Skocz do zawartości

Marynia przygotowuje AC Milanowi listę 566 napastników, którzy są lepsi niż Krzysztof Piątek


krzysfiol

Kto powinien zagrać w Milanie w miejscu Krzysztofa Piątka?  

58 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, Vami napisał:

Akurat mam totalnie antyhandlowy charakter. Nienawidzę ściemy. Jestem zawsze 100% szczery. Handlowiec to 90% ściema (sorry handlowcy, ale tak to widzę). W sumie jestem handlowcem w swojej firmie i widać jak to wychodzi. Dużo gorszy produkt konkurencji ma o wiele lepszą sprzedaż. Bo handlowiec to cwaniak-kombinator, czyli moje totalne przeciwieństwo. Zresztą szukanie pracy to nic innego jak bycie handlowcem samego siebie. No i też widać jak to wychodzi. Zgadzam się, że sprzedaż to najbardziej przydatna umiejętność w życiu. Niestety jej nie posiadam i jest totalnie niekompatybilna z moim kręgosłupem moralnym.

Nigdy w swoim zawodowym życiu nikogo nie ściemniłem. Mogłem czegoś nie dopilnować albo nie załatwić, ale umowa zawsze musi się zgadzać z tym co ustalałem z klientem.

Odnośnik do komentarza

Ja wiem i dziękuję. Natomiast na pewno nie oczekuję rad ani tym bardziej pouczania od nikogo. Potrzebuję kurwa pieniędzy. Oczywiście nie od Was. Nie jestem FYMem ;)

1 minutę temu, lad napisał:

Nigdy w swoim zawodowym życiu nikogo nie ściemniłem. Mogłem czegoś nie dopilnować albo nie załatwić, ale umowa zawsze musi się zgadzać z tym co ustalałem z klientem.

Nie o takie ściemnianie mi chodzi. Raczej o umiejętność zaprezentowania dobrych stron przemilczając słabe mając ich świadomość. Moja wrodzona uczciwość każe mi od razu powiedzieć co jest nie tak. Nawet w środowisku libertariańskim jestem czarną owcą i mam często łatkę... lewaka, bo skupiam się głównie na krytyce od środka wszystkiego, co nie jest "koszerne", bo SZCZEROŚĆ jest dla mnie wartością świętą.

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza
6 minutes ago, Vami said:

Moja wrodzona uczciwość każe mi od razu powiedzieć co jest nie tak.

To używana i przydatna technika negocjacyjna - kiedy od razu mówisz co jest nie tak, rozbrajasz osobę po drugiej stronie, bo jak ona zastanawia się co jest nie tak, to wtedy jedyne co jej przychodzi do głowy to „no tak, ale o tym już przecież powiedział wiec to nie takie złe - jakby było to by nie powiedział” ;) 

 

ja chodziłem do inwestorów ze slajdem „czemu nie powinniście w nas zainwestować” :D 

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Pulek napisał:

to ciekawe, bo ja w rozmowach z ziomkami często posługuję się przykładem @Vamiego jako człowieka, który poszedł własną drogą, ogarnia rzeczy i ogólnie jest kimś, kto mnie inspiruje :) 

 

Tak jak pisałem - jak jest dobrze, to czuję, że jestem bogiem. Jak jest źle - czuję, że jestem gównem. Wszystko zależy od czynników zewnętrznych.

2 minuty temu, verlee napisał:

To używana i przydatna technika negocjacyjna - kiedy od razu mówisz co jest nie tak, rozbrajasz osobę po drugiej stronie, bo jak ona zastanawia się co jest nie tak, to wtedy jedyne co jej przychodzi do głowy to „no tak, ale o tym już przecież powiedział wiec to nie takie złe - jakby było to by nie powiedział” ;) 

No i wtedy mówi - aha, to z pozostałych 299 browarów mam takie w których nie jest nie tak i taniej. Do widzenia :)

Odnośnik do komentarza
15 minut temu, Vami napisał:

Ja wiem i dziękuję. Natomiast na pewno nie oczekuję rad ani tym bardziej pouczania od nikogo. Potrzebuję kurwa pieniędzy.

