kolek23 Napisano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 McGee to zdumiewający atleta, a próbkę jego wyskoku i hang timea masz np albo Sam nie miałem okazji podziwiać Ibaki, gdyż mecze OKC zazwyczaj omijam z daleka. Jennings? Imo nieporozumienie. Mam nadzieję, że kontuzja, która akurat leczy, przeszkodzi mu w występie i zobaczymy w jego miejsce kogoś innego. Cytuj Odnośnik do komentarza
sefko1 Napisano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2011 http://demotywatory.pl/2522584/Marcin-Gortat-w-meczu-gwiazd Zagłosuj na Marcina Cytuj Odnośnik do komentarza
Hawkeye Napisano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2011 Wg. mnie to kretyńska akcja chcąca wepchnąć "naszego" tam gdzie, nie oszukujmy się, nie pasuje. Gortat zdecydowanie nie jest All starem i mimo całej mojej sympatii do niego (Łodzianin, Bałuciarz, gdyby jeszcze za Widzewem był... :/) uważam, że jest to akcja mocno na siłę. Co innego jakby zasłużył na wystąpienie w meczu gwiazd ale narazie tak nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza
czinaski Napisano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2011 http://demotywatory.pl/2522584/Marcin-Gortat-w-meczu-gwiazd Zagłosuj na Marcina All-Star Game to jak sama nazwa wskazuje mecz z udziałem najlepszych, najbardziej elektryzujących koszykarzy na świecie, Marcinowi jeszcze trochę brakuje, żeby być all-starem. Jak by wyglądało takie spotkanie jakby Łotysze przeforsowali udział Biedrinsa, Serbowie Milicica czy Ukraińcy Krylo Fesenki? ;) Jest wiele krajów, które mają 1-2 graczy w NBA i mogliby się zmobilizować na takie głosowanie. West: G: D. Will, M, Ginobili F: R. Gay, B. Griffin C: T. Chandler East: G: D. Wade, M. Ellis F: L. James, P. Pierce C: D. Howard Ja tak zagłosowałem. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
sefko1 Napisano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2011 Pierwsza piątka to konkurs popularności. Dlaczego Yao co roku wygrywał głosowanie? Bo jest taki świetny? Oczywiście ta akcja i tak nie ma szans bo potrzeba by z 1,5 mln głosów, ale fajnie jakby Polak znalazł się w czołówce popularności. Cytuj Odnośnik do komentarza
frodo Napisano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2011 Ja już wolę promować sztucznie Gortata niż Chandlera ;P Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2011 Grifin, Jennings, Ibaka i McGee - ta czwórka ma wystartować w konkursie wsadów w tym roku, Liczę przede wszystkim na Ibakę i Blake oraz na kreatywność Brandona, chociaż nie przypominam sobie jakiś efektownych wsadów gracza Bucks :-k. McGee robi dosyć efektowne dunki, ale to straszne drewno i moim zdaniem będzie najsłabszy w całym tym konkursie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2011 All-Star Game to jak sama nazwa wskazuje mecz z udziałem najlepszych, G**** prawda. ASG to plebiscyt popularności. A pomysły z promowaniem mocno zaskakujących kandydatur nie są niczym nowym - np. w tym roku w NHL kibice Rangers prowadzą akcję promującą kandydaturę Seana Avery'ego, o którym można napisać niemal wszystko, ale na pewno nie to, że jest gwiazdą ligi. Promowanie kandydatury Gortata nie jest więc niczym nowym i urągającym przy tym godności ASG. No litości. Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2011 Gortat i tak nie zbierze wystarczającej liczby głosów ;). Skoro ludzie z Chin głosują na Yao i Yi to my możemy na Gortata ;). Ciekawe czy w ASG zagra Griffin, w swoim rookie season nawet James nie grał w meczu gwiazd, a ostatnim zawodnikiem który w debiutanckim sezonie zagrał w tym meczu jest ... Yao, wcześniej zrobili to Shaq, Grant Hill, Dikembe Mutombo, Michael Jordan i David Robinson. Cytuj Odnośnik do komentarza
