Jersey can get Felton from Denver) and Portland (with playmaker Andre Miller as Harris' likely replacement).

Atlanta and Portland both crave point guards. Houston and Minnesota both crave trading point guards. Someone, quick, dim the lights and turn on some romantic music!

Cleveland has sat on its roster of complementary players too long already but finally might get serious about a rebuild with this deadline looming. Veteran Anthony Parker is a prime trade target, but there are several more on the Cavs' roster.

Among contenders, Boston is quite open about its search for a backup to Paul Pierce, what with Marquis Daniels (bruised spinal cord) out indefinitely. Possible candidates rounded up by the Boston Globe include Parker, Washington's Josh Howard, New York's Roger Mason and Indiana's Dahntay Jones.

The Los Angeles Lakers, despite their miserably timed tailspin (right before the All-Star break, with media descending on L.A.), need to get healthy more than they need to exchange bodies. Other top teams such as Orlando, Chicago, San Antonio and Miami might stand pat regardless of needs or spots worth tweaking.

Troy Murphy and Richard Hamilton might end up going absolutely nowhere, unfortunately.

 

Dahntay Jones kończy prawdopodobnie przygodę z Indianą - zapowiedział, że czeka na inne oferty z klubów walczących o wyższe cele

[Dudek]

 

Problem z Feltonem jest taki, że ma podpisany 3letni kontrakt - mógł od razu podpisać roczny i po przejściu do Nuggets zrobić buy-out, poczekać miesiąc i wrócić do NYK, ale to by było idealne i mało realne.

 

 

Felton ma 2 letni kontrakt ;)

[T-m]

 

Problem z Feltonem jest taki, że ma podpisany 3letni kontrakt - mógł od razu podpisać roczny i po przejściu do Nuggets zrobić buy-out, poczekać miesiąc i wrócić do NYK, ale to by było idealne i mało realne.

 

 

Felton ma 2 letni kontrakt ;)

 

Wydawało mi się, że podpisał 3letni za 21 milionów :-k

 

Edit: znalazłem, 15,8 za dwa lata.

 

No to na upartego mógłby zrobić buy-out :-)

[Lucas07]

Hornets pozyskali Landryego oddając Kings Thorthona oraz Andersena, szkoda odejścia Marcusa, bo to naprawdę świetny strzelec, ale z drugiej strony to przyda się taki rezerwowy jak Carl pod koszem, a Monty narzekał że Marcus jest za mało aktywny w bronieniu.