Skocz do zawartości

Marynia ulepiła 565 pierogów na wigilię


Reaper

Czego nie może zabraknąć na wigilijnym stole?  

53 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

@Pulek, na poczatek zrob sobie pakiet podstawowy w Alabie, to zawsze jest dobry punkt wyjscia 

https://sklep.alablaboratoria.pl/badania?p1=1-Profilaktyka 
Robilem jakis czas temu po dluuzszej przerwie i od tamtego momentu mam postanowienie, zeby powtarzac mniej wiecej co rok. Nie pamietam tylko, czy robilem podstawowy czy ten dla mezczyzn, ale roznica chyba niewielka.

Punktow w Warszawie jest kilka, wyniki tego samego dnia online.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
34 minuty temu, schizzm napisał:

Ja mam badania z pracy co rok. Zeszłoroczne wyniki to był kosmos w porównaniu do tych sprzed trzech lat. Zmiana nawykow żywieniowych, trybu życia, zrzucenie wagi - wszystko to sprawiło że wszelkie wskaźniki z podwyższonych lub o wiele za wysokich spadły do normalnego stanu, dziwne uczucie ;)


No i deprecha wpadła. To zdrowie zdecydowanie przereklamowane jest :)

 

 

ja jestem antyprzykładem :) Badań się boję, bo boję się smutnej prawdy (tym bardziej, że jakiś czas temu wykryte plamy na płucach błyskawicznie wywołało u mnie wewnętrzne mirmiłowanie), w efekcie podpadam pod nie tylko wtedy, kiedy wysyła mnie na nie szkoła. Czyli raz na pięć lat.

Odnośnik do komentarza
47 minut temu, Fenomen napisał:

czolem!

 

bedzie ciag dalszy wspolpracy z magazynem "Gory" :jupi: juz sie wydawalo, ze sie na mnie wypieli, a tymczasem odkopali mojego maila do nich z konca poprzedniego roku i po wymianie dwoch kolejnych mamy juz plan na serie artykulow prawdopodobnie na caly rok :jupi:

Gratulacje! Tylko pamiętaj, żeby sprawdzać podwójnie źródła, z których przy ich pisaniu korzystasz! ;)

 

Dzień dobry

dziś zabrakło mi jakiejś jednej dodatkowej godziny snu 

 

@Feanor no niestety nie mogłem dostać wszystkiego w pakiecie ;)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
54 minuty temu, Fenomen napisał:

czolem!

 

bedzie ciag dalszy wspolpracy z magazynem "Gory" :jupi: juz sie wydawalo, ze sie na mnie wypieli, a tymczasem odkopali mojego maila do nich z konca poprzedniego roku i po wymianie dwoch kolejnych mamy juz plan na serie artykulow prawdopodobnie na caly rok :jupi:

Ty to robisz za darmo czy Ci płacą?

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, schizzm napisał:

Gratulacje! Tylko pamiętaj, żeby sprawdzać podwójnie źródła, z których przy ich pisaniu korzystasz! ;)

 

Dzień dobry

dziś zabrakło mi jakiejś jednej dodatkowej godziny snu 

 

@Feanor no niestety nie mogłem dostać wszystkiego w pakiecie ;)


Jeżeli zdrowie fizyczne ci się popsuje, a depresja minie, to już będzie niezwykle zastanawiające ;) Świat nauki wstrzymuje oddech :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Feanor napisał:


Jeżeli zdrowie fizyczne ci się popsuje, a depresja minie, to już będzie niezwykle zastanawiające ;) Świat nauki wstrzymuje oddech :)

W sumie ja wyleczyłem swoją depresję (zakopałem?), ale w tym czasie przyjebałem wtedy z jakiś 80 kg (i tak za dużo) do ponad 100 (ojezu za dużo) ;] acz teraz chudnę i chyba nawrotu nie mam ;]

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, z0nk napisał:

W sumie ja wyleczyłem swoją depresję (zakopałem?), ale w tym czasie przyjebałem wtedy z jakiś 80 kg (i tak za dużo) do ponad 100 (ojezu za dużo) ;] acz teraz chudnę i chyba nawrotu nie mam ;]

Ja też właśnie zacząłem proces chudniecia (wczoraj,oficjalnie, 84 kg :/, a w lipcu było 72,5...), na szczęście teraz mniej roboty (cel wagowy około 78, jednak główny cel to sylwetka a nie waga ;) ) niż poprzednim razem, także powinno pójść sprawnie. 

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, schizzm napisał:

Ja też właśnie zacząłem proces chudniecia (wczoraj,oficjalnie, 84 kg :/, a w lipcu było 72,5...), na szczęście teraz mniej roboty (cel wagowy około 78, jednak główny cel to sylwetka a nie waga ;) ) niż poprzednim razem, także powinno pójść sprawnie. 

Znam ten ból. Ja zjechałem do 78, żeby spaść się znowu na 88. Teraz jadę z poszczeniem i cel to w końcu zejść poniżej 75, a cel do końca roku to wymarzone 70> Na samą myśl mi się nie chce :keke:

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

177 - trochę za mało zarówno we wzroście, jak i tej wadze 72 ;), ale tam zlecialem tak nisko właśnie też przez inne problemy. Niby ludzie z depresja z reguly tyja, u mnie na początku przełożyło się to na szybki zjazd wagi z powodów zupelnej utraty apetytu. Dużo sportu + 1 posiłek dziennie mnie wysuszyly ;)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...