jakubkwa Napisano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2011 Ciekawe czy w ASG zagra Griffin, w swoim rookie season nawet James nie grał w meczu gwiazd, a ostatnim zawodnikiem który w debiutanckim sezonie zagrał w tym meczu jest ... Yao, wcześniej zrobili to Shaq, Grant Hill, Dikembe Mutombo, Michael Jordan i David Robinson. Jak i mnóstwo innych zawodników, w sumie 44. A co do Griffina, to IMO zasługuje na występ w meczu gwiazd, ale zobaczymy. Póki co na wschodzie pewniakami do pierwszej piątki są już w zasadzie Wade, James i Howard, a o pozostałe dwa miejsca walczą Rondo z Rosem i Garnett ze Stoudemirem. Na zachodzie właściwie wyłonieni już zostali obwodowi - Bryant i Paul - do tego Durant z kimś z dwójki Anthony-Gasol jako skrzydłowi no i oczywiście Yao, którego niecałe 100 minut rozegrane w sezonie wystarczyło, żeby zdobyć ponad 750 tysięcy głosów :P Więcej tutaj - świeże wyniki, z czwartku. Cytuj Odnośnik do komentarza
frodo Napisano 9 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2011 Szkoda, że np takiego Gasola ustawili na PF, tak samo z Duncanem, przynajmniej nie byłoby problemu z wyborem pozycji C na zachodzie - no i bardziej odpowiadałoby to ich rzeczywistej pozycji na boisku w tym sezonie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 9 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2011 Ale Yao i tak nie zagra w ASG, bo ma out w tym sezonie. Ciekawe czy go w ogóle jeszcze zobaczymy w NBA :-k. Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 11 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 Od lata dużo pisze się o przenosinach Melo do innego zespołu. Najbardziej starają się o niego Knicks i Nets, Anthony przez długi czas powtarzał że chce iść do Knicks i tylko z tym zespołem przedłuży kontrakt, ale wiele wskazuje na to, że (jeszcze) gwiazdor Nuggets będzie nowym zawodnikiem Nets. W wymianie mają wziąć udział trzy zespoły: Do Nets miałby iść Melo, Billups, Richard Hamilton, Anthony Carter oraz Shelden Williams Do Nuggets: dwa picki w pierwszej rundzie od Nets, Devin Harris, Derrick Favors, Anthony Morrow, Ben Uzoh, Stephen Graham i Quiton Ross Do Pistons: Troy Murphy i Johan Petro Wszystko to wygląda dosyć i ciekawie i ma sens dla każdego zespołu. Melo i tak prawdopodobnie nie podpisałby nowego kontraktu z Denver, a oni w odróżnieniu od Cavs i Raptors dostaną za swoją gwiazdę sporo, bo dwa picki w drafcie oraz talent w postaci Favorsa i Harrisa, Morrow to też zawodnik który przyda się w tak naprawdę każdym zespole dzięki znakomitemu rzutowi za trzy. Nets dostaną gwiazdę, o której marzyli oraz dwóch doświadczonych, ale ciągle grających na wysokim poziomie graczy. Do tego mają przecież jeszcze Brooka Lopeza. Pistons oszczędzą, bo Murphy i Petro mają spadające kontrakty, ale Detroit powinno powalczyć jeszcze o jakiś pick w drafcie ;). Cytuj Odnośnik do komentarza
Vend Napisano 11 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 Netsi jak zwykle robią wszystko, żeby mieć dziurę na PFie Chcą oddać 2 przyzwoitych zawodników na tej pozycji (Murphy i Favors) a w zamian dostaną Sheldena Williamsa :picard: Piątka Billups-Rip-Melo-Humphries ()-Lopez wygląda przyzwoicie, ale na ławce nie będzie właściwie nikogo sensownego poza Farmarem i Outlawem. Czemu tego pana nie ma w konkursie wsadów? Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 11 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 Czemu tego pana nie ma w konkursie wsadów? Bo może być realnym zagrożeniem dla Blake Griffina, a w tym roku Blake ma wygrać i cluj ;). Cytuj Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 14 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 Netsi jak zwykle robią wszystko, żeby mieć dziurę na PFie Chcą oddać 2 przyzwoitych zawodników na tej pozycji (Murphy i Favors) a w zamian dostaną Sheldena Williamsa :picard: Piątka Billups-Rip-Melo-Humphries ()-Lopez wygląda przyzwoicie, ale na ławce nie będzie właściwie nikogo sensownego poza Farmarem i Outlawem. Czemu tego pana nie ma w konkursie wsadów? Hmmm, oglądałem Murphyego i Humphriesa w meczach Nets i jeśli kogoś miał bym się pozbyć, to tylko Troya. Gra piach i ciągle stoi na linii 3, żeby rzucać jak cegłą na budowie. Poza tym ma niemały kontrakt. Ja bym się na ich miejscu pozbył Farmara, bo jako rozgrywajacy jest cienki jak dupa węża. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vend Napisano 14 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 Farmar nie gra źle, chociaż wybitny nie jest. Słaba postawa Murphy'ego to moim zdaniem wina trenera. Przecież ten koleś w ostatnich 2 sezonach (a w 5 łącznie) miał średnio double-double! Nagle przechodzi do Netsów i ma śmieszne 4 punkty i 4 zbiórki na mecz. Humphries gra w tym sezonie przyzwoicie (ba, jak na Krisa Humphriesa gra świetnie) ale Troy jest moim zdaniem znacznie lepszym zawodnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 W nocy Bulls pokonali Heat i było to jedno z najlepszych spotkań tegorocznego regular season, szczególnie bardzo emocjonująca końcówka. Tak wiem, że Miami byli bez LeBrona, a w Q4 nie grał jeszcze Bosh, który miał coś z kostką, ale Byki grały bez Noaha, który moim zdaniem jest dla Chicago graczem ważniejszym od Boozera, dzięki rewelacyjnej defensywie. W meczu z Heat przydałby się szczególnie, bo Wade dosyć łatwo wchodził pod kosz, ale robił to też Derrick po drugiej stronie parkietu. Pierwszy trzy kwarty były dosyć dziwne, bo oba zespoły grały seriami, na początku Q3 Bulls zrobili run 17-0 (!), ale wtedy zaczął trafiać Bosh. Na starcie Q4 Byki miały trzy punkty przewagi i utrzymały ją już do końca. Ostatnie dwie minuty to popis Wade, Dwyane był po prostu wielki i trafiał mega trójki, ale najpierw Rose odpowiedział mu akcja 2+1, gdzie dosyć łatwo nabrał Chalmersa, a potem gdy Derrick spudłował Kyle Korver trafił niesamowicie cenny rzut za trzy punkty, "Kyle Korver big shot!" ;). Wade nie miał już takiego wsparcia od partnerów, bo Chalmers nie trafił czystej trójki, potem Brewer wykorzystał tylko jeden rzut osobisty i na 4 sekundy przed końcem Bulls mieli trzy punkty przewagi. Byłem pewny tego, że Wade trafi kolejną trójkę i będziemy mieli dogrywkę, ale nawet znakomity tej nocy w crunch-time Flash nie dał rady. Cieszy znakomity bilans Byków w United Center, 18-3. Ostatnie dni były dla fanów zespołu z Chicago dosyć dziwne, bo Byki wygrały z Heat, Bostonem i Indianą, ale polegli z Nets, 76ers i Bobcats. Teraz trochę trudniejszy terminarz, ale z mocnymi zespołami podopieczni Toma Thibodeau grają naprawdę dobrze. Czekam na kolejne zwycięstwo już w poniedziałek z Memphis w dzień Martina Luthera King. Cytuj Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 17 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 Farmar nie gra źle, chociaż wybitny nie jest. Słaba postawa Murphy'ego to moim zdaniem wina trenera. Przecież ten koleś w ostatnich 2 sezonach (a w 5 łącznie) miał średnio double-double! Nagle przechodzi do Netsów i ma śmieszne 4 punkty i 4 zbiórki na mecz. Humphries gra w tym sezonie przyzwoicie (ba, jak na Krisa Humphriesa gra świetnie) ale Troy jest moim zdaniem znacznie lepszym zawodnikiem. Farmar gra nieźle w ofensywie, o ile nie musi podawać. Rzuty za trzy wychodzą mu całkiem zacnie i tutaj (prawdopodobnie) jesteśmy zgodni. Problem w tym, że oprócz rzutów on ma rozgrywać, a tego nie potrafi. Nawet wchodząc na paręnaście minut w meczu gubi się, jak dziecko we mgle w niezbyt zawiłych zagrywkach Nets. Co do Troya, to mówię o tym sezonie. Gra słabo, nie szuka gry pod koszem i jest cieniem zawodnika. Może to wina trenera, ale moim zdaniem, po prostu nie stara się dopasować do Nets. Na pewno ma większy potencjał (chociaż kto wie), ale zgasł prawie tak, jak T-mac (chociaż tutaj rozchodzi się głównie o kontuzje, które zmasakrowały karierę T-maca) :-) Cytuj Odnośnik do komentarza
frodo Napisano 17 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 Farmara lubię, ma chłopak potencjał, niestety od dłuższego czasu stoi w miejscu, słabo rozgrywa, słabo broni, jedynie rzucać potrafi, niestety czasem robi to zbyt często stąd taka niezbyt wysoka skuteczność. To nie jest typ rozgrywającego, nawet drugiego w nawet tak słabej drużynie, szkoda, że odszedł z LA, rola energizera, shootera z ławki duża bardziej odpowiadałaby jego umiejętnościom i potencjałowi i nie widać byłoby jego słabości, bo w Lakers rozgrywający czesto nawet piłki za połowę nie musi przeprowadzać ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.