Kwadratura PieCa

[dragonfly]

Nie sądzę żeby to był wirus, bo mam Kasperskiego 2009, a jemu ufam. Jakimś cudem znalazłem wiatraczek. Co ciekawe mniejszy, ale zasuwa ponad 4000 RPM i chyba mam już problem z głowy

 

Mi w piątek dwa razy się wyłączył jak grałem w FM'a, więc szlag mnie trafił :x

[Wojtmen]

Mam wielki problem. W folderze z pewna aplikacja schowałem sobie pewien folder, zapomniałem o tym i usuwając poprzez dodaj usuń ten program, skasował się również folder który mieścił sie w folderze programu.. czy można go odzyskać ? :( Bardzo proszę o pomoc

[Tenorio]

Przywracanie systemu?

[Wojtmen]

Nie działa.. w dalszym ciągu nie ma tego folderu..

[Fenomen]

narzedzia do odzyskiwania danych typu Easy Recovery or sth...?

[jmk]

Chyba dobrych temat...

 

Mam nadzieje, ze ktos madry tutaj mi pomoze. Mianowicie na moim laptopie Ace Aspire One (1gb ram, Intel Atom 1,6ghz karta Intel 945 224mb) nie chodza takie gry jak zakupione ostatnio z CDA Imperial Glory, czy wczesniej moje Europa Universalis 2...EU wylacza sie po kliknieciu na "start" podczas gry, natomiast Imperial Glory w ogole sie nie wlacza komunikujac "The application cant be initialized". Wie ktos moze w czym problem? Chyba nie wymagania , bo EU ma niskie..zwlaszcza, ze na tym laptopie chodza NHL 09, PES 09 czy FM 2008...

Gry tez nie sa wadliwe - sprawdzilem je na starym kompie Celeron 1Ghz, 256 sdram, GeFOrce 2 MX 200 ii..dzialaja.

Pomoze ktos?

[Matias]

Jaki system operacyjny na lapku?

[jmk]

Jaki system operacyjny na lapku?

 

XP SP3

[lad]

Dzisiaj rano mój antywir (Avira Personal) wykrył jakieś zagrożenie ze strony 'My global search bar' i poddał jakąś część tej aplikacji kwarantannie. Teraz, gdy próbuję odinstalować ten szajs pojawia się taki oto błąd.

Jak to usunąć?

[Fenomen]

znalezc klucze w rejestrze zwiazane z tym czyms i je wykasowac

 

uwaga: nie biore odpowiedzialnosci za powstale zniszczenia w kompie na skutek nieostroznego uzywania regedita

[shqvarny]

oto moje perypetie z PieCem;

 

w sobotę winda strasznie długo się uruchamiała. cóż, nie pierwszy raz - albo namnożyło się błędów na partycji systemowej (czemu zawsze na niej, nigdy nie miałem uszkodzonego miejsca na jakiejkolwiek innej partycji, nie mówiąc o tym że problem zawsze dotyczy systemowej windowsa, z linuxem bez problemów), albo tradycyjnie windows spierd#$% tablicę partycji - ostatnio miałem tak z partycja na której umieściłem plik wymiany (niewiele taka zmiana daje, a jak się skraczy partycja to zamula niemiłosiernie - lepiej korzystać z programów, które sam plik wymiany defragmentują).

przepuściłem przez chkdsk, zarywało na 75% (też nic nowego, 36 KB uszkodzone, a zauważyłem, ze nawet jak jest 3 czy 4 to i tak chkdsk zarywa). 2 razy, bez skutku, ale zwykle cośtam pomagało. restart i... nie widzi w ogóle dysku który skanował przed chwilą. drugi restart, nie widzi nawet nagrywki, jedynie flop. zmiana taśm, sprawdzenie połączeń, reset biosu. nic, dalej nie widać w biosie jakiegokolwiek napędu poza flopem.

pomyślałem, że to kwestia płyty głównej. od dawna miałem do niej zastrzeżenia, chciałem ją wymienić, a gwarancja miesiąc wcześniej się skończyła. skoro nie płyta, to co - 2 dyski twarde oraz nagrywarka mi na raz padły?

dotarła nowa płyta, ale jest niewiele lepiej - widzi albo nagrywkę, albo dysk, nie widzi 2-giego (głównego) dysku działającego pod s-ata (dysk i nagrywarka pod tradycyjną 'taśmę', interfejs ata). dodatkowo nie idzie podłączyć (tak żeby bios to widział) pod jedną taśmę dysku ata i nagrywarki - albo jedno, albo drugie (na tamtym dysku nie ma żadnego systemu, więc nawet nie da się go zainstalować). dysk s-ata nie działa w żaden sposób - sprawdzałem na 3 różnych taśmach sygnałowych, a zasilanie na każdym wtyku razy 2 przejściówki z molexa.

 

zachodzę w głowę co to może być. jeśli dysk, to czemu czuć jak wibruje, nagrzewa się i 'trzeszczy'? (jeden i drugi). jeśli coś nie tak z kablem sygnałowym (skoro zasilanie dociera, a dyski startują), to nie wierzę, że jednocześnie 3 kable sygnałowe serial ata są wadliwe (jeden prosto z pudełka od nowej płyty), 2 taśmy oraz 2 przejściówki z molexa. może zasilacz? ale wtedy komp by w ogóle nie startował, a takie rzeczy jak wibrowanie dysków czy otwieranie się kieszeni nagrywarki nie stanowią problemu.

niestety nie mam możliwości sprawdzenia samego dysku na innym kompie (sąsiedzi, albo osoby ze studiów, albo mają lapy, albo nie słyszeli o serial ata, albo bez wkd nie dojedziesz, no i jeszcze sesja się zbliża i ludzie jacyś smutni i mniej towarzyscy).

 

ma ktoś jakikolwiek pomysł co zrobić, żeby komp znowu działał? flacha za rozwiązanie tej łamigłówki

[Peedro]

dysk może być uszkodzony, ale po podpięciu molexa i tak będzie startował i kręcił talerzami, więc normalne że wibruje i się grzeje. Próbuj sprawdzać po jednym urządzeniu - najpierw Sata, potem urządzenia Ata. Jak już wykryje dysk, to połowa sukcesu bo przydał by się też napęd optyczny, po co? A no ściągnął byś sobie MHDD i sprawdził dysk na okoliczność ewentualnych badsectorów itd. (nie wiem czy MHDD się mieści na dyskietke, choć powinien, ja ściągałem obraz do wypalenia na płycie). MHDD poszukaj na necie, poza tym na elektrodzie masz instrukcje obsługi tego programu.

[shqvarny]

tylko co mi z mhdd, hdd regeneratora czy innych tego typu programów skoro BIOS nie wykrywa tego dysku? a drugi (ata), nie działa jednocześnie na jednej taśmie z nagrywarką. poszukam jeszcze jakiejś przejściówki sata-ata, bo wejście 'taśmowe' jest tylko jedno na płycie.

po jednym urządzeniu próbowałem - flop jest zawsze, wykrywa też nagrywarkę, czasem hdd (na ata), nie wykrywa ciągle dysku większego na sata, który zniknął po wspomnianym chkdsk (z windowsowskiej płyty instalacyjnej)

 

Edyta informuje o postępie - odłączyłem, podłączyłem jeszcze raz tak samo i na jednej taśmie działa stary dysk oraz nagrywarka. z nowszym dyskiem bez zmian - 4 wejścia, 3 kable, 0 efektu. co gorsza nie mogę znaleźć faktury za niego (akurat tej jednej, nawet za mikser i toster mam...), a że był kupiony we wrześniu ubiegłego roku, to robi różnicę. no nic, poszukam dalej, a jak znajdę to nie ma co dalej rzeźbić w gównie - naprawa gwarancyjna i tyle.

[Fenomen]

sprobuj mimo wszystko kombinowac cos z zasilaczem - uszkodzony zasilacz wcale nie oznacza ze komp w ogole nie wystartuje

[shqvarny]

gdyby to był zasilacz (a też czasami cuda się dzieją - kilka razy po wyłączeniu i odczekaniu kilkunastu sekund - włączał się ponownie), to nie czułbym że dysk 'trzeszczy i wiruje', nie nagrzewałby się, a poza tym na którymś kablu zasilającym i jednej z dwóch przejściówek molex-sata, by zadziałał.

warunki gwarancji Seagate'a są takie, że odsyłam stary dysk, a oni przysyłają nowy, sprawny i nie gorszy od poprzednika. niestety nikt nie był w stanie wytłumaczyć jak zrobić backup danych (dysk 500 GB, w ok. połowie zapełniony. co prawda jakieś 2/3 mam backup, ale od grudnia też się trochę danych nazbierało) nie mając do niego dostępu z dosa czy windowsa. zapomniałem też spytać czy mają jakikolwiek polski numer (chociaż skype zarejestrowany w tym samym stanie też daje radę ). będę próbował jeszcze w sklepie, w którym kupiłem dysk. przydałoby się u kogoś sprawdzić, ale nie dość że nie bardzo mam gdzie, to jeszcze teraz leżę znowu z gorączką (wyzdrowiałem po to, żeby przez weekend znowu zachorować, niech to #$^&&)

[Reaper]

Mam problem ze zużyciem procesora jakie pojawia mi się w Task Managerze. Bardzo łatwo podskakuje ono do 100%, co oczywiście niesamowicie zamula mi komputer. Zazwyczaj dzieje się to gdy oglądam jakieś filmy przez internet albo gdy np. gram w PES 2009. W obydwu przypadkach kończy się to tak samo - muszę albo wyłączyć albo zapauzować jedno czy drugie, pozwolić procesorowi się uspokoić i spaść do niższych wartości procentowych i dopiero wtedy powrócić do czegokolwiek. Zamieszczam skrina z task managera ukazującego jak to powoli mi CPU usage spada ze 100% do 22%: http://i40.tinypic.com/2dhwok7.jpg

 

Działo się tak już od jakiegoś czasu, dlatego dwa tygodnie temu sformatowałem całkowicie dysk i wszystko poinstalowałem na nowo. Jeżeli jakiekolwiek inne informacje mogą okazać się przydatne to pytajcie, bo chciałbym naprawić ten syf :(

[Gabe]

Niby to nie marynia, ale zmień kartę graficzną

 

A na serio, to mogą być sterowniki grafiki/directx, jakbyś jeszcze pokazał, co tak ci zżera procesor (zakładka processes i posortuj po zużyciu procesora)

[Reaper]

Mając jeszcze włączonego PESa wyglądało to tak:

http://i44.tinypic.com/2lkw7wl.jpg

 

Po chwili mi programik LastFM.exe podskoczył i zabierał nawet więcej od samego PESa :| Jednak to nie powinno mieć żadnego związku z problemem, gdyż zainstalowałem do dopiero wczoraj wieczorem, a dzieje się tak już od dłuższego czasu. Wcześniej jeszcze próbowałem to duże zużycie generował mi foobar, jednak teraz włączyłem sobie WMP zamiast i wyniki podobnie wyszły. Wygląda na to, że to nie jest zależne od tego co jest włączone podczas gry czy oglądania filmów.

[Reaper]

Teraz leżę sobie w łóżku, ekran laptopa mam zamknięty, gra sobie muzyka, gdy nagle ni stąd ni zowąd muzyka zaczyna się ciąć. Otwieram klapę, kilkadziesiąt sekund czekam aż pojawi się ekran, wszystko się tnie jak cholera, udaje mi się uruchomić task managera, a tam oczywiście 100%. Tylko tym razem to nie chciało zacząć spadać i przez kilka minut trzymało się na poziomie 100%: http://i41.tinypic.com/16j0epl.jpg

Nie udało mi się zrobić skrina procesów, bo zanim mi się uruchomił paint na pierwszego skrina, to CPU zaczęło w końcu opadać. Jednak główne procentu CPU usage leżały na procesach: system, foobar2000, firefox, gadugadu czyli standard, wszystkie programy jakie mam włączone właściwie. Ocb?

[Fenomen]

zrob sobie skana antywirem...