Skocz do zawartości

NBA


jasonx

Rekomendowane odpowiedzi

Dallas Mavericks 103-101 Detroit Pistons

 

Dirk Nowitzki jak zwykle w swoim stylu z odchyleniem zapewniał duuużo pkt dla Mavsów (30 pkt) , Tłoki zagrały tym razem ze zdrowymi Rasheedem Wallecem i Allanem Iversonem - nie pomogli oni chociaż nawet AI3 nie przeszkodził ;P Jestem ciekawy co dalej bedzie z Detroit i AI3?

Odnośnik do komentarza

Koniec kontraktu, plotki mówią, że wróci do 76ers :> W Pistons zwolni się trochę kasy na wolnych agentów.

Lakersi skopali trochę 4 kwartę - co ostatnio często im się zdarza, coraz bardziej brakuje Bynuma, rezerwa ostatnio dołuje, Odom grał świetnie podczas meczów z Cavs i Celtics, teraz dużo słabiej, trochę oddala się szansa na najlepszy bilans w lidze. No ale z Mavs i Rockets wygrali ostatnio, na zachodzie wątpię, aby ktoś im zagroził.

Ariza krył Iguodalę ? Kurcze skopał totalnie zostawił mu za dużo miejsca, powinien ściśle go kryć, bo wjazd pod kosz dałby remis i dogrywkę. W sumie Iguodala 6 poprzednich rzutów za 3 skopał ;)

Odnośnik do komentarza

Gortat zagrał dziś chyba swoją pierwszą końcówkę meczu przy wyrównanym wyniku i nie zawiódł. Zastąpił Howarda, który musiał zejść za 6 fauli i spisał się świetnie. Najpierw wymusił faul w ataku N. Robinsona, później 25 sek przed końcem potężnym dunkiem wyprowadził Magic na 5pkt przewagi, a w następnej akcji zebrał ważną piłkę w defensywie. :eusa_clap:

Jestem strasznie ciekawy jak się potoczy los Marcina w przyszłym sezonie :-k

Odnośnik do komentarza
Gortat zagrał dziś chyba swoją pierwszą końcówkę meczu przy wyrównanym wyniku i nie zawiódł. Zastąpił Howarda, który musiał zejść za 6 fauli i spisał się świetnie. Najpierw wymusił faul w ataku N. Robinsona, później 25 sek przed końcem potężnym dunkiem wyprowadził Magic na 5pkt przewagi, a w następnej akcji zebrał ważną piłkę w defensywie. :eusa_clap:

Jestem strasznie ciekawy jak się potoczy los Marcina w przyszłym sezonie :-k

 

Chwila moment z tym następnym sezonem.. pozostają jeszcze Playoff'y w których Marcin na pewno będzie miał szansę wykazania się. Trzeba ściskać kciuki, żeby dał sobie radę i podpisał kolejny kontrakt z Orlando, bo van Gundy już się przekonał, że Gortat to dobry i pożyteczny koszykarz, który może dać drużynie wiele dobrego w RS. Jeśli Marcin doda do tego dobre zmiany w PO można liczyć na średnie minut na poziomie nawet 20-25 w następnym sezonie na pozycjach 4-5 m. in. obok Howarda. Imho na ten moment nasz rodzynek w NBA powinien spokojnie umacniać pozycję w Magic i to właśnie tu podpisać kontrakt, gdyż przekonywanie do siebie kolejnego trenera mogłoby oznaczać stracony sezon, a w Orlando Marcin ma wspaniałego nauczyciela w postaci Dwight'a, trenera który, jeśli Gortat go nie zawiedzie w PO, będzie na niego co raz to bardziej stawiał, oraz mocny zespół, gwarantujący wielkie wyzwania i właśnie tu powinien spokojnie rozwijać swoją karierę.

Odnośnik do komentarza
Tyle, że w Orlando to ma jeden wielki problem - dopóki Howard nie odejdzie (a na to się nie zanosi) nigdy nie będzie grał w pierwszej 5 na "swojej" pozycji.

 

Dlatego ja bym się skłaniał ko kontraktowi 2-3 letniemu. Bo nie ma się co oszukiwać - na razie Marcin nie jest zawodnikiem na pierwszą piątkę zespołu NBA. Może za kilka lat.

Odnośnik do komentarza
Marcin Gortat z Orlando Magic zdobył 10 punktów i miał 11 zbiórek w wygranym 110:94 spotkaniu z Milwaukee Bucks. To czwarte spotkanie Polaka w karierze, w którym uzyskał dwucyfrowe osiągnięcia w dwóch statystykach.