 

Gdybym miał, to bym Ci zapłacił żebyś mi poopowiadał o underground fuzbal z Samo czy innych wysp Cooka. Ale nie mam. Załóż patronite <3 

Do teraz, gdy spotykam jednego ziomka ode mnie z miasta to wspomina, że spotkał ziomka który mnie zna i opowiadał mu o Mistrzostwach świata drużyn nie zrzeszonych. I było to raczej wyrażone w stylu "ło kurwa ale zajebisty koleś aż się go chciało słuchać" 

Odnośnik do komentarza
11 minutes ago, Vami said:

no i wtedy mówi - aha, to z pozostałych 299 browarów mam takie w których nie jest nie tak i taniej. Do widzenia :)

Wiem ze w branży alkoholowej jest z tym utrudnienie i ze się nie znam, ale znając twoje zamiłowanie do niszowosci - może skupić się na drogich szalonych piwach i sprzedawać je D2C poza Polska za duża cenę? Sprawdziłem teraz i z przynajmniej wino można shippowac w niektórych stanach w USA - może jest więcej takich rynków?

Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, Brudinho napisał:

 

Gdybym miał, to bym Ci zapłacił żebyś mi poopowiadał o underground fuzbal z Samo czy innych wysp Cooka. Ale nie mam. Załóż patronite <3 

Do teraz, gdy spotykam jednego ziomka ode mnie z miasta to wspomina, że spotkał ziomka który mnie zna i opowiadał mu o Mistrzostwach świata drużyn nie zrzeszonych. I było to raczej wyrażone w stylu "ło kurwa ale zajebisty koleś aż się go chciało słuchać" 

 

Widzisz w życiu trzeba mieć szczęście. Gdy w 2001? 2002? rozmawiałem ze ś.p. Januszem Atlasem, a potem w 2005 zakładałem Underdoga - ludzie mieli totalnie w dupie piłkę niszową. A teraz Adam Kotleszka na Weszło FM z powodzeniem prowadzi o niej program. Tyle że ja nie interesuję się już tym, ani w ogóle piłką poza Jagiellonią, FM i Fantasy Premier League.

2 minuty temu, verlee napisał:

Wiem ze w branży alkoholowej jest z tym utrudnienie i ze się nie znam, ale znając twoje zamiłowanie do niszowosci - może skupić się na drogich szalonych piwach i sprzedawać je D2C poza Polska za duża cenę? Sprawdziłem teraz i z przynajmniej wino można shippowac w niektórych stanach w USA - może jest więcej takich rynków?

 

Ale za granicą mają swój kraft, bo lokalność jest ważna. A importy owszem - ale tylko te o największej reputacji - a Polskę każdy ma w dupie. Serio - wiem co mówię - NIE MA WYJŚCIA. Kraft upada i tylko sprzedawca-cudotwórca pomoże nam znaleźć się w tych 1-2%, który nie upadnie za mocno na ryj za chwilę.

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Vami napisał:

 

Tak jak pisałem - jak jest dobrze, to czuję, że jestem bogiem. Jak jest źle - czuję, że jestem gównem. Wszystko zależy od czynników zewnętrznych.

 

Ale to błąd podstawowy. Twoja samoocena nie może zależeć od świata zewnętrznego i to jeszcze w tak zmienny sposób. Przecież to, czy świat coś określa jako sukces albo jako porażkę nie zmienia tego kim jesteś. Ja tego ubrać prawidłowo w słowa nie umiem, ale zdecydowanie zalecam terapie.

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, me_who napisał:

Nie wiem jak to się stało, ale wszyscy go przepuścili, a macierzysty klub z Kolumbii oddał za 1M :-k 

 

 

 

 

20200124224413_1.jpg

 

 

Ładny

Chuj. Moje U-18 wygrało Puchar Premiership U18. Daję szansę juniorom w ostatnich 8 kolejkach.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...