Skocz do zawartości

Marynia podczas Majówki wychyla 556 butli z kumplami z forum


lad

Ulubione zajęcie Maryni to:  

55 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

No Macca to mój ulubiony piłkarz ever. <3 Nawet kiedyś twierdziłem, że to nalepiej dryblujący biały na świecie, ale zapomniałem o dwóch rzeczach: (1) Michaelu Laudrupie, (2) latynosi też są biali  :keke: 

 

Moja miłość do Steve'a wzięła się też z tego, że miałem z nim wiele wspólnego - grałem na skrzydle, byłem wysoki i patykowaty, i byłem w trakcie zapuszczania włosów, więc fryzurę też miałem podobną ;) 

  • Lubię! 3
  • Uwielbiam 2
Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, me_who napisał:

McManaman może i by był fajny ale ma epizod w Realu i nawet gola strzelonego z karata w finale LM z biedną Valencią :(  To go dyskwalifikuje jako fajnego piłkarza.

 

Prawdę powiedziawszy po odejściu do Realu dla mnie również przestał istnieć ;) Ale raczej to miało więcej wspólnego z porzucaniem Liverpoolu niż z Realem, bo ja Real lubiłem za Grubego Ronaldo (a to później :-k ).

 

A gol z karata był brzydki jak mało który, ale Steve ogólnie taka pokraka była (co też było cechą wspólną ze mną) :keke: 

Odnośnik do komentarza
19 minut temu, Gabe napisał:

 

Prawdę powiedziawszy po odejściu do Realu dla mnie również przestał istnieć ;) Ale raczej to miało więcej wspólnego z porzucaniem Liverpoolu niż z Realem, bo ja Real lubiłem za Grubego Ronaldo (a to później :-k ).

 

A gol z karata był brzydki jak mało który, ale Steve ogólnie taka pokraka była (co też było cechą wspólną ze mną) :keke: 

 

Ta „pokraczność” to część jego uroku! :)

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza
38 minut temu, me_who napisał:

McManaman może i by był fajny ale ma epizod w Realu i nawet gola strzelonego z karata w finale LM z biedną Valencią :(  To go dyskwalifikuje jako fajnego piłkarza.

 

Ach te kompleksy Realu :kekeke: 

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza

Uwielbiam Amazona za 1-day delivery, ale kocham za same-day delivery <3 Ogarnąłem, że przydałby mi się trzymak na telefon do samochodu, bo zawsze mi się gdzieś wala ten telefon i nie mogę wygodnie patrzeć na mapę, a najlepiej jeszcze z ładowaniem indukcyjnym, bo ekran żre baterię jak pojebany. Dzisiaj między 6-10 wieczorem będzie u mnie pod drzwiami <3 

Odnośnik do komentarza
21 godzin temu, me_who napisał:

Spróbuj sił na innym kontynencie w jakiejś dziwnej lidze :)  Powalcz o np. azjatycką LM. A potem KMŚ :-k

polecam wyzwanie każdego kontynentu, skonczyłem na trzech
Ameryka PŁD - Colo Colo (Chile)
Afryka - Interclube (Angola)
Azja - Sepahan (Iran)

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

O jak śmiechłem :lol:  Szef związku zawodowego taksówkarzy:

Cytat

 

Z usług Ubera korzystają teraz nawet duże firmy. Nikt mi nie powie, że Philips Polska nie może sobie pozwolić na taksówki. Po drugie, nocą największy ruch nielegalni przewoźnicy mają z klubów, gdzie często kilkadziesiąt złotych kosztuje sam wstęp. Oni mają pieniądze na taksówki. Oczywiście jest grupa osób, które nigdy nie jeździły taksówkami i jeździć nie będą, bo ich nie stać, ale na moje oko to nieduża grupa. Pozostali mogą sobie pozwolić, żeby zapłacić za piwo 15 zł, a później chcą zaoszczędzić trzy złote na powrocie do domu.

 

 

  • Lubię! 2
  • Haha 11
  • Uwielbiam 1
Odnośnik do komentarza

@me_who polecam stronę Wikipedii o Leith, na przykład takie piękne cytaty tam można znaleźć:

 

 

Cytat

 

Late in 1561, Mary, Queen of Scots, arrived in Leith and, finding no welcoming party to receive her, made a brief stop at the "house of Andro Lamb ... beit the space of ane hour", before being collected and escorted by coach to Holyrood Palace, to begin her ill-fated six-year-long reign. The Protestant reformer, John Knox, explained the lack of preparation thus;

"The ninetein Day of August 1561 Yeirs, betwene seven and eicht Hours Befoir none, arryved Marie Quene of Scotland, then Wedo, with two Gallies furth of France ... becaus the Palace of Halyrudehous was not throuchly put in Ordour (for hir cumming was more suddane then many luiked for), sche remained in Leyth, till towards the Evening, and then repaired thither"[9]

 

https://en.wikipedia.org/wiki/Leith

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

O, właśnie się dowiedziałem, że dosłownie 100 metrów od mojego mieszkania jest pozostałość cytadeli z XVII wieku :D 

 

Cytat

After Cromwell's victory at the Battle of Dunbar in 1650 and subsequent occupation of Scotland, a fort known as Leith Citadel was erected in 1656 to regulate the port traffic. All that remains of the fort today is a vaulted trance in Dock Street which was its main entrance.

 

1 minutę temu, me_who napisał:

Och ten staroangielski :]

Ale on jest cudowny, bo jak go widzisz to się łapiesz za głowę, a jak czytasz, to wszystkie słowa mają sens, tylko są zapisane tak jakby fonetycznie :D

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, jmk napisał:

A ja ich nigdy nie lubiłem ;) Poza sympatią w wiadomym finale ze względu na Dudka, wiadomo.  Chociaż nie wiem czy to nie był dla mnie bardziej dramatyczny finał niż dla nich ;) Leżałem wtedy chyba pierwszy raz w szpitalu na oddziale dziecięcym, gdzie TV był tylko w "bawialni", ale akurat nie działał :| Leżałem na sali jeszcze z jednym też starszym kolesiem i za czekoladki przekonaliśmy pielęgniarki, żeby pozwoliły nam oglądać finał w ich kanciapie. No i 90 minut okej, jak była dogrywka to już sapały, że co to ma być, ściemniamy, gówniarze spać i tak dalej ;) No, ale obejrzeliśmy. Niestety na karne już nie pozwoliły ;( I mi tata przez telefon relacjonował jak Dudek broni.

 

1 godzinę temu, szramek napisał:

Polubiłem lfc za Dudka i ten finał ale odkąd później Benitez odwdzięczyl się kupnem Reiny i posadzeniem Jurka na ławce to hejtowalem. Ale teraz znów lubię za Kloppa i najpiękniejszego Egipcjanina. 

Dzięki chłopaki, też się wzruszyłem ;)

Odnośnik do komentarza

w Liverpoolu jest jedna rzecz fajna, chyba grają najbardziej mi odpowiadajacą piłkę obecnie. Opartą na wybieganiu, przygotowaniu fizycznym, a nie do końca na posiadaniu piłki, jak to Cruyffiści i Bielsiści robią.

BTW - podszedłbym ponownie do wyzwania kontynentalnego, jakim klubem w Oceanii zacząć?

Odnośnik do komentarza
  • lad zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...