W poprzednim sezonie Gortat dokonał tego pod koniec sezonu zasadniczego przeciwko Washington Wizards (12 punktów i 11 zbiórek). W obecnym rozgrywkach polski środkowy miał 16 punktów i 13 zbiórek w grudniu z Golden State Warriors, a w marcu zaliczył odpowiednio 13 i 15 z Chicago Bulls.

 

W piątek Gortat trafił 5 z 8 rzutów z gry (nie wykorzystał żadnego z trzech wolnych), miał 11 zbiórek (osiem w obronie), a do tego dołożył dwa bloki, przechwyt, stratę i trzy faule. Grał przez 24 minuty, a liczba zbiórek była najwyższa w zespole. Gwiazdor Magic Dwight Howard w ciągu takiego samego czasu gry miał 18 punktów, dziewięć zbiórek i pięć asyst.

Ale on nie musiał być nadmiernie eksploatowany, bo Magic (bilans 54-18) pokonali Bucks (31-42) bez większych problemów. Gortat grał w drugiej, trzeciej i czwartej kwarcie, ale najbardziej produktywny był w tej ostatniej - miał moment, kiedy w ciągu półtorej minuty zdobył sześć punktów.

 

Polak w meczu z Bucks przekroczył granicę 200 punktów w NBA - ma ich obecnie dokładnie 207. Gortatowi brakuje dziewięciu do wyprzedzenia pod tym względem Macieja Lampego, który w NBA zdobył 215 punktów.

 

Marcin znów pokazał, że potraf grać naprawdę dobrze. Może w następnym meczu [jeśli zagra te kilkanaście minut] pobije rekord Lampego :-k

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

No to jesteśmy po sezonie zasadniczym.

Pary w play off wyglądają tak:

Wschód:

Cleveland (1) - Detroit (8)

Boston (2) - Chicago (7)

Orlando (3) - Philadelphia (6)

Atlanta (4) - Miami (5)

 

Zachód:

Los Angeles Lakers (1) - Utah (8)

Denver (2) - New Orleans (7)

San Antonio (3) - Dallas (6)

Portland (4) - Houston (5)

Jeśli chodzi o nagrody to sytuacja w każdej kategorii jest w miarę jasna ;]Małą wątpliwość można mieć tylko przy wyborze gracza, który poczynił największy postęp (Harris, czy Granger), no i Coach of the year - choć tu faworytem jest raczej trener Cavs.

Same pary wyglądają dość ciekawie, szczególnie na zachodzie, każdy wynik jest możliwy (no może poza awansem Jazz;]).

Odnośnik do komentarza
(no może poza awansem Jazz;]).

 

:> Jazz to bardzo silna ekipa, i choć Lakers wydają się być zdecydowanie mocniejsi, to nie można odbierać koszykarzom z Utah szans na zwycięstwo, gdyż jest ono co najmniej możliwe :] choć na pewno byłoby dużą niespodzianką :)

 

Zmartwiła mnie informacja jakoby KG miałby opuścić część, a nawet całość PO :o byłaby to wielka strata nie tylko dla Celtics, ale nawet dla całej ligi, gdyż w tym roku walka na wschodzie zapowiada się naprawdę pasjonująco, a bez Garnetta to już nie byłoby to samo.. ciekawi mnie też jak poradzą sobie Magic, którzy ostatnio prezentowali dosyć słabą formę, a najgorzej z nich wyglądał Dwight :/

 

Pierwsza runda na zachodzi zapowiada się arcyciekawie, gdyż żaden pojedynek nie będzie mieć wyraźnego faworyta i nie zdziwiła by mnie nawet sytuacja, w której wszystkie rywalizacje rozstrzygały by się w siódmych spotkaniach...

 

Kolejne Playoffs czas zacząć :jupi:

Odnośnik do komentarza
Jeśli chodzi o nagrody to sytuacja w każdej kategorii jest w miarę jasna ;]Małą wątpliwość można mieć tylko przy wyborze gracza, który poczynił największy postęp (Harris, czy Granger), no i Coach of the year - choć tu faworytem jest raczej trener Cavs.

Same pary wyglądają dość ciekawie, szczególnie na zachodzie, każdy wynik jest możliwy (no może poza awansem Jazz;]).

 

Kto dostanie te nagrody? Jakoś się ninteresowalem w tym sezonie, a jestem ciekaw.